Z widokiem na Castello

Okładka książki Z widokiem na Castello Iwona Menzel
Okładka książki Z widokiem na Castello
Iwona Menzel Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Cykl: W poszukiwaniu zapachu snów (tom 3) Seria: Seria Owocowa literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
W poszukiwaniu zapachu snów (tom 3)
Seria:
Seria Owocowa
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8373379592
Tagi:
widok Castello
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
134 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3
3

Na półkach:

To pierwsza, przeczytana książka tej autorki. W poszukiwaniu literatury z „Włochami w tle” natrafiłam właśnie na ten tytuł.
Książka napisana dobrze, ciekawie zarysowane postaci, ich zachowania opisane z dystansem i często humorem. Wątki wielu osób, w tym głównie turystów spędzających urlop na Ischii w hotelu prowadzonym przez typowego włoskiego padrone, członków rodziny bohaterki oraz innych postaci przeplatają się ze sobą, tworząc, nie raz, pole do historycznych i psychologicznych rozważań. Rzecz nie dotyczy jednak za bardzo Włoch (choć niewątpliwie są one punktem wyjścia dla całej historii),ale dzieje się także w innych rejonach (Rosja, Polska, Niemcy). Obyczajowa literatura z wątkami historycznymi i chyba z dużą dawką osobistych doświadczeń samej autorki. Fabuła prowadzona miękko, dobry język, który oddaje wyostrzony zmysł obserwacji zachowań ludzkich.
Literatura lekka, ale jakże przyjemna. Zamierzam kontynuować znajomość z twórczością p. Menzel.

To pierwsza, przeczytana książka tej autorki. W poszukiwaniu literatury z „Włochami w tle” natrafiłam właśnie na ten tytuł.
Książka napisana dobrze, ciekawie zarysowane postaci, ich zachowania opisane z dystansem i często humorem. Wątki wielu osób, w tym głównie turystów spędzających urlop na Ischii w hotelu prowadzonym przez typowego włoskiego padrone, członków rodziny...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
457
47

Na półkach:

Tandetna okładka nie zachęca do otwarcia książki, jednak warto to zrobić. Dobrze napisana opowieść z ciekawymi postaciami. Miłe zaskoczenie.

Tandetna okładka nie zachęca do otwarcia książki, jednak warto to zrobić. Dobrze napisana opowieść z ciekawymi postaciami. Miłe zaskoczenie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
50
31

Na półkach: , , ,

Jako niepoprawna italofilka na regałach z książkami szukam zawsze tytułów sugerujących tematykę włoską. I chociaż miękka, jednobarwna i uboga graficznie okładka nie zachęcała, to nie wahałam się i zdjęłam ochoczo z półki „Z widokiem na Castello” Iwony Menzel sądząc, że oto za chwilę zanurzę się w ulubionych, włoskich klimatach, dodatkowo utwierdzona w tym przekonaniu informacją wydawcy zawartą w opisie książki.
Zapaliłam się do lektury i pochłonęłam łapczywie początek książki, rozmarzyłam przy opisach wschodów i zachodów słońca nad Zatoką Neapolitańską, zaciekawiłam historycznymi wzmianki o Castello Aragonese i kobietach renesansu –Dianie di Cardona, Constanzy d’Avalos, Vittorii Colonnie, przeniosłam wyobraźnią na czarowną wyspę Ischia i do ukrytej wśród figowych i cytrynowych gajów Villi, a moją sympatię zyskali wypoczywający tam goście, gdy oto nagle zostaję wyrwana z niezwykłej scenerii Wybrzeża Amalfitańskiego i przeniesiona na Dwór Borysławice i do Łosinka, żeby poznać rodowe historie głównej bohaterki, a potem zabrana jeszcze dalej w odległą przeszłość do Związku Radzieckiego okresu pierestrojki, aż wreszcie rzucona na daleką Syberię. Poczułam się zawiedziona i rozczarowana, niechętnie opuściłam rozświetloną słońcem Ischię i mieszkańców Villi. Szybko przerzucałam strony i przebiegałam wzrokiem te fragmenty książki, których akcja przenosiła się poza słoneczną Italię.
Te przeplatające się w książce różne wątki, co rusz zmieniające się miejsca akcji przeszkadzały, łatwo pogubić się w splątanych życiorysach bohaterów, których spora galeria rozpraszała i psuła przyjemność czytania. Skupiłam się zatem na grupie przyjaciół przyjeżdżającej każdego roku na wakacje do Villi przesyconej atmosferą witalności Don Battisty, odkrywałam ich tajemnice, sekrety i relacje dobrze się przy tym bawiąc. Z przyjemnością za sprawą lektury zwiedzałam Neapol i poznawałam potrawy aromatycznej kuchni włoskiej szkoda jednak, że tylko z nazwy. A na wypadek, gdybym planowała wyjazd na Ischię i najpiękniejszy rejon Włoch – Wybrzeże Amalfitańskie , zapamiętałam radę autorki, którą zacytuję: „Znawcy jeżdżą na Ischię w kwietniu…Zakwita wówczas makchia wszelkimi kolorami tęczy i pokrywa zbocza Epomeo pachnącym kobiercem dzikich ziół. Białe anemony, błękitne bodziszki, żółte janowce, czerwone ostróżki, różowe oregano i fioletowa szałwia otoczone zaroślami oleandrów, rozsiewają odurzający zapach i radują oczy. Czasami zdarza się przelotny wiosenny deszczyk, oczyszczający powietrze i podkreślający bogactwo barw”. Więcej na http://mojewloskieimpresje.blogspot.it/2014/09/z-widokiem-na-castello-iwony-menzel-z.html

Jako niepoprawna italofilka na regałach z książkami szukam zawsze tytułów sugerujących tematykę włoską. I chociaż miękka, jednobarwna i uboga graficznie okładka nie zachęcała, to nie wahałam się i zdjęłam ochoczo z półki „Z widokiem na Castello” Iwony Menzel sądząc, że oto za chwilę zanurzę się w ulubionych, włoskich klimatach, dodatkowo utwierdzona w tym przekonaniu ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
107
104

Na półkach:

Jest to moje pierwsze zetknięcie się z twórczością Iwony Menzel. To co mogę powiedzieć o tej książce to to, że autorka w sposób skuteczny przenosi czytelnika na włoską wyspę. I na tym autorka mogłaby poprzestać. Wplatanie wątków rodzinnych, opisywanie bardzo szczegółowe życia i problemów poszczególnych bohaterów wprowadza chaos. Pomimo tego książka nie należy do najgorszych

Jest to moje pierwsze zetknięcie się z twórczością Iwony Menzel. To co mogę powiedzieć o tej książce to to, że autorka w sposób skuteczny przenosi czytelnika na włoską wyspę. I na tym autorka mogłaby poprzestać. Wplatanie wątków rodzinnych, opisywanie bardzo szczegółowe życia i problemów poszczególnych bohaterów wprowadza chaos. Pomimo tego książka nie należy do najgorszych

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
579
89

Na półkach: ,

przeczytane z rozpedu, bo kolezanka pozyczyla mi trzy ksiazki tej autorki. w zasadzie opinia jak i o poprzednich ksiazkach - nie porywa, mowiac najdelikatniej.
a juz opis mowiacy o dagestanczykach???? chyba wydawca nie przeczytal tej ksiazki. co specjalnie nie dziwi...

przeczytane z rozpedu, bo kolezanka pozyczyla mi trzy ksiazki tej autorki. w zasadzie opinia jak i o poprzednich ksiazkach - nie porywa, mowiac najdelikatniej.
a juz opis mowiacy o dagestanczykach???? chyba wydawca nie przeczytal tej ksiazki. co specjalnie nie dziwi...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1530
1133

Na półkach: , , , , ,

To trzecia książka tej autorki jaką przeczytałam. W zasadzie nie była to porywająca lektura, a zdecydowałam się na nią dlatego, iż powieść nawiązuje, a nawet jest kontynuacją wcześniej przeczytanych: "W poszukiwaniu zapachu snów" oraz "Zatańczyć czeczotkę". Bohaterką powieści jest Polka - kobieta, która w młodości wyemigrowała do Niemiec, gdzie mieszka, pracuje i samotnie wychowuje dorastającego syna Jana. Po tym jak poróżniła się z siostrą i pozostałą rodziną w Polsce nie chce wracać do rodzinnego Łosinka, który do tej pory był jej enklawą, domem rodzinnym, za którym tęskniła. Poszukuje więc swojego nowego miejsca na ziemi, gdzie mogłaby zawsze wracać, a w przyszłości także zamieszkać. Tym razem bohaterka przenosi nas do Włoch w egzotyczne miejsce w okolicach Neapolu, do zawieszonej wysoko nad urwiskiem willi, z której okien rozpościera się zapierający dech w piersiach widok na Capri i wyrastający nieoczekiwanie pośrodku morza Castello Aragonese. Opowiada nam historie gości - entuzjastycznych wielbicieli Ischii, których poznaje podczas swojego pobytu we Włoszech. Czasem wplata też historie dotyczące członków swojej rodziny poznanych w poprzednich powieściach.
Dla mnie jest to książka zaliczana do tych, które można przeczytać (szczególnie,gdy czytało się poprzednie części),ale zdecydowanie nie porywa... nie zachwyca...

To trzecia książka tej autorki jaką przeczytałam. W zasadzie nie była to porywająca lektura, a zdecydowałam się na nią dlatego, iż powieść nawiązuje, a nawet jest kontynuacją wcześniej przeczytanych: "W poszukiwaniu zapachu snów" oraz "Zatańczyć czeczotkę". Bohaterką powieści jest Polka - kobieta, która w młodości wyemigrowała do Niemiec, gdzie mieszka, pracuje i samotnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1178
138

Na półkach:

Bardzo miło napisana książka. Plotkarska- takiego słowa mam ochotę użyć w odniesieniu do niej, bo duża część to plotki i opowieści snute przez gości hoteliku. Gości zaprzyjaźnionych i spotykających się często pod ulubionym wakacyjnym adresem. Kilka ciekawych i ciepłych historii z życia bardzo różnych osób.

Bardzo miło napisana książka. Plotkarska- takiego słowa mam ochotę użyć w odniesieniu do niej, bo duża część to plotki i opowieści snute przez gości hoteliku. Gości zaprzyjaźnionych i spotykających się często pod ulubionym wakacyjnym adresem. Kilka ciekawych i ciepłych historii z życia bardzo różnych osób.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1462
465

Na półkach:

Coś nie przypadła mi do gustu ta książka.. wprawdzie bardzo ciekawią mnie włoskie klimaty, ale przy tych akurat się wynudziłam. Kiedyś spełnię swoje marzenie i zobaczę Włochy na własne oczy :)

Coś nie przypadła mi do gustu ta książka.. wprawdzie bardzo ciekawią mnie włoskie klimaty, ale przy tych akurat się wynudziłam. Kiedyś spełnię swoje marzenie i zobaczę Włochy na własne oczy :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
39
36

Na półkach:

Książka, która posiada milionpięćset głównych bohaterów i oczywiście szczegółowe opisy biografii każdego, nie opowiadająca o niczym, kończąca się nijak. Szkoda czasu nawet na pisanie tej recenzji!

Książka, która posiada milionpięćset głównych bohaterów i oczywiście szczegółowe opisy biografii każdego, nie opowiadająca o niczym, kończąca się nijak. Szkoda czasu nawet na pisanie tej recenzji!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
690
393

Na półkach:

Jeżeli ktoś lubi kiedy w ksiażce jest miliom postaci, dwa miliony opisów, a ksiażka w sumie nie opowiada o niczym, to jest książka dla niego. Ja wynudziłam się jak mops

Jeżeli ktoś lubi kiedy w ksiażce jest miliom postaci, dwa miliony opisów, a ksiażka w sumie nie opowiada o niczym, to jest książka dla niego. Ja wynudziłam się jak mops

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    232
  • Chcę przeczytać
    113
  • Posiadam
    75
  • Ulubione
    6
  • Literatura polska
    4
  • Literatura polska
    3
  • Teraz czytam
    3
  • POP
    2
  • 2006
    2
  • 2010
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Z widokiem na Castello


Podobne książki

Przeczytaj także