rozwińzwiń

Gra o serce

Okładka książki Gra o serce Katarzyna Białkowska
Okładka książki Gra o serce
Katarzyna Białkowska Wydawnictwo: Jaguar literatura młodzieżowa
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382663686
Tagi:
obyczaj YA romans 15+
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
193
157

Na półkach:

Skylar Gardiner, nie przepada za swoim wielbicielem. Jego ciągłe próby zdobycia jej względów straszliwie ją irytują. Jednak Skyler nie należy do tych, którzy się poddają. Wierzy, że ich zbliżone imiona i nazwiska nie są przypadkiem i że ta niezwykła dziewczyna, po prostu musi się w nim zakochać.

Książka od pojawienia w zapowiedziach ogromnie mnie zaciekawiła. Uwielbiam motyw w romansach, gdy mężczyzna zakochuje się pierwszy. Jednak już przy pierwszych stronach ogromnie się zawiodłam. Książka głównie składała się z części opisowej. Nie zrozumcie mnie źle, lubię długie opisy wprowadzające do głowy bohatera, czy zarysu otoczenia. Jednak te opisy muszą być konkretne. W tej książce jest to po prostu lanie wody. Wiele razy przemyślenia bohatera się powtarzały, czułam się jakbym, czytała cały czas to samo. Dialogi były również przeplatane ścianami tekstu, niestety, gdy dobrnęłam do odpowiedzi w dialogu, zapominałam, o czym bohaterowie rozmawiali. Sam pomysł na fabułę był ogromnie pociągający, jednak niestety forma przekazania kompletnie mi się nie podobała. Perspektywę dziewczyny, poznajemy w formie zapisków w jej pamiętniku. Jakoś nie spodobał mi się ten zabieg. Historia o dwóch przeciwieństwach, które się przyciągają, o miłości od pierwszego wejrzenia.

Książka jest niezłą cegiełką, gdyż liczy prawie 450 stron. Wydaje mi się, że gdyby została skrócona, otrzymalibyśmy bardzo dobrą młodzieżówkę. Niestety ogrom, nieistotnych opisów zniechęca mnie do sięgnięcia po kolejny tom. Jednak zachęcam was, abyście (jeśli macie ochotę) sięgnęli po tę pozycję i wyciągnęli własne wnioski na jej temat.

Skylar Gardiner, nie przepada za swoim wielbicielem. Jego ciągłe próby zdobycia jej względów straszliwie ją irytują. Jednak Skyler nie należy do tych, którzy się poddają. Wierzy, że ich zbliżone imiona i nazwiska nie są przypadkiem i że ta niezwykła dziewczyna, po prostu musi się w nim zakochać.

Książka od pojawienia w zapowiedziach ogromnie mnie zaciekawiła. Uwielbiam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
0
0

Na półkach:

[współpraca reklamowa @wydawnictwojaguar]

Gra o Serce to książka jakiej jeszcze na polskim rynku nie było. A przynajmniej ja takiej nie spotkałam. Spokojna, ciepła, wciągająca i poruszająca historia szkolnej gwiazdy i oustiderki. Czytając ją, poczujecie się jak na łodzi, gdzie delikatnie kołyszą was fale i możecie się w pełni odprężyć. Ale niech was to nie zmyli, bo ta historia to nie tylko sielanka, ale także kilka smutnych chwil, garść wartościowych cytatów i momentów na refleksje. Nie dostaniecie tutaj natomiast bezsensownych dram, a same realne problemy nastolatków, którzy swoje już przeżyli.
Jeśli znacie autorkę z wattpada tak jak ja, to na pewno wiecie, że pod koniec każdego rozdziału dostawaliśmy multum ciekawostek. Bardzo cieszy mnie to, że przy papierowym wydaniu Gry o Serce coś po tym zostało i na końcu książki znajduje się, no może nie ciekawostka, ale coś równie fajnego.
Autorce gratuluję pięknego debiutu, a wydawnictwo nowej gwiazdy.

[współpraca reklamowa @wydawnictwojaguar]

Gra o Serce to książka jakiej jeszcze na polskim rynku nie było. A przynajmniej ja takiej nie spotkałam. Spokojna, ciepła, wciągająca i poruszająca historia szkolnej gwiazdy i oustiderki. Czytając ją, poczujecie się jak na łodzi, gdzie delikatnie kołyszą was fale i możecie się w pełni odprężyć. Ale niech was to nie zmyli, bo ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1168
1163

Na półkach:

Na wstępie chciałabym podziękować autorce i @wydawnictwojaguar za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki z gatunku literatury młodzieżowej "Gra o serce", która jest debiutancką powieścią Kasi. W książce znajdziemy motyw grumpy sunshine, gdzie to ona jest grumpy, a on sunshine oraz miłość od pierwszego wejrzenia i on zakochuje się pierwszy. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Od pierwszych chwil zostałam wciągnięta do świata bohaterów i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy. Fabuła została w fascynujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w świetny i niezwykle autentyczny sposób wykreowani. Jestem pewna, że z powodzeniem moglibyśmy utożsamić się z nimi w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne, są także spotkać ich w rzeczywistości. Bohaterowie tej powieści to młodzi ludzie, dopiero wkraczający w dorosłość, a już mierzący się z różnymi problemami. Historia została przedstawiona z perspektywy Skylera "Shy'a" (w taki sposób, jakby główny bohater zwracał się bezpośrednio do Czytelnika, co niesamowicie mi się podobało),co pozwoliło mi lepiej go poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jego postępowanie oraz decyzję. Natomiast postać Skylar poznajemy za pomocą jej myśli spisywanych w formie pamiętnika, z których biły niesamowite emocje - smutek, ból, niepewność. Shy od razu skradł moje serce - to niesamowicie miły, rodzinny, inteligentny i z sercem na dłoni młody mężczyzna, który nie wstydzi się okazywania swoich uczuć. Chłopak ideał, naprawdę! Natomiast postać Skylar od samego początku była dla mnie jedną wielką zagadką, którą jak najszybciej chciałam rozwikłać, jednak Kasia nie odkrywa w tej części zbyt wiele kart, jeśli chodzi o główną bohaterkę. Wiadomo, że coś wydarzyło się w jej życiu, co sprawiło, że jest nieufna, wycofana, niemniej jednak nie dowiadujemy się tutaj jakie wydarzenia z przeszłości dziewczyny odcisnęły piętno na jej obecnym życiu. Relacja bohaterów została w rewelacyjny sposób poprowadzona, wszystko toczy się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, co niesamowicie mi się podobało! A to jak Shy zabiegał o względy Skylar, jednoczenie starając się nie naruszać w niestosowny sposób jej przestrzeni osobistej, robiąc wszystko z wyczuciem, szacunkiem i wsparciem całkowicie mnie rozczuliło! Podobały mi się momenty kiedy Shy stopniowo burzył mury, które wzniosła wokół siebie Skylar, kiedy bohaterowie krok po kroku otwierali się przez sobą swoje serca i duszę. A ja chłonęłam wszystko to co działo się na kartach "Gry o serce" całą sobą! To co jeszcze ogromnie mi się podobało w tej powieści to cudowna więź łącząca Shy'a z mamą i siostrami, wsparcie i rady jakie kobieta udzielała synowi, ucząc go tego jakimi wartościami winien kierować się w swoim życiu całkowicie roztopiły moje serce. Kasia w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich, wywołując przy tym wiele emocji i wrażeń. Pokazuje wiele cudownych wartości jakimi powinniśmy kierować się w życiu, skłaniając tym samym do głębszych przemyśleń. Uwierzcie mi, że nie spodziewałam się, że autorka zakończy książkę w taki sposób, w tak kluczowym momencie! To karygodne Kasiu! Pozostawiłaś mnie z mocno bijącym sercem i milionem pytań bez odpowiedzi! "Gra o serce" to emocjonująca, poruszająca, rozczulająca, urocza i słodko - gorzka opowieść o dojrzewaniu, pierwszych podszeptach serca, przyjaźni, rodzinnej bliskości oraz traumach, które w znaczącym stopniu wpływają na nasze życie. Cudownie spędziłam czas z tą książką i już nie mogę się doczekać ciągu dalszego! Polecam!

Na wstępie chciałabym podziękować autorce i @wydawnictwojaguar za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki z gatunku literatury młodzieżowej "Gra o serce", która jest debiutancką powieścią Kasi. W książce znajdziemy motyw grumpy sunshine, gdzie to ona jest grumpy, a on sunshine oraz miłość od pierwszego wejrzenia i on zakochuje się pierwszy. Stylistyka i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
126

Na półkach:

„Od dziś moim kolorem, dźwiękiem, smakiem i zapachem jesteś ty, Sky”
. . .
Zostałam oczarowana!

Oczarowana tym, jak Shy zwraca uwagę na nawet najmniejszą zmianę na twarzy dziewczyny, którą obdarzył uczuciem.

 Tym, jak zabiega o jej uwagę, jak analizuje jej ruchy i próbuje odgadnąć jej nastrój.

 Tym, jak pragnie, aby na jej twarzy pojawił się ten wyjątkowy uśmiech…
. . .
Jednak…

Momentami czułam się jak obserwatorka kogoś, kto popada w niezdrową obsesję na punkcie drugiej osoby. Czasem wręcz mnie to przerażało. Ale czy właśnie tak nie wygląda „sycylijski piorun”, o którym wspomina główny bohater?

 Nagle zalewają cię uczucia, których nie poznajesz. Wszystko w twoim życiu „staje na głowie”, a ty zaczynasz kręcić się wokół tej jednej osoby. Wokół twojego centrum wszystkiego.

Wiele rzeczy w fabule najzwyczajniej mi się nie kleiło. Niektóre były tak irracjonalne, że prychałam z niedowierzania.

Do tego dochodzi fakt, że przed czytelnikami niewiele zostaje odkryte w tym tomie. Rozumiem, że mógł to być celowy zabieg, aby sięgnąć po kolejny tom, jednak fajnie, jeśli jednak w książce pojawiłby się jakiś punkt, który choć trochę pozwoli zrozumieć historię bohaterki, bez pozostawienia miejsca na interpretację.

„Od dziś moim kolorem, dźwiękiem, smakiem i zapachem jesteś ty, Sky”
. . .
Zostałam oczarowana!

Oczarowana tym, jak Shy zwraca uwagę na nawet najmniejszą zmianę na twarzy dziewczyny, którą obdarzył uczuciem.

 Tym, jak zabiega o jej uwagę, jak analizuje jej ruchy i próbuje odgadnąć jej nastrój.

 Tym, jak pragnie, aby na jej twarzy pojawił się ten wyjątkowy uśmiech…
. ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
261

Na półkach:

Skylar Gardiner nie lubi zwracać na siebie uwagi. W nowej szkole próbuje raczej usunąć się w cień, niż rzucać w oczy. Pech chciał, że nauczyciel pomylił sprawdziany z matematyki i jej test z najgorszą oceną trafił do najlepszego ucznia, Skylera “Shya” Gardenera. Chłopak, chcąc wyjaśnić nieporozumienie, zostaje trafiony piorunem miłości. Od tej chwili próbuje robić wszystko, aby poznać bliżej swoją imienniczkę. Tylko że ona ewidentnie nie odwzajemnia tych chęci. Czy dziewczyna pachnąca bzem otworzy się na życzliwość i motyle zakochania, które oferuje jej Shy?

“Gra o serce” to debiut literacki Katarzyny Białkowskiej. I moim zdaniem to bardzo udany debiut. Spędziłam cudowny czas przy tej lekturze, na przemian śmiałam się i rozczulałam.

Mimo iż jest to historia typowo młodzieżowa, to nie jest poprowadzona sztampowym, znanym już schematem. W tej powieści mamy do czynienia przede wszystkim z jednostronnym uczuciem między postaciami, a samo zakończenie nie jest oczywiste i jednoznaczne.

Postać Shya jest wspaniale pozytywna, pełna energii, lekko nadpobudliwa, niecierpliwa, w tym chłopaku emocje buzują i sprawiają, że on sam wręcz, (metaforycznie) - fruwa nad ziemią. Wielokrotnie jego przemyślenia czy wywody wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Natomiast obiekt jego uczuć, Skylar to dziewczyna skryta, wycofana, dławiąca się swoimi ukrytymi głęboko w sercu emocjami. Jest małomówna, smutna, nigdy nie pokazuje swoich emocji, nie mówi o nich. Najchętniej chciałaby stać się niewidzialna. Jednak Shy ją dostrzegł i postanowił rozłożyć nad nią parasol bezpieczeństwa. Pytanie, czy ta zagubiona dziewczyna zaufa na tyle swojemu adoratorowi, że będzie chciała się pod nim skryć?

I teraz coś dla amatorów/ek narracji prowadzonej przez dwóch bohaterów — mamy to! Głównym “opowiadaczem” bieżących wydarzeń jest Shy, natomiast o uczuciach Skylar dowiadujemy się jedynie z jej zapisków w pamiętniku.

To tam dziewczyna przelewa wszystkie myśli, emocje, pytania i wątpliwości, które towarzyszą jej od czasu incydentu z zamianą kartkówek. Pewne jest, że nastolatkę spotkało coś bardzo złego, jednak trudno jej o tym pisać nawet w prywatnym dzienniku, dlatego w głowie czytelnika pytania dotyczące losów dziewczyny namnażają się z jej każdym kolejnym zapiskiem.

To powieść, która łączy w sobie wiele sprzeczności. On jest jak energetyczne tornado, ona schowana pod burymi ciuchami, zapomniała czym jest śmiech i szczęście. Z jednej strony uczucie Shya jest naładowane samymi pozytywnymi emocjami, jego determinacja w torowaniu sobie drogi do serca ukochanej momentami bywa zabawna, momentami urocza, a z drugiej strony jest niepokój, który towarzyszy cały czas bohaterce i jej kategoryczne zamknięcie się na otaczający świat.

“Gra o serce” nie jest książką bardzo dynamiczną, jest raczej nastawiona na refleksje i współprzeżywanie z postaciami. Ma w sobie jednak coś, co nie pozwala jej odłożyć nawet na chwilę, ta historia zagrania czytelnika do swojego świata i nie daje o sobie zapomnieć.

Skylar Gardiner nie lubi zwracać na siebie uwagi. W nowej szkole próbuje raczej usunąć się w cień, niż rzucać w oczy. Pech chciał, że nauczyciel pomylił sprawdziany z matematyki i jej test z najgorszą oceną trafił do najlepszego ucznia, Skylera “Shya” Gardenera. Chłopak, chcąc wyjaśnić nieporozumienie, zostaje trafiony piorunem miłości. Od tej chwili próbuje robić wszystko,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
494
382

Na półkach:

Dziś recenzja książki, która pachnie majem, pachnie bzem, pachnie miłością.
Autorka z ogromną czułością maluje nam obraz nastoletniego uczucia. Jest to historia opowiedziana z perspektywy chłopaka naznaczona trudnymi emocjami, które otulone są w piękne słowa.
Ona i on. Różni ich wszystko a połączyła pomyłka nauczyciela. On jest typem marzyciela z umysłem scisłym. Łączy muzykę ze sportem a matematyka to jego konik.
Ona zamknięta w sobie, nieśmiała, ukrywająca się pod workowatymi ciuchami. Pomimo to od pierwszego spojrzenia skupia jego uwagę, intryguje i fascynuje.
Jednak droga do jej serca jest kręta i wyboista. Czy chłopakowi wystarczy determinacji? Czy ona otworzy przed nim swoje poranione serce?

Kochani choć książka nie pozbawiona jest wad ja dałam się totalnie oczarować tej historii. Sposób w jaki autorka wykreowała bohaterów, klimat jaki stworzyła i emocje jakie oddała woow. Przez tę książkę się naprawdę płynie, ją się chłonie wszystkimi zmysłami. Zapach bzu, te pierwsze motyle w brzuchu, lęk o odrzucenie, pierwszy nieśmiały dotyk... Dzisiejszy świat nastolatków to Tiktok, dążenie do doskonałości wyznaczonej przez filtry. Ta książka jest ważnym głosem, że nie trzeba epatować nagością, nie trzeba głośno krzyczeć by zostać zauważonym. Ja juz poleciłam ją swojej córce.

Polecam czytajcie koniecznie.

Dziś recenzja książki, która pachnie majem, pachnie bzem, pachnie miłością.
Autorka z ogromną czułością maluje nam obraz nastoletniego uczucia. Jest to historia opowiedziana z perspektywy chłopaka naznaczona trudnymi emocjami, które otulone są w piękne słowa.
Ona i on. Różni ich wszystko a połączyła pomyłka nauczyciela. On jest typem marzyciela z umysłem scisłym. Łączy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
924
614

Na półkach:

Zapraszam na opinię o najlepszym debiucie, jaki przeczytałam w tym roku – „Gra o serce” Katarzyny Białkowskiej.
Główna bohaterka – Skylar Gardiner– nie jest fanką swojego adoratora, wręcz przeciwnie. Skyler Gardener ją drażni, ale nie zamierza się poddać w walce o jej serce.
Ich imiona i nazwiska są niemal identyczne, co mogłoby służyć jako wskazówka od losu. Jednak charaktery mają zupełnie inne i więcej ich dzieli niż łączy – nawet wliczając imię i nazwisko!
Skylar jest skrytą kobietą, która najchętniej ukrywa się we własnym świecie, a gdy już musi z niego wyjść, to zakłada szerokie ubrania, pozwalające jej niemal zniknąć. On za to jest otwarty na ludzi, nowe doświadczenia, wrażenia i pasje. A jedną z jego pasji jest ona – dziewczyna o pięknym spojrzeniu i nieśmiałym uśmiechu.
Mimo starań chłopaka, nastolatka nie daje za wygraną. Nie chce się angażować, bo zmaga się z demonami przeszłości, a nie jest to łatwa walka. Jej dusza została zraniona, a w głowie zakodowano reakcje obronne na traumy.
Uwielbiam powieści, w których bohaterowie muszą sobie radzić z trudnymi doświadczeniami. Każdy z nas nosi w sercu rany i wchodzi z nimi w nowe relacje. Wątek o problemach głównej bohaterki dodał tej powieści realizmu.
Cieszę się, że autorka nie zromantyzowała traum, jakich doświadczyła bohaterka i nie uleczyła ich jak za magicznym dotykiem czarodziejskiej różdżki. Skylar dostała czas na oswojenie się z nową sytuacją, a mimo to zostały w niej rany z przeszłości – i to jest normalne, ludzkie i realistyczne.
Powieść mimo trudnego wątku nie jest bolesną historią. To urocza książka o nastoletniej miłości, wierze w przyszłość, nadziei.
Z pewnością sięgnę po kontynuację, bo tu nie wszystko zostało wyjaśnione.
Naprawdę dobry debiut z przepiękną okładką!

Zapraszam na opinię o najlepszym debiucie, jaki przeczytałam w tym roku – „Gra o serce” Katarzyny Białkowskiej.
Główna bohaterka – Skylar Gardiner– nie jest fanką swojego adoratora, wręcz przeciwnie. Skyler Gardener ją drażni, ale nie zamierza się poddać w walce o jej serce.
Ich imiona i nazwiska są niemal identyczne, co mogłoby służyć jako wskazówka od losu. Jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
621
228

Na półkach:

Wszystko zaczęło się od matematyki.
I pomylonych nazwisk na sprawdzianie.

Wtedy pierwszy raz ją zauważył.
I z miejsca się w niej zakochał.

Ta książka wyróżnia się tym, że jest napisana z perspektywy chłopaka. Jest to ciekawy zabieg, bo w większości książek główna perspektywa należy do kobiet.

Ale nie martwcie się, dostajemy również zbiór myśli dziewczyny w postaci wpisów z pamiętnika.

Autorka ma bardzo ładny styl, bohaterowie w piękny sposób wyrażają swoje uczucia. Myślę, że wielu z was znajdzie w niej sporo cytatów.

Fabuła tej książki opiera się na tym, że Sky za wszelką cenę chcę zdobyć serce dziewczyny, a ona ciągle jest obojętna na jego zaloty.

Dziewczyna jest tajemnicza i wycofana i raczej stara się odstawać od rówieśników. Nie szuka towarzystwa i na początku bardzo denerwuje ją to, że chłopak nie chce zostawić jej w spokoju.

Jak możecie zauważyć w tej książce występuje motyw miłości od pierwszego wejrzenia. Przez pierwszą połowę książki miałam wrażenie, że chłopak popadł w niezdrową obsesję na punkcie dziewczyny. Kochał jej głos, jej wzrok, jej zapach i ciągle nazywał ją swoją „ukochaną”.
A oni nawet jeszcze nie zdążyli normalnie porozmawiać.

Dla osób z jego otoczenia nie było w tym nic dziwnego, wszyscy cieszyli się jego szczęściem – zwłaszcza jego mama. Podobno tak to już jest w ich rodzinie, bardzo łatwe wytłumaczenie, którego nie kupiłam.

Słyszeliście o zauroczeniu?

Dopiero po jakimś czasie (kilku lekcjach korepetycji z matematyki) zbliżają się do siebie. Ale to dalej nie jest ten etap relacji, żeby mówić o jakichkolwiek uczuciach.
I dlatego tak bardzo nie mogłam przekonać się do jego uczuć.

Brakowało mi w tej książce akcji, która napędzałaby mnie do czytania. Niektóre opisy są bardzo obszerne i miałam wrażenie, że nie wnoszą nic znaczącego do fabuły. Książka na spokojnie mogłaby być krótsza, gdyby skupiała się tylko na konkretach.

Wszystko zaczęło się od matematyki.
I pomylonych nazwisk na sprawdzianie.

Wtedy pierwszy raz ją zauważył.
I z miejsca się w niej zakochał.

Ta książka wyróżnia się tym, że jest napisana z perspektywy chłopaka. Jest to ciekawy zabieg, bo w większości książek główna perspektywa należy do kobiet.

Ale nie martwcie się, dostajemy również zbiór myśli dziewczyny w postaci wpisów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
301
267

Na półkach:

Skyler jest chłopakiem, który z matematyką radzi sobie bardzo dobrze, więc gdy dostaje sprawdzian, a widnieje na nim słaba ocena, postanawia to wyjaśnić. Okazuje się, że należy on do dziewczyny, która ma prawie identyczne imię i nazwisko, ale to jej głos poraził go najbardziej.

Co chłopak poczuje do dziewczyny?
Czy uda mu się ją zdobyć?
Jakie sekrety skrywa?

"Gra o serce" to książka, co do której mam mieszane uczucia. Jest to powieść młodzieżowa i sam początek zapowiadał ciekawą fabułę. Jednak im dłużej ją czytałam, moje zainteresowanie malało.

Mamy tu głównego bohatera i to jego punkt widzenia poznajmy. Niestety przez większość książki opisuje nam sytuację, które według mnie były zbędne, zbyt dużo było w niej jego monologów, przez co książka mi się dłużyła. Mam wrażenie, że gdyby było tego mniej, powieść by tylko zyskała.
W fabule pojawiają się także wpisy z pamiętnika Sky, dzięki czemu, chociaż częściowo możemy zobaczyć punkt widzenia dziewczyny. Wiemy co czuje gdy poznaje chłopaka i ile sprawia jej trudności to, że tak o nią zabiega.

Zabrakło mi tu większych emocji, cały czas wszystko szło zbyt pięknie i idealnie dopiero zakończenie trochę to wszystko zmieniło. Książka ma piękną okładkę i środek, co wygląda razem cudnie. Jeśli lubicie sięgać po takie powieści, to Wam polecam.

Skyler jest chłopakiem, który z matematyką radzi sobie bardzo dobrze, więc gdy dostaje sprawdzian, a widnieje na nim słaba ocena, postanawia to wyjaśnić. Okazuje się, że należy on do dziewczyny, która ma prawie identyczne imię i nazwisko, ale to jej głos poraził go najbardziej.

Co chłopak poczuje do dziewczyny?
Czy uda mu się ją zdobyć?
Jakie sekrety skrywa?

"Gra o serce"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
355
354

Na półkach:

"W ogóle jej nie znam, a mam wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze. Nie rozumiem, jak mogłem przeżyć bez niej prawie osiemnaście lat. Jak mogłem uważać, że moje życie do tej pory było pełne?! Zaczyna do mnie docierać, że ja tej dziewczyny potrzebuję, i trochę mnie to przeraża."

🪻🪻🪻

Z czułością malująca nastoletnią miłość, ktora rozkwita z każdym dniem i przybiera na sile.
Przesiąknięta zapachem bzu, który towarzyszy na każdej stronie powieści.
Nasączona trudnymi emocjami, które stopniowo ujrzewać światło dzienne.

Ona i On
Skylar Gardiner i Skyler Gardener
Nazywają się niemal identycznie
A jednak wiele, naprawę wiele ich dzieli

On jest chłopakiem pełnym pasji i marzeń.
Łączy muzykę ze sportem.
Gra na pianinie i koszykówka są całym jego życiem.
Ma umysł ścisły, a matematyka to jego konik.
Kocha "królową nauk" i kiedy okazuje się, że Skylar ma z nią problemy, robi wszystko, by jej pomóc.
Dziewczyna od samego początku go intryguje i niemal od razu skrada jego serce.
Chociaż jest skryta, zamknięta w sobie, chociaż chowa się za nijakimi, szarymi i szerokomi ubraniami, to Slyler jest nią po prostu oczarowany.
Bardzo chce się z nią nie tylko zaprzyjaźnić, ale przede wszystkim pragnie, aby i ona oddała mu swoje serce.
Niestety dziewczyna jest wycofana i nieufna.
Skrywa w sobie bolesną przeszłość, która mocno tkwi zakorzeniona w jej umyśle. Jest przekonana, że chłopak nie ma czystych intencji. Nie dopuszcza do siebie faktu, że ktoś pokroju Slylera Gardenera może wykazywać ludzkie odruchy i chcieć ot tak po prostu zaprzyjaźnić się z kim takim jak ona - brzydką i grubą dziewczyną, która niczego dobrego sobą nie reprezentuje.
A jednak jest zaskoczona, gdy widzi, że chłopak bardzo się angażuje w tę znajomość. Początkowa niechęć i obawa przeradza się w ciekawość "co dalej?".

"Gra o serce" to lekka, sentymentalna i wrażliwa powieść, która porusza najczulsze struny ludzkiej duszy.
Przedstawiona w niej nastoletnia miłość jest jak trzepot skrzydeł motyla - delikatna, ale także trudna do zdobycia.
Niewinna ale także gotowa na największe poświęcenia.
Bohaterowie od razu skradli moje serce. Są bardzo wyraziści.
Co prawda o Skylar wciąż niewiele wiem, ale mam nadzieję, że kolejny tom przybliży jej postać.
Jeśli zaś chodzi o Skylera to ohhhhh!!! Pokochałam go całym sercem ❤️

"Gra o serce" to naprawdę piękna powieść, która wciąga od pierwszych stron. Ja dałam się jej oczarować a Ty?

"W ogóle jej nie znam, a mam wrażenie jakbyśmy znali się od zawsze. Nie rozumiem, jak mogłem przeżyć bez niej prawie osiemnaście lat. Jak mogłem uważać, że moje życie do tej pory było pełne?! Zaczyna do mnie docierać, że ja tej dziewczyny potrzebuję, i trochę mnie to przeraża."

🪻🪻🪻

Z czułością malująca nastoletnią miłość, ktora rozkwita z każdym dniem i przybiera na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    32
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    2
  • Mam w papierze
    1
  • Ciekawe czy mi się spodoba?
    1
  • Kolejka
    1
  • Współpraca 2024
    1
  • 2024
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Gra o serce


Podobne książki

Przeczytaj także