Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Miałam nadzieję, że to jednotomówka, a historia będzie domknięta, ale to moje niedopatrzenie, że jest inaczej. :)
Podobał mi się rozwój głównej bohaterki. Przedstawia sobą obraz protagonistki niezwykle rzadki w świecie literackim. To właśnie w tej książce oczarowało mnie najbardziej. Ona nie tylko udaje, że jest mężczyzną. Ona się nim staje. Nie jest uwiązana ówczesnym konsensusem o uległości kobiet, nie musiała wpasowywać się w te role. Przynajmniej nie w wieku dorastania. To właśnie pamięć o swojej przeszłości pozwala jej patrzeć z różnych perspektyw i widzieć to, czego nie widzą inni.

Ciekawi mnie, jak historia rozwinie się w drugim tomie, ale przypuszczam, że na audiobooka trochę sobie poczekam. No cóż, trudno. Mam nadzieję, że będzie warto.

Miałam nadzieję, że to jednotomówka, a historia będzie domknięta, ale to moje niedopatrzenie, że jest inaczej. :)
Podobał mi się rozwój głównej bohaterki. Przedstawia sobą obraz protagonistki niezwykle rzadki w świecie literackim. To właśnie w tej książce oczarowało mnie najbardziej. Ona nie tylko udaje, że jest mężczyzną. Ona się nim staje. Nie jest uwiązana ówczesnym...

Dobra książka. Początki były wyboiste, bo trudne było mi polubić głównego bohatera. To często bywało dla mnie problemem w książkach koreańskich autorów. Dzielą nas różnice kulturowe, środowiskowe, a nawet społeczne. To, co dla nas jest postawą chłodną i zdystansowaną, dla nich może być całkowicie normalne, a nawet ciepłe. Dlatego się nie poddawałam i brnęłam dalej, z nadzieją, że ponownie do tego przywyknę w toku czytania.
Tak naprawdę przypadła mi do gustu dopiero, kiedy pojawiła się druga bohaterka. Myślę, że to błąd, że nie jest wspomniana w opisie na tyle okładki. Bez informacji o dołączeniu do historii postaci, będącej przeciwieństwem głównego bohatera, można się zniechęcić zdecydowanie za szybko.

Uważam, że warto poświęcić czas na tę lekturę i poczekać, aż się rozkręci. Pojawia się tam wiele barwnych postaci, które nie wpasowują się w archetypy dostępne w większości literatury popularnej. Dzielą się one swoimi indywidualnymi poglądami i myślami, z którymi nie musi się zgadzać ani bohater, ani autor, ani nawet czytelnik. Dobre do refleksji i wyjścia nieco poza swoje codzienne tory rozumowania.

Dobra książka. Początki były wyboiste, bo trudne było mi polubić głównego bohatera. To często bywało dla mnie problemem w książkach koreańskich autorów. Dzielą nas różnice kulturowe, środowiskowe, a nawet społeczne. To, co dla nas jest postawą chłodną i zdystansowaną, dla nich może być całkowicie normalne, a nawet ciepłe. Dlatego się nie poddawałam i brnęłam dalej, z...

Mam mieszane odczucia co do tej książki. Z jednej strony przeczytałam ją dość szybko i nieźle się bawiłam, ale z drugiej... sama nie wiem. Było w niej trochę banałów, język był bez zarzutów, ale nie wyróżniał się niczym wyjątkowym.
Historia była dobra, ale realnie wczułam się tylko w przebitki z przeszłości bohaterów. Dopiero one dodapy głębi postaciom, choć też nie wszystkim. To Nina, najstarsza z rodzeństwa Riva, została najlepiej wyjaśniona za pomocą przeszłości. Reszta rodzeństwa zostawała w tle, niezupełnie wyjaśniona. Od ostatniej przebitki z przeszłości aż do teraźniejszości minęły z tego co pamiętam 2 lata, a niemal każdy z rodzeństwa Riva zmienił się nie do poznania. Jedynie Nina była podobna, zachowała swój ciąg historii i sposób funkcjonowania.
Mechanizm działania oraz sposób myślenia zdradzającego partnera i nieobecnego ojca wywołał we mnie najsilniejsze emocje, a o tym głównie jest ta książka. Z tym, że to nie wystarcza, żebym uznała to za zapadającą w pamięć pozycję.

To nie jest wymagająca lektura. Są intrygi, są problemy rodzinne, są nawet sceny erotyczne. Można ją przebrnąć z przyjemnością i bez bólu.
Najchętniej wystawiłabym jej 7,5/10, ale nie mam takiej możliwości.

Mam mieszane odczucia co do tej książki. Z jednej strony przeczytałam ją dość szybko i nieźle się bawiłam, ale z drugiej... sama nie wiem. Było w niej trochę banałów, język był bez zarzutów, ale nie wyróżniał się niczym wyjątkowym.
Historia była dobra, ale realnie wczułam się tylko w przebitki z przeszłości bohaterów. Dopiero one dodapy głębi postaciom, choć też nie...