Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marek Sobski
Znany jako: Wojna Mussoliniego
11
8,7/10
Pisze książki: historia, militaria, wojskowość
Urodzony: 26.11.1983
Autor specjalizujący się w włoskiej wojskowości pierwszej połowy XX wieku.http://wojna-mussoliniego.pl/
8,7/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
26 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Afryka Wschodnia 1940-1941 (kampania lądowa). Regio Esercito w obronie imperium w Rogu Afryki
Marek Sobski
8,5 z 2 ocen
9 czytelników 1 opinia
2023
Battle Of The Alps 1940: Italian Invasion Of France
Marek Sobski
10,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
2022
Mussolini’s Eastern Crusade: The Italian Expeditionary Corps In Operation Barbarossa
Marek Sobski
9,5 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
2021
East Africa 1940-1941 (land campaign): The Italian Army Defends The Empire In The Horn Of Africa
Marek Sobski
9,7 z 3 ocen
4 czytelników 1 opinia
2020
Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945)
Marek Sobski
8,6 z 14 ocen
26 czytelników 7 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Betasom. Włoska broń podwodna w bitwie o Atlantyk (1940-1945) Marek Sobski
8,6
Fantastyczna książka, wypełniająca lukę na polskim rynku wydawniczym. Autor jest pierwszą osobą, która przybliża temat udziału włoskich okrętów podwodnych w bitwie o Atlantyk. Uważam, że każdy, kto interesuje się drugą wojną światową na morzu, po prostu musi ją mieć. A już w szczególności pasjonaci bitwy o Atlantyk, bądź miłośnicy okrętów podwodnych.
Do tej pory w polskim piśmiennictwie mieliśmy do czynienia z opisem działań Włochów niejako z drugiej ręki, co - jak wiadomo - nie jest obiektywne. A więc przeważały oceny niemieckie, bądź brytyjskie, które pomniejszały, bądź wyśmiewały ich wkład w drugą wojnę światową. Ponadto były to opinie wyrażane przy okazji opisu innych zdarzeń. Aż dziw bierze, że musieliśmy w Polsce czekać tyle lat, by ktoś zechciał zbadać i przybliżyć czytelnikom ten temat w sposób szczegółowy i obiektywny.
Rzetelne podejście, oprócz superlatyw, wymaga by wspomnieć o drobnych wadach książki, które jednak są nieznaczne, jeśli weźmie się pod uwagę w jakich warunkach ona powstawała (prawie partyzanckich). Moi przedmówcy wyjaśnili tę sprawę, więc ja nie będę się rozpisywał w tej materii, skupiając się tylko na wymienieniu kilku drobnostek które wpadły mi w oko.
Po pierwsze brak zdjęć i map. Autor udostępnił adres www pod którym można obejrzeć pokaźną galerię, więc ten feler jest trochę neutralizowany. Trafiło się kilka drobnych literówek. Byłoby miło, gdyby autor poświęcił parę dodatkowych zdań o oznaczeniach i parametrach włoskich torped. W pracy omawiającej wycinkowo temat (tu działania na Atlantyku) tego nie musi być. Ale w przyszłości, jeżeli zdecyduje się on opisać całą włoską flotę podwodną w drugiej wojnie światowej, ten temat musi być szerzej omówiony. Analogicznie do prac poświęconych u-bootom czy amerykańskim okrętom podwodnym. W jednym wyliczeniu, chyba pod koniec pierwszego "bojowego" rozdziału, wyszły mi dwa szwedzkie zatopione statki, autor podaje jeden. Ale to może ja coś źle liczę (inne okresy itp).
Mam nadzieję, że autor kiedyś pójdzie za ciosem i pokusi się o opis całej włoskiej floty podwodnej w drugiej wojnie światowej, a więc również na Morzu Śródziemnym i Czerwonym. :) Lubię dowiadywać się nowych rzeczy i odkrywać nieznane fakty. A mam wrażenie, że polskie wydawnictwa "zasiedziały się" w wybranych dyżurnych tematach i eksploatują je niemiłosiernie, a w gruncie rzeczy nie wzbogacają czytelnika w znaczący sposób o nową wiedzę. A byłoby kilka ciekawych wątków, jak np. jedna z najskuteczniejszych salw drugiej wojny światowej, wykonana przez okręt "Axum".
Reasumując, warto tą książkę kupić, autor wykonał kawał dobrej roboty. W Polsce nie znajdziecie nic, co by jej dorównywało. Warto się spieszyć z zakupem, bowiem nakład nie jest duży. Ja ze swojej strony Polecam!
Mussolini’s Eastern Crusade: The Italian Expeditionary Corps In Operation Barbarossa Marek Sobski
9,5
Krótkie omówienie działań CSIR (tj włoskiego korpusu ekspedycyjnego w Rosji). Jest to co potrzeba, tworzenie, organizacja, przemarsz, a potem najważniejsze działania. UWAGA - książka dotyczy czasu działania Włochów w ramach korpusu - tj do pierwszej połowy 1942 r. a omówienie włoskiej 8 armii w ZSRR - to będzie odrębna monografia.
Autor zanalizował także pokrótce działania wspierającego włoskiego skrzydła lotniczego (acz też pobieżnie z uwagi na plany wydawnicze na odrębną publikacje).
Cóż można napisać, solidne opracowanie, opieranie się na źródłach, jest krytycyzm względem Włochów (choć głównie ich uzbrojenia które faktycznie już w 1941 r. było dość mało adekwatne do wymagań frontu) i drenowania ich niewielkich zasobów, acz mogłoby tego krytycyzmu być nieco więcej. Niemniej polecam