K jak kosmos

Okładka książki K jak kosmos Ray Bradbury
Okładka książki K jak kosmos
Ray Bradbury Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry Seria: Fantastyka - Przygoda fantasy, science fiction
325 str. 5 godz. 25 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Fantastyka - Przygoda
Tytuł oryginału:
S is for Space
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Iskry
Data wydania:
1978-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1978-01-01
Liczba stron:
325
Czas czytania
5 godz. 25 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Kazimierz Hałajkiewicz
Tagi:
K jak kosmos Bradbury Science Fiction opowiadania
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Droga do science fiction. Od Heinleina do dzisiaj Poul Anderson, Isaac Asimov, J.G. Ballard, Alfred Bester, Ray Bradbury, John Brunner, Hal Clement, Samuel R. Delany, Philip K. Dick, Gordon R. Dickson, Harlan Ellison, Philip José Farmer, Joe Haldeman, Harry Harrison, Robert A. Heinlein, Ursula K. Le Guin, Fritz Leiber, Larry Niven, Frederik Pohl, Robert Sheckley, Robert Silverberg, Clifford D. Simak, Cordwainer Smith, Norman Spinrad, Theodore Sturgeon, William Tenn, Kurt Vonnegut, Roger Zelazny
Ocena 7,4
Droga do scien... Poul Anderson, Isaa...
Okładka książki Rakietowe szlaki 1. Opowiadania fantastyczno-naukowe. Poul Anderson, Ray Bradbury, Arthur C. Clarke, Jack Finney, Harry Harrison, Malcolm Jameson, Cyril M. Kornbluth, Murray Leinster, Robert Sheckley, Alfred Elton van Vogt
Ocena 7,7
Rakietowe szla... Poul Anderson, Ray ...
Okładka książki Don Wollheim proponuje 1985 Octavia E. Butler, Stephen R. Donaldson, George Alec Effinger, Tanith Lee, Lucius Shepard, John Varley, Ian Watson, Connie Willis, Donald Allen Wollheim
Ocena 7,2
Don Wollheim p... Octavia E. Butler, ...

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
125 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2689
2321

Na półkach: ,

Raczej słabszy zbiór jak na Bradbury'ego.

Raczej słabszy zbiór jak na Bradbury'ego.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
264
5

Na półkach:

Przyjemny zbiór opowiadań z klasyki science fiction. Przejawia się jednak w nim tendencja Bradbury'ego do pesymistycznego spojrzenia na postęp cywilizacji. Więcej tutaj melancholijnej obawy przed utratą indywidualności i korzeni kultury przez człowieka przyszłości niż zachwytu nad możliwościami jutra.

Przyjemny zbiór opowiadań z klasyki science fiction. Przejawia się jednak w nim tendencja Bradbury'ego do pesymistycznego spojrzenia na postęp cywilizacji. Więcej tutaj melancholijnej obawy przed utratą indywidualności i korzeni kultury przez człowieka przyszłości niż zachwytu nad możliwościami jutra.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
61
59

Na półkach:

Jak dla mnie takie sobie. Uważam, że większość opowiadań w tej książce jest niezrozumiała, nudna lub ma niewiele sensu. Są też za krótkie. Jest w nich za mało opisów, a bohaterowie są nijacy. Żadne z opowiadań nie urzekło nie specjalnie, a spodziewałam się interesującej fantastyki naukowej

Jak dla mnie takie sobie. Uważam, że większość opowiadań w tej książce jest niezrozumiała, nudna lub ma niewiele sensu. Są też za krótkie. Jest w nich za mało opisów, a bohaterowie są nijacy. Żadne z opowiadań nie urzekło nie specjalnie, a spodziewałam się interesującej fantastyki naukowej

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
405
378

Na półkach:

Całkiem ciekawy zbiór opowiadań Science-Fiction. Miałem w domowej biblioteczce i z braku laku się jej chwyciłem. Może nie jest to najwyższa półka, ale da się czytać :)

Całkiem ciekawy zbiór opowiadań Science-Fiction. Miałem w domowej biblioteczce i z braku laku się jej chwyciłem. Może nie jest to najwyższa półka, ale da się czytać :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
570
570

Na półkach: , ,

Taki zbiór opowiadań, który od samego początku spodobał mi się bardzo, a im dalej w las, tym coraz mniej. Myśl przewodnia to przeważnie Mars albo niezbyt różowe wizje przyszłości. Można przeczytać.

Taki zbiór opowiadań, który od samego początku spodobał mi się bardzo, a im dalej w las, tym coraz mniej. Myśl przewodnia to przeważnie Mars albo niezbyt różowe wizje przyszłości. Można przeczytać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
525
512

Na półkach:

Bradbury jest jak zawsze genialny. Niektóre opowieści to opowieści grozy inne to czysty sf, każde jednak tak samo mądre, soczyste i plastyczne. Jest jedno opowiadanie, które pojawiło się już w Kronikach Marsjańskich a i w paru innych
zbiorach również: Ciemnoskórzy byli i złotoocy, (swoją drogą genialne wręcz); Poczwarka w Kronikach w Nieznane. Jednak z większością spotkałam się pierwszy raz. Opowiadanie Latający człowiek jest tak inteligentne i naprawdę cholernie dobre, że aż ciary mnie przeszły jak je czytałam. Polecam opowiadania prawdziwym fanom autora nie zawiodą się!

Bradbury jest jak zawsze genialny. Niektóre opowieści to opowieści grozy inne to czysty sf, każde jednak tak samo mądre, soczyste i plastyczne. Jest jedno opowiadanie, które pojawiło się już w Kronikach Marsjańskich a i w paru innych
zbiorach również: Ciemnoskórzy byli i złotoocy, (swoją drogą genialne wręcz); Poczwarka w Kronikach w Nieznane. Jednak z większością...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
351
126

Na półkach:

W jak weltszmerc i wyobraźnia


Ray Bradbury ukończył jedynie liceum, ze względu na kłopoty finansowe w rodzinie (wywołane Wielkim Kryzysem) na studia już nie poszedł. Musiał za to podjąć pracę (gazeciarza),wolny czas spędzając zaś nałogowo w bibliotece – nieprzypadkowo Robert Ziębiński swój artykuł o pisarzu zatytułował: „Ray Bradbury - człowiek biblioteka“ – która siłą rzeczy stała się jego jedynym uniwersytetem. Z perspektywy czasu był wdzięczny za to, że jego wyobraźnia nigdy nie była spętana łańcuchami konwencjonalnego myślenia, które często produkują placówki szkolnictwa wyższego. „K jak kosmos“, czyli zbiór krótkich opowiadań science fiction, jest właśnie miejscem, gdzie unikalna wyobraźnia pisarza zostaje zaprzężona do żywej, precyzyjnej, a przede wszystkim lirycznej prozy.

Przeczytałem już większość dostępnych na polskim rynku dzieł Raya Bradbury’ego, zaś „K jak kosmos“ to trzeci zbiór opowiadań, po który sięgnąłem – teraz została mi jedynie „Październikowa kraina“. Wydawnictwo to pierwotnie ukazało się w 1966 r. Składa się z 16 opowiadań.
W „K jak kosmos“ powracają - wprawdzie nieliczne, ale jednak - akcenty z innych zbiorów pisarza: to „Człowiek“ i „Godzina zero“ znane z „Człowieka ilustrowanego“ oraz utwór „Wycieczka na milion lat“ z „Kronik marsjańskich“.


Zawartość, czyli treści i motywy. Fantastyka, uncja grozy, małe miasteczka i ich mieszkańcy - to materiał, z którego Ray Bradbury lepi swoje wyjątkowe, magiczne historie o naturze człowieka na tle różnych perspektyw czasowych: przeszłości i przyszłości. Opowiadania z tej kolekcji współtworzą niewątpliwy amalgamat. Ludzie przechodzący metamorfozę, podróże w czasie, inwazje obcych, dystopijne wizje losów Ziemi, życie na Marsie, dzieci wtajemniczone w coś ważnego, ale ignorowane przez dorosłych, nostalgia, a nawet kwestie wiary. Sporo jest motywów młodych bohaterów, rodzinnego klimatu; dzieci (lub młodzieży) i rodziców.


To często świat, gdzie błękit nieba przecinają szybujące rakiety, często też świat pewny swego, beztroski, w którym ludzie przywykli do pokoju; bez obaw, że coś może go zakłócić, z zachowaną równowagą sił, brakiem zdrajców bądź przestępców. Będzie też o tłumie niszczącym słynny obraz stanowiący symbol przeszłości, w czasach, gdy po wojnie nuklearnej porzucono dorobek cywilizacji, w tym kulturę. Albo o mężczyźnie w średnim wieku, który utknął w ciele 12-letniego chłopca. Nie zabraknie też historii dzieci z przyszłości, prowadzących antropologiczne studia nad dziwnymi zwyczajami z przeszłości. O „ostatnim martwym człowieku na całym bożym świecie“ też przeczytacie, jak również o świecie bez cmentarzy, gdzie zakazane są pokazy fajerwerków. I o przyszłości, w której każdy mówi prawdę.


Bradbury, jak nikt inny, umie z fantastyki uczynić w mig wysmakowane opowiadania grozy, tak że poczucie niepokoju i strachu towarzyszy nam niemal przez cały utwór. Niewielu było w stanie to tak łączyć, prowadząc czytelnika do skołowania przy jednoznacznej gatunkowej ocenie. I muszę powiedzieć, że np. "Poczwarka" lub „Krzyk kobiety” potrafią wywoływać ciary, o wiele bardziej niż niejeden współczesny horror o wiedźmach... Pisarz radzi sobie też dobrze z porażającymi scenariuszami inwazji, choć aż dwa opowiadania („Godzina zero“ i „Zejdź do mojej piwnicy“ ) opiera na bardzo podobnym pomyśle.

Całość do przeczytania na blogu:

http://dobrakomplementarne.blogspot.com/2017/11/w-jak-weltszmerc-i-wyobraznia-ray_7.html

W jak weltszmerc i wyobraźnia


Ray Bradbury ukończył jedynie liceum, ze względu na kłopoty finansowe w rodzinie (wywołane Wielkim Kryzysem) na studia już nie poszedł. Musiał za to podjąć pracę (gazeciarza),wolny czas spędzając zaś nałogowo w bibliotece – nieprzypadkowo Robert Ziębiński swój artykuł o pisarzu zatytułował: „Ray Bradbury - człowiek biblioteka“ – która siłą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
75
28

Na półkach:

Po tej książce nie można oczekiwać zbyt wiele. Styl autora jest prosty jak budowa cepa, a jego opowiadania to żaden przełom w gatunku. W dodatku warto dodać, że ostatnie cztery prezentują poziom przeraźliwie niski. Jest tu jednak kilka perełek, a ich mocną stroną są puenty, które nadają całości większego sensu. Napotykamy tu szereg wizji inwazji obcych, kilka antyutopii i całkiem sporo bezpłciowej beletrystyki, której obecność w tym zbiorze opowiadań jest co najmniej zbyteczna.
Szczególną uwagę należy zwrócić na opowiadania: „Słup ognia”, „Czas ucieczki” oraz „Samotny przechodzień”. Tylko one mają znaczenie, a reszta to wypełniacze. Dla tej trójki warto „K jak Kosmos” przeczytać.
Polecam fanom prostej literatury autobusowej. To nie jest pozycja dla wymagających.

Po tej książce nie można oczekiwać zbyt wiele. Styl autora jest prosty jak budowa cepa, a jego opowiadania to żaden przełom w gatunku. W dodatku warto dodać, że ostatnie cztery prezentują poziom przeraźliwie niski. Jest tu jednak kilka perełek, a ich mocną stroną są puenty, które nadają całości większego sensu. Napotykamy tu szereg wizji inwazji obcych, kilka antyutopii i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
431
184

Na półkach: ,

Moje pierwsze spotkanie z prozą Bradburyego. I jak to bywa z każdym zbiorem opowiadań, są teksty lepsze i gorsze. Na pierwszy plan wysuwają się "Poczwarka" i "Słup ognia".
Jeśli uda mi się dopaść jeszcze coś tego autora, z pewnością nie omieszkam przeczytać.

Moje pierwsze spotkanie z prozą Bradburyego. I jak to bywa z każdym zbiorem opowiadań, są teksty lepsze i gorsze. Na pierwszy plan wysuwają się "Poczwarka" i "Słup ognia".
Jeśli uda mi się dopaść jeszcze coś tego autora, z pewnością nie omieszkam przeczytać.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
196
1

Na półkach: ,

Bardzo nierówny zbiór. Na pierwszy plan wybija się przede wszystkim opowiadanie 'Poczwarka' i te zawarte w 'Kronikach marsjańskich'. Reszta to sztampowe, nieciekawe opowiadania bez wyraźnej puenty.

Bardzo nierówny zbiór. Na pierwszy plan wybija się przede wszystkim opowiadanie 'Poczwarka' i te zawarte w 'Kronikach marsjańskich'. Reszta to sztampowe, nieciekawe opowiadania bez wyraźnej puenty.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    164
  • Chcę przeczytać
    96
  • Posiadam
    57
  • Fantastyka
    14
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Sci-fi
    3
  • 2018
    3
  • Science Fiction
    2
  • 2019
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki K jak kosmos


Podobne książki

Przeczytaj także