Lustra zbrodni

Macie ochotę na następną antologie?
Jeśli tak to usiądzcie wygodnie i patrzcie na to! Bo oto przed wami .... "lustra zbrodni".

Po całkiem ciekawym "szlaku odmieńców" pora na coś nowego, autorzy (niestety w niepełnym składzie) ponownie zaskakują, tym razem skupiając się "drugim dnie" luster.
Przyznam się że lustra to jeden z moich ulubionych rekwizytów w horrorze, szczególnie podoba mi się pomysł na odwrócony swiat, gdzie nasze odbicia to tak naprawdę nasze złe odpowiedniki. To też jeszcze z większą ciekawoscią "rzucilem się" na ten zbiorek.

Jak wyszło? Naprawdę dobrze.

Antologie otwiera opowiadanie Sandry Osińskiej. Co prawda jest krótkie i czyta się jednym tchem, ale pomysłu odmówić nie można- nie będę wam spoilerował fabuły, napiszę tylko że 7 latki mają bujną wyobrażnie-pytanie tylko czy zawsze?

Drugie, Flory Woznicy pt. "Szklana przyszłość". Przyszłość, miłość ojca do synów, nieudany eksperyment medyczny i ostatnia linijka tekstu która burzy postrzeganie reszty+ jak dla mnie to przepis na sukces.

Kolejny autorem jest Krzysztof Haczyński, zaprezentował "zwierciadło obłędu" gdzie dostajemy historię z dawna zapomnianych średnich wieków z intrygujacą tajemnicą.Plus za nawiązanie do pewnej Piastowskiej legendy.

Dalej mamy "gościa niedzielnego" Maćka Szymczaka, opowiadanie trochę z pogranicza gore, krótkie i wesołe a i nawet z morałem- nie budz ludzi w niedziele podczas ich popołudniowej drzemki.

I ostatnie "zwierciadła szaleństwa" Piotra Ferensa. Przyznam, moje numer jeden zbiorku, podczas czytania czulem ciarki na plecach. Historia dwóch braci, realizujacych amerykański sen,pewnego dnia kupili hale z dużą iloscią luster nieświadomi zagrożenia, a potem to już jakoś leci.. zresztą sami zobaczycie.

Podsumowując- zbiorek bardzo polecam, teksty są dobre, krótkie i nie męczą czytelnika zbędnymi opisami. Brać, brać póki jest w internecie za darmo- godzinka rozrywki gwarantowana.

Macie ochotę na następną antologie?
Jeśli tak to usiądzcie wygodnie i patrzcie na to! Bo oto przed wami .... "lustra zbrodni".

Po całkiem ciekawym "szlaku odmieńców" pora na coś nowego, autorzy (niestety w niepełnym składzie) ponownie zaskakują, tym razem skupiając się "drugim dnie" luster.
Przyznam się że lustra to jeden z moich ulubionych rekwizytów w horrorze,...

Dobra antologia na odpoczynek od długich powieści. Autorzy przenoszą nas czasami do innych światów lub częstują nas gore. Najlepsze opowiadania według mnie to Szklana Przyszłość Flory Woźnicy i Gość Niedzielny Macieja Szymczaka.

Dobra antologia na odpoczynek od długich powieści. Autorzy przenoszą nas czasami do innych światów lub częstują nas gore. Najlepsze opowiadania według mnie to Szklana Przyszłość Flory Woźnicy i Gość Niedzielny Macieja Szymczaka.