Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów

Okładka książki Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów Remigiusz Ryziński
Okładka książki Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów
Remigiusz Ryziński Wydawnictwo: Czarne Seria: Reportaż reportaż
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reportaż
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2021-12-08
Data 1. wyd. pol.:
2021-12-08
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381913744
Tagi:
literatura polska LGBT PRL
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
298 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
0
0

Na półkach:

Tematyka ciekawa, pozycja jednak na tyle chaotycznie napisana, że może się pomieszać, albo (o zgrozo) może zniechęcać do czytania. Przebrnijcie przez tę książkę, to ostrzeżenie przed możliwościami państwa opresji. Obyśmy nie mieli powtórki z tych historii

Tematyka ciekawa, pozycja jednak na tyle chaotycznie napisana, że może się pomieszać, albo (o zgrozo) może zniechęcać do czytania. Przebrnijcie przez tę książkę, to ostrzeżenie przed możliwościami państwa opresji. Obyśmy nie mieli powtórki z tych historii

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
373
256

Na półkach:

Nareszcie wyważona pozycja o milicyjnej akcji Hiacynt.
Świat nie jest czarno-biały i nie było tak, że była zła milicja i dobrzy homoseksualiści.

Nareszcie wyważona pozycja o milicyjnej akcji Hiacynt.
Świat nie jest czarno-biały i nie było tak, że była zła milicja i dobrzy homoseksualiści.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
854
320

Na półkach: , , ,

Jako osoba w ogóle nie w temacie, ale zainteresowana tematyką danego reportażu, czuję się usatysfakcjonowana. Dowiedziałam się całkiem sporo na temat akcji Hiacynt i mam ochotę poszerzać wiedzę w tym obszarze. Mogę zgodzić się z głosami, że autor mógł tutaj bardziej dopuścić do głosu samych zainteresowanych, co nie zmienia faktu, że reportaż w obecnej formie jest rzetelny, wielowątkowy i po prostu dobry.

Jako osoba w ogóle nie w temacie, ale zainteresowana tematyką danego reportażu, czuję się usatysfakcjonowana. Dowiedziałam się całkiem sporo na temat akcji Hiacynt i mam ochotę poszerzać wiedzę w tym obszarze. Mogę zgodzić się z głosami, że autor mógł tutaj bardziej dopuścić do głosu samych zainteresowanych, co nie zmienia faktu, że reportaż w obecnej formie jest rzetelny,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
136
124

Na półkach:

Są historie, któe wydarzyły się naprawdę. Miały miejsce w naszej przeszłości i aż wierzyć się nie chce, że tak właśnie było. Hiacynt to właśnie taka historia - miała miejsce całkiem niedawno, a jej szczegóły znajdziemy w książce autorstwa Remigiusza Ryzińskiego.

Są historie, któe wydarzyły się naprawdę. Miały miejsce w naszej przeszłości i aż wierzyć się nie chce, że tak właśnie było. Hiacynt to właśnie taka historia - miała miejsce całkiem niedawno, a jej szczegóły znajdziemy w książce autorstwa Remigiusza Ryzińskiego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1308
510

Na półkach:

Zaskakująco płasko i nudnie napisany reportaż o tak interesujących kwestiach. Kiepski język i powtarzalność to chyba dwie największe wady.

Zaskakująco płasko i nudnie napisany reportaż o tak interesujących kwestiach. Kiepski język i powtarzalność to chyba dwie największe wady.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1075
701

Na półkach: , , ,

Irytuje mnie trochę, gdy książka ma spory potencjał, którego autor w pełni nie wykorzystuje. Zwłaszcza w sytuacjach, gdy temat niemal broni się sam, jak to jest w przypadku "Hiacynta". Akcja Milicji Obywatelskiej skierowana w latach osiemdziesiątych przeciw homoseksualistom w PRL nie jest tajemnicą, ale mało kto zna jej szczegóły - Ryziński mógł więc tu zebrać w całość historię, uporządkować dostępne dokumenty i dopuścić ludzi do głosu. Osobiście mam wrażenie, że autor za bardzo próbował skupić się na dokumentach (których część zniszczono, a część nadal jest utajniona, więc nie ma do nich dostępu),a za mało po prostu rozmawiał z ludźmi. Bardziej precyzyjnie - z ofiarami akcji, bo ze strony władz całkiem dobrze temat został opracowany. Ale choć pojawiają się w książce sylwetki osób homoseksualnych, brakuje mi tu takiego ludzkiego ujęcia: co ci ludzie myśleli, jak wyglądało ich życie w PRL i relacje z innymi, jaki wpływ na ich codzienność miała akcja "Hiacynt"...? Tu naprawdę można by sporo dodać, rozszerzyć i uczynić ten reportaż zdecydowanie lepszym. Nie przeszkadzało mi z kolei to, na co narzekało wielu czytelników - chaos chronologiczny w książce. Owszem, Ryziński nie przedstawiał wydarzeń po kolei, skupiał się raczej na poszczególnych wątkach i to wokół nich krążył. Mi taki układ odpowiadał, choć rozdział rozdziałowi nierówny - jedne czytało mi się bardzo dobrze, inne mnie nudziły. Przydałby się też bardziej obszerny wstęp ujmujący chronologicznie całą akcję, żeby czytelnikowi było potem łatwiej umiejscowić w czasie opisywane sytuacje. Ogólnie rzecz ujmując jest to po prostu dobry reportaż - w żaden sposób nie wyjątkowy czy świetny, mający swoje wady, ale też pozwalający zapoznać się bardziej szczegółowo z tematem. Mimo wszystko, spodziewałam się tu znacznie więcej ;).

Irytuje mnie trochę, gdy książka ma spory potencjał, którego autor w pełni nie wykorzystuje. Zwłaszcza w sytuacjach, gdy temat niemal broni się sam, jak to jest w przypadku "Hiacynta". Akcja Milicji Obywatelskiej skierowana w latach osiemdziesiątych przeciw homoseksualistom w PRL nie jest tajemnicą, ale mało kto zna jej szczegóły - Ryziński mógł więc tu zebrać w całość...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
494
249

Na półkach: ,

Historia homoseksualizmu w PRL jest całkiem ciekawa, natomiast ten reportaż w niektórych fragmentach po prostu męczy… Zbyt duży tu chaos w linii narracyjnej, autor przeskakuje w czasie, z wątku na wątek i w pewnym momencie nie wiem czy czytam o akcji Hiacynt z lat 80. czy to już jakaś dygresja dotycząca wcześniejszego wydarzenia. Poza tym sporo tu suchych faktów, liczb, statystyki i przydługich cytatów.

Historia homoseksualizmu w PRL jest całkiem ciekawa, natomiast ten reportaż w niektórych fragmentach po prostu męczy… Zbyt duży tu chaos w linii narracyjnej, autor przeskakuje w czasie, z wątku na wątek i w pewnym momencie nie wiem czy czytam o akcji Hiacynt z lat 80. czy to już jakaś dygresja dotycząca wcześniejszego wydarzenia. Poza tym sporo tu suchych faktów, liczb,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
222
215

Na półkach:

Na moje nieszczęście, przed przeczytaniem tej książki zapoznałem się z negatywną jej recenzją napisaną przez znanego młodego krytyka warszawskiego. Ochłodziło to mój zapał i książka przeleżała na półce kilka miesięcy. A teraz w zamian mam niechęć do owego krytyka, książka jest bowiem zadaniem wypełnionym bardzo dobrze. Owszem, może się trochę dłużyć a nawet chwilowo około strony 120 wydawać się przez moment ciut nudnawa, ale naprawdę warto dojechać do końca, tam oczekuje nas bowiem niezłe crescendo, robi się bardzo ciekawie, a na końcu prawdziwie po ludzku smutno. To że ten kraj, od odzyskania demokracji do dnia dzisiejszego nie chce podać ręki tym ludziom jest naprawdę totalnie deprymujące.
To co krytyk uznał za wadę książki, a mianowicie nieużywanie pewnych źródeł (np. książek Tomasika) ja uznałem za zaletę, najgorsze bowiem czytać książkę która oparta jest na książkach które już się czytało. To co krytyk uznał znów za wadę, a mianowicie pobieżne bardzo potraktowanie fikcji lierackiej na te tematy, ja uznalem za zaletę, książka ta bowiem nie jest o fikcji ani o literaturze, ale o tym co się naprawdę stało. Ważne by odróżnić gejowskie powieści o tych czasach (często przecież świetne!) od w porównaniu z nimi suchego reportażu który grzebie w faktach i próbuje dojść do tego co naprawdę się wydarzyło. To że akta tych osób są dzisiaj na policji i są dalej używane jest skandalem, ale też warto zdać sobie sprawę że w Polsce władzę przekazano z ręki do ręki, to nie był gwałtowny przewrót polityczny. Dzisiejsza atmosfera w konsulatach czy na przejściach granicznych jeszcze jest ciągle ta sama, państwowy aparat dalej zachowuje się tak jakby wiedział o nas ciut więcej niż sobie życzymy. A jakże sprytnym pomysłem było przekazanie pewnych części archiwów (w tym akcji Hiacynt) na policję, której nie obejmuje prawo do odtajnienia archiwów.
Nie wiem czy po tej lekturze jestem bardziej zszokowany czy bardziej zasmucony.

Na moje nieszczęście, przed przeczytaniem tej książki zapoznałem się z negatywną jej recenzją napisaną przez znanego młodego krytyka warszawskiego. Ochłodziło to mój zapał i książka przeleżała na półce kilka miesięcy. A teraz w zamian mam niechęć do owego krytyka, książka jest bowiem zadaniem wypełnionym bardzo dobrze. Owszem, może się trochę dłużyć a nawet chwilowo około...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
68
67

Na półkach:

Jakie cele miała akcja Hiacynt? Na jakie wnioski pozwalają dostępne materiały? Czy teczki są nadal wykorzystywane? Jak wyglądało życie homoseksualistów w PRL-u?

Ważna książka, oparta na źródłach, którą warto przeczytać. Lektura jednak do łatwych nie należy i książkę czyta się ciężko.

"A teraz najważniejsze: <Mówiąc o kryminalistycznych aspektach homoseksualizmu, należy zwrócić uwagę na duże możliwości przyczynowo-skutkowe powiązań mogących mieć miejsce pomiędzy tym zboczeniem a pracą wywiadów i kontrwywiadów>. Łatwo w tym środowisku dokonać werbunku, bo są to <jednostki słabe charakterologicznie, odczuwające niekiedy tak silny głód seksualny, iż daje się >.
- Błąd policji polega na tym - wyjaśnia prelegent - że środowisko to jest właściwie nierozpoznane, że nie prowadzi się systemowych działań ani ewidencji homoseksualistów, a dane są niepełne i nieaktualne".

Jakie cele miała akcja Hiacynt? Na jakie wnioski pozwalają dostępne materiały? Czy teczki są nadal wykorzystywane? Jak wyglądało życie homoseksualistów w PRL-u?

Ważna książka, oparta na źródłach, którą warto przeczytać. Lektura jednak do łatwych nie należy i książkę czyta się ciężko.

"A teraz najważniejsze: <Mówiąc o kryminalistycznych aspektach homoseksualizmu, należy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1804
1150

Na półkach: ,

,,Hiacynt" to kryptonim akcji, przeprowadzonej w latach 1985-1987, a której celem byli homoseksualni mężczyźni. Trwała zaledwie kilka dni ale jej konsekwencje mogły być dużo trwalsze. Zatrzymania, kontrole, przesłuchania, przemoc wymierzona w zatrzymanych, próby pozyskania jako TW. A wszystko dlatego, że geje byli uważani za grupę kryminogenną, którą trzeba mieć pod specjalnym nadzorem. Niby gdzieś mimochodem próbowano wspominać o AIDS i ochronie przed zagrożeniem jakie ono niesie ze sobą ale nie zmienia to faktu, że głównym celem akcji była kontrola, upodlenie i stworzenie poczucia nieustannej inwigilacji. Homoseksualiści byli wrogami państwa, społeczeństwa i trzeba było ich trzymać w ryzach. Brzmi jakoś znajomo, prawda?

Remigiusz Ryziński podjął się karkołomnego zadania dotarcia do PRL-owski teczek by dokładnie poznać i przebadać szczegóły akcji ,,Hiacynt". Ale zanim o tym to tworzy tło, kontekst, świat w którym przyszło żyć gejom w PRLu. Szalety, meliny, ciemne zaułki w parku, mrok i zepsucie. Z tym się kojarzyli i właściwie tam zostali zepchnięci. Pozbawieni tożsamości, żyjący w ciągłym poczuciu zagrożenia bo zabić ,,pedała" zdarzało się zbyt często. Najczęściej mordercami okazywali się przypadkowi kochankowie, którzy wcale nie szukali czułości ale okazji do kradzieży. Świat okrutny i bezwzględny, pozbawiony oparcia we władzy bo władza też prześladuje i zastrasza. Donos, albo nawet same podejrzenie, może pozbawić pracy, rodziny, znajomych. I do tego dochodzi jeszcze zmasowana akcja systemowa, której jedynym celem jest mocniejsze dokręcenie śruby, spisanie, zebranie haków i późniejszy szantaż.

Opowieść o ,,Hiacyncie" przeraża i denerwuje. Przeraża bo porażający jest rozmiar biurokracji, systemowych działań wymierzony w ludzi, którzy właściwie niczemu nie są winni. Byli prześladowani, szczuci, inwigilowani, pozbawieni praw i ochrony. Denerwuje bo ta opowieść ma ogromny potencjał a wyszła chaotyczna masa, w której czytelnik gubi się w natłoku niepotrzebnych detali, nazwisk pomiędzy którymi autor skacze, faktów i zdarzeń. Trzeba dużo skupienia aby zrozumieć ciąg zdarzeń i wyciągnąć właściwe wnioski. Dopiero kalendarium na końcu wszystko porządkuje więc sugeruje zacząć od niego a potem próbować sobie układać to co działo się w trakcie właściwej akcji ,,Hiacynt".

Nie zmienia to jednak faktu, że jest to książka ważna i wyciągająca na światło dzienne bolesne epizody z historii najnowszej - moment gdy państwo obraca się przeciw swoim obywatelom, gdy podejmuje kroki skrajne. To reportaż szokujący, bolesny i (co najstraszniejsze) aktualny. Po ponad trzydziestu latach temat nadal jest aktualny i nie rozwiązany. Zaskakujące jest, że wiele teczek do których autor chciał dotrzeć nie znajduje się w archiwach IPN ale ma opis ,,TAJNE" co budzi podejrzenie, że mogą nadal być w użyciu. Straszne i szokujące. A jaka jest prawda? Dziś na pewno się tego nie dowiemy.

,,Hiacynt" to kryptonim akcji, przeprowadzonej w latach 1985-1987, a której celem byli homoseksualni mężczyźni. Trwała zaledwie kilka dni ale jej konsekwencje mogły być dużo trwalsze. Zatrzymania, kontrole, przesłuchania, przemoc wymierzona w zatrzymanych, próby pozyskania jako TW. A wszystko dlatego, że geje byli uważani za grupę kryminogenną, którą trzeba mieć pod...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    531
  • Przeczytane
    417
  • Posiadam
    56
  • 2022
    29
  • 2023
    18
  • Teraz czytam
    17
  • Reportaż
    15
  • Legimi
    14
  • Reportaże
    10
  • Audiobooki
    9

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Hiacynt. PRL wobec homoseksualistów


Podobne książki

Przeczytaj także