Dziennikarz, filmowiec, dokumentalista. Razem z Billem Bassem - antropologiem sądowym, napisał dwie książki o swojej pracy oraz kilka powieści kryminalnych, które opublikowali wspólnie pod pseudonimem Jefferson Bass.http://www.jeffersonbass.com/
Pierwsza część mi się nie spodobała, ale uznałam, że dam jeszcze jedną szansę i... Niepotrzebnie. Muszę przyznać, że ta książka mogłaby nie powstać - nie wnosi nic do pierwszej części. Niby są nowe śledztwa, ale ze strony antropologii to nie ma nowych informacji za bardzo. Na plus - o wiele mniej prywaty i samozachwytów niż w 1 części.
Jak można się było spodziewać, jest to autobiografia z wątkami prawdziwych zbrodni i tego, jak medycyna sądowa się rozwija dzięki zbrodniom i jak czasem żmudne są to badania. Autor niewątpliwie przyczynił się do rozwoju antropologi sądowej a przez to i medycyny sądowej. Założył Trupią Farmę, gdzie oataczał się świetnymi naukowcami i to w połączeniu z jego dobrym podejściem, że w każdym zespole najważniejsza jest współpraca, burza mózgów i wymiana doświadczeń zaowocowało niesamowitym rozwojem medycyny sądowej i kryminalistyki. Ciekawa jestem drugiej części , bardzo.