Jezioro Bodeńskie

Okładka książki Jezioro Bodeńskie Stanisław Dygat
Okładka książki Jezioro Bodeńskie
Stanisław Dygat Wydawnictwo: Estymator literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Estymator
Data wydania:
2022-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1968-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788367021777
Tagi:
Jezioro Bodeńskie internowanie II wojna światowa Stanisław Dygat
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
626 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
931
885

Na półkach:

To ciekawe, że w czasach wojny (Dygat pisał te książkę w latach 1942/43 )pisarze szukają jakiejś prawdy i sensu w życiu a w czasach stabilizacji piszą raczej o dramatach osobistych. "Jezioro Bodeńskie" to bardzo przemyślany utwór. Obóz internowania pozwala by narrator - młody, cyniczny, ale i poszukujący czegoś prawdziwego inteligent warszawski- konfrontował z rzeczywistością takie pojęcia jak : ideowość, patriotyzm, wspólnota, odwaga , indywidualizm, prawda uczuć czy identyfikacja. Choć napisana w lekki a czasami żartobliwy czy ironiczny , sposób książka jest pełna oryginalnych refleksji, nowego odczytania pewników i badania szczerości postaw. I słowo o języku - piękna , bogata , polszczyzna , która choć dziś może się wydawać patetyczna i trochę sztuczna, to jednak dla smakoszy językowych będzie przyjemnością w czytaniu

To ciekawe, że w czasach wojny (Dygat pisał te książkę w latach 1942/43 )pisarze szukają jakiejś prawdy i sensu w życiu a w czasach stabilizacji piszą raczej o dramatach osobistych. "Jezioro Bodeńskie" to bardzo przemyślany utwór. Obóz internowania pozwala by narrator - młody, cyniczny, ale i poszukujący czegoś prawdziwego inteligent warszawski- konfrontował z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
149
41

Na półkach: ,

brak punktu kulminacyjnego, długie opisy rzeczy dziwnych, szybko opowiadane napomknięcia o rzeczach ważnych, a to wszystko w duchu Gombra. czyli same zalety. jednakże Dygat pozwolił mi krytycznie spojrzeć na tematy gombrowiczowskie, bo on tu też przecież się rozpisuje o gębach i o Formie, ale nie porywa to tak bardzo jak poczciwy W.G. i tak jak główny bohater, nie wiem, o co chodzi Jance. niemniej — było śmiesznie (smutno też).

brak punktu kulminacyjnego, długie opisy rzeczy dziwnych, szybko opowiadane napomknięcia o rzeczach ważnych, a to wszystko w duchu Gombra. czyli same zalety. jednakże Dygat pozwolił mi krytycznie spojrzeć na tematy gombrowiczowskie, bo on tu też przecież się rozpisuje o gębach i o Formie, ale nie porywa to tak bardzo jak poczciwy W.G. i tak jak główny bohater, nie wiem, o...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1190
589

Na półkach:

PIERWSZE i OSTATNIE zdanie powieści są IDENTYCZNE: „Tymczasem wybuchła wojna i dostałem się do niewoli”.
Co to znaczy?
Czemu służy ten zabieg?
Polska to matnia bez wyjścia?
I to nawet jeśli się z niej uciekło? (bo Polska jest w nas?).
Nawet jeśli, Dygat nie wpada w histerię, nie panikuje, nie rozpacza. Ma jaja! I poczucie humoru. I chwała mu za to.

PIERWSZE i OSTATNIE zdanie powieści są IDENTYCZNE: „Tymczasem wybuchła wojna i dostałem się do niewoli”.
Co to znaczy?
Czemu służy ten zabieg?
Polska to matnia bez wyjścia?
I to nawet jeśli się z niej uciekło? (bo Polska jest w nas?).
Nawet jeśli, Dygat nie wpada w histerię, nie panikuje, nie rozpacza. Ma jaja! I poczucie humoru. I chwała mu za to.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1190
589

Na półkach:

Witkacy i Gombrowicz mogliby pomarzyć o takiej swobodzie pisarskiej, takim literackim polocie jaki miał Dygat (chyba tylko Uniłowski i Choromański mogli się z nim równać...). Jakie tu wszystko bezwiedne, niewymuszone i co najważniejsze: w punkt! Wygrane! BRAWO! No i pisarsko najwyższej próby. A TO POLSKA WŁAŚNIE!

Witkacy i Gombrowicz mogliby pomarzyć o takiej swobodzie pisarskiej, takim literackim polocie jaki miał Dygat (chyba tylko Uniłowski i Choromański mogli się z nim równać...). Jakie tu wszystko bezwiedne, niewymuszone i co najważniejsze: w punkt! Wygrane! BRAWO! No i pisarsko najwyższej próby. A TO POLSKA WŁAŚNIE!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1985
1178

Na półkach: , ,

Specyficzna lektura, która z pewnością jest zbyt przegadana. Rozumiem zarówno przyczyny jej niezwykłej popularności w PRL-u, jak i to jak szybko została odstawiona w niepamięć przez współczesnych. Film zdecydowanie lepszy - kondensuje świetnie problematykę wprowadzaną przez Dygata.

Specyficzna lektura, która z pewnością jest zbyt przegadana. Rozumiem zarówno przyczyny jej niezwykłej popularności w PRL-u, jak i to jak szybko została odstawiona w niepamięć przez współczesnych. Film zdecydowanie lepszy - kondensuje świetnie problematykę wprowadzaną przez Dygata.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1395
232

Na półkach:

Książka przypomina mi swoim klimatem Czarodziejską górę Manna. Z pozoru nic się nie dzieje, ale tutaj ważniejszy jest świat wewnętrznych przeżyć głównego bohatera, niż sama akcja. Przyznaję, że podeszłam do lektury mocno sceptycznie, a tu takie zaskoczenie: już na samym początku zostałam całkowicie pochłonięta. Książkę kupiłam w 1999 roku-czekała na swoją kolej 23 lata, ale to wyszło nam na dobre, bo chyba teraz jestem w wieku, kiedy mogę ją bardziej docenić.

Książka przypomina mi swoim klimatem Czarodziejską górę Manna. Z pozoru nic się nie dzieje, ale tutaj ważniejszy jest świat wewnętrznych przeżyć głównego bohatera, niż sama akcja. Przyznaję, że podeszłam do lektury mocno sceptycznie, a tu takie zaskoczenie: już na samym początku zostałam całkowicie pochłonięta. Książkę kupiłam w 1999 roku-czekała na swoją kolej 23 lata, ale...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
143
42

Na półkach:

Bardzo dobra powieść z moich czasów. Czytałam po raz pierwszy wiele lat temu. Jak bowiem powiedzieć o klęsce 1939 oraz o implikacjach w obozie jenieckim? Jak pokazać walkę o Polskę i nie narazić się cenzurze? Dygat miał swoisty sposób pisania, więc zakładam, że dziś nie spodoba się każdemu. Powieść wymagająca.

Bardzo dobra powieść z moich czasów. Czytałam po raz pierwszy wiele lat temu. Jak bowiem powiedzieć o klęsce 1939 oraz o implikacjach w obozie jenieckim? Jak pokazać walkę o Polskę i nie narazić się cenzurze? Dygat miał swoisty sposób pisania, więc zakładam, że dziś nie spodoba się każdemu. Powieść wymagająca.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
560
89

Na półkach: , , , ,

Lektura "Jeziora bodeńskiego" Dygata była dla mnie ciekawym przeżyciem. Z dwóch powodów.

Po pierwsze ta króciutka powieść łączy w sobie w sumie trzy epoki. Przedwojenną, drugowojenną, jak i okres powojenny. Z czego z oczywistych względów fabularnych ten okres powojenny jest najmniej dostrzegalny.

Drugim powodem jest lekkie moralizatorstwo autora wobec europejskich narodów, które z jednej strony wiele łączy, co powoduje wzajemną melancholię oraz sentymentalizm, a z drugiej wiele dzieli, co skutkuje nieustającymi wojnami oraz rywalizacją. Mogą, więc w sumie służyć za zobrazowanie toksycznej miłości.

Poza tym "Jezioro bodeńskie" to nawet ciekawe studium osobowości człowieka, który wewnętrznie czuje, że nie dorósł, jako taki, ani nie dał rady dotychczas wypełnić żadnej przypisanej mu roli, czy to jako mężczyzny, czy to jako żołnierza i patrioty. Sprawia to, że nasz główny bezimienny bohater całe dnie, w obozie dla internowanych spędza przeważnie na snuciu czy to wspomnieć sprzed wojny, czy to rozważając swój stan.

Jest to tym ciekawsze, że jednocześnie usilnie pragnąc wpisania się w sukcesywnie, w jakąś odgórnie mu przypisaną rolę, wszystkie swoje okazje, jakie przytrafiają mu się w obozie do tego. Świadomie i panicznie odrzuca, i przed nimi ucieka. Czyni to z "Jeziora bodeńskiego" opowieść o palącej potrzebie dorośnięcia, przy jednoczesnym patologicznym strachem przed nim.

Ale jest to także opowieść o Polsce, o Polakach i zagranicy, tym mitycznym zachodem. O tym jak nas postrzegają, i jak my sami się postrzegamy i co z tego wynika.

Ogólnie rzecz mówiąc "Jezioro bodeńskie" to ciekawa książką, jednak mnie nie zachwyciła. Ma niepowtarzalnie smaczne fragmenty i urywki oraz ciekawe przesłanie, i kontekst, jednak czegoś tu zabrakło.

Nadto mogę dodać, że pierwszym co rzuciło mi się przy czytaniu to idealna przedwojenna polszczyzna Dygata, który dla pewnych grup ludzi mogłaby by posłużyć za wzór, jak po polsku należy mówić.

Lektura "Jeziora bodeńskiego" Dygata była dla mnie ciekawym przeżyciem. Z dwóch powodów.

Po pierwsze ta króciutka powieść łączy w sobie w sumie trzy epoki. Przedwojenną, drugowojenną, jak i okres powojenny. Z czego z oczywistych względów fabularnych ten okres powojenny jest najmniej dostrzegalny.

Drugim powodem jest lekkie moralizatorstwo autora wobec europejskich...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
337
337

Na półkach:

Nie sposób polubić głównego bohatera, który zarówno przed wojną jak i w czasie internowania jest osobą znudzoną, egocentryczną i egoistyczną. W obozie przebywają mężczyźni, kobiety i dzieci, ale przestrzegane są tu konwencje genewskie i nie napotkamy tu na opisy okrucieństwa wojny. Pełne humoru opisy sytuacji i postaci internowanych.

Nie sposób polubić głównego bohatera, który zarówno przed wojną jak i w czasie internowania jest osobą znudzoną, egocentryczną i egoistyczną. W obozie przebywają mężczyźni, kobiety i dzieci, ale przestrzegane są tu konwencje genewskie i nie napotkamy tu na opisy okrucieństwa wojny. Pełne humoru opisy sytuacji i postaci internowanych.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
252
252

Na półkach: ,

Stanisław Dygat to obecnie pisarz zapomniany,a Jezioro Bodeńskie które przeczytałem,przeleżało u mnie wiele lat na półce.Jezioro Bodeńskie opowiada historię głównego bohatera ,który w czasie drugiej wojny światowej przebywa w obozie dla internowanych,gdzie przebywa wiele innych osób różnych narodowości.Główny bohater zawiera znajomości z różnymi osobami jednak z każdą osobą przyjmuje zupełnie inną postawę,a w rzeczywistości przyjmuje postawę bierną wobec wojny,oraz podjęcia jakiejkolwiek walki.Dygat w Jeziorze Bodeńskim pokazuje różne postawy uwikłane w świecie wielkiej wojny gdzie nie podejmuje się romantycznej walki o wolność,podejmuje się przetrwania w czasie który nastąpił i przychodzi żyć.

Stanisław Dygat to obecnie pisarz zapomniany,a Jezioro Bodeńskie które przeczytałem,przeleżało u mnie wiele lat na półce.Jezioro Bodeńskie opowiada historię głównego bohatera ,który w czasie drugiej wojny światowej przebywa w obozie dla internowanych,gdzie przebywa wiele innych osób różnych narodowości.Główny bohater zawiera znajomości z różnymi osobami jednak z każdą osobą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    884
  • Chcę przeczytać
    433
  • Posiadam
    202
  • Literatura polska
    24
  • Ulubione
    17
  • Teraz czytam
    17
  • Literatura polska
    11
  • Studia
    9
  • Polska
    6
  • 2012
    6

Cytaty

Więcej
Stanisław Dygat Jezioro Bodeńskie Zobacz więcej
Stanisław Dygat Jezioro Bodeńskie Zobacz więcej
Stanisław Dygat Jezioro Bodeńskie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także