Nie będzie z tego love story. Tom 2

Okładka książki Nie będzie z tego love story. Tom 2 Agnieszka Karecka
Okładka książki Nie będzie z tego love story. Tom 2
Agnieszka Karecka Wydawnictwo: Empik Go Cykl: Nie będzie z tego happy endu (tom 2) literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Nie będzie z tego happy endu (tom 2)
Wydawnictwo:
Empik Go
Data wydania:
2024-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-14
Język:
polski
ISBN:
9788327285188
Średnia ocen

8,3 8,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,3 / 10
55 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
111
107

Na półkach:

„Nie będzie z tego love story”, Agnieszka Karecka.
współpraca reklamowa @empikgo @agnieszka.karecka

Bardzo wyczekiwałam historii Izy i nie zawiodłam się ani trochę. Opowieść, która jest bardzo lekka i przyjemna w odbiorze. Ukazuje ona życie Izabeli Jacuńskiej, która na co dzień zajmuje się przyjmowaniem pacjentów, jest dietetyczką. Pełna zwrotów akcji i przyjemnych momentów książka.

Już od samego początku opowieść wciąga czytelnika bez opamiętania. Czułam się, jakbym była postronnym obserwatorem wydarzeń i momentami łapałam się na tym, że chciałam doradzać głównej bohaterce i powiedzieć jakie błędy życiowe popełnia. Chciałabym powiedzieć, że wszystko się zmienia w momencie, w którym drzwi naprzeciwko wprowadza się nowy sąsiad imieniem Mateusz. Pierwsze wrażenie nie było zbyt dobre, wręcz bardzo niemrawe i niezręczne. Jednak im dalej, tym coraz bardziej ich drogi się przecinają.

Mateusz też nie jest postacią, która została pozbawiona problemów. Powrót do Świdnicy, nowa praca i dziewczyna, która od samego początku jest nim zauroczona. To wszystko zwiastuje kłopoty i tak właśnie się dzieje.

Iza i Mateusz grają trochę w kotka i myszkę w moim odczuciu. Sami sobie komplikowali pewne sprawy, ale uważam, że bez tego ta książka nie byłaby taka ciekawa. Ich perypetie, a zwłaszcza niedopowiedzenia są tak życiowe, że myślę, że spotyka to na co dzień nas na każdym kroku.

Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze aplikacja randkowa, w której Iza szuka kandydatów na partnera. Nie powiem, bo dziewczyna odczuwa też niemałą presję ze strony rodziny, by w końcu ułożyć sobie życie i żyć na poziomie. Skutkiem tego są ogromne zawirowania, jakim ulega bohaterka. Jednak kiedy Mateusz dołącza do aplikacji i Iza nie wie z kim, tak naprawdę pisze, jest momentem kluczowym. Nie ma tak łatwo, jej przyjaciółka również maczała w tym palce, co jest zaskakujące i jeśli sięgnięcie po tę książkę to przekonacie się dlaczego.

Bardzo lubię książki spod ręki Agnieszki. Znajdziecie w nich mnóstwo emocji i nie będziecie mogli się oderwać.
Drugi tom przypadł mi bardziej do gustu, cała historia, jaką tutaj Autorka nam przedstawiła, jest po prostu bardzo dobra.

„Nie będzie z tego love story”, Agnieszka Karecka.
współpraca reklamowa @empikgo @agnieszka.karecka

Bardzo wyczekiwałam historii Izy i nie zawiodłam się ani trochę. Opowieść, która jest bardzo lekka i przyjemna w odbiorze. Ukazuje ona życie Izabeli Jacuńskiej, która na co dzień zajmuje się przyjmowaniem pacjentów, jest dietetyczką. Pełna zwrotów akcji i przyjemnych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
398
392

Na półkach: ,

Recenzja

"Nie będzie z tego love story "

Autorka
@agnieszka.karecka

Empik Go

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA
(@agnieszka.karecka )

"Nie będzie z tego love story "
Jest to druga część książki "Nie będzie z tego Happy end"
Izabela Jacuńska ma dwadzieścia pięć lat, stabilną pracę, oddane przyjaciółki, bogate życie towarzyskie i… totalnego pecha w kwestii miłości. Po ostatnim nieudanym związku postanawia spróbować szczęścia za pomocą aplikacji randkowej, a jeśli tym razem nie znajdzie odpowiedniego kandydata dla jej serca, obiecuje sobie zaniechania dalszych prób.Ale za że na przeciwka jej prowadza się Mateusz . Nie jest ani nadzwyczaj interesujący, ani nawet towarzyski, przez co dziewczyna od samego początku nie pała do niego sympatią.
Iza rozpoczyna serię randek, mając nadzieję, że trafi jej się miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak rzeczywistość okazuje się skrajnie różna od jej wyobrażeń, a po randkach z nieznajomymi, dochodzi do wniosku, że popełniła wielki błąd! Co, jeśli miłość, której wciąż szuka w internecie, czeka tuż za rogiem?
A dokładniej za drzwiami naprzeciwko…
Super książka która sprawi się humor Ci się poprawi i nie będziesz się nudzić 😍.W pierwszej części poznaliśmy Anię teraz czas na Ize bardzo polubiłam tą historię .
Autorka stworzyła lekki romans z bardzo ciekawymi bohaterami .
Iza poszukuje idealnego partnera ale czy ideał istnieje ?
Ale jeśli mamy kogoś obok siebie osobę którą można uznać za świetną tak jak Mateusz.
Książka o poszukiwaniu miłości,trudnych relacjach i rozterek sercowych .
Bardzo polecam książkę 😉

Dziękuję za możliwość zrecenzowania książki autorce @agnieszka.karecka
❤️❤️

#niebedzieztegolovestory#agnieszkakarecka#empikgo#virtualo#czytamzrelaxwithabook#

Recenzja

"Nie będzie z tego love story "

Autorka
@agnieszka.karecka

Empik Go

WSPÓŁPRACA REKLAMOWA
(@agnieszka.karecka )

"Nie będzie z tego love story "
Jest to druga część książki "Nie będzie z tego Happy end"
Izabela Jacuńska ma dwadzieścia pięć lat, stabilną pracę, oddane przyjaciółki, bogate życie towarzyskie i… totalnego pecha w kwestii miłości. Po ostatnim...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
372
365

Na półkach:

Łatwa, szybka i przyjemna (dokładnie w tej kolejności) lektura nieobowiązkowa ale zalecana dla poprawy samopoczucia😉

Łatwa, szybka i przyjemna (dokładnie w tej kolejności) lektura nieobowiązkowa ale zalecana dla poprawy samopoczucia😉

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
193
132

Na półkach:

Iza to dziewczyna niezależna. Prowadzi swoją firmę i wszystko by było super gdyby nie fakt, że właśnie rzucił ją chłopak. Jej dwie siostry mają już swoje drugie połówki, a rodzice oczekują od niej, że i ona będzie miała swoją wymarzoną miłość. Iza postanawia założyć sobie profil na portalu randkowym. Do mieszkania obok wprowadza się strasznie irytujący sąsiad Mateusz.
Książka lekka i przyjemna, fajnie się ją czyta. Śmieszne sploty zdarzeń, które sprawiały, że na mojej twarzy pojawiał się uśmiech.
Już na pierwszy rzut oka polubiłam tą książkę. Nie dość, że jest podpisana przez autorkę, to jeszcze ma krótkie rozdziały między którymi są serduszka. Niby mała rzecz, a cieszy oko podczas czytania.
Jest to druga część ale nie trzeba czytać pierwszej by wiedzieć o co chodzi.
Zbliżają się wakacje, więc to moim zdaniem idealna lektura na ten czas. 😃

Iza to dziewczyna niezależna. Prowadzi swoją firmę i wszystko by było super gdyby nie fakt, że właśnie rzucił ją chłopak. Jej dwie siostry mają już swoje drugie połówki, a rodzice oczekują od niej, że i ona będzie miała swoją wymarzoną miłość. Iza postanawia założyć sobie profil na portalu randkowym. Do mieszkania obok wprowadza się strasznie irytujący sąsiad...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
22
21

Na półkach:

„Nie będzie z tego love story” to powieść, w której już po pierwszych stronach całkowicie się zakochałam i poczułam od niej niesamowicie dużo komfortu. Muszę przyznać, że historia Izy i Mateusza spodobała mi się dużo bardziej niż historia Ani i Ksawerego z pierwszego tomu, jednak mimo to oba te tomy oceniam na 5/5 ⭐️!

Styl pisania autorki znam już bardzo dobrze i z każdą kolejną książką autorstwa Agnieszki coraz bardziej się w nim zakochuję.
Uwielbiam również to, jak Agnieszka świetnie kreuje bohaterów swoich książek. Za każdym razem, choć w niewielkim stopniu, się z nimi utożsamiam, i to oni w znacznej mierze sprawiają, że książkę czyta mi się tak szybko i przyjemnie. Tak było i w tym przypadku.
Na szybkość i lekkość czytania wpłynęły też fabuła i akcja powieści, przy których nie dało się nudzić! Przez cały czas toczyła się ciekawa akcja, a fabuła była bardzo oryginalna i jak już zaczęłam czytać, to nie mogłam odstawić tej powieści na bok.

Nie zliczę też, ile radości i śmiechu sprawiła mi ta książka. Choć, okej, przyznaję się, łezkę też kilka razy uroniłam. Ogólnie ta książka wywołała u mnie mnóstwo emocji — od tych najlepszych po te nieco bardziej dramatyczne.
Motywy tej powieści (a w szczególności motyw przyjaźni) totalnie trafiły do mojego serca, a autorka bardzo dobrze je opisała.

Ogromnie czekam na kontynuację tej serii i poznanie historii kolejnej z przyjaciółek. Tymczasem nie pozostaje mi nic innego, jak polecić wam tę niesamowitą historię.

[współpraca barterowa z Agnieszką Karecką]

„Nie będzie z tego love story” to powieść, w której już po pierwszych stronach całkowicie się zakochałam i poczułam od niej niesamowicie dużo komfortu. Muszę przyznać, że historia Izy i Mateusza spodobała mi się dużo bardziej niż historia Ani i Ksawerego z pierwszego tomu, jednak mimo to oba te tomy oceniam na 5/5 ⭐️!

Styl pisania autorki znam już bardzo dobrze i z każdą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Izabela Jacuńska ma dwadzieścia pięć lat, stabilną pracę, oddane przyjaciółki, bogate życie towarzyskie i… totalnego pecha w kwestii miłości. Po ostatnim nieudanym związku postanawia spróbować szczęścia za pomocą aplikacji randkowej, a jeśli tym razem nie znajdzie odpowiedniego kandydata dla jej serca, obiecuje sobie zaniechania dalszych prób.

W tym samym czasie, naprzeciwko wprowadza się nowy sąsiad – Mateusz. Nie jest ani nadzwyczaj interesujący, ani nawet towarzyski, przez co dziewczyna od samego początku nie pała do niego sympatią.

Będąc pod presją rodziny, Izka usilnie stara się znaleźć druga połówkę. Rozpoczyna serię randek, mając nadzieję, że trafi jej się miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak rzeczywistość okazuje się skrajnie różna od jej wyobrażeń, a po randkach z nieznajomymi, dochodzi do wniosku, że popełniła wielki błąd!

Co, jeśli miłość, której wciąż szuka w Internecie, czeka tuż za rogiem?

A dokładniej za drzwiami naprzeciwko…

Na wstępie bardzo chciałabym podziękować Agnieszce Kareckiej, za możliwość recenzowania jej kolejnej cudownej historii.

,,Nie będzie z tego love story’’ to historia przez którą się płynie, jej lekkość jest zauważalna już od pierwszych stron przez co czytelnik sięgający po tę pozycję nie jest w stanie się od niej oderwać.

Autorka w Drugim Tomie, serii Nie będzie z tego … porusza problemy, które spotykają w realnym świecie każdego z nas. Ciągłe dążenie do perfekcji oraz udoskonalanie się aby spełnić kogoś wygórowane względem nas oczekiwania to problem z którym każdy z nas tak naprawdę może mieć do czynienia. Agnieszka idealnie odwzorowuje jak taki zabieg może mieć skutki negatywne oraz do czego podobne zachowania mogą prowadzić.

Izabela jest postacią nietuzinkową, moją miłość do niej zapieczętował już pierwszy tom pt.: ,, Nie będzie z tego happy endu’’ gdzie pomimo iż bohaterka występowała sporadycznie jej chwile i momenty rozbawiały mnie do łez. Podobnie również miało to miejsce w drugim tomie, gdzie już dokładniej mieliśmy okazję się przyjrzeć się postaci Izabeli Jacuński oraz życiu jakie bohaterka wiedzie na co dzień. Izka to tak naprawdę chodząca perfekcja, przynajmniej na pierwszy rzut oka może się tak wydawać, w rzeczywistości jest osobą, która jak wiele z nas popełnia błędy, czasem przeżywa swoje dramaty oraz załamania mniejszymi bądź większymi rzeczami. Uważam, że autorka świetnie w książce oddaje autentyczność rzeczywistego świata, pomimo tego, iż historia dziewczyny jest jedynie fikcją napisaną na papierze w rzeczywistości, każdy z nas posiada tak jak Izabela drugą maskę, która gdzieś w zaciszu domowym bądź w komfortowym dla nas środowisku opada.

Uwielbiam, jak został przedstawiony obraz aplikacji randkowej, każde kolejne spotkanie dziewczyny pomimo, iż kończyło się tragedią rozbawiało mnie do łez. Myśli Izabeli w stosunku do danych odpowiedzi jej przyszłych, niedoszłych chłopaków to miód na moje serce oraz uszy. Myślę, że w tej kwestii zdecydowanie doszłabym do porozumienia z główną bohaterką. Należy również zaznaczyć, że autorka w świetny sposób przedstawiła jak zakłamane potrafią być media społecznościowe i jakie konsekwencje mogą za sobą nieść. Szczerze mówiąc ten wątek książki szczególnie zapadł mi w pamięć i myślę, że pozostanie ze mną na długo, dając przy tym dużo do myślenia.

Aż w końcu przechodzimy do mojej ulubionej postaci, czyli Mateusza, który moim zdaniem został wykreowany niemal idealnie. Mati jest postacią niezwykle łapiąca za serce, jego dobro, chęć pomocy drugiemu człowiekowi oraz empatia jest bardzo zaraźliwa, dołóżmy do tego roztrzepanie, brak umiejętności odmawiania, bujną czuprynę i mega przystojną twarz i mamy Mateusza wypisz wymaluj. Jego nieporadność oraz brak umiejętności wyjścia z niektórych sytuacji jest naprawdę urocza. Cieszę się, że odchodzimy od standardów typowego Bad Boya, któremu się wszystko należy a w zamian za to otrzymujemy mężczyznę dobrego o dużym sercu, który jest bardzo wrażliwy na krzywdę ludzką. Za tą cechę w szczególności pokochałam Mateusza.

, Nie będzie z tego love story ‘’

to historia, która porwie was w swoje objęcia i będzie trzymała, aż do momentu jej zakończenia,

to historia niezwykle lekka oraz subtelna, która pozwoli wam się oderwać od rzeczywistego świata

to historia urzekająca i łapiąca za serce
a przede wszystkim to historia pełna wiary w drugiego człowieka, dobre intencje oraz miłość, która pomimo tego, że ciągle znajduję się na wyciągniecie ręki zostaje przez nas wyparta na milion sposób, a wystarczyłoby tak naprawdę zaprosić sąsiada pod swoje drzwi.

Zdecydowanie Polecam

Izabela Jacuńska ma dwadzieścia pięć lat, stabilną pracę, oddane przyjaciółki, bogate życie towarzyskie i… totalnego pecha w kwestii miłości. Po ostatnim nieudanym związku postanawia spróbować szczęścia za pomocą aplikacji randkowej, a jeśli tym razem nie znajdzie odpowiedniego kandydata dla jej serca, obiecuje sobie zaniechania dalszych prób.

W tym samym czasie,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
398
398

Na półkach:

Izabela to 25 letnia kobieta, z fajną i stałą pracą, ma szczerą i oddaną przyjaciółkę, a jedyne czego jej brakuje to miłość, ta jedyna, szczera i prawdziwa. No i Iza postanawia ją znaleźć! W końcu szczęściu trzeba pomóc, dowiaduje się o nowej podobno bardzo skutecznej aplikacji randkowej... I tak Iza wybiera sobie trzech kandydatów, w między czasie poznaje nowego sąsiada, który cóż .. działa jej na nerwy... Lecz coraz bardziej się poznają 🤭. Jak potoczą się losy Izy? Czy aplikacja jest dla niej? Cóż .. przekonajcie się sami! 🔥

To moje kolejne spotkanie z twórczością @agnieszka.karecka i co tu dużo mówić? No nie bez przyczyny czytam każdą kolejną książkę Autorki! Bo jej książki są dopracowane, przedstawiają nam wspaniałych bohaterów, z którymi się śmiejemy, płaczemy, kibicujemy im, wierzymy w nich 😍. Autorka potrafi czarować słowem, nigdy się nie nudzimy z bohaterami jej książek i tak było tym razem!
To wspaniała książka, delikatny romans, pokazujący powoli rodzące się uczucie, a także drogę do tego miejsca. Czasami szczęściu trzeba naprawdę pomoc, jednak nie tak jak się tego spodziewamy 😇.
Akcja książki toczy się idealnie, nie za szybko, nie za wolno. 💖
Bawiłam się przy tej książce bardzo dobrze, nawet się nie spodziewałam że to będzie aż tak ciekawą przygoda.
To drugi tom serii, i w zasadzie można go czytać niezależnie od pierwszego, ale po co? Po co psuć sobie zabawę? Polecam Wam oba! 🤭💖

Izabela to 25 letnia kobieta, z fajną i stałą pracą, ma szczerą i oddaną przyjaciółkę, a jedyne czego jej brakuje to miłość, ta jedyna, szczera i prawdziwa. No i Iza postanawia ją znaleźć! W końcu szczęściu trzeba pomóc, dowiaduje się o nowej podobno bardzo skutecznej aplikacji randkowej... I tak Iza wybiera sobie trzech kandydatów, w między czasie poznaje nowego sąsiada,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
270
266

Na półkach:

Iza ma w życiu naprawdę wiele - oddanych przyjaciół, pracę marzeń, rodzinę, własne mieszkanie… i zupełnie tego nie docenia. Przez większość czasu jej głowę zajmuje myśl o poszukiwaniu miłości, choć dziewczyna ma dopiero 25 lat i zdecydowana większość życia jeszcze przed nią. Izka w kwestii miłości odczuwa niepotrzebną presję, a bez ukochanego czuje się wybrakowana. Dlatego postanawia założyć konto w popularnej ostatnio aplikacji LoveStory i tam poszukać idealnego kandydata na męża.

W tym samym czasie do mieszkania naprzeciwko wprowadza się niejaki Mateusz, z którym Izka od razu ma na pieńku. Momentami ma wrażenie, że jej specyficzny sąsiad ją śledzi.

Kobieta stara się tym nie martwić i rzuca się w wir randek, które okazują się zgoła odmienne od jej wyobrażeń. W tamtej chwili do głowy by jej nie przyszło, że miłość może czekać za drzwiami.

Może zacznę od tego, że poprzednia część tej serii, „Nie będzie z tego happy endu” już bardzo mi się podobała i nie myślałam, że kolejny tom może być jeszcze lepszy. A jednak! „Nie będzie z tego love story” podobała mi się jeszcze bardziej i, w mojej ocenie, była znacznie ciekawsza od swojej poprzedniczki.

Główna bohaterka, Iza, jest niezwykle barwną postacią. To silna kobieta, która wie, czego chce od życia, spełnia się w swoim zawodzie. Ona nie z tych, które dadzą sobie w kaszę dmuchać. Jednak pewne elementy jej życiowej układanki nie idą po jej myśli, a gdy dodamy do tego presję, którą odczuwa to nieszczęśliwa głowa gotowa. I tak właśnie się dzieje. Iza, pomimo naprawdę sporej dawki szczęścia, szczęśliwa nie jest. Liczy, że upragnione ukojenie i akceptację wszystkich otaczających ją osób zdobędzie, gdy… będzie w związku. Niepokój Izy potęguje jedna przykra sytuacja rodzinna, o której nie chcę tutaj spoilerować, a która ma duże znaczenie w całej historii. Trzema słowami - Iza ma doła. Stulecia.

Wtedy trafia na Mateusza.

Skrytego w sobie mężczyznę, który wywrócił swoje życie do góry nogami, by zyskać to, co najważniejsze - spokój psychiczny, którego do niedawna mu brakowało. Mateusz jest mężczyzną, który dostrzega drobiazgi, cieszy się z nich i wie, co daje mu prawdziwe szczęście. Jest również bardzo życzliwym człowiekiem, zawsze chętnym do pomocy i po prostu do rany przyłóż. Mati to stuprocentowy comfort person, jak mięciusi kocyk. Jego rodzice marzą o tym, by syn się ustatkował i w końcu przyprowadził im synową, ale Mateusz nie zamierza się w tej kwestii spieszyć i wciąż czeka na tę jedyną.

Historia Izki i Mateusza jest zabawna, urocza, niespieszna i wprost idealna. Nic nie dzieje się jak za dotknięciem magicznej różdżki, nie śpiewają anioły, gdy bohaterowie trafiają na siebie po raz pierwszy. Ich życie jest po prostu życiem. Każdy z nich musi przejść swoje, by trafić w odpowiednie miejsce, odpowiednią osobę i by zrozumieć, że ta odpowiednia osoba jest już w pobliżu i być może… tylko czeka na znak?

Autorka w momentami zabawny, ale też bardzo ciekawy sposób pokazała, że w życiu nie można gnać ślepo za miłością, bo ona musi przyjść sama. W piękny i pouczający sposób przedstawiony został fakt, że w życiu nie da się zadowolić wszystkich, a życie pod taką presją jest zwyczajnie wykańczające, a to, co liczy się naprawdę, to własne szczęście i życie w zgodzie ze sobą, bo w końcu życie mamy jedno i trzeba z niego czerpać garściami.

Bardzo podobało mi się podzielenie rozdziałów na perspektywę Mateusza i Izy, a ponad wszystko ukochałam sobie rozpoczynanie kolejnych rozdziałów od słów kończących poprzedni rozdział. Mega fun! Sprawiło mi to dużą przyjemność, choć to taka drobnostka. 😁

Agnieszka kolejny raz zabrała mnie w świetną literacką podróż, a w w czasie jej trwania nie brakowało wielu emocji, zabawnych sytuacji, a także momentów wzruszenia. Będę to chyba powtarzać aż do śmierci - uwielbiam książki Agnieszki, a już zwłaszcza te skierowane do starszych czytelników. Uwielbiam i czekam na więcej. 💛

Iza ma w życiu naprawdę wiele - oddanych przyjaciół, pracę marzeń, rodzinę, własne mieszkanie… i zupełnie tego nie docenia. Przez większość czasu jej głowę zajmuje myśl o poszukiwaniu miłości, choć dziewczyna ma dopiero 25 lat i zdecydowana większość życia jeszcze przed nią. Izka w kwestii miłości odczuwa niepotrzebną presję, a bez ukochanego czuje się wybrakowana. Dlatego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach:

Za egzemplarz do recenzji i współpracę bardzo dziękuję @agnieszka.karecka ❤️

#niebędzieztegolovestory jest książką, która wciąga od pierwszych stron i chociaż historia Izy nie zaczyna się dla niej najlepiej to z całą pewnością otworzyła przed nią te jedne, jedyne i odpowiednie drzwi...

Książka ta to niezwykle udane połączenie lekkość, przyjemności podczas czytania, dobrego humoru, a także nadziei i ukazania realności w relacjach międzyludzkich. Agnieszka poraz kolejny ofiarowała nam historię ciepłą i bezpieczną niczym ramiona naszych bliskich, jednocześnie ukazując nam, że przeznaczenia nie oszukasz, a walka z nim jest z góry przegrana.

Historia Izy i Mateusza to opowieść zakręcona, dostarczająca dużej dawki radości i jeszcze więcej... zabawy!

Tak, dobrze widzicie. Podczas czytania #nbztls
nie będzie czasu na nudę i zadbają o to w głównej mierze nasi pierwszoplanowi bohaterowie.

Iza to cudowna i zwariowana młoda kobieta. Jest ambitna, pracowita i posiada pasję, która stała się również jej pracą. Izie brakuje tylko jednego - miłości, do której nie ma szczęścia. Dziewczyna jednak nie ma zamiaru się poddać i za wszelką cenę stara się znaleźć odpowiedniego partnera, by stworzyć z nim udany związek. Ale co jeśli to jedynie utrudnia jej dostrzeżenie tego, że miłość może być tuż obok? Desperacja? A może chęć przypodobania się rodzinie? Co tak naprawdę sprawia, że Iza nie patrzy na Mateusza tak jak przeznaczenie by tego chciało...?

Mateusz to odzwierciedleniem uroku i bezpieczeństwa. Mężczyzna od samego początku wzbudza w czytelniku pozytywne odczucia i sprawia, że ciepło rozprzestrzenia się po klatce piersiowe. Ten mężczyzna na pierwszy rzut oka może wydawać się dziecinny, w głębi siebie jednak jest idealnym kandydatem na partner - czuły, troskliwy i wspierający. Podejmujący trudy walki, gdy widzi, że warto.

Obydwoje z początku są dla siebie jedynie sąsiadami, a ich pierwsze spotkania wcale nie są tak przyjemne jakby można byłoby oczekiwać. Po drodze jednak ich relacja sąsiedzką przemienia się w tę przyjacielską, a ta z kolei szybko nabiera innych kolorów...

Agnieszka Karecka w niezwykle przemyślany i trafny sposób pokazuje jak bardzo wyniszczająca może być próba zadowolenia wszystkich wokół zapominając całkowicie o sobie i swoich potrzebach. Odnoszę wrażenie, że tworząc postać taką jak Iza, Autorce zależało właśnie na tym, aby przedstawić nam przemianę głównej bohaterki, pokazać jak ważne jest dążenie do tego, co tak naprawdę istotne jest dla nas samych i czego tak naprawdę my pragniemy.
Ciągłe podążanie za czyimiś oczekiwaniami potrafi być na tyle zgubne, by w ferworze emocji i chęci zadowolenia innych, przegapić szanse na własne szczęście.

Historia Izy i Mateusza to doskonały przykład na to, że to czego tak usilnie szukamy, być może znajduje się na wyciągnięcie ręki, a zadowalanie innych warto odsunąć czasem na bok i z trzeźwym umysłem rozejrzeć się wokół.

"Nie będzie z tego love story" to historia pełna ciepła i pięknych przekazów.
To także historia budzącą w człowieku nowe pokłady nadziei.
To przeznaczenie.
To miłość i szczęście.
To miejsce na wiele refleksji.

I przede wszystkim...
To po prostu kolejna świetna pozycja od Agnieszki Kareckiej, którą musisz jak najszybciej przeczytać ❤️

Za egzemplarz do recenzji i współpracę bardzo dziękuję @agnieszka.karecka ❤️

#niebędzieztegolovestory jest książką, która wciąga od pierwszych stron i chociaż historia Izy nie zaczyna się dla niej najlepiej to z całą pewnością otworzyła przed nią te jedne, jedyne i odpowiednie drzwi...

Książka ta to niezwykle udane połączenie lekkość, przyjemności podczas czytania,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
430
426

Na półkach:

📚 Agnieszka Karecka "Nie będzie z tego love story"
📖Wyd. @empikgo
Iza ma dobrą pracę, ma mieszkanie i wspaniałych przyjaciół, lecz niestety pecha w miłości. Zakłada ona konto na portalu randkowym, ponieważ chcę za wszelką cenę kogoś poznać. Na dodatek na przeciwko niej wprowadza się nowy sąsiad Mateusz, do którego od początku nie jest pozytywnie nastawiona. Wpada w wir randek, lecz nic nie jest dla niej takie jak powinno. Mateusz natomiast coraz bardziej zwraca na nią uwagę i pragnie ją bliżej poznać.
Kochani to jest druga część cudownej serii od Agnieszki i powiem wam, że po raz kolejny jestem zachwycona jej pomysłem na historię. Daje ona nam dużą dawkę humoru i świetnego romansu, którego bardzo potrzebowałam akurat teraz. Sięgając po jej książki, wiem, że się nie zawiodę i to był strzał w dziesiątkę.
Poznajemy tutaj Ize, która pragnie miłości, bo resztę rzeczy już ma. A jak wiadomo uczuć nie da się zastąpić. Jej każda randka z portalu odbywa się w inny sposób i było to ciekawe doświadczenie. W między czasie poznawała nowego sąsiada i dopiero po czasie zmieniła zdanie na jego temat. Widać nie zawsze widzimy to co jest na wyciągnięcie naszych rąk. Miłość zawsze przychodzi z nienacka i nie mamy wpływu na to kiedy się pojawi. Może tak jak tutaj czeka na nas za rogiem a tak jak w tym przypadku za drzwiami z naprzeciwka.
Mateusz jest sąsiadem, który nie rzuca się za bardzo w oczy, lecz jak widać także brakuje mu drugiej połówki. Nie ma do kogo zbytnio się odezwać, lecz po poznaniu sąsiadki to się zmienia i zaczyna mu się ona podobać. Jednak ona nie patrzy na niego jak na obiekt miłosny, lecz jak na przyjaciela. Podobało mi się to jak się o nią martwił i był dla niej ostoją w problemach. Uwielbiałam ich rozmowy i to jak dobrze się dogadywali.
Ta historia da wam dużą dawkę wspaniałych endorfin, które rozbudzą wasze serduszka i sprawią, że nie będziecie chcieli odłożyć tej książki na bok. Od początku do końca mamy dobrze wykreowane sytuację i przemyślane kroki bohaterów. Dzięki temu czytelnik jest usatysfakcjonowany w całości i nie brakuje mu niczego. Ta książka musi znaleźć się u was i uwierzcie, że nie będziecie żałować.

📚 Agnieszka Karecka "Nie będzie z tego love story"
📖Wyd. @empikgo
Iza ma dobrą pracę, ma mieszkanie i wspaniałych przyjaciół, lecz niestety pecha w miłości. Zakłada ona konto na portalu randkowym, ponieważ chcę za wszelką cenę kogoś poznać. Na dodatek na przeciwko niej wprowadza się nowy sąsiad Mateusz, do którego od początku nie jest pozytywnie nastawiona. Wpada w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    61
  • Chcę przeczytać
    14
  • 2024
    5
  • Posiadam
    4
  • Audiobook
    3
  • Audiobooki
    2
  • PATRONAT
    1
  • Biblioteka domowa
    1
  • E-BOOK
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nie będzie z tego love story. Tom 2


Podobne książki

Przeczytaj także