Książka ma swój urok. Posiada w sobie wyciszający zapach pięknej Francji. Po przeczytaniu "Lawendowego pokoju" moje marzenia, myśli i pragnienia zaczęły pachnieć lawendą. Bohaterowie zostali we mnie na dłużej. Wszyscy bohaterowie. Autorka bardzo dosadnie i psychologicznie ukazuje nam, co może dziać się z człowiekiem, kiedy ten nie może, bądź nie chce pogodzić się z wydarzeniami raniącymi duszę i serce sprzed wielu wielu lat. Nie zamknięte sprawy, ciągłe rozdrapywanie biednego zranionego serca sprawia, że każdy człowiek nie jest w stanie iść na przód i mocno chwycić się za bary z życiem. Jest ciągle słaby przeszłością i zużywa mnóstwo energii na syzyfowych próbach cofania czasu i wspominania, kiedy to był szczęśliwy. A życie biegnie szaleńczo do przodu. I oto główny bohater powieści nagle odkrywa, że cały pochłonięty przeszłością nie widzi teraźniejszości (nie wspominając już o marzeniach i o przyszłości),a w teraźniejszości wzajemna miłość i szczęście jest dla niego przecież na wyciągnięcie ręki. A wszystko to tylko i może aż, kiedy zamknie za sobą drzwi bolesnej przeszłości, opatrzy rany balsamem nadziei na lepsze jutro zamiast słowa SAM - z nowym słowem MY. Polecam ciepło powieść. Wniesie czytelnikowi do serca mnóstwo pięknych zapachów i nowego spojrzenia na życie..
Książka ta trafiła do mnie przez przypadek, kiedy przeglądałam biblioteczkę znajomych.
Gdy zobaczyłam tą okładkę i moją ukochaną lawendę, wiedziałam, że nie przejdę obok tej pozycji obojętnie.
A gdy w opisie zobaczyłam, że w swojej aptece literackiej Jean Perdu sprzedaję swoje książki jak lekarstwa to już w ogóle przepadałam...
1. Lawenda
2. Książki jako lekarstwo
3. Jean Perdu czyli Francja.
Zakochałam się już w opisie 💜
Trzeba włożyć dużo serca, żeby zrozumieć tą książkę i głównego bohatera.
I mimo, że książka nie była dla mnie idealna, bo momentami baaardzo nudna- to dokładnie zrozumiałam jej przesłanie. Czyli tak w wielkim skrócie: czas leczy rany.
Mimo że odchodzą od nas bliscy których kochamy, to w sercu pozostaje ogromna pustka, która z czasem się zapełnia 💜
Spodziewałam się ciekawszej lektury, ale po przeanalizowaniu, dochodzę do wniosku, że jest to idealna książka na złamane serce 💔