Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Brian Lumley
Źródło: Wikipedia/ Wikimedia Commons, Macwhiz
52
6,3/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna, komiksy
Urodzony: 02.12.1937
Zafascynowany w młodości twórczością H.P. Lovecrafta, pisywał początkowo opowiadania a następnie powieści z gatunku horroru i mystery. Nie zyskały one większego rozgłosu. Przełom w jego pisarskiej karierze nastąpił po wydaniu książki Psychomech (1984),zauważonej przez krytykę. Do dziś najbardziej znanym dziełem pisarza pozostaje zapoczątkowany w 1986 roku cykl Nekroskop. Lumley łączy w swej twórczości elementy mitologii Cthulhu, zjawisk paranormalnych (ESP),a w cyklu Nekroskop także ludowe mity o wampirach, wilkołakach, "złym oku" i inne. Po części usystematyzował je w dość spójnej, choć odległej od rzeczywistości wizji świata. Ze względu na wątki udziału tajnych rządowych agencji w zmaganiach ludzkości z istotami o nadludzkich możliwościach, bywa nazywany "Ludlumem horroru".http://brianlumley.ovh.org/
6,3/10średnia ocena książek autora
3 238 przeczytało książki autora
7 443 chce przeczytać książki autora
157fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Morderstwa w kontinuum
Brian Lumley
Cykl: Nekroskop (tom 18)
7,0 z 26 ocen
215 czytelników 5 opinii
2014
Harry Keogh i inni dziwni bohaterowie
Brian Lumley
Cykl: Nekroskop (tom 15)
6,7 z 66 ocen
352 czytelników 5 opinii
2007
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Podejrzewam, że kiedy Twój ojciec Cię robił, to, co najlepsze, wyciekło z dziurawej gumy i spłynęło po nodze Twojej matki prosto na podłogę ...
Podejrzewam, że kiedy Twój ojciec Cię robił, to, co najlepsze, wyciekło z dziurawej gumy i spłynęło po nodze Twojej matki prosto na podłogę burdelu.
12 osób to lubi
Koncentracja może prowadzić do klęski: wystarczy przekroczyć pewien pułap skupienia, a prędzej czy później człowiek odkrywa, że koncentruje ...
Koncentracja może prowadzić do klęski: wystarczy przekroczyć pewien pułap skupienia, a prędzej czy później człowiek odkrywa, że koncentruje się na swojej koncentracji, nie zaś na tym, co ma robić.
5 osób to lubiJestem jak pisklę w skorupie - nie wydostanę się dopóki nie będę musiał.
5 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Widma nad Innsmouth H.P. Lovecraft
7,3
Kolejny zbiór opowieści z serii Kroniki Arkham. Jest nawet niezły, są w nim lepsze historie, jak i gorsze. Wszystkie w bardziej lub w mniejszym stopniu nawiązują do Widma nad Innsmouth Lovecrafta. Na początku mamy opowiadanie samego autora do którego nawiązuje cała antologia. Tak do porównania, albo jak ktoś wcześniej jej nie czytał. Ta część Kronik podobała mi się, było w niej więcej opowieści, które przypadły mi do gustu. Przyjemnie je się czytało. Na końcu mamy opisy autorów, których opowiadania zawarto w książce. Są ciekawie opisane i przybliżają nam ich sylwetki. Większości z nich nie znałam i chętnie przyjrzę się ich dalszej twórczości.
Krótki ranking opowieści (przy czym, do 5 to słabsze opowieści, od 5 wzwyż to te lepsze) ale ogólnie książka to 7/10:
- Widmo nad Innsmouth - 10/10 (oczywiście to H.P.L)
- Za Rafą - 10/10
- Gruba Ryba - 2/10 (kompletnie nie mój klimat i styl pisania)
- Powrót do Innsmouth - 5/10
- Przejście - 10/10 (świetne, pełen klimat z Innsmouth)
- Zostały tylko buty - 4/10 (słabe)
- Kościół na High Street - 10/10 (klimat, klimat i jeszcze raz klimat)
- Złoto Innsmouth - 9/10
- Daoine Domhain - 10/10 (irlandzkie klimaty)
- Za kwadrans trzecia - 7/10 (nawet zabawna)
- Grobowiec Pryskusa - 10/10 (podobne do Zgrozy w Dunwich ale o wiele krótsze)
- Dziedzictwo Innsmouth - 6/10
- Powrót do domu - 6/10 (Rumunia)
- Deepnet - 3/10 (nudna)
- Widok na morze - 1/10 (ugh)
- Dzwon Dagona - 9/10 (;p)
- To tylko znowu koniec świata - 8/10 (o wilkołaku) (koniec świata to nie powód do zmartwień, no tak)
Między też innymi, zachęcam do samodzielnej kultury i wyrobienia własnej opinii.
Nekroskop Brian Lumley
7,3
Przede wszystkim, moim zdaniem, mało jest tu horroru w horrorze. Bardziej bym powiedziała, że jest to powieść sensacyjno-szpiegowska z elementami fantasy i gore. Oczywiście kwalifikacja do gatunku w żadnej mierze nie zmienia mojej oceny tej książki. A jest ona w gruncie rzeczy pozytywna, choć mam pewne zastrzeżenia.
Bardzo podobał mi się klimat Rosji lat 70., wszelkiego rodzaje intrygi wydziału paranormalnego, walka z anglią. Świetne były też wątki matematyczne, opisy, jak młody Harry rozwiązuje zadania. Generalnie fabuła jest świetna... do pewnego momentu. Samo zakończenie mi się nie podobało. Już trochę za bardzo to wszystko zrobiło się moim zdaniem przekombinowane.
Mimo to, książkę czyta się lekko i spędziłam z nią dużo miłych chwil. Bardzo dobra kreacja Borysa Dragosaniego - wspaniale zarysowana przemiana bohatera. Kreacja Harry'ego też jest w porządku, aczkolwiek cały czas mi się gryzł jego młody wiek z jego nad wyraz dojrzałymi zachowaniami, ale może to kwestia jego nadprzyrodzonej mocy?
Książkę polecam jako lekką, niezobowiązującą pozycję, jednakże dalszych części raczej nie mam zamiaru czytać. Za bardzo rozczarowało mnie przekombinowane zakończenie.