KsiążkaWPigułce

Profil użytkownika: KsiążkaWPigułce

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 1 dzień temu
569
Przeczytanych
książek
678
Książek
w biblioteczce
554
Opinii
4 185
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 3 książki
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Nazwiska autora chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. King to prekursor literatury grozy. Lubujący się w dreszczowcach, horrorach, niekiedy w zjawiskach paranormalnych. Podstawą wielu jego powieści są przywary ludzkie, natomiast książki są z gatunku tych, które na długo jeszcze pozostają w pamięci. Mam wrażenie, że w dorobku Kinga nie ma dwóch książek o takim samym schemacie. Autor bawi się gatunkami, jak i pomysłami na książki, a ja sięgając po daną pozycję, nigdy nie wiem, czego mogę spodziewać się tym razem oraz czym dam się zaskoczyć.
Tak było i tym razem, ponieważ "Billy Summers" to dla mnie książka z pogranicza powieści sensacyjnej. Jest snajper, jest misja do zrealizowania, jest skrupulatne przygotowanie, dbałość o każdy detal. W bohaterze jest rozsądek, rozwaga, a w efekcie czytelnik mocno utożsamia się z kimś, kto ma za chwilę pozbawić życia drugiego człowieka. To jest właśnie zaskakujące w twórczości Kinga, że odsłania w czytelniku niespodziewane pokłady emocji, bawi się uczuciami, a jednocześnie sprawia, iż można poczuć się niczym ofiara syndromu sztokholmskiego względem danych postaci budzących moralne wątpliwości. Co zaskakujące, to przywiązanie do godnego potępienia czynów człowieka również ma odzwierciedlenie właśnie w tej historii, ponieważ wizjer we wnętrze bohatera poniekąd sprawia, że w umyśle czytelnika, ale - jak się później okazuje - innego bohatera jest on rozgrzeszony.

Tytułowy Billy to były wojskowy snajper, w którego krwi do dziś płynie piętno traum z życia prywatnego i zawodowego okupionego walką z wrogiem. Mimo przejścia na zasłużoną emeryturę, mężczyzna para się dobrze płatnym, acz niezgodnym z prawem zajęciem zabójstw na zlecenie. Dysonans jest taki, że wybiera tylko te zlecenia, które zgodne są z jego wewnętrzną etyką i honorem. A jednak przy aktualnym zleceniu coś jednak idzie nie po myśli bohatera i jego zleceniodawców. Misterny plan dopracowany w każdym szczególe, miesiące przygotowań dla kilku kluczowych sekund i ucieczka nie tylko przed organami ścigania, ale również przed przeszłością oraz przed innymi, którzy pragną śmierci bohatera.

Sięgając po "Billy Summers" zastanawiałam się, co można napisać na ponad 600 stronach na temat planowanego zamachu w roli snajpera. I okazuje się, że i owszem wątek ten jest podstawą książki a spory początek do tego właśnie się odnosi. Później jednak książka zmierza w inną, nieco bardziej ludzką odsłonę tracąc nieco z sensacji na korzyść powieści psychologicznej. Motyw organizowania utraty życia człowieka czy ucieczki przed zagrożeniem jest stały, ale na pierwszy plan zaczyna wybijać się mrok zranionej duszy. Przyznaję, spodziewałam się nieco innego zakończenia, ale wiadomo, King lubi zaskakiwać swoich czytelników na różne sposoby, jak i satysfakcjonować szerokie grono odbiorców.

Nazwiska autora chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. King to prekursor literatury grozy. Lubujący się w dreszczowcach, horrorach, niekiedy w zjawiskach paranormalnych. Podstawą wielu jego powieści są przywary ludzkie, natomiast książki są z gatunku tych, które na długo jeszcze pozostają w pamięci. Mam wrażenie, że w dorobku Kinga nie ma dwóch książek o takim samym...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo lubię książki autora. Nie są one niestety równe i jak zazwyczaj posiadam dużą dozę tolerancji, tak uważam, że "Asymetria" jest słaba. Kiepska książka, jak na tak duży i dotychczas raczej świetny jakościowo dorobek autora.
Przede wszystkim mnóstwo pozbawionych logiki sytuacji, wykluczające się wydarzenia, a że mimochodem zwracam uwagę na detale to ta książka wyjątkowo swoim brakiem składu mnie zmęczyła. Przedstawione tutaj wydarzenia są przekombinowane, dialogi i poszczególne sytuacje niestety nie wyszły zbyt naturalnie, a zakończenie również w moim przypadku nie zrobiło szału.

Autor serwuje za postać głównego bohatera kobietę, która kiedyś pracowała w policji, a aktualnie para się dość niezwykłym zajęciem, jakim jest udowadnianie zdrad mężczyzn. Ok, profesja jak profesja, a pierwsze rozdziały zapowiadają bardzo zgrabny i równie interesujący ciąg dalszy. W momencie pukającej przeszłości, gdzie jedno z pierwszych śledztw Alicji ponownie wraca za sprawą tajemniczej przesyłki, kobieta na nowo przygląda się prowadzonej wówczas sprawie.

W "Asymetrii" dzieje się dużo, wręcz dużo za dużo. Trudno połapać się w tym, na czym należy się skoncentrować, jak i próżno szukać jakiegokolwiek sensownego elementu zaczepienia, by choć przybliżyć się do rozwiązania zagadki. Z mojego punktu widzenia autor w pewnych sytuacjach (bez spojlerowania) potraktował i ukazał pobocznych bohaterów, jak niemyślących, bezpłciowych idiotów, którzy ulegają dośćsłabo ukazanym wpływom bohaterki; wewnętrzne monologii i dywagacje Mort, która z zawodu jest psychologiem, pozostawiają wiele do życzenia, jeśli ta nie potrafi zauważyć pewnych oczywistych dla osób trudniących się tym zawodem sygnałów, a wątki okołomedyczne ukazane w książce świadczą o słabym rozeznaniu gruntu w tymże zakresie (i to nie jest jedno niedopatrzenie). Zakończenie dla mnie jest bez satysfakcji, bez fajerwerków i świadczy o tym, że pomysł na historię był, pomysł na rozwiązanie również był, ale droga między jednym a drugim była skomplikowana do granic możliwości, pokazując, że nic w fabule kupy się nie trzyma i nie ma większego sensu. Rozczarowałam się. Nie mam ochoty na poznawanie dalszych losów Alicji, ale nie skreślam jeszcze autora licząc na równie dobre historie, jak kilka wcześniejszych książek pana Bartosza, które utkwiły mi w pamięci.

Bardzo lubię książki autora. Nie są one niestety równe i jak zazwyczaj posiadam dużą dozę tolerancji, tak uważam, że "Asymetria" jest słaba. Kiepska książka, jak na tak duży i dotychczas raczej świetny jakościowo dorobek autora.
Przede wszystkim mnóstwo pozbawionych logiki sytuacji, wykluczające się wydarzenia, a że mimochodem zwracam uwagę na detale to ta książka wyjątkowo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zbrodnią sprzed ponad dziesięciu lat żyła wtedy cała Polska. Pamiętam do dziś krwawe ślady dłoni na tynku domu, które serwowały media, pamiętam również silne wzburzenie, gdy przez kraj przelewały się informacje o sprawcach i ich motywach. Zaskakujące jest dla mnie to, jak inaczej na przestrzeni lat zaczęłam patrzeć na tamtą sprawę. Wtedy niedowierzanie, trudny do pojęcia motyw, zbulwersowanie. Dziś natomiast oprócz tych emocji, gdy sama jestem rodzicem, tym bardziej boleśnie odbieram tę sprawę jednocześnie mocno zastanawiając się, co poszło w procesie wychowania własnego dziecka nie tak jak powinno? Co nieprawidłowego zrobili rodzice jednego czy drugiego dziecka, że te posunęły się do takiego czynu? Za mało poświęconego czasu, za duża swoboda, pogoń za karierą, "boom" na pokolenie "bananowych dzieci" czy może ignorowanie pierwszych niepokojących sygnałów? Wiadomo, rodzice to jedno, placówki wychowawcze to drugie, o czym mówi sama autorka w posłowiu. Nadal jednak będę upierać się przy tym, że w głównej mierze ciężar, jak i efekty tego wychowania spoczywają przede wszystkim na rodzicach.

Dwoje zagubionych nastolatków, chyba w najgorszym momencie życia, gdy nie mieszczą się w kanwie dzieci, ale nie są jeszcze dorosłymi. Poczucie wyjątkowości, samodzielności, bunt na wkraczanie w ich poczucie niezależności, trudny etap. Magdalena Majcher skłania się ku fabularnemu przedstawieniu ówczesnych wydarzeń, które opiera na przeglądzie akt śledztwa, rozmów z prokuratorem prowadzącym tę bulwersującą sprawę oraz listowną korespondencją z osobą winną podwójnego morderstwa.

Mam ambiwalentny stosunek do tej książki. Lubię bardzo twórczość autorki, ale tu jednak czegoś mi zabrakło. Może za intensywnie śledziłam tę sprawę lata temu, może znałam za dużo szczegółów, by cokolwiek mnie tutaj zaskoczyło? Troszkę literówek, zamieszanie z imieniem w jednym miejscu (celowo zmienione imiona w treści, a w pewnym fragmencie znalazło się prawdziwe), nieco informacji, które w większym stopniu nie były związane ze sprawą będącą przedmiotem książki. I przede wszystkim emocje, mnie tutaj ich zabrakło, książka (w porównaniu do innych autorki) nie skłoniła mnie do samodzielnego poszukiwania treści w internecie, jak i w moim odczuciu dało się tutaj odczuć stronniczość. Myślę, że "Rakowiska" mogłyby zyskać na wartości, gdyby nieco bardziej poznać "stronę" osób, które zginęły (ich rodzice, rodzeństwo, znajomi), a nie tylko widzieć to poprzez pryzmat akt i osoby, która zdawała się być "mózgiem" całej operacji manipulującym i wtedy (i dziś?) otoczeniem. Przy okazji "Rakowiska" zaczęła mnie też nachodzić refleksja, czy nie wkraczamy nieco w kult uwielbienia do zbrodni, kult osób, które dokonują tak brutalnych przestępstw. Jaką korzyść (prócz połechtania gustów literackich) niesie przypominanie o osobach, które dokonały tak złych czynów oraz próby domniemywania ich motywów? Mnie w tego typu książkach brakuje czasami zwykłego potępienia dla czynów, ale i jasnej, czytelnej przestrogi, że nie tędy droga...

Zbrodnią sprzed ponad dziesięciu lat żyła wtedy cała Polska. Pamiętam do dziś krwawe ślady dłoni na tynku domu, które serwowały media, pamiętam również silne wzburzenie, gdy przez kraj przelewały się informacje o sprawcach i ich motywach. Zaskakujące jest dla mnie to, jak inaczej na przestrzeni lat zaczęłam patrzeć na tamtą sprawę. Wtedy niedowierzanie, trudny do pojęcia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika KsiążkaWPigułce

z ostatnich 3 m-cy
KsiążkaWPigułce
2024-05-24 00:05:38
KsiążkaWPigułce dodał książkę Billy Summers na półkę i dodał opinię:
2024-05-24 00:05:38
KsiążkaWPigułce dodał książkę Billy Summers na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Nazwiska autora chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. King to prekursor literatury grozy. Lubujący się w dreszczowcach, horrorach, niekiedy w zjawiskach paranormalnych. Podstawą wielu jego powieści są przywary ludzkie, natomiast książki są z gatunku tych, które na długo jeszcze pozostają w...

Rozwiń Rozwiń
Billy Summers Stephen King
Średnia ocena:
7.4 / 10
3623 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-24 00:03:11
KsiążkaWPigułce dodał książkę Asymetria na półkę i dodał opinię:
2024-05-24 00:03:11
KsiążkaWPigułce dodał książkę Asymetria na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Bardzo lubię książki autora. Nie są one niestety równe i jak zazwyczaj posiadam dużą dozę tolerancji, tak uważam, że "Asymetria" jest słaba. Kiepska książka, jak na tak duży i dotychczas raczej świetny jakościowo dorobek autora.
Przede wszystkim mnóstwo pozbawionych logiki sytuacji, wykluc...

Rozwiń Rozwiń
Asymetria Bartosz Szczygielski
Cykl: Alicja Mort (tom 1)
Średnia ocena:
7.2 / 10
395 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-20 14:17:28
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Rakowiska na
5 / 10
i dodał opinię:
2024-05-20 14:17:28
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Rakowiska na
5 / 10
i dodał opinię:

Zbrodnią sprzed ponad dziesięciu lat żyła wtedy cała Polska. Pamiętam do dziś krwawe ślady dłoni na tynku domu, które serwowały media, pamiętam również silne wzburzenie, gdy przez kraj przelewały się informacje o sprawcach i ich motywach. Zaskakujące jest dla mnie to, jak inaczej na przest...

Rozwiń Rozwiń
Rakowiska Magdalena Majcher
Średnia ocena:
8 / 10
77 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-20 13:57:09
KsiążkaWPigułce dodał książkę Haft botaniczny. Nowoczesny podręcznik na półkę i dodał opinię:
2024-05-20 13:57:09
KsiążkaWPigułce dodał książkę Haft botaniczny. Nowoczesny podręcznik na półkę Przeczytane i dodał opinię:

"Haft botaniczny" to propozycja dla wszystkich tych, którzy interesują się rękodziełem, szczególnie haftem. Autorka, właścicielka popularnego bloga prezentuje podstawy tego rodzaju szycia i zdobienia, zaczynając od niezbędnych narzędzi czy istotnych artykułów pasmanteryjnych. Kolejno czyte...

Rozwiń Rozwiń
KsiążkaWPigułce
2024-05-14 01:40:26
KsiążkaWPigułce dodał książkę Jedyne ocalałe na półkę i dodał opinię:
2024-05-14 01:40:26
KsiążkaWPigułce dodał książkę Jedyne ocalałe na półkę Przeczytane i dodał opinię:

W końcu nadarzyła się okazja sięgnąć po jedną z pierwszych i podobno tę najbardziej popularną oraz polecaną książkę autora. Piszący pod pseudonimem dziennikarz zaoferował czytelnikowi kilka (podobno) dość udanych thrillerów, a "Jedyne ocałe" to wznowienie debiutu sprzed kilku lat. A jeśli ...

Rozwiń Rozwiń
Jedyne ocalałe Riley Sager
Średnia ocena:
6.8 / 10
1570 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-14 01:14:40
KsiążkaWPigułce dodał książkę Do trzech razy śmierć na półkę i dodał opinię:
2024-05-14 01:14:40
KsiążkaWPigułce dodał książkę Do trzech razy śmierć na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Do tej pory autorka kojarzyła mi się wyłącznie z literaturą z gatunku thrillerów. Zatem biorąc znane nazwisko w ciemno, jakież było moje zdziwienie, gdy od pierwszych stron wyczułam kryminalne nuty zamiast ulubionego gatunku. Czy pierwsza część serii z komisarz Fox w roli głównej to zmiana...

Rozwiń Rozwiń
Do trzech razy śmierć Jenny Blackhurst
Średnia ocena:
6.5 / 10
237 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-06 22:30:34
KsiążkaWPigułce dodał książkę Miłość mojego życia na półkę i dodał opinię:
2024-05-06 22:30:34
KsiążkaWPigułce dodał książkę Miłość mojego życia na półkę Przeczytane i dodał opinię:

"W stanie ogromnego zagubienia jedyną kotwicą jest to, co mówią inni ludzie"

"Miłość mojego życia" to nie jest na pewno książka dla niecierpliwego czytelnika, który od pierwszy stron spodziewa się silnych emocji. W rzeczywistości historia ta zaczyna rozkręcać się dobrze po setnej stronie....

Rozwiń Rozwiń
Miłość mojego życia Rosie Walsh
Średnia ocena:
7.4 / 10
89 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-04 21:23:07
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Szkarłatna litera na
6 / 10
i dodał opinię:
2024-05-04 21:23:07
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Szkarłatna litera na
6 / 10
i dodał opinię:

W przypadku klasyki mam ogromne braki, gdyż poza standardowymi lekturami raczej po nie nie sięgałam. Zatem gdy pojawiła się możliwość przeczytania "Szkarłatnej litery" potraktowałam to, jak odrobienie zaległej, istotnej lekcji, ponieważ dotychczas tytuł ten kojarzył mi się wyłącz...

Rozwiń Rozwiń
KsiążkaWPigułce
2024-04-28 12:43:42
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Dzień zero na
6 / 10
i dodał opinię:
2024-04-28 12:43:42
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Dzień zero na
6 / 10
i dodał opinię:

Książki autorki zawsze biorę w ciemno, jeżeli chodzi o zaspokojenie moich literackich kubków smakowych. Ruth Ware nawet dla doświadczonego czytelnika thrillerów jest w stanie przygotować coś świeżego, nieoczywistego i zaskakującego. Tak było i tym razem. "Dzień zero" traktuje o niebezpiecz...

Rozwiń Rozwiń
Dzień zero Ruth Ware
Średnia ocena:
6.8 / 10
315 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-04-24 22:26:46
KsiążkaWPigułce dodał książkę W mojej rodzinie każdy kogoś zabił na półkę i dodał opinię:
2024-04-24 22:26:46
KsiążkaWPigułce dodał książkę W mojej rodzinie każdy kogoś zabił na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Nieszablonowe poczucie humoru, jakim obdarzony jest autor, a jednocześnie z zamiłowania stand-uper dało doskonałe tło tej nieco przytłaczającej historii. Bowiem tak jak w tytule, każdy kogoś zabił. Czy zatem mówiąc o pozbawieniu życia może być zabawnie? Autor pokazuje, że jak najbardziej. ...

Rozwiń Rozwiń
Tomasz Serzysko Synowie światłości Zobacz więcej
Roma Nowicz Zapomnij o mnie Zobacz więcej
Łukasz Mularski Oświecony Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
569
książek
Średnio w roku
przeczytane
95
książek
Opinie były
pomocne
4 185
razy
W sumie
wystawione
538
ocen ze średnią 7,2

Spędzone
na czytaniu
3 261
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
39
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
3
książek [+ Dodaj]