atypowy

Profil użytkownika: atypowy

Gdańsk Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 2 godziny temu
210
Przeczytanych
książek
212
Książek
w biblioteczce
204
Opinii
1 018
Polubień
opinii
Gdańsk Mężczyzna
Dodane| 9 książek
Strony www:
“I am not what I ought to be, I am not what I want to be, I am not what I hope to be in another world; but still I am not what I once used to be, and by the grace of God I am what I am” ― John Newton

Opinie


Na półkach:

Earl Derr Biggers tworzył w najlepszej epoce dla kryminałów. W czasach podróży statkami i koleją. W czasach listów i depesz. W czasach gdy dżentelmeni spędzali wieczory w klubach zasnutych dymem z cygar, nosząc przy sobie rewolwery. Nie byli w tych czasach śledzeni przez kamery kryjące się na każdym rogu ulicy. Nikt nie nosił przy sobie telefonu, którym mógł nagrać poufne rozmowy. To nie przypadek, że to właśnie przełom XIX i XX wieku zrodził nieśmiertelne postaci detektywów takich jak Sherlock Holmes, Hercules Poirot czy niepozorna panna Marple.

Do tego grona należy dodać Charliego Chana, którego wykreował Earl Derr Biggers. Ten pochodzący z Chin detektyw jest mniej znany od wymienionych powyżej. Autor "Za kurtyną" nie zrobił takiej kariery jak Aghata Christie i sir Arthur Doyle, ale każdy miłośnik klasycznych kryminałów powinien się zapoznać z jego twórczością. "Za kurtyną" to solidna powieść detektywistyczna, zawierająca wszystkie elementy charakterystyczne dla tego gatunku. Mamy tu niespodziewane morderstwo, którego dopuścić się musiał ktoś z ściśle określonego grona podejrzanych. Występuje tu tajemnica sprzed lat, która jest ściśle powiązana (choć ciężko uchwycić w jaki sposób) z aktualną zbrodnią. Mamy tu różne poboczne wątki, które próbują nas zmylić. Przede wszystkim jednak spotykamy na kartach tej powieści charyzmatycznego detektywa - Charliego Chana.

Choć nie jest on głównym prowadzącym śledztwo, to jest bez wątpienia postacią dominującą. To nie pierwsze spotkanie z tym detektywem, jakie zaoferował czytelnikom Earl Derr Biggers. Nie trzeba znać jednak poprzednich powieści, aby czerpać radość z tej lektury. Każdy z kryminałów stanowi niezależną całość, opowiadając o innej zagadce. Towarzyszenie Charliemu Chanowi w jego procesie dedukcji jest siłą tej książki. Kolejno odkrywane fakty i demaskowane kłamstwa, wypowiadane przez przesłuchiwanych podejrzanych, zapraszają nas do rozwiązywania zagadki popełnionego morderstwa, oraz tajemniczych zaginięć kobiet, które to badał zamordowany detektyw Scotland Yardu.

Nie twierdzę, że jest to powieść wybitna, która zapadnie Wam w pamięć na długie lata. Daleko jej do najlepszych tytułów autorstwa wspomnianej królowej kryminału, Agathy Christie, która wybudowała sobie pomnik jeszcze za życia. Jeśli jednak jesteście fanami jej twórczości, prawdopodobnie będziecie czerpać satysfakcję również z dzieł Earla Derr Biggersa. Wykreowany przez niego detektyw budzi sympatię, przywołując na każdą okoliczność kolejne chińskie przysłowie, i prowadząc w mistrzowski sposób swoją dedukcję.

Jestem na siebie zły, ponieważ powinienem się domyślić kto był mordercą "Za kurtyną", ale kolejny raz dałem się wywieść w pole. Pod tym względem Earl Derr Biggers w niczym nie ustępuje zatem królowej kryminałów. To było moje pierwsze spotkanie z Charlie Chanem, ale jestem przekonany, że nie ostatnie. Chętnie sięgnę po inne tomy jego przygód, zwłaszcza, że warto pochwalić Miasto Książek za wydanie tej serii w stylu retro.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Earl Derr Biggers tworzył w najlepszej epoce dla kryminałów. W czasach podróży statkami i koleją. W czasach listów i depesz. W czasach gdy dżentelmeni spędzali wieczory w klubach zasnutych dymem z cygar, nosząc przy sobie rewolwery. Nie byli w tych czasach śledzeni przez kamery kryjące się na każdym rogu ulicy. Nikt nie nosił przy sobie telefonu, którym mógł nagrać poufne...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Włochy nieoczywiste. Cz. 1. Północ Beata Pomykalska, Paweł Pomykalski
Ocena 5,5
Włochy nieoczy... Beata Pomykalska, P...

Na półkach:

Lubię nieoczywiste szlaki. Bardzo lubię czytać. A na dokładkę (jeszcze bardziej) lubię Włochy, zwłaszcza północne regiony.
Połączenie tego wszystkiego powinno dać coś absolutnie wspaniałego. Małżeństwo Beaty i Pawła Pomykalskich właśnie to nam obiecują w swoim przewodniku. Choć zdecydowanie jest to pozycja ciekawa, to jednak pozostawia też pewien niedosyt.

RACZEJ DODATEK DO PODRÓŻY NIŻ PRZEWODNIK

Sięgając po "Włochy nieoczywiste" powinniście mieć świadomość, że nie jest to typowy przewodnik. Jeśli postanowilibyście poruszać się po tym pięknym kraju, bazując jedynie na wiedzy przekazywanej przez Beatę i Pawła Pomykalskich, moglibyście nie tylko zejść z utartych szlaków. Zabraknie Wam również wielu kluczowych informacji, które znajdujemy zazwyczaj w przewodnikach.
Ja cierpiałem nieco ze względu na nieczytelną dla mnie strukturę kolejnych rozdziałów. Choć trzeba pochwalić autorów za to, że kolejne miejsca podzielone są na regiony, i każdy taki dział jest poprzedzony mapką, to jednak czytając już o konkretnym obszarze, nie znajdziemy tam często podstawowych informacji. Zakładam, że nie taki był pomysł na ten przewodnik. Ale ja osobiście cieszyłbym się, gdybym dostał np. rekomendację miejsca do jedzenia, parkowania i informację co jest kluczowe do odwiedzenia dla każdego z opisanych miejsc.

Nie jest tak, że informacje te się nie pojawiają. Brakuje mi jednak pewnej struktury i powtarzalności. Czasem przeczytamy tylko o jednym muzeum, a w przypadku innej miejscowości po prostu opis jego powstania. Są to zazwyczaj rzeczy ciekawe, ale dla bardziej "ułożonych" podróżników, którzy podchodzą metodycznie do planowania swoich podróży, ten brak struktury może być problematyczny. To raczej zbiór dodatkowych wskazówek do zaplanowanej już trasy, niż punkt wyjścia dla naszej wycieczki.

BLOG PODRÓŻNICZY VS. PRZEWODNIK

W trakcie lektury miałem wrażenie, że czytam bloga z podróży, a nie przygotowany dla wszystkich przewodnik. Nie jest to zarzut. Lubię blogi podróżnicze. Autorzy dzielą się tym co widzieli, przeżyli, polecają. Forma prowadzania narracji wskazuje właśnie na ich minione doświadczenia. Więcej jest tu stwierdzeń typu: "Później wybraliśmy się zobaczyć..." niż "Planując podróż w tym regionie, koniecznie zaplanuj kilka godzin na zwiedzanie tego miejsca...".

Dla jednych będzie to wadą, a dla innych zaletą. Jeśli klasyczne przewodniki są dla Was zbyt suche, pozbawione osobistych wrażeń autorów, to "Włochy nieoczywiste" mogą być skrojone właśnie pod Wasze oczekiwania. Jest tu wiele ciekawostek. Naprawdę kilka spraw zupełnie mnie zaskoczyło, choć opisują miejsca, które miałem okazję już odwiedzić.
Z drugiej strony zdziwiłem się, że pewne istotne sprawy zostały tu pominięte. Związane jest to pewnie również z niewielką objętością tego przewodnika. Wpisy są dość lapidarne, bardziej przypominające te z blogów podróżniczych, niż książkowych opracowań.

PIĘKNE ILUSTRACJE

Trzeba oddać autorom, że zadbali o stronę wizualną swojego przewodnika. Znajdziecie tu sporo świetnych zdjęć. Najbardziej cieszą mnie ujęcia z drona, które pozwalają spojrzeć na Włochy właśnie w sposób nieoczywisty. Mam wrażenie, że północ tego kraju, choć w ogóle jest piękna, to jeszcze więcej zyskuje z perspektywy "lotu ptaka".

Polecam Wam przewodnik Beaty i Pawła Pomykalskich. Zwłaszcza tym, którzy posiadają już podstawową wiedzę o tym urokliwym regionie. "Włochy nieoczywiste" faktycznie mogą Was zainspirować, aby zejść z utartych szlaków i odkryć to, co większość turystów nieświadomie omija. To świetny przewodnik "uzupełniający" dla podróżników.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Lubię nieoczywiste szlaki. Bardzo lubię czytać. A na dokładkę (jeszcze bardziej) lubię Włochy, zwłaszcza północne regiony.
Połączenie tego wszystkiego powinno dać coś absolutnie wspaniałego. Małżeństwo Beaty i Pawła Pomykalskich właśnie to nam obiecują w swoim przewodniku. Choć zdecydowanie jest to pozycja ciekawa, to jednak pozostawia też pewien niedosyt.

RACZEJ DODATEK...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Co tu dużo pisać... C.S. Lewis był geniuszem.

Tak naprawdę aby to dostrzec, potrzebna jest znajomość Pisma Świętego. Gdy czytałem Opowieści z Narni jako dziecko, nie wychwyciłem tej bogatej symboliki, z której korzystał autor. Ukrył on tu wiele cennych skarbów. Przybliża prawdy o niebie, korzystając z pięknych ilustracji.
"Ostatnia bitwa" sprawiła, że spociły mi się oczy, zwłaszcza gdy zrozumiałem gdzie autor zmierza. To ostatnie przeniesienie się do Narni bohaterów, z którymi zdążyłem się zaprzyjaźnić. Ostatnie i ostateczne.

Czytajcie Narnię i dawajcie ją do czytania dzieciom - niech ten piękny, wartościowy świat, pobudza ich wyobraźnię i kształtuje serducha!

Co tu dużo pisać... C.S. Lewis był geniuszem.

Tak naprawdę aby to dostrzec, potrzebna jest znajomość Pisma Świętego. Gdy czytałem Opowieści z Narni jako dziecko, nie wychwyciłem tej bogatej symboliki, z której korzystał autor. Ukrył on tu wiele cennych skarbów. Przybliża prawdy o niebie, korzystając z pięknych ilustracji.
"Ostatnia bitwa" sprawiła, że spociły mi się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika atypowy

z ostatnich 3 m-cy
atypowy
2024-05-29 14:03:58
atypowy dodał książkę Za kurtyną na półkę i dodał opinię:
2024-05-29 14:03:58
atypowy dodał książkę Za kurtyną na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Earl Derr Biggers tworzył w najlepszej epoce dla kryminałów. W czasach podróży statkami i koleją. W czasach listów i depesz. W czasach gdy dżentelmeni spędzali wieczory w klubach zasnutych dymem z cygar, nosząc przy sobie rewolwery. Nie byli w tych czasach śledzeni przez kamery kryjące się...

Rozwiń Rozwiń
Za kurtyną Earl Derr Biggers
Cykl: Charlie Chan (tom 3)
Średnia ocena:
7 / 10
23 ocen
atypowy
2024-04-29 06:54:36
atypowy i mikro_czytelnia są teraz znajomymi
2024-04-29 06:54:36
atypowy i mikro_czytelnia są teraz znajomymi

ulubieni autorzy [1]

James Herriot
Ocena książek:
7,8 / 10
10 książek
1 cykl
107 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
210
książek
Średnio w roku
przeczytane
53
książki
Opinie były
pomocne
1 018
razy
W sumie
wystawione
180
ocen ze średnią 6,9

Spędzone
na czytaniu
1 078
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
57
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
9
książek [+ Dodaj]