Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W końcu dotarłam i do tej pozycji. Rozumiem za co jest ceniona, rozumiem co chciano osiągnąć tym obrazem. Nie porwał mnie. Nie ujął. To nie była jedna z tych książek, których słucha sie/czyta z otwartą japą, pomimo tego, że jest o niczym. Ta była o czymś. Ale i tak jakoś tak... Bez większych fajerwerków.

W końcu dotarłam i do tej pozycji. Rozumiem za co jest ceniona, rozumiem co chciano osiągnąć tym obrazem. Nie porwał mnie. Nie ujął. To nie była jedna z tych książek, których słucha sie/czyta z otwartą japą, pomimo tego, że jest o niczym. Ta była o czymś. Ale i tak jakoś tak... Bez większych fajerwerków.

Historia wciągnęła mnie na tyle, że pochłonęłam tę część w dni (co w przypadku e-booka nie jest takie oczywiste). Umiarkowanie straszna, jednak na tyle ciekawa, że ciągnie do rozwiązania. Główny bohater jest całkiem ciekawy. Świadom swojej ciapowatości, a jednak uchodzący za koksa ;) Ciekawe połączenie. Polecam.

Historia wciągnęła mnie na tyle, że pochłonęłam tę część w dni (co w przypadku e-booka nie jest takie oczywiste). Umiarkowanie straszna, jednak na tyle ciekawa, że ciągnie do rozwiązania. Główny bohater jest całkiem ciekawy. Świadom swojej ciapowatości, a jednak uchodzący za koksa ;) Ciekawe połączenie. Polecam.

Dla tych wszystkich, którzy lubią brutalne, oburzające, ociekające przemocą obrazy... Polecam. Dla mnie była trochę "zbyt". To nie był horror, w którym straszą duchy, demony czy inne czarownice. Tu potworami są ludzie. Na pewno robi wrażenie. Na pewno kudos dla autora za budowanie świata i atmosfery. Nie wiem czy sięgnę po kolejne pozycje tego autora.

Dla tych wszystkich, którzy lubią brutalne, oburzające, ociekające przemocą obrazy... Polecam. Dla mnie była trochę "zbyt". To nie był horror, w którym straszą duchy, demony czy inne czarownice. Tu potworami są ludzie. Na pewno robi wrażenie. Na pewno kudos dla autora za budowanie świata i atmosfery. Nie wiem czy sięgnę po kolejne pozycje tego autora.