Przyznam - nie wierzyłem, że autobiografia naprawdę będzie autobiografią. Nie w przypadku Monty Pythona. Tymczasem fakty z życia i nieżycia zalewają czytelnika niczym absolutnie nie czytelna czcionka, często na tle zdjęć. Pythoni gadają lub piszą, a my słuchamy jak urzeczeni.
Co Python to opinia. Jakkolwiek nieco męczące jest wspominanie afgańskiego płaszcza Giliama czy narzekanie na Chapmana, tak wszystkie sprawy określone są z niezwykle pełnej ilości perspektyw. Nie ma mitologizowania, jest sporo gorzkich słów. Alkoholizm Chapmana, "konserwatywność" Johna, wyraźne podziały w szajce - nikt nie ucieka od tych tematów. Wszyscy wspominają bez tkliwości, bez legendaryzowania. A i kwiatków nie brakuje, uśmiechniesz się Czytelniku nie raz, nie dwa, ale trzy.
To, co przeszkadza, to powtórzenia i skład. Gigantyczna ilość zdjęć, często publikowanych po raz pierwszy - dla nich samych warto kupić tę księgę! - przesłania tekst. Parokrotnie musiałem nieźle się wysilić, by rozczytać słowa nadrukowane na wizerunku któregoś z Pythonów. Ale te grafiki, zdjęcia zza kulis, dokumentacja! Niby autobiografia tylko, a dokumentacja przeznakomita, prawdziwe kompedium.
Nadto docenić trzeba tłumacza - Filip Łobodziński stanął na wysokości zadania i dodał sporo od siebie. Doskonałe przypisy, krytyczne i ciekawostkowe, uzupełniające. Doprawdy, kłaniam się.
Fani i tak przeczytają. A że jeśli ktoś raz polubił Latający Cyrk, będzie chciał więcej... I tak zajrzycie. I słusznie, trochę historii się przyda. Poza tym, doskonała okazja, by odświeżyć sobie parę skeczy...
Latający Cyrk Monty Pythona to klasyka. A każdy szanujący się fan absurdalnego poczucia humoru nieobliczalnych Anglików powinien mieć tę pozycję u siebie.
Jeśli nie miałeś wcześniej do czynienia z tymi wariatami, ich wygłupy nie zrobią na tobie najmniejszego wrażenia. Lecz jeśli nadal pamiętasz ich skecze puszczane niegdyś w telewizji, będziesz zachwycony.
Jest to pierwszy tom zawierający 23 odcinki. Ale za to jakie :)
Skecz w restauracji; Najzabawniejszy dowcip świata; Lekcja samoobrony; Martwa papuga; Piosenka drwala; Ministerstwo Głupich Kroków; Hiszpańska Inkwizycja; oraz wiele, wiele innych numerów.
Fantastycznie się czytało, czego życzę każdemu, kto zdecyduje się na wkroczenie w dziwny świat Latającego Cyrku.