Kocia kawiarnia

Mi się bardzo podobała ta książka. Uwielbiam koty, a ich mądrości życiowe, są moim zdaniem świetnie ujęte. Jest też nadzieja, że kiedyś znajdę miłość 😅 Krótka i komfortowa opowieść, którą miło się czytało. Rozdziały po kilka stron, więc mogłam przeczytać podczas 5 minutowej przerwy, a nadal starczyło mi czasu na dojście pod salę, albo nawet jak na lekcji skończyłam zadanie szybciej to miałam co robić, a przy okazji nie musiałam kończyć w połowie. Polecam tę książkę wszystkim i sądzę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie

Mi się bardzo podobała ta książka. Uwielbiam koty, a ich mądrości życiowe, są moim zdaniem świetnie ujęte. Jest też nadzieja, że kiedyś znajdę miłość 😅 Krótka i komfortowa opowieść, którą miło się czytało. Rozdziały po kilka stron, więc mogłam przeczytać podczas 5 minutowej przerwy, a nadal starczyło mi czasu na dojście pod salę, albo nawet jak na lekcji skończyłam zadanie...

Bardzo prosta, ale przyjemna opowieść. Tak plasterek, gdy mamy gorszy moment i potrzebujemy czegoś pozytywnego.

Bardzo prosta, ale przyjemna opowieść. Tak plasterek, gdy mamy gorszy moment i potrzebujemy czegoś pozytywnego.

Książka lekka i przyjemna, a przy tym zmuszająca do refleksji - tylko tyle i aż tyle. A do tego koty, od których możemy bardzo wiele się nauczyć.

Książka lekka i przyjemna, a przy tym zmuszająca do refleksji - tylko tyle i aż tyle. A do tego koty, od których możemy bardzo wiele się nauczyć.

Książka dla nastolatki

Książka dla nastolatki

Banalna i infantylna powiastka, która według zapowiedzi miała poprawiać humor, a jedynie mnie zirytowała. Dziecko mogłoby napisać podobne opisy kotów i ich zwyczajów. I pewnie wyszłoby mu to lepiej.

Banalna i infantylna powiastka, która według zapowiedzi miała poprawiać humor, a jedynie mnie zirytowała. Dziecko mogłoby napisać podobne opisy kotów i ich zwyczajów. I pewnie wyszłoby mu to lepiej.

Wspaniała książka. Krótka, ale jakże wartościowa i otulająca. Nie było szczególnego zaskoczenia przy zakończeniu, a mimo wszystko emocje były. Jednak najważniejszą informacją na temat tej książki jest to, że potrzebuję kota i on mnie, gdziekolwiek jest.

Wspaniała książka. Krótka, ale jakże wartościowa i otulająca. Nie było szczególnego zaskoczenia przy zakończeniu, a mimo wszystko emocje były. Jednak najważniejszą informacją na temat tej książki jest to, że potrzebuję kota i on mnie, gdziekolwiek jest.

Książka cudowna, ciekawa z interesującym i zaskakującym zakończeniem. polecam każdemu

Książka cudowna, ciekawa z interesującym i zaskakującym zakończeniem. polecam każdemu

Ta książka to doskonały przykład tego, że wielkość nie zawsze idzie w parze z wartością. Pomimo swojej skromnej objętości, dostarcza czytelnikowi nie tylko przyjemność z lektury, ale również inspirującą historię i impuls do refleksji. Gorąco polecam szczególnie tym, którzy poszukują chwili ukojenia w zgiełku codzienności.

Ta książka to doskonały przykład tego, że wielkość nie zawsze idzie w parze z wartością. Pomimo swojej skromnej objętości, dostarcza czytelnikowi nie tylko przyjemność z lektury, ale również inspirującą historię i impuls do refleksji. Gorąco polecam szczególnie tym, którzy poszukują chwili ukojenia w zgiełku codzienności.

Nie było to szałowe, ale przyjemne towarzystwo do kawki z rana. Kotki są super.

Nie było to szałowe, ale przyjemne towarzystwo do kawki z rana. Kotki są super.

To jest taka miła i ciepła historia. Bardzo krótka, ale nie ma potrzeby żeby była dłuższa. Mamy tu filozofię życiową zainspirowaną życiem kotów. To uroczy zabieg i zgadzam się, że od tych stworzeń można się naprawdę wiele nauczyć. Sama książka nie porwała mnie jednak szczególnie. Momentami było jak dla mnie trochę zbyt moralizatorsko. Natomiast mimo to myślę, że można z niej wynieść coś dla siebie. Przyniesie ukojenie zwłaszcza w gorsze dni.

To jest taka miła i ciepła historia. Bardzo krótka, ale nie ma potrzeby żeby była dłuższa. Mamy tu filozofię życiową zainspirowaną życiem kotów. To uroczy zabieg i zgadzam się, że od tych stworzeń można się naprawdę wiele nauczyć. Sama książka nie porwała mnie jednak szczególnie. Momentami było jak dla mnie trochę zbyt moralizatorsko. Natomiast mimo to myślę, że można z...