„ Bad for me” to książka, która pokazuje, że nasze życie posiada załamanie, lecz tego jednego defektu nie jesteśmy w stanie dostrzec.

Wilk to szef gangu motocyklowego. Brutalny i niebezpieczny mężczyzna, który nie boi się niczego, do momentu pojawienia się Novy. Dziewczyna burzy jego niebezpiecznie poukładany świat, a on traci swoją czujność.

Nova to kobieta, która ma ułożony plan, na każdą ewentualność, tylko ten plan nie przewidział pojawienia się watahy w jej życiu. Rozpoczyna walkę, w której wygraną jest bezpieczeństwo jej brata. Czy wygra z Wilkiem? A może zostanie przyjęta do watahy bez możliwości powrotu? Tego Wam nie zdradzę, ale koniecznie przeczytajcie książkę, by znaleźć odpowiedzi na te pytania.

Jak mi brakowało takich książek!!!!! Na naszym rynku wydawniczym zniknęły gangi motocyklowe, czyli ci niebezpieczni bohaterzy na jednośladzie i to wielki błąd! „ Bad for me „ to książka, która sprawiła, że moje zamiłowanie do tych niegrzecznych jeźdźców na motorach powróciło ze zdwojoną siłą!

Ta historia to genialne połączenie romansu z zagadką w tle! Zacznę jednak od bohaterów, którzy w sposób wyważony zostali przedstawi! Nova i Wilk to połączenie ognia i ognia i w momencie zderzenia tych samych żywiołów stworzyli eksplozję, która aktywowała wszystkie zmysły podczas czytania! Tak, uwielbiam tę dwójkę. Tak, pragnę wymazać tę historię z pamięci, by móc ponownie przeczytać o wyjących wilkach nocą! O matko, nawet ciężko jest oddać mój zachwyt nad bohaterami. Jedno i drugie to silne osobowości, nie ma tu zlęknionej owieczki i właśnie w tym tkwi piękno tej powieści!

Znalazłam w „ Bad for me „ nienawiść, trudy życia i namacalną chemię, do której nie chcą się przyznać bohaterowie, a to wszystko wśród niezaprzeczalnie niegrzecznych Panów na motocyklach! Koniecznie muszę wspomnieć o postaciach drugoplanowych, ponieważ dodali oni tej książce charakteru i byli dobrym źródłem informacji nie tylko dla Novy, ale i dla mnie samej, gdy byłam głodna wiedzy, co do samego funkcjonowania klubu!

Czy wspominałam o zagadce? Muszę się przyznać, że jej odkrycie stało się dla mnie zaskoczeniem! Autorka w umiejętny sposób lawirowała między prawdą, a kłamstwem wprowadzając mnie w zdumienie!

Mam wielką nadzieję, że u nas w Polsce zostaną wydane inne książki autorki! Jej styl jest lekki, a zarazem wciągający! Gorąco polecam!

„ Bad for me” to książka, która pokazuje, że nasze życie posiada załamanie, lecz tego jednego defektu nie jesteśmy w stanie dostrzec.

Wilk to szef gangu motocyklowego. Brutalny i niebezpieczny mężczyzna, który nie boi się niczego, do momentu pojawienia się Novy. Dziewczyna burzy jego niebezpiecznie poukładany świat, a on traci swoją czujność.

Nova to kobieta, która ma...

Gang motocyklowy i niegrzeczni mężczyźni, których boją się wszyscy. Każdy gdy tylko usłyszy ryk motocyklowy czuję niepokój.
Książka mnie bardzo wciągnęła..

Wilk szef gangu, skrzywdzony w przeszłości przez swojego ojca. Nikogo nie dopuszcza do siebie i nie pozwala się dotykać. Jednak mimo swojej brutalności jak na szefa gangu przystało dba o dobro swoich bliskich.
Autorka idealnie wykreowała jego postać, owiany jest pewną tajemniczością przez co z każdą stroną chcemy go poznać coraz bardziej i dowiedzieć się o nim więcej i o jego przeszłości.
Jednak wszystko zaczęło się zmieniać gdy pojawiła się ONA.

Nova, można by rzec baba z jajami, chcąc chronić swojego brata wplątała się w układ z szefem gangu. Jest bardzo charakterną kobietą co dodaje całej pikanterii tej historii.

W książce znajduje się wiele plot twistów, przez co chwilami musiałam się zatrzymywać i zastanawiałam się co tu się właśnie wydarzyło.

Ja jestem zdecydowanie na TAK, jeżeli podoba Wam się motyw klubu motocyklowego przeplatanego romansem ta książka będzie zdecydowanie dla Was.

Dziękuję wydawnictwu Black Rose za możliwość zrecenzowania tej wciągającej książki

Gang motocyklowy i niegrzeczni mężczyźni, których boją się wszyscy. Każdy gdy tylko usłyszy ryk motocyklowy czuję niepokój.
Książka mnie bardzo wciągnęła..

Wilk szef gangu, skrzywdzony w przeszłości przez swojego ojca. Nikogo nie dopuszcza do siebie i nie pozwala się dotykać. Jednak mimo swojej brutalności jak na szefa gangu przystało dba o dobro swoich bliskich. ...

Jeszcze raz dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji 🏍️

Jeśli czytaliście kiedykolwiek książki z motywem gangów motocyklowych to wiecie, że z tymi mężczyznami nie warto zadzierać. Mają zasady, naznaczają swoje kobiety, a gang jest dla nich wszystkim.
Wilk skrzywdzony w przeszłości, nie daje do siebie dotrzeć. Nie wolno go dotykać, mówią o nim, że nie ma serca.
Nova, kobieta z charakterkiem! O matko, w wielu sytuacjach na jej miejscu zamknęła bym usta, a ta kobieta to prawdziwa petarda! Nie boi się nikogo, ani niczego. Idzie na przód, ma swoje cele. I najważniejszy jest dla niej brat. Dba o niego bardziej niż o siebie, mimo, że nie jest on małym dzieckiem.
Dla mnie było tu mało darku, wiecie jak ja 😂😈 Jednak jest tu grzeszny romans! Gorące sceny, że aż policzki płoną 🔥
Znajdziecie tutaj też niesamowite zwroty akcji, takie, że zbierałam szczękę z podłogi! No po prostu wow!
Jeśli lubicie książki z niegrzecznymi mężczyznami na motocyklu, kobietami z ciętym językiem to książka idealna dla Was!

Jeszcze raz dziękuję wydawnictwu za egzemplarz do recenzji 🏍️

Jeśli czytaliście kiedykolwiek książki z motywem gangów motocyklowych to wiecie, że z tymi mężczyznami nie warto zadzierać. Mają zasady, naznaczają swoje kobiety, a gang jest dla nich wszystkim.
Wilk skrzywdzony w przeszłości, nie daje do siebie dotrzeć. Nie wolno go dotykać, mówią o nim, że nie ma serca....

Jego reputacja go wyprzedza, plotki na jego temat rozchodzą się błyskawicznie a każdy uważa go za bezwzględnego szefa gangu motocyklowego. Nigdy przed nikim się nie ugiął do czasu koedy na jego drodze stanęła ona!
Waleczna i zdesperowana pokaże do kogo tak na prawdę należy ostatnie zdanie!

To kolejny romans motocyklowy w ostatnim czasie i ja osobiście jestem nim zachwycona. "Bad for me" to gorący romans który wciągnie czytelnika w sam środek niebezpieczeństwa.

Nasz główny bohater to tajemniczy "wilk" motocyklosta którego wszyscy się boją. Otoczka tajemniczości jaką stworzyła autorka wokół niego sprawia że jesteśmy ciekawi całej historii jeszcze bardziej. Ale nie tylko on tutaj gra pierwsze skrzypce tuż obok niego znajdziemy niesamowicie charakterną kobietę, nadającej całości specyficznego klimatu.

Historia która stopniowo wprowadza nas w tajemniczy zakazany świat rozkręca się z każdą przeczytaną przez nas kartką aby ostatecznie zaskoczyć nas z każdej strony. W tej historii autorka pokazała co znaczy budowanie napięcia!
Znajdziecie tu masę plot twistów które są mocne i nie skutek ich zapomnieć!
Momentami sama musiałam czytać jedną scenę dwa razy bo niedowierzalam że wszystko potoczyło się właśnie w taki sposób.

Jeśli chodzi o motywy jakie tu można znaleźć najbardziej podobał mi się motyw zemsty ale też sama postawa głównej bohaterki. Potrzeba w książkach więcej takich mocnych bohaterów, w końcu to oni nadają całej powieści tej wyjątkowości.
Niewątpliwie jest to książka dla miłośników dark romansów jednak myślę że spodobałaby się szerszemu gronu odbiorców.
Z twórczością autorki spotkałam się po raz pierwszy ale już dziś wiem że jak tylko pojawia się kolejne książki spod jej pióra będą one pierwsze w kolejności do przeczytania. Jak na taką książkę styl którym jest napisana tą hostoria jest zaskakująco przyjemy.
Charakterna, porywająca, tajemnicza i dynamiczna książka którą serdecznie polecam.

Jego reputacja go wyprzedza, plotki na jego temat rozchodzą się błyskawicznie a każdy uważa go za bezwzględnego szefa gangu motocyklowego. Nigdy przed nikim się nie ugiął do czasu koedy na jego drodze stanęła ona!
Waleczna i zdesperowana pokaże do kogo tak na prawdę należy ostatnie zdanie!

To kolejny romans motocyklowy w ostatnim czasie i ja osobiście jestem nim...

Pomysł na historię trochę wtórny. Co do bohaterów to nie mogę się zdecydować czy ich lubię czy nie - trochę są nijacy. I Nova i Wilk nie przekonali mnie do siebie.
O ile początek był ciekawy to zakończenie zepsuło wszystko - taka ilość lukru, że zęby mogą rozboleć. I jeszcze ten dodatkowy epilog...

Pomysł na historię trochę wtórny. Co do bohaterów to nie mogę się zdecydować czy ich lubię czy nie - trochę są nijacy. I Nova i Wilk nie przekonali mnie do siebie.
O ile początek był ciekawy to zakończenie zepsuło wszystko - taka ilość lukru, że zęby mogą rozboleć. I jeszcze ten dodatkowy epilog...

Eh, czemu autorki nie potrafią pisać zakończeń?
Wszystko było w miarę przyzwoite, dopóki książka nie zaczęła się kończyć. Nawet ten plot twist wyszedł nieźle, bo się akurat czegoś takiego nie spodziewałam, choć muszę przyznać, że to jakie były pobudki Wilka, nie było zbyt wygórowane. Ogólnie bardzo płytka i toksyczna jest ta książka, ale historie i gangach motocyklowych mają coś w sobie i lubię je czytać, choć są na maksa złe.

Eh, czemu autorki nie potrafią pisać zakończeń?
Wszystko było w miarę przyzwoite, dopóki książka nie zaczęła się kończyć. Nawet ten plot twist wyszedł nieźle, bo się akurat czegoś takiego nie spodziewałam, choć muszę przyznać, że to jakie były pobudki Wilka, nie było zbyt wygórowane. Ogólnie bardzo płytka i toksyczna jest ta książka, ale historie i gangach motocyklowych...

'Smakowite zwroty akcji...'? Jakiej akcji xD tu nie ma fabuły żadnej. Nawet spicy sceny nie są porządnie napisane. Ja nie wiem, po co ja to dokończyłam 🤦🏻‍♀️

'Smakowite zwroty akcji...'? Jakiej akcji xD tu nie ma fabuły żadnej. Nawet spicy sceny nie są porządnie napisane. Ja nie wiem, po co ja to dokończyłam 🤦🏻‍♀️

Strasznie się wynudziłam. Spodziewałam się choć odrobiny klimatu jak w MC, ale niestety się zawiodłam.
To jakaś dziwaczna historie o Wilku, jego Jamie i o tym jaki jest zły i niebezpieczny (szkoda, że te czcze gadanie nie zamieniło się w czyny).
Relacji gł. bohaterów jest tu jak kot napłakał za to pełno opisów i w kółko drążenia tego samego tematu. Tak naprawdę przez całą opowieść nie wiele się tu działo, mimo to można było natrafić na wiele absurdów (na które tylko wciąż przewracałam oczami)
Podsumowując... stracony czas.

Strasznie się wynudziłam. Spodziewałam się choć odrobiny klimatu jak w MC, ale niestety się zawiodłam.
To jakaś dziwaczna historie o Wilku, jego Jamie i o tym jaki jest zły i niebezpieczny (szkoda, że te czcze gadanie nie zamieniło się w czyny).
Relacji gł. bohaterów jest tu jak kot napłakał za to pełno opisów i w kółko drążenia tego samego tematu. Tak naprawdę przez całą...

Klimaty MC- najbardziej podobalo mi się to że uczucie rozwijało się powoli, ale przy tym zero nidy.

Klimaty MC- najbardziej podobalo mi się to że uczucie rozwijało się powoli, ale przy tym zero nidy.

Bad For Me, Shanora Williams i MC romance - jak dla mnie połączenie idealne ! O tym jak bardzo się ucieszyłam na wieść o tym, że ta książka będzie u nas pisałam już wcześniej, a dziś skończyłam polski reread i oczywiście motyle w brzuchu. Choć czasami tłumaczenia nie zawsze mają tutaj swoich zwolenników to ja akurat należe to tych osób, które uwielbiają czytać na nowo po polsku - to jakby na nowo przeżyć pierwszy raz z książką.
.
Uwielbiam romance z klubami motocyklowymi w tle ! Zawsze ciut bolą, bohaterowie błądzą i jest sporo dramy ale ja tam się na to piszę w całości. Do tej pory pamiętam jak bardzo byłam podekscytowana na wieść o tym, że Shanora planuje wydać tego typu ksiązkę. Autorka jest niezwykle utalentowana i potrafi nie tylko rozgrzać do czerwoności ale także i doprowadzić do łez. Bad For Me to nie tylko cudownie stworzona historia pełna akcji i nieoczekiwanych zwrotów - całość trzyma w napięciu aż do ostatnich stron. Jest miłość, jest nienawiść i płonąca żywym ogniem chemia.
.
Nova i Wolf są idealnymi bohaterami tego gatunku. Wolf jest brutalny jak tylko szef gangu motocyklowego być może, ale mimo wszystko wie jak zadbać o bliskich swemu sercu. Nova jest tak kochana, że aż boli... Choć życie doświadczyło ją brutalnie to jednak jest silna i nie znajdzie w niej krzty rezygnacji.
.
NIe będę ukrywać, tych dwoje czeka długgga droga do szczęścia poprzez strony książki, to mimo wszystko od samego początku nie sposób nie poczuć przyciągania pomiędzy nimi - wióry lecą ja ta lala. Ich emocje wcale nie pozostają wcale w tyle - tak samo jak nie są w stanie zapanować nad pożądaniem... nie są w stanie powtrzymać głębokich uczuć.
.
Bad For Me jest cidownym połączeniem akcji, romansu i nietuzinkowej histrii odgrywającej się w tle - napięcie można jeść łyżkami. Shanora rozegrała wszystko z wprawą mistrza, jak dla mnie jedna z najukochańszych książek autorki.

Bad For Me, Shanora Williams i MC romance - jak dla mnie połączenie idealne ! O tym jak bardzo się ucieszyłam na wieść o tym, że ta książka będzie u nas pisałam już wcześniej, a dziś skończyłam polski reread i oczywiście motyle w brzuchu. Choć czasami tłumaczenia nie zawsze mają tutaj swoich zwolenników to ja akurat należe to tych osób, które uwielbiają czytać na nowo po...