Sekret

Przeczytałam już historię Jude'a i Flynna i z ręką na sercu przyznaje , że to właśnie historia Ty'a podobała mi się najbardziej . Relacja profesor studentka ? Kocham! Age gap ? Uwielbiam . Co jeszcze znajdziecie w tej książce ? Ogromną dawkę humoru . 😅Autorki jak zwykle nie zawiodły . Dobrze napisane sceny erotyczne . 🥵Przystojnych braci 🫠 . Czego chcieć więcej , prawda ? Niesamowicie podobało mi się to jak Ty z zatwardziałego kawalera , zamieniał się w coraz bardziej zakochanego w Rachel mężczyznę. Jeśli chodzi o postać Rachel , dziewczyna stojąca trochę w cieniu swojej matki, pisarki . Ojciec bardzo mocno naciskał na nią żeby poszła w ślady zmarłej matki . Rachel miała inne plany , przez to jej relacje z ojcem były bardzo napięte. Oczywiście żeby było zabawniej ojciec Rachel jest mentorem Tya 😅 Jedyny minus? Słowo ,,majteczki " , który mnie osobiście razi w oczy 🫣 . Poza tym książka była świetna . Polecam przeczytać całą serię o braciach Winslow . W realizacji są już kolejne tomy 🥰

Przeczytałam już historię Jude'a i Flynna i z ręką na sercu przyznaje , że to właśnie historia Ty'a podobała mi się najbardziej . Relacja profesor studentka ? Kocham! Age gap ? Uwielbiam . Co jeszcze znajdziecie w tej książce ? Ogromną dawkę humoru . 😅Autorki jak zwykle nie zawiodły . Dobrze napisane sceny erotyczne . 🥵Przystojnych braci 🫠 . Czego chcieć więcej , prawda ? ...

Lubicie podejmować grę zrozumiała tylko i wyłącznie dla partnerów lub osób Wam bliskich?

Wyzwanie podejmuje Rachel polegające na uwiedzeniu najprzystojniejszego mężczyzny w klubie i sprawienie aby nie mógł o niej zapomnieć. Wybór kobiety pada na faceta, który jest otoczony wiankiem adoratorek. 

Po odejściu kobiety o imieniu… no właśnie, został z majtkami w dłoniach. Ty pierwszy raz znalazł się w takiej sytuacji piękna kobieta pokusiła i została go na środku parkietu.

Przypadkowe spotkanie Rachel i Ty wzbudza w nich pragnienie, ale co jeśli kobieta jest zakazanym owocem? 




Tym sposobem przedstawiam Wam trzeci tom serii „Bracia Winslow” pod tytułem „Sekret” autorstwa dwóch autorek piszących pod pseudonimem Max Monroe, wydawnictwo Editiored. Z niecierpliwością czekałam na tą część i jak zwykle spędziłam miło czas z książką. „Sekret” jest romansem, z bardzo pikantnymi scenami zbliżeń między bohaterami. Ty jest przystojnym mężczyzną, który ma powodzenie u kobiet i to  wykorzystuje. Podejmuję grę zaczętą przez Rachel jednak nie jest świadomy, że to równy przeciwnik jemu samemu.

Rachel piękna młoda kobieta, która jest córką szefa wydziału nauk, silna, ma cięty język i potrafi pokazać pazurki jednak nie wobec wymagań stawianych przez ojca, z którymi stara się walczyć.

Poznałam dwójkę świetnie wykreowanych bohaterów, którzy mają swoje rozterki i dylematy, jednocześnie pomimo przeciwności coś ich do siebie ciągnie, a jak już znajdują się w jednym pomieszczeniu to czuć chemię i latające iskry.

Autorki mają lekkie pióro i zręcznie splotły w swoją powieść trudne tematy takie jak relacje rodzinne, przyjaźń, poszukiwanie własnej drogi.

Fabuła jest pełna emocji, trochę przewidywalna, pełna wydarzeń, tak więc z książką nie da się nudzić.

Polecam Wam z całego serca „Sekret”, a ja czekam na kolejny tom, w którym zapewne poznamy kolejnego brata Winslow.

Lubicie podejmować grę zrozumiała tylko i wyłącznie dla partnerów lub osób Wam bliskich?

Wyzwanie podejmuje Rachel polegające na uwiedzeniu najprzystojniejszego mężczyzny w klubie i sprawienie aby nie mógł o niej zapomnieć. Wybór kobiety pada na faceta, który jest otoczony wiankiem adoratorek. 

Po odejściu kobiety o imieniu… no właśnie, został z majtkami w dłoniach. Ty...

Profesor Ty Winslow uważa się za najprzystojniejszego z braci. Wykładowca ma jednak pewne obawy, które kierują go do tajemniczej wróżki.
Rachel Rose powraca do nowego Jorku i z tej okazji postanawia zaszaleć w Sekretnym Klubie. Dodatkowo chce, aby najgorętszy facet w klubie ją zapamiętał. Rachel myślała, że po tej nocy więcej się nie spotkają. Los jednak postanawia nieco zakpić z kobiety, bo spotyka owego mężczyznę na uczelni gdzie będzie pełnić funkcję jego asystentki.
Ty Winslow postanawia jednak rzucić wyzwanie kobiecie..

Trzeci tom serii o braciach Winslow przypadł mi chyba najbardziej do gustu. W "Sekrecie" królują moje ulubione motywy, jak różnica wieku, czy zakazany związek. Od pierwszej strony wiedziałam, że historia zapadnie mi w pamięć. Autorki wykorzystały więc ten atut i w sposób bardzo przemyślany stworzyły bardzo ciekawą fabułę.
"Sekret" to świetna komedia romantyczna, w której znajdziecie sporo śmiechu, miłości, spicy (a nawet bardzo) scen.
Historia pisana jest lekkim językiem, a zwięzłą fabułę śledziłam z wypiekami na twarzy.
Autorski duet Max Monroe potrafi niesamowicie zaskoczyć. W historii Tya i Rachel na pewno nie wieje nudą, to mogę Wam zagwarantować. Chemia pomiędzy nimi jest od samego początku wyczuwalna, a iskry lecą za każdym razem jak się spotkają. Fajnym atutem jest to, że oboje są osobami dorosłymi. Każde z nich ma pewien bagaż doświadczeń na swoich barkach, a Rachel nie jest taką "małolatą".
"Sekret" to naprawdę fenomenalna książka. Mimo, że jest lekko przewidywalna i można się dość szybko domyślić jak zakończy się historia pomiędzy Rachel a Ty'em, to przyjemna odskocznia na letnie wieczory. Jeśli będziecie mieli okazję ją przeczytać, to naprawdę polecam.

Profesor Ty Winslow uważa się za najprzystojniejszego z braci. Wykładowca ma jednak pewne obawy, które kierują go do tajemniczej wróżki.
Rachel Rose powraca do nowego Jorku i z tej okazji postanawia zaszaleć w Sekretnym Klubie. Dodatkowo chce, aby najgorętszy facet w klubie ją zapamiętał. Rachel myślała, że po tej nocy więcej się nie spotkają. Los jednak postanawia nieco...

Ta książka mogła być naprawdę dobra…
Od momentu kiedy dowiedziałam się, że ma się w niej pojawić romans w pracy i age gap, byłam zachwycona. I jeśli chodzi o zakazany układ na uniwersytecie między profesorem a jego asystentką, to zostało to świetnie napisane. Dużo scen odbywających się na uczelni, przez co naprawdę można było poczuć klimat i napięcie. Age gap, który występował w tej książce, przynajmniej dla mnie, nie był wyraźnie odczuwalny. Obaj bohaterowie mimo ponad 10-letniej różnicy wieku, znajdowali się w podobnym punkcie w życiu oraz mieli do niego podobne podejście i jeżeli chodzi o mnie, to nie stanowiło to dla mnie problemu. Pojawił się on gdy ich dojrzałość emocjonalna okazała się równa lub nawet przeważająca dla Rachel. To ona posiadała większy rozsądek i rozwagę. Przynajmniej do pewnego czasu.

Trzydziesto dziewięcioletni Ty Winslow, oczytany, pociągający oraz dogłębnie obeznany w kontaktach z kobietami, profesor literatury angielskiej.
Rachel Rose, dwudziesto sześcioletnia, krągła, seksowna, świadoma tego jak działa na mężczyzn, asystentka mężczyzny.

Duet idealny, gdyby nie żenujące określenia i dialogi, które totalnie nie pasowały do ich wieku. Na moje nieszczęście określenie majteczki, pojawiało się w tej książce bardzo często. Książka ma trochę ponad 400 stron i dla mnie osobiście za szybko nadszedł moment wyznania sobie uczuć. Nie czułam go między bohaterami. Mieli oni swoje momenty, to prawda, ale polegały one w głównej mierze na pociągu fizycznym oraz zwykłej sympatii. Brakowało mi tu przynajmniej 100 stron, gdzie byłoby to płynniej rozpisane. W momencie pojawienia się słów „Kocham cię”, byłam w ogromnym szoku i myślałam, że to żart. Dobra książka, z fajną fabułą, ale w pewnym momencie zaczyna się robić haotycznie i wszystko dzieje się bez większej przyczyny oraz sensu. Fajna, lekka, z dużą ilością dobrze napisanych spicy scen. Miała swoje mankamenty, ale w ogólnym rozrachunku podobała mi się.

Ta książka mogła być naprawdę dobra…
Od momentu kiedy dowiedziałam się, że ma się w niej pojawić romans w pracy i age gap, byłam zachwycona. I jeśli chodzi o zakazany układ na uniwersytecie między profesorem a jego asystentką, to zostało to świetnie napisane. Dużo scen odbywających się na uczelni, przez co naprawdę można było poczuć klimat i napięcie. Age gap, który...

Tytuł: "Sekret" Bracia Winslow
Autor: Max Monroe
Wydawnictwo: Editiored

Ty Winslow szalenie przystojny kobieciarz, który nie przepuści żadnej okazji, by dobrze się bawić. Ten obraz bawidamka niesamowicie kontrastuje z funkcją poważanego profesora, wykładowcy literatury angielskiej na prestiżowej uczelni w Nowym Jorku.

Rachel Rose dwudziesto sześcioletnia kobieta, która całe swoje dorosłe życie próbuje odnaleźć swoją własną ścieżkę, buntując się przy tym przeciwko woli ojca, usiłującego ustawić ją w schematy przez siebie przyjęte.

Rachel przed rozpoczęciem studiów magisterskich postanawia ostatni raz zaszaleć w nowo otwartym klubie. Tam daje się wkręcić w grę, której konsekwencje odczuje już niebawem.
Już pierwszego dnia na uczelni dowiaduje się, że została asystentką dydaktyczną profesora, który w klubie odegrał ważną rolę w zadaniu, jakie miała do wykonania. Kobieta postanawia udawać, że pomylił ją z kimś innym, rozpoczynając tym samym kolejną grę, która początkowo jest niewinna i przynosi im obojgu sporo dobrej zabawy podczas ich słownych przepychanek.
Wszystko się zmienia, gdy Rachel kolejny raz przeciwstawia się regułom, jakie próbuje narzucić jej ojciec. Budzi się w niej buntowniczka, co doprowadza do eskalacji jej stosunków z przystojnym profesorem Tyem Winslowem.

Ty ochoczo podejmuje grę, którą zapoczątkowała kobieta i świetnie się przy tym bawi. Poznajemy go jako poważanego profesora, który swoim luzackim sposobem bycia potrafi zjednać sobie ludzi. Jest również oddany rodzinie, co kontrastuje z jego rozwiązłą naturą. Wszystko się zmienia, gdy poznaje Rachel i rozpoczyna z nią zabawę, w której wszystkie chwyty są dozwolone.

Co się stanie, gdy gra przestanie być tylko grą, a zabawa zamieni się w coś zupełnie nowego i nieoczekiwanego?
Czy uda jej się dojść do porozumienia z ojcem i pójść własną ścieżką?
Jaką rolę odegra w jej życiu Ty?
Kim jest wróżka Cleo i co ma wspólnego z braćmi Winslow?
Czy Ty w końcu się ustatkuje i porzuci swój dotychczasowy tryb życia?

Na te i na wszystkie pozostałe pytania, jakie nasuwają się czytelnikowi znajdziecie na stronach tej książki.
Mnie osobiście ta historia pochłonęła od pierwszych stron i nie mogłam się od niej oderwać. Autorki trzymają czytelnika cały czas w stanie zawieszenia i ciągłego oczekiwania, co będzie dalej. Bardzo lekko się czyta, a język jest prosty i zrozumiały dla każdego. Znajdziemy tutaj dużą dawkę humoru, namiętności oraz erotyzmu. Intymne sceny opisane są w dość szczegółowy sposób, ale nie zniechęcają do dalszego czytania, wręcz przeciwnie.
Jest to jedna z lepszych książek, jakie przyszło mi zgłębić w ostatnim czasie i z czystym sumieniem mogę polecić ją każdemu pełnoletniemu czytelnikowi.

Tytuł: "Sekret" Bracia Winslow
Autor: Max Monroe
Wydawnictwo: Editiored

Ty Winslow szalenie przystojny kobieciarz, który nie przepuści żadnej okazji, by dobrze się bawić. Ten obraz bawidamka niesamowicie kontrastuje z funkcją poważanego profesora, wykładowcy literatury angielskiej na prestiżowej uczelni w Nowym Jorku.

Rachel Rose dwudziesto sześcioletnia kobieta, która...

Do sięgnięcia po “Sekret” zachęciły mnie motywy opis i uważam, że podjęłam bardzo dobrą decyzję z postanowieniem przeczytania historii.

Do poznania się Ty’a z Rachel przyczyniło się wyzwanie w klubie. Rachel jednak nie sądziła, że jeszcze kiedyś spotka faceta, który zrobił na niej tak ogromne wrażenie. A szczególnie, że będzie pracować jako jego asystentka na uczelni.


Historia Ty’a i Rachel to historia, w której z pewnością nie będziecie się nudzić. Bardzo podobało mi się to, w jaki sposób autorka przedstawia nam głównego bohatera. Chociaż mężczyzna jest koło czterdziestki to jednak nie boi się być takim wyluzowanym typem bohatera.

A połączenie go z Rachel to był strzał w dziesiątkę. Między nimi zaczyna się dziać już od samego początku. Czuć między nimi tę chemię i aż się czeka niecierpliwie, aż dojdzie do jakiegoś zbliżenia między nimi. Bardzo także podobało mi się przedstawienie ich relacji profesor/asystentka.Ta ich zakazana relacja dodawała większego dreszczyku i napięcia całej historii.

Chyba jedynym elementem, który jakoś mi się zbytnio nie przypodobał to fakt, że chwilami było zbyt dużo scen seksu. Były takie momenty, w których tak naprawdę co kilka stron dochodziło między nimi do zbliżenia

W historii oczywiście też nie zabrakło zwrotów akcji i chociaż wydawać by się mogło że jest to dosyć przewidywalna historia to mimo wszystko bardzo dobrze mi się ją czytało.

Do sięgnięcia po “Sekret” zachęciły mnie motywy opis i uważam, że podjęłam bardzo dobrą decyzję z postanowieniem przeczytania historii.

Do poznania się Ty’a z Rachel przyczyniło się wyzwanie w klubie. Rachel jednak nie sądziła, że jeszcze kiedyś spotka faceta, który zrobił na niej tak ogromne wrażenie. A szczególnie, że będzie pracować jako jego asystentka na...

"Sekret" autorstwa duetu ukrytego pod pseudonimem Max Monroe, to trzeci tom historii o Braciach Winslow.

*
Rachel przed powrotem do poukładanego życia, postanawia zaszaleć. Wybiera się do klubu z siostrą i tam podejmuje grę, aby zapamiętał ją na zawsze najgorętszy facet w klubie, na koniec zostawiając mu.. swoje majtki.

Los bywa przewrotny, o czym przekonuje się gdy dwa tygodnie później Rachel poznaje na uczelni swojego przełożonego..
*

'Sekret' to dotąd najlepsza historia o braciach Winslow.

Przez wszystkie książki przewija się wątek tajemniczej wróżki, która kilkanaście lat temu, na wieczorze kawalerskim przed ślubem Remego, przepowiedziała wszystkim przyszłość - zgodnie z tym, co mówiła, do ślubu jednego z braci rzeczywiście nie doszło, ale to była jedyna rzecz zgodna z prawdą.

Minęły lata i mężczyźni potraktowali tę wizytę jako zabawne urozmaicenie. Jednak, gdy dwóch z braci znalazło miłość, czyli spełniły się kolejne przepowiednie, Ty zaczął obawiać się do tego stopnia, że odnalazł kobietę.
Powiem Wam, że autorki wreszcie uchyliły rąbka tajemnicy i mogłam poznać przepowiednie dotyczące wszystkich, ale nie zdradzę Wam tego, bo zepsułabym zabawę!

Mamy w tej historii dalszy ciąg świetnych przepychanek braci, świetny humor, ciekawe akcje, sekrety, dobrze poprowadzona fabułą i nieźle wykreowanych bohaterów.
Nie nużyły mnie już tak opisy zbliżeń, były w miarę znośne i nie wywoływały ciar. W poprzednich częściach Ty przedstawiany był jako narcyz i kobieciarz.

Tutaj autorka przedstawia nam innego Tya - nietypowy wykładowca lubiany przez studentów, sumienny, uczciwy i.. poukładany. Wyszalał się wcześniej, a w tej części autorka skupiła się na jego wrażliwej stronie i wątku miłosnym.

To zabieg na plus, spod jego miłej powierzchowności przebijała rozrywkowa natura, to sprawiło, że nie dało się tego faceta nie lubić. Rachel - również była ciekawą postacią - wiecznie uciekająca przed oczekiwaniami, odpowiedzialnością i porównaniami do zmarłej matki, poszukująca swojej drogi, znalazła w sobie odwagę, w obliczu przeżyć i poznanych osób, aby zawalczyć o siebie.

"Sekret" autorstwa duetu ukrytego pod pseudonimem Max Monroe, to trzeci tom historii o Braciach Winslow.

*
Rachel przed powrotem do poukładanego życia, postanawia zaszaleć. Wybiera się do klubu z siostrą i tam podejmuje grę, aby zapamiętał ją na zawsze najgorętszy facet w klubie, na koniec zostawiając mu.. swoje majtki.

Los bywa przewrotny, o czym przekonuje się gdy dwa...

„Czy wiedziałaś, co robisz, gdy przyjmowałaś ten zakład?”

"Sekret" to trzeci tom serii opowiadającej o braciach Winslow, którzy potrafią rozgrzać czytelników do czerwoności. Ty, uważający się za najprzystojniejszego z braci, inteligentny i uwodzicielski, znajduje się w centrum historii. Jego droga krzyżuje się z Rachel Rose, powracającą do Nowego Jorku studentką, która w sekretnym klubie stara się zdobyć uwagę najgorętszego faceta. Los sprawia, że spotykają się ponownie na uczelni, gdzie Ty zostaje jej profesorem literatury angielskiej, a Rachel jego asystentką. Rozpoczyna się między nimi gra, której stawką jest wszystko, a jedyną regułą - nie zakochać się. Jednakże, jak to w życiu bywa, rzeczywistość komplikuje się, a uczucia zaczynają się rozwijać, wprowadzając bohaterów w zakazaną relację, która staje się głównym punktem tej pasjonującej opowieści.

Przyznam, że początek tej książki nie zalicza się do tych udanych. Jak dla mnie był on zbyt zwyczajny oraz nudny - zabrakło mi w nim jakiegoś ognia/punktu zapalnego, który popchnąłby akcję do przodu oraz pobudził mój apetyt na tę historię. Jednakże, mimo tego spowolnienia, trzeba przetrwać początkowy etap, ponieważ historia z czasem nabiera tempa i rozwija się w sposób, który trudno przewidzieć.

Największym atutem tej książki jest bez wątpienia relacja między Ty a Rachel. Ich chemia jest zauważalna od samego początku, a czytelnik nie jest w stanie nie kibicować im w ich dążeniu do zwycięstwa w grze, którą sami sobie stworzyli. Zakazana relacja między profesorem a studentką to motyw, który zawsze wzbudza emocje i prowokuje do dalszego czytania, a Max Monroe wykorzystują ten motyw w sposób przemyślany i angażujący.

Co więcej, autorki potrafią zaskakiwać. Wątki poboczne, niespodziewane zwroty akcji oraz nieoczekiwane decyzje bohaterów sprawiają, że czytelnik nie ma czasu na nudę i ciągle pragnie dowiedzieć się, co wydarzy się dalej.

Podsumowując, "Sekret" to zabawna, pasjonująca i nieprzewidywalna historia, która (pomimo moich początkowych zastrzeżeń),szybko wciąga czytelnika. Choć nie jest pozbawiona wad, to z pewnością dostarczy wielu emocji i będzie idealnym wyborem dla miłośników romansu z nutką tajemnicy.

Czy książkę polecam? Oczywiście! Dla tych, którzy lubią romans, napięcie i nieprzewidywalne zwroty akcji, "Sekret" będzie idealną lekturą.

„Czy wiedziałaś, co robisz, gdy przyjmowałaś ten zakład?”

"Sekret" to trzeci tom serii opowiadającej o braciach Winslow, którzy potrafią rozgrzać czytelników do czerwoności. Ty, uważający się za najprzystojniejszego z braci, inteligentny i uwodzicielski, znajduje się w centrum historii. Jego droga krzyżuje się z Rachel Rose, powracającą do Nowego Jorku studentką, która w...

👉”W końcu nawet przepychanki między braćmi mają jakieś granice. W tym przypadku granicę wyznaczałyby słowa, po których jakaś zaniepokojona osoba wezwałaby do nas policję.”

Trzeci tom serii o braciach Winslow jak pozostałe to świetna komedia romantyczna pełna śmiechu i miłości. Tym razem odnajdą się w niej fani motywów takich jak age gap, romans studentka-profesor czy hate/love. Jak dobrze wiecie to moje ukochane motywy, więc ten tom to była dla mnie prawdziwa gratka. Zwłaszcza, że Ty jest nie byle jakim profesorem, a wykładowcą literatury, co dla mnie jako książkary sprawiło, że z miejsca się w nim zakochałam 😍

👉”Miłość to ostra s**a, nie? Nawet najbardziej upartego faceta potrafi rzucić na kolana.”

Historię czyta się szybko przez lekki język autorek i choć były momenty, które mnie nużyły, to myślę, że to po prostu przez okres mojego własnego przemęczenia, a nie samej książki.

Liczyłam co prawda na jakiś poważniejszy płot twist, ponieważ historia była wręcz do bólu przewidywalna i pod tym kątem trochę się rozczarowałam, jednak nie oznacza to, że ją skreślam. Wręcz przeciwnie. Czasem dobrze przeczytać książkę bez większych dramatów, przy której da się psychicznie odpocząć, bo wiadomo czego się spodziewać.

👉”Czasami to przerażające, jak bliska życiu jest literatura - zwłaszcza, gdy mówimy o literaturze klasycznej i życiu we współczesnych realiach.”

Z niecierpliwością czekam na ostatni tom, czyli historię najstarszego z braci, a Was zachęcam do sięgnięcia po te przyjemne w doznaniach trzy tomy serie o braciach Winslow ❤️

👉”W końcu nawet przepychanki między braćmi mają jakieś granice. W tym przypadku granicę wyznaczałyby słowa, po których jakaś zaniepokojona osoba wezwałaby do nas policję.”

Trzeci tom serii o braciach Winslow jak pozostałe to świetna komedia romantyczna pełna śmiechu i miłości. Tym razem odnajdą się w niej fani motywów takich jak age gap, romans studentka-profesor czy...

„Sekret” 🤫🩷

„Jesteś. Jedynym. O. Czym. Myślę.”

współpraca reklamowa @editio.red

Jak to zwykle bywa wśród rodzeństwa zawsze znajdzie się taki, który uważa się za najbardziej przystojnego mężczyznę danego rodu. W tym przypadku Ty Winslow był dokładnie takim typem. Nie brakowało mu też pewności siebie, inteligencji i umiejętności obchodzenia się z kobietami. Krocząc krętymi ścieżkami, droga zawodowa Ty’a zakończyła się na uniwersytecie. Postanowił zostać wykładowcą, a że miał do tego smykałkę to studenci wręcz go wielbili. Jednak od jakiegoś czasu czuł dziwny lęk i niepokój. W związku z tym udał się do Cleo, wróżki która wiele lat temu przepowiedziała przyszłość braciom Winslow. Tyle, że to co miała tym razem do powiedzenia wcale go nie uspokoiło.
Rachela Rose już pierwszego dnia po powrocie z ciepłego słonecznego LA o mało nie zamarzła do szpiku kości. Nowy York nie okazał jej w tym względzie łaski, jednak postawił na jej drodze mężczyznę, który mógł zadbać o odpowiednią temperaturę 🥵. Dziewczyna wraz z siostrą i jej żoną udały się na otwarcie klubu, a tam postanowiły wziąć udział w zabawie… z tym, że Rose nie sadziła, że zmieni to całe jej życie. Miała sprawić, aby mężczyzna zapamiętał ją do końca życia. Gdy upolowała swoją ofiarę przystąpiła do działania. Wszystko wskazywało na to, że osiągnęła sukces… Miała nigdy więcej nie spotkać nieziemsko przystojnego nieznajomego, a jedynie wracać do wydarzeń z klubu z uśmiechem na ustach. Jednak los zadecydował inaczej. Mężczyzna z klubu okazał się profesorem i wykładowcą literatury angielskiej, a ona miała zostać jego asystentką i to na dodatek calusieńki semestr. Wkrótce napięcie między tym dwojgiem osiągnie apogeum, a Ty rzuci Rose wyzwanie. Był to rodzaj ich sekretnej gry, a zwycięzca mógł być tylko jeden.

Początkowo droga do zwycięstwa wydawała się całkiem prosta: wystarczyło się nie zakochać...

Czy wiedziałaś, co robisz, gdy przyjmowałaś ten zakład?

Już pierwsze kilka zdań sprawiły, że wiedziałam iż będzie to wyśmienita pozycja. Z autorkami poznałam się przy tej serii, 1 tom był dobry, drugi świetny ale ten jest rewelacyjny. Od zawsze lubiłam motyw zakazanego związku, a już nie wspomnę o age gap, którego jestem fanką numer jeden. Dodatkowo w tej książkę mamy do tego jeszcze relację wykładowca studentka. Gdy zabrałam się do czytania nie mogłam się oderwać. Całą książkę przeczytałam praktycznie za jednym posiedzeniem.
Ty i Rae pasują do siebie niczym ying i yang. Poznali się w dość nietypowy sposób i żaden z nich nie myślał, że spotkają się drugi raz, aż do poniedziałkowego poranka. Od tej pory przyciągają się do siebie niczym magnes. Droczą się ze sobą i obydwoje zdają sobie sprawę, że chemia która jest między nimi prędzej czy później będzie chciała znaleźć ujście, a gdy do tego dojdzie? Otwórzcie okna bo zrobi się gorąco.
W przypadku tej serii, każdy kolejny tom podnosi coraz wyżej poprzeczkę, autorki naprawdę wykonały kawał świetnej roboty. Już nie mogę się doczekać Remy’ego bo coś czuję, że jego historia zapadnie nam w pamięci na bardzo długo.

„Sekret” 🤫🩷

„Jesteś. Jedynym. O. Czym. Myślę.”

współpraca reklamowa @editio.red

Jak to zwykle bywa wśród rodzeństwa zawsze znajdzie się taki, który uważa się za najbardziej przystojnego mężczyznę danego rodu. W tym przypadku Ty Winslow był dokładnie takim typem. Nie brakowało mu też pewności siebie, inteligencji i umiejętności obchodzenia się z kobietami. Krocząc...