Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Witold Biernacki
18
7,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
117 przeczytało książki autora
334 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pressburg 1620. Jesienna kampania księcia Gábora Bethlena
Witold Biernacki
7,0 z 5 ocen
18 czytelników 0 opinii
2018
Heiligerlee 1568. Dzień, w którym narodził się naród
Witold Biernacki
7,5 z 8 ocen
27 czytelników 1 opinia
2017
Todmarch. Kampania wojsk katolickich 1620 roku (3)
Witold Biernacki
7,5 z 4 ocen
13 czytelników 0 opinii
2016
Łojów 31 lipca 1649. Działania wojenne na Litwie w latach 1648-1649
Witold Biernacki
7,8 z 5 ocen
21 czytelników 2 opinie
2014
Nieuwpoort 2 lipca 1600. Kampania flandryjska księcia Maurycego Orańskiego
Witold Biernacki
7,7 z 11 ocen
34 czytelników 0 opinii
2013
Todmarch. Kampania wojsk katolickich 1620 roku (1)
Witold Biernacki
7,3 z 6 ocen
22 czytelników 1 opinia
2013
Todmarch. Kampania wojsk katolickich 1620 roku (2)
Witold Biernacki
7,0 z 4 ocen
17 czytelników 0 opinii
2013
Wojna beocka 379–371 p.n.e. Koniec hegemonii Sparty
Witold Biernacki
7,6 z 18 ocen
40 czytelników 3 opinie
2012
Wojna trzydziestoletnia, tom 2 - Powstanie czeskie i wojna o Palatynat 1618-1623
Witold Biernacki
7,2 z 11 ocen
44 czytelników 0 opinii
2010
Wojna trzydziestoletnia, tom 1 - Powstanie czeskie i wojna o Palatynat 1618-1623
Witold Biernacki
7,4 z 14 ocen
58 czytelników 0 opinii
2008
Powstanie Chmielnickiego. Działania wojenne na Litwie w latach 1648-1649
Witold Biernacki
7,6 z 7 ocen
30 czytelników 0 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Wojna beocka 379–371 p.n.e. Koniec hegemonii Sparty Witold Biernacki
7,6
Bardzo dobre i rzeczowe ujęcie staaarego konfliktu, choć dość ważnego ze względu na z jednej strony historie starożytnej Grecji, z drugiej dla rozwoju sztuki wojennej (początek koncepcji broni połączonych jakbyśmy to dziś nazwali tj. oparcie się na współdziałaniu różnych formacji, a nie jednej „idealnej” – w tym wypadku jazda jako zasłona dla falangi. Na deser, znakomity opis przełomowej bitwy pod Leuktrami (samo dojście do starcia, zalety i słabe strony wodzów, uszykowanie do starcia).
Pan Biernacki bardzo ciekawie opisuje apogeum hegemonii Sparty w Grecji i przyczyny jej nieuchronnego upadku (wcześniejsze złamanie potęgi morskiej, oparcie się nie tyle na doświadczeniu wojsk lądowych co bardziej ich reputacji). Do tego bardzo ciekawe analizy jak faktycznie walczyła falanga, a w wypadku tego typu starożytnych formacji to wbrew pozorom mnóstwo rzeczy nie jest jasnych.
Biała Góra 1620 Witold Biernacki
7,7
Na wstępie drobna uwaga: tytuł właściwie wymagałby korekty, gdyż nie do końca przystaje do treści książki. O samym starciu pod Białą Górą, które trwało około 1,5 godziny, poświęcono zaledwie jeden rozdział. Pozostała część to raczej interesujące wprowadzenie do problematyki wojny 30-letniej, ze szczególnym uwzględnieniem etapu lat 1618-1621 rozgrywającego się przede wszystkim na terytorium Czech, Moraw i Austrii.
Autor podchodzi rzeczowo, acz niezwykle przystępnie, do omawianego tematu. Przedstawia okoliczności, w których doszło do konfliktu religijno-politycznego, poświęca sporo miejsca ówczesnej wojskowości oraz prawidłom rządzącym uszykowaniu piechoty i jazdy do bitwy. Nie omieszkał również scharakteryzować ważniejszych postaci po obu stronach konfliktu. Autor stara się pozostać obiektywny w swoich poglądach, pozostawiając pole do samodzielnego wyciągnięcia wniosków – zwłaszcza w aspekcie szansy na powodzenie czeskiej rewolty w roku 1619, kiedy siły cesarza Ferdynanda II nie były aż tak mocne.
Książka została uzupełniona dość licznymi ilustracjami (odrębna kolorowa wkładka),aczkolwiek kolory nieco rozmyte – nie wiem na ile to wada całego nakładu, czy też tylko mój egzemplarz był obdarzony tym mankamentem. Ważniejsze bitwy doczekały się w książce odrębnych mapek, które jednak mogłyby być odrobinę czytelniejsze. Druk i format niezwykle dogodny, choć w tekście nie ustrzeżono się literówek czy też błędów w nazewnictwie miejscowości pojawiających się na kartach tego tomu zaliczanego do tzw. Złotej Serii wydawnictwa „Finna”.
Książka bardzo elegancko wydana, ale co najważniejsze czyta się bardzo dobrze. Opisy przemarszów wojsk, kolejnych starć są bardzo plastyczne, czytelnik wręcz czuje się bezpośrednim uczestnikiem wydarzeń. Ba, zaczyna pojmować na czym polegała ówczesna sztuka wojenna i jak tragiczna była ta wojna dla ludności cywilnej – najbardziej poszkodowanej w tym międzynarodowym konflikcie, który rozlał się na pół Europy. Nieustanne grabieże, gwałty, palenie miast i wsi oraz nieustanne manewrowanie wojsk, przeplatane problemami z aprowizacją oraz chorobami nawiedzającymi d najemne. Wymawianie posłuszeństwa przez nieopłacane wojska zaciężne, doraźne sojusze polityczne, zdrady i poświęcenie – długo by wymieniać. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się że książka opowiadająca o wydarzeniach sprzed dokładnie 400 lat będzie w stanie mnie poruszyć. A jednak…