Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książki Ani Podsiadło biorę w ciemno. Zawsze trzymają mnie w niesamowitym napięciu, opowiadają momentami o trudnych ludzkich historiach, których wokół nas jest tak wiele.

Historię, która stworzyła autorka to pewnego rodzaju układanka, składająca się z drobnych elementów, które po kolei przesuwają się w głowie, ukazując prawdziwość tej historii.

Jeśli miałabym opisać tę książkę jednym słowem to było by to: NIEODKŁADALNA. Jeśli jednym zdaniem to: KSIĄŻKA, PRZEZ KTÓRĄ PO PROSTU SIĘ PŁYNIE.

Jestem przekonana, że Mister Perfect na pewno poruszy niejedną emocjonalną strunę.

Książki Ani Podsiadło biorę w ciemno. Zawsze trzymają mnie w niesamowitym napięciu, opowiadają momentami o trudnych ludzkich historiach, których wokół nas jest tak wiele.

Historię, która stworzyła autorka to pewnego rodzaju układanka, składająca się z drobnych elementów, które po kolei przesuwają się w głowie, ukazując prawdziwość tej historii.

Jeśli miałabym opisać tę...

9 kobiet to poruszająca opowieść o kobietach, których życie splata się w gąszczu pragnień, wyzwań i pułapek współczesnego świata.

9 kobiet to poruszająca opowieść o kobietach, których życie splata się w gąszczu pragnień, wyzwań i pułapek współczesnego świata.

Pomóż mi sobie przypomnieć natychmiast mnie wciągnęła. Dramatyczne doświadczenia Brielle poruszają i wciągają od pierwszej strony. Po wypadku, który spowodował uszkodzenie mózgu, odkryła, że jest jedynym świadkiem strasznego wydarzenia i najlepiej jeśli przypomniałaby sobie co się stało feralnego dnia. Autorka doskonale oddaje kompletny dyskomfort, który towarzyszy Brielle – od desperackiej potrzeby odzyskania pamięci, po próbę zrozumienia, co działo się w ciągu ostatnich trzech lat.

Nie sposób zapomnieć o Spencerze, idealnym kandydacie na książkowego męża. Jego cierpliwość, opanowanie i tajemniczość - niesamowicie elektryzują kolejne strony książki.

Bardzo podobała mi się też więź pomiędzy Spencerem, Holdenem, Emmetem i Issacem - u autorki przyjaźń zawsze wydaje się taka oczywista i bezwarunkowa, uwielbiam ten rodzaj wątku. No i dodatkowo spotykamy bohaterów innych książek, zawsze miło dowiedzieć co u nich słychać.

Historia pełna jest wzlotów i upadków, poszukiwań sprawcy, który spowodował więcej szkód niż tylko utrata pamięci przez główną bohaterkę. To idealna lektura, zwłaszcza w taką pogodę. Były momenty, kiedy miałam ochotę wstrząsnąć Brielle za jej wątpliwe decyzje, ale wtedy zdawałam sobie sprawę, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi :P

I cieszę się, że końcówka dała nadzieje na poznanie innych bohaterów w kolejnych tomach. Jeśli szukacie lekkiej, pełnej uniesień, ale i przyjaźni, bezwarunkowej troski lektury ta będzie strzałem w dziesiątkę. <3

Pomóż mi sobie przypomnieć natychmiast mnie wciągnęła. Dramatyczne doświadczenia Brielle poruszają i wciągają od pierwszej strony. Po wypadku, który spowodował uszkodzenie mózgu, odkryła, że jest jedynym świadkiem strasznego wydarzenia i najlepiej jeśli przypomniałaby sobie co się stało feralnego dnia. Autorka doskonale oddaje kompletny dyskomfort, który towarzyszy Brielle...