Schronisko Książek: przygarniesz z niego książkę? Poznaj to wyjątkowe miejsce w Warszawie

Anna Sierant Anna Sierant
22.02.2023

Na zakup nowych książek nie zawsze można sobie pozwolić, a wypożyczenie ich z biblioteki zawsze kończy się zwrotem do tej instytucji. To właśnie bibliotekarze – a konkretnie pracownicy biblioteki przy ul. Koszykowej w Warszawie – wpadli na pomysł, by udostępniać czytelnikom i czytelniczkom książki bezpłatnie. Bez konieczności – choć z możliwością – ich oddania. Poznajcie więc Schronisko Książek!

Schronisko Książek: przygarniesz z niego książkę? Poznaj to wyjątkowe miejsce w Warszawie Michał Barton/Schronisko Książek

Schronisko Książek: inicjatywa pracowników warszawskiej biblioteki

Na pomysł utworzenia Schroniska wpadli pracownicy Pracowni Reprograficznej, którzy stwierdzili, że dobrym pomysłem byłoby stworzenie w bibliotece miejsca wymiany książek – by czytelniczki i czytelnicy przynosili na Koszykową książki, których nie potrzebują już dłużej mieć na półkach w domu, i by potem trafiały one w dobre ręce miłośników czytania. Książki najpierw przynosili do biblioteki sami pracownicy, a potem o inicjatywie, pocztą pantoflową, dowiedzieli się i czytelnicy, którzy również zaczęli przynosić na Koszykową własne egzemplarze po to, by inni mogli je zamówić i znaleźć dla nich miejsce w swoich domowych biblioteczkach.

Warto dodać, że mająca siedzibę w Warszawie przy ulicy Koszykowej Schronisko część Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego, co oznacza, że najpierw musiało zostać zatwierdzone przez przełożonych jego inicjatorów. I dopiero gdy tak się stało, rozpoczęto przekazywanie książek czytelnikom.

Zobaczcie film o Schronisku, przygotowany przez Paulinę Niedzielską i Mateusza Kalinowskiego.

Schronisko Książek: jak to działa? Pytania i odpowiedzi

Czy każdy może zamówić książki ze Schroniska Książek?

Tak. Nie trzeba mieć założonej karty w bibliotece przy ul. Koszykowej, nie trzeba nawet mieszkać w Warszawie, choć odbiór książek odbywa się właśnie w stolicy, w siedzibie biblioteki.

W jaki sposób można zamówić i odebrać książki?

Książki wybiera się z listy aktualizowanej przez pracowników biblioteki na bieżąco oraz umieszczanej na stronie https://www.koszykowa.pl/dla-czytelnikow/schronisko-ksiazek i przesyłanej w schroniskowym newsletterze. Lista jest aktualizowana dwa razy w miesiącu, w pierwszy i trzeci wtorek.

Po wybraniu konkretnych tytułów należy wysłać mail na adres schronisko@koszykowa.pl i podać niezbędne dane: ID danego, autora, tytuł oraz miejsce konkretnego tytułu. Warto dodać, że to wyszukiwanie po ID stanowi najłatwiejszy sposób znalezienia informacji o dostępności książki (np. w przypadku kilku wydań tego samego tytułu). Wspomniane dane wystarczy skopiować z listy książek. Tutaj przykład:

ID Autor Tytuł Miejsce
58399 Kosidowski Zenon Opowieści biblijne r13p2


Zamówienia można składać wyłącznie przez internet. O ich realizacji osoba zamawiająca zostanie poinformowana w osobnym mailu.

Książki ze Schroniska można odbierać w jego siedzibie przy ul. Koszykowej 26/28.  Przy tabliczce 26 znajduje się wejście do Biblioteki, Schronisko znajduje się natomiast w bramie wjazdowej kilkanaście metrów dalej (ale za to bliżej Placu Konstytucji). Zamówione egzemplarze czekają na odbiór 5 dni.

Zobaczcie, jak dojść do Schroniska!

Czy trzeba zostawić w Schronisku jakieś książki w zamian?

Nie trzeba. Można tylko przyjść i odebrać te, które się zamówiło. Jak informuje Marcin Sobalski, jeden z założycieli Schroniska, niektórzy czytelnicy tylko przynoszą książki (czasem całe domowe księgozbiory), inni coś biorą dla siebie, coś dają w zamian, a jeszcze kolejni wyłącznie odbierają zamówione książki.

Jak dostarczyć książki do Schroniska?

Jeśli jednak ktoś chciałby wesprzeć Schronisko Książek swoimi zbiorami, jak może to zrobić? Jeżeli egzemplarzy jest mniej niż 20 sztuk, można je przynieść od poniedziałku do piątku w godzinach pracy Schroniska (pon.–czw. od 10 do 18 i pt. od 9 do 15.30). Jeśli jednak książek jest więcej, należy zadzwonić pod numer 22 537 41 35 i ustalić szczegóły ich odbioru.

Schronisko Książek: ciekawostki

Marcin Sobalski odpowiedział nam również na kilka innych pytań dotyczących Schroniska Książek.

Lubimyczytać: Jakie tytuły, dzieła których autorów czytelnicy Schroniska zamawiają najczęściej?

Marcin Sobalski: Nasi czytelnicy wybierają książki przede wszystkim według ich treści, są miłośnikami określonych gatunków, np. kryminałów czy romansów, lub interesuje ich dane zagadnienie, np. powstanie warszawskie. Choć są też oczywiście najbardziej pożądani autorzy, jak Olga Tokarczuk.

A jakie tytuły czytelnicy najczęściej przynoszą? Czy znalazły się wśród nich jakieś białe kruki?

Najczęściej trafia do nas klasyka polska. Wśród autorów królują Henryk Sienkiewicz, Stefan Żeromski, Józef Ignacy Kraszewski, a z autorów obcojęzycznych Agatha Christie i Lucy Maud Montgomery. Natomiast najczęściej pojawiającym się tytułem jest „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza. Są też książki, których już nie przyjmujemy: to podręczniki do szkół podstawowych i średnich, encyklopedie powszechne, atlasy geograficzne czy słowniki językowe wydane przed 1989 rokiem.

Jeżeli chodzi o białe kruki, to doświadczenie nauczyło nas, że każda książka może być dla kogoś białym krukiem, niezależnie od tego, czy jest to wydanie czterech książek w jednym „Reader’s Digest”, czy XIX-wieczny atlas anatomiczny. Dla mnie szczególnie interesujące są książki z autografami. Wśród nich zapamiętałem najlepiej książkę z dedykacją Iris Murdoch.

Jaką popularnością cieszy się Schronisko po pandemii?

Przed pandemią miesięcznie realizowaliśmy do siedmiuset zamówień. W trakcie pandemii część naszych użytkowników przestała nas odwiedzać, a i kwestie bezpieczeństwa wymuszały na nas przeorganizowanie pracy Schroniska. Listy z nowościami pojawiały się rzadziej, część naszej przestrzeni magazynowej musieliśmy przeznaczyć na kwarantannę nowych zbiorów.

W tym okresie przyjmowaliśmy mniej książek i mniej naszych użytkowników nas odwiedzało (mniej więcej o 30%). Pod koniec zeszłego roku zaczęliśmy wracać do przedpandemicznej normalności. Nasi czytelnicy wracają do Schroniska. Zbiegło się to z otwarciem naszej nowej siedziby. W lutym nie dość, że wróciliśmy do statystyk sprzed pandemii, to nawet znacząco je przekroczyliśmy, a miesiąc jeszcze nie dobiegł końca.

Słyszeliście o warszawskim Schronisku Książek? A może już je odwiedziliście? Jak podoba wam się ta idea? A może znacie inne miejsca w Polsce działające w podobny sposób? Czekam na wasze komentarze!


komentarze [36]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Wiolek  - awatar
Wiolek 10.05.2024 11:39
Czytelniczka

Szkoda, że w małych miejscowościach nie ma takich inicjatyw. Jeśli już się zdarzą to nie ma zainteresowania i inicjatywa szybko zanika.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis Gracki - awatar
Lis 26.02.2023 23:51
Bibliotekarz

W Szczecinie od lat przy ekoportach działają "schroniska książek" pod nazwą "Książka na Wynos".



W Ekoporcie przy ul. Taczaka w Szczecinie, funkcjonuje „Książka na Wynos” – jest to pomieszczenie, w którym gromadzimy książki zebrane ze wszystkich Ekoportów w Szczecinie.  Każdy z mieszkańców może do nas przyjść i wybrać to, co go z literatury interesuje. Istnieje też...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
MarekFeliks  - awatar
MarekFeliks 26.02.2023 21:25
Czytelnik

W mojej okolicy są dwa fajne miejsca:

1. tak zwana PODZIELNIA (od słowa (po)dzielić się czymś z kimś i potocznego: dzielnia, czyli dzielnica). To jest taki blaszany baraczek, w którym wiszą ciuchy przynoszone przez ludzi (na wieszakach!), leżą w pudłach różne koce, czapki, ciuszki dla dzieci, itp. a w regałach na półkach można znaleźć zabawki, puzzle, naczynia, różne...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Remigiusz Koziński - awatar
Remigiusz Koziński 24.02.2023 15:07
Redaktor

W Poznaniu w bibliotekach to działało, często po prostu przynosiłem książki, które potem lądowały na półkach. Sporobyło książek z ex-librisem: Dar Czytelników. Ale, jak każda tego typu, fajna inicjatywa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Iselor  - awatar
Iselor 23.02.2023 22:14
Bibliotekarz

To taki bookcrossing po prostu. Ma to chyba każda biblioteka.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Agata  - awatar
Agata 23.02.2023 18:38
Czytelnik

Korzystam regularnie. Niestety nigdy nie wiadomo, czy i które z zamówionych książek się dostanie, jest więc dreszczyk emocji  😁 
Bywa i tak, że na żadną się nie załapiesz...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sea_Of_Darkness  - awatar
Sea_Of_Darkness 23.02.2023 18:09
Czytelniczka

Ciekawa opcja, może kiedyś się wybiorę po pracy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Martax713  - awatar
Martax713 23.02.2023 07:31
Czytelniczka

Świetny pomysł na propagowanie czytelnictwa. Mam nadzieję, że inne miasta podchwycą ten temat i wcielą w życie. W moim mieście raczej nie mam co liczyć na takie rozwiązanie ale miło popatrzeć, że są takie miejsca. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
🌺Fawaris🌺  - awatar
🌺Fawaris🌺 22.02.2023 23:13
Czytelniczka

Moim zdaniem każda biblioteka powinna mieć taki regał, gdzie czytelnicy mogą zostawiać przeczytane książki a inni je zabierać dla siebie. Mam kilkanaście przeczytanych książek, które chętnie bym na taką półeczkę oddała!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
asymon  - awatar
asymon 24.02.2023 14:00
Bibliotekarz

Pytałem parę razy w różnych biblio, często entuzjazm pań bibliotekarek kończy się, gdy jakaś dobra dusza zostawi karton pleśniejących książek wygrzebanych z piwnicy a wydanych ponad pół wieku temu. Rzeczy typu "tezy marksizmu i leninizmu" czy roczniki statystyczne PRL lat 1955-1965. 

I tak parę razy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
🌺Fawaris🌺  - awatar
🌺Fawaris🌺 25.02.2023 14:25
Czytelniczka

@asymon no cóż, taka kultura czytelnictwa - pozbycie się starych książek jest traktowane jako dobroczynność :(

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis Gracki - awatar
Lis 26.02.2023 23:47
Bibliotekarz

Chciałem oddać karton książek (głównie fantastyka wydana w latach 90') do biblioteki. I to wiejskiej bo - pomyślałem sobie - mogą nie być dofinansowane. Zadzwoniłem. A pani mi mówi, że nie maja miejsca by je przyjąć i interesują ich tylko wydane w ostatnich 3 latach.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
🌺Fawaris🌺  - awatar
🌺Fawaris🌺 04.03.2023 12:04
Czytelniczka

@Lis Gracki no widzisz, wiejskie biblioteki mają to do siebie, że często brakuje miejsca na dodatkowe regały więc oszczędzają miejsce na książki, które na pewno będą wypożyczane, a wiadomo że głównie wypożycza się albo klasyki, albo lektury albo literaturę najnowszą.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lis Gracki - awatar
Lis 04.03.2023 19:54
Bibliotekarz

@Fawaris to prawda ale to też kwesta dobrej woli. Wystarczyło by przyjąć ten karton, wybrać te które chce się w księgozbiorze a resztę zostawić do oddania.

Bywa, że książki z lat 90' są wznawiane. Czy wtedy lepiej jest mieć wcześniejsze wydania w dobrym stanie czy wydawać pieniądze na nowe wydania... gdzie różnią się jedynie okładkami? Przecież to są pieniądze lokalnej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
czytamcałyczas   - awatar
czytamcałyczas 22.02.2023 20:54
Czytelnik

W małych miateczkach,też ludzie czytają .A książki powinny być za darmo. Wszędzie 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post