rozwińzwiń

Los pokonanych

Okładka książki Los pokonanych Kel Kade
Okładka książki Los pokonanych
Kel Kade Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Tajne proroctwo (tom 1) fantasy, science fiction
437 str. 7 godz. 17 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Tajne proroctwo (tom 1)
Tytuł oryginału:
Fate of the Fallen
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
437
Czas czytania
7 godz. 17 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379649730
Tłumacz:
Dominika Schimscheiner
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
732
273

Na półkach:

TW: śmierć

Każdy świat posiada wybrańca, który ma go uratować. Ale co się stanie, jeśli dzielny bohater padnie martwy w pierwszej zasadzce, pierwszego dnia swojej wędrówki? Co z losami świata i ludzkością pozbawioną swojego obrońcy?

Kel Kade zabiera nas do świata przepełnionego mnogością tropów fantasy - od wybrańca ratującego świat po potężnych bogów poruszających nićmi przeznaczenia. Sama historia zaczyna się dość niewinnie i wskazuje na schematyczną opowieść drogi... Tylko, że tak nie jest! Pierwszą zaletą wyróżniającą "Los pokonanych" jest pomysł na całą fabułę. Autorka "pozbywa" się głównej postaci i przekazuje pałeczkę Aaslo - leśnikowi chcącemu żyć spokojnie na łonie natury z daleka od bohaterskich problemów. Koncept wybrańca zostaje obrócony i skupia uwagę na postaciach, które zazwyczaj grałyby drugoplanowe skrzypce lub w ogóle istniałyby tylko po to, aby napawać bohatera wolą walki.

Ten zabieg intryguje i przyznaję, że naprawdę wciąga, bo jako czytelnicy chcemy wiedzieć dokąd poprowadzi cała ta sytuacja. Czy zwykły człowiek poradzi sobie z nadchodzącymi problemami? Jak to wpłynie na jego działania? Autorka dość sprawnie pokazuje nam jak odbija się to na historii i jak reagują poszczególne ogniwa układanki wcześniejszego przeznaczenia... Ale to co najbardziej mi się podoba, to kreacja postaci. Choć brakuje nieco większego zarysowania ich charakterów, to mimo wszystko naprawdę idzie im kibicować. Zwłaszcza Aaslo, który już od pierwszych stron potrafi wzbudzić do siebie sympatię i zainteresować spokojnym usposobieniem.

W książce przeplatają się również inne interesujące postacie - zwłaszcza Żniwiarka. Początkowa jej osoba może wzbudzać nieco mętliku w głowie, tak samo jak fabuła przypisana do jej osoby, ale wraz z końcem opowieści nici historii splatają się w jedno. Jej los może być bardzo ciekawy, więc czekam na jego rozwinięcie w drugim tomie!

Aczkolwiek, choć fabuła i postacie przykuły moją uwagę, a książkę czytało mi się naprawdę dobrze, to mimo wszystko czułam momentami chaos i braki w rozwijaniu niektórych miejsc/wydarzeń/postaci. Początkowe rozdziały bardzo dobrze wprowadzają w świat, ale później miałam wrażenie, że przez natłok nowych postaci i miejsc, dostajemy tylko szczątkowe informacje. Jednocześnie miałam odczucie, że czegoś mi brakuje między rozdziałami... Nie umiem tego dokładnie określić, ale przydałoby się w tym nieco porządku, składu i dodatkowego dopieszczenia.

Jednakże "Los pokonanych" mnie urzekł i choć kręcę nosem, to wyczekuję drugiego tomu i mam nadzieję, że mnie zaskoczy!

TW: śmierć

Każdy świat posiada wybrańca, który ma go uratować. Ale co się stanie, jeśli dzielny bohater padnie martwy w pierwszej zasadzce, pierwszego dnia swojej wędrówki? Co z losami świata i ludzkością pozbawioną swojego obrońcy?

Kel Kade zabiera nas do świata przepełnionego mnogością tropów fantasy - od wybrańca ratującego świat po potężnych bogów poruszających nićmi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
2

Na półkach:

Ciekawa historia, koniec dosyć nie przewidywalny. Na pewno przeczytam kontynuację.

Ciekawa historia, koniec dosyć nie przewidywalny. Na pewno przeczytam kontynuację.

Pokaż mimo to

avatar
450
93

Na półkach: , , , ,

Chyba każdy z nas, nawet osoba, która nie sięga często po fantastykę, miała w rękach historię o wybrańcu, którego celem jest uratowanie świata. Zazwyczaj jest to niespodziewający się niczego skromny chłopak, który z pokorą przyjmuje powierzone mu zadanie, z piękną panną u boku i z okrzykiem na ustach rusza pozbyć się zagrożenia. Co jednak, gdy cały plan uratowania świata pójdzie w pi... piach bo przepowiedziany bohater zginie, jeszcze zanim cała przygoda się rozpocznie?

Bawiłam się rewelacyjnie w trakcie lektury Losu pokonanych. Autorka ma dryg do tworzenia bohaterów bliskich ideałowi. Aaslo ma w sobie to co lubię - inteligentny, lojalny, czasem gburowaty, nie poddaje się pomimo przeciwności i przyciąga do siebie coraz do dziwniejsze osobniki, z ktorymi tworzy ciekawą drużynę. A ten zabieg po prostu uwielbiam w fantastyce:) Wykreowany świat jest dość pobieżnie przedstawiony, a fabuła jest raczej z tych prostszych, co zupełnie nie stanowi dla mnie problemu. Autorka tworząc tę historię celowo nie postawiła na zawiły system magiczny czy skomplikowanych bohaterów, jej celem było rozbawienie czytelników i naprawdę się to jej udało. Dawno nie zdarzyło się abym śmiała się w trakcie lektury, tak jak tutaj. Dialogi to mistrzostwo, zwłaszcza przeprowadzone między Aaslem i jego przyjacielem.
Pióro Kel Kade całkowicie do mnie trafia bo pomimo wielu absurdów i zabawnych scen, jest tu także miejsce na smutek, pewne obawy.

Nie jest to idealna historia, ale trafiła do mnie we właściwym momencie, kiedy potrzebowałam małej ucieczki i sporej dawki śmiechu.

Chyba każdy z nas, nawet osoba, która nie sięga często po fantastykę, miała w rękach historię o wybrańcu, którego celem jest uratowanie świata. Zazwyczaj jest to niespodziewający się niczego skromny chłopak, który z pokorą przyjmuje powierzone mu zadanie, z piękną panną u boku i z okrzykiem na ustach rusza pozbyć się zagrożenia. Co jednak, gdy cały plan uratowania świata...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
54

Na półkach:

Jestem zachwycona i wpisze książkę na listę tych, które mam kupić w postaci papierowej. Wykreowani bohaterzy, świat, logika, wszystko jest na miejscu. Wartka akcja, droga, która przechodzi Aaslo jest cudowna ! W czymś jest mi podobny do Wiedźmina. Nie ma tu romansu, co jest miłą odmianą w morzu romantasy, gdzie miłość zaćmiewa historię walki ze złem. Pisarka odwaliła kawał dobrej roboty.

Jestem zachwycona i wpisze książkę na listę tych, które mam kupić w postaci papierowej. Wykreowani bohaterzy, świat, logika, wszystko jest na miejscu. Wartka akcja, droga, która przechodzi Aaslo jest cudowna ! W czymś jest mi podobny do Wiedźmina. Nie ma tu romansu, co jest miłą odmianą w morzu romantasy, gdzie miłość zaćmiewa historię walki ze złem. Pisarka odwaliła kawał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
915
902

Na półkach:

Jeśli chodzi o fantastykę to bardzo lubię książki, w których bohaterowie wyruszają na wyprawę. Gdy mają wypełnić jakieś proroctwo i uratować znany im świat. Uwielbiam również książki, w których występuje magia. I to wszystko znalazłam w „Los pokonanych”
„Los pokonanych” jest pierwszym tomem wspaniale zapowiadającej się serii: „Tajne proroctwo”. Od pierwszych stron dałam się porwać przygodom, jakie spotkały dwójkę przyjaciół. Autorka posiada lekkie pióro, a wplecenie tutaj dialogów prowadzonych pomiędzy Mathias a Aaslo dodały tej historii oryginalności. Nie jeden raz rozmowa dwójki przyjaciół mnie rozbawiła i właśnie dzięki tym dwóm postaciom czytając tę książkę bawiłam się świetnie.
Mathias to przyjaciel Aaslo. Od niego zależy istotnie świata. Wychowywała go Magdelay, arcyczarodziejka, które pewnego dnia oznajmiła, że muszą opuścić Złotobór. Gdy dowiedział się o tym Aaslo postanowił iść za nimi. Nie zdążył jednak ocalić swojego przyjaciela. Już pierwszego dnia Mathias ginie. Czy przyjaciel będzie w stanie wypełnić proroctwo?
Aaslo był leśnikiem i nie miał żadnych mocy. Jego szanse na ocalenie świata były właściwie żadne. Nie poddawał się jednak i wyruszył w podróż pełną niebezpieczeństw. W trakcie swojej wędrówki pozna wiedźmy, czarownice, czarnoksiężników i czarodziejów oraz różne potwory. A w podróży towarzyszy mu odcięta głowa przyjaciela.
Książka dostarczyła mi wielu emocji. Były momenty powodujące napięcie, były również takie, które rozbawiły. Akcja książki jest zróżnicowania. Czasami biegnie powoli i wtedy poznajemy nowe postacie, które wnoszą coś do tej historii, a czasami jest bardziej dynamiczna. Znajdziemy tutaj zaskakujące zwroty akcji oraz zakończenie, które sprawia, że bardzo chętnie sięgniemy po kolejny tom.

Jeśli chodzi o fantastykę to bardzo lubię książki, w których bohaterowie wyruszają na wyprawę. Gdy mają wypełnić jakieś proroctwo i uratować znany im świat. Uwielbiam również książki, w których występuje magia. I to wszystko znalazłam w „Los pokonanych”
„Los pokonanych” jest pierwszym tomem wspaniale zapowiadającej się serii: „Tajne proroctwo”. Od pierwszych stron dałam się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
76

Na półkach:

"Los pokonanych" Kel Kade
W książce tej mamy najbardziej oklepany schemat w fantastyce: chłopak z małej wioski, o której istnieniu wie bardzo mało osób, bądź po prostu nie pamięta, okazuje się być wybrańcem, który ma wyruszyć na bardzo poważną misję ratowania świata. I już na pierwszych stronach nastaje złamanie schematu, gdyż zaraz po rozpoczęciu książki wybraniec ginie. I co dalej? Czy to już koniec książki?
HALO HALO, co się tutaj stało...??
Jednak teraz los wybrańca spada na jego przyjaciela Aaslo, który jest leśnikiem. To on musi udać się do stolicy z wiadomością, że jego przyjaciel, a zarazem wybraniec, został zamordowany i powiadomić króla o zaprzepaszczeniu przepowiedni. Nie byłoby nic w tym niezwykłego, gdyby nie fakt, że głowa wybrańca zostaje mu odcięta i ma posłużyć jako dowód w udowodnieniu "zamknięcia" przepowiedni. Aaslo przez całą swą podróż będzie rozmawiał z głową, ewentualnie z własnym urojeniem, że jego przyjaciel nadal żyje i w postaci samej jego głowy mówi do niego w myślach. Wychodzą z tego kuriozalne sytuacje, czasami bardzo śmieszne.
Koncepcja świata jest bardzo przemyślana przez autorkę, widać, że bohaterowie są dopracowani. Dodatkowo świat śmiertelników miesza się tu ze światem bogów, co dodaje nam dodatkowego smaczku. A pikantności całej książce dodaje fakt, że cały świat chyli się ku zagładzie.
Podsumowując - to bardzo dobra książka z przełamaniem schematu, nie jest może wybitna, ale moim zdaniem jest to po prostu dobre wprowadzenie do całej trylogii, a może i nawet większej historii. To mieszanka humoru i trochę ciemnej strony mocy. Znam poprzednie książki autorki i wiem po części czego się mogę spodziewać. Tu jestem jak najbardziej za i czekam na kolejną książkę Kel Kade.
Polecam przeczytać !!!

Za książkę dziękuję @fabrykasłów

"Los pokonanych" Kel Kade
W książce tej mamy najbardziej oklepany schemat w fantastyce: chłopak z małej wioski, o której istnieniu wie bardzo mało osób, bądź po prostu nie pamięta, okazuje się być wybrańcem, który ma wyruszyć na bardzo poważną misję ratowania świata. I już na pierwszych stronach nastaje złamanie schematu, gdyż zaraz po rozpoczęciu książki wybraniec ginie. I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
304
51

Na półkach:

Bardzo dobra książka, początek wydaje się taki jak w wielu innych a tu nagle puf, jednak nie będzie tak tradycyjnie. Świetny główny bohater, nie jest naiwny i nie jest super inteligentny czy utalentowany, polecam ;)
Motyw z gadającą głową przypomniał mi Mimira z God od War, dodaje to humoru powieści

Bardzo dobra książka, początek wydaje się taki jak w wielu innych a tu nagle puf, jednak nie będzie tak tradycyjnie. Świetny główny bohater, nie jest naiwny i nie jest super inteligentny czy utalentowany, polecam ;)
Motyw z gadającą głową przypomniał mi Mimira z God od War, dodaje to humoru powieści

Pokaż mimo to

avatar
164
150

Na półkach:

Przed wyruszeniem w drogę (tudzież przygodę w ratowanie świata),należy... wiem, co odpowiecie... Zebrać drużynę!
Otóż macie rację, ale jest jeszcze jedna zasada przed tą, której należy przestrzegać, otóż należy przede wszystkim NIE ZGINĄĆ!
Cóż Mathias się do tego nie zastosował. A więc nie będzie to książka o bohaterze, który miał uratować świat, bo... Zginął na początku książki 🤣

Przed Wami „Los pokonanych” autorstwa Kel Kade, historia, niestandardowa, wyjątkowa i niezwykle zabawna!
Tak, jak już wiecie, i nie będzie to żaden spojler, dzielny bohater, który miał ocalić świat przed zagładą, umiera.
Ale jest jeszcze ktoś.
Leśnik, który całe swoje życie spędza w lesie. Pielęgnując roślinność. I nagle dostaje pewne zadanie, ale żeby to zrobić, musi upuścić las. A że nigdy tego nie robił, a ludzie zazwyczaj leśników nie widują, to traktują go... Cóż wyjątkowo. I pytają:
– jesteś Leśnikiem? A wy to nie jesteście Elfami?

A więc czy będzie to historia o ratowaniu świata?
Wiecie, przepowiednia mówi jednoznacznie: jeśli bohater zginie, świat również.

To co robi w tej historii ten Leśnik?
Otóż... Słucha niezwykle cynicznego i sarkstycznego głosu z tyłu głowy i trochę też miesza🤣

Opinia:

Ta historia była niesamowita!
Nie mogłam się od niej oderwać! Akcja fantastycznie, bardzo szybko płynęła do przodu. Tutaj nie było czasu na nudę. Nasz leśnik, co chwila miał dość zabawne przygody i sam był też wyjątkową postacią. Dość zagubioną, bo sam nie wiedział co w tym wszystkim robił.

Spotykane postacie w książce bawiły. A dialogi! Moi drodzy no złoto! Czyste ZŁOTO 💙 Nie zliczę, ile razy parsknęłam śmiechem. Serio!
Humor był tutaj fajnie łączony z przygodą. Fakt, że czasami spotkamy tutaj nieco, nieco brutalności. Ale nie za wiele, bo to nie tego typu historia. Ona wyśmiewa klasyczne wzorce przygód. Chociażby zabiciem wybrańca na początku!

Świetna! Naprawdę świetna historia. Skuście się na nią! Zróbcie sobie tę przyjemność i przeczytacie. Obiecuję, że się nie zawiedziecie.

Przed wyruszeniem w drogę (tudzież przygodę w ratowanie świata),należy... wiem, co odpowiecie... Zebrać drużynę!
Otóż macie rację, ale jest jeszcze jedna zasada przed tą, której należy przestrzegać, otóż należy przede wszystkim NIE ZGINĄĆ!
Cóż Mathias się do tego nie zastosował. A więc nie będzie to książka o bohaterze, który miał uratować świat, bo... Zginął na początku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
287
216

Na półkach:

Książka którą pokonała u mnie czytelniczy zastój! Sam opis jest niezwykłe intrygujący a po sięgnięciu po książkę nie byłam zawiedziona pierwszym wrażeniem. Dość szybko wkręcamy się w świat mel kade i ciężko się oderwac. Jest niby klasycznie, a jednak trochę inaczej ;)
Humor w Losie jak i bohaterowie to mocna strona tej książki. Aaslo czyli drwal mruk zyskiwał moją sympatię z każdym kolejnym rozdziałem..
żniwiarka i cały wątek morza dusz jak i bogów, leży jak to zwykle bywa rozgrywają swoje szachy nie patrząc na ludzi ma jeszcze wiele do opowiedzenia więc nie mogę się doczekać kolejnej części.

Książka którą pokonała u mnie czytelniczy zastój! Sam opis jest niezwykłe intrygujący a po sięgnięciu po książkę nie byłam zawiedziona pierwszym wrażeniem. Dość szybko wkręcamy się w świat mel kade i ciężko się oderwac. Jest niby klasycznie, a jednak trochę inaczej ;)
Humor w Losie jak i bohaterowie to mocna strona tej książki. Aaslo czyli drwal mruk zyskiwał moją sympatię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
428
402

Na półkach:

To już kolejna książka Kel Kade, którą mam okazję czytać. Nie spodziewałam się takiego początku tej historii. Aaslo dowiaduje się, że jego najlepszy przyjaciel Mathias wyjeżdża, ponieważ jest wybrańcem. Mężczyzna nie potrafi się z tym pogodzić. Nie wyobraża sobie stracić osoby, którą traktuje jak brata. Dowiadujemy się, że wybraniec padł przy pierwszej lepszej zasadzce. Co teraz z przepowiednią? Czy los całego świata został przesądzony? Już samo to, spowodowało, że musiałam się dowiedzieć, co się dalej wydarzy.

Muszę przyznać, że świetnie się bawiłam wyruszając w tą niesamowitą podróż. Na drodze Aaslo pojawia się wiele nowych postaci. Muszę przyznać, że Kel Kade tworzy niesamowitych bohaterów - charakternych i wyrazistych. Ku mojemu zaskoczeniu było tu sporo zabawnych momentów i dużo dobrego humoru. Uczestniczymy również w przemianie Aaslo, który lubi swoje życie w lesie, a teraz musi wyjść ze swojej strefy komfortu. Nie martwcie się, magii i potworów nie zabraknie w tej książce. Autorka w oryginalny sposób przełamuje schematy.

Cieszę się, że wydawnictwo zdecydowało się na barwione brzegi. Przepięknie wyglądają, a ta historia zasługuje na tak piękną szatę graficzną.

To już kolejna książka Kel Kade, którą mam okazję czytać. Nie spodziewałam się takiego początku tej historii. Aaslo dowiaduje się, że jego najlepszy przyjaciel Mathias wyjeżdża, ponieważ jest wybrańcem. Mężczyzna nie potrafi się z tym pogodzić. Nie wyobraża sobie stracić osoby, którą traktuje jak brata. Dowiadujemy się, że wybraniec padł przy pierwszej lepszej zasadzce. Co...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    242
  • Przeczytane
    80
  • Posiadam
    22
  • 2024
    12
  • Teraz czytam
    12
  • Audiobook
    6
  • Fantastyka
    6
  • Ulubione
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Fantasy
    3

Cytaty

Więcej
Kel Kade Los pokonanych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także