Autorka książek dla dzieci, właścicielka rzeszowskiego wydawnictwa Dreams. Absolwentka studiów ekonomicznych, pedagogicznych i scenariopisarstwa filmu fabularnego. Urodzona w Międzynarodowy Dzień Teatru - z książką i teatrem związana od dzieciństwa. Już od najmłodszych lat brała udział w konkursach recytatorskich oraz występowała w przedstawieniach adaptowanych przez mamę, Krystynę – polonistkę i reżysera teatralnego. W marcu 2012 r. jej debiutancka (2004 r.) i nagrodzona przez Związek Literatów Polskich baśń „Odwiedzając czarownice” doczekała się prapremiery teatralnej. Wszystko to złożyło się na powstanie kolejnej powieści „W pewnym teatrze lalek…”, gdzie, jak twierdzi autorka: „słowo pędzi za obrazem, a bohaterowie zostali wrzuceni w wir wydarzeń”.http://www.lidiamis.pl
Książeczka kolorowa, wręcz piękna, a porusza tak trudne tematy. Książeczki religijne nie każdy lubi. My akurat lubimy, a ta szczególnie mi się spodobała. Uważam, że moja młodsza dwójka dzieci (3 i 7 lat) choć słuchali w skupieniu jak im czytałam tę książeczkę, to wszystkiego nie rozumieli. Syn kilkukrotnie przerywał mi czytanie i dopytywał: a co to orędzie?, a kto to mer?, a czemu ta Pani pokazała im się najpierw jako taka ogromna kula jasna- jakby nie mogła od razu pokazać się jako zwykła kobieta?! Sami rozumiecie, że dzieci do jakby nam się wydawało, prostych spraw podchodzą po swojemu ;) Jednak książeczka po pierwsze opisuje dzieciom prawdziwe wydarzenia. Po drugie ta książeczka ma przybliżyć Młodemu Czytelnikowi o co chodziło z tym orędziem, które to Maryja przekazała Melanii i Maksyminowi. A to ma spowodować, że dzieci lepiej poznają zarówno tę historię, jak i dzięki niej dzieci przybliżą się do Matki Bożej.
Co Matka Boża chciała osiągnąć tym ukazaniem się tej dwójce biednych dzieci? Na pewno to, że w tym czasie lud francuski oddalał się od Kościoła i od Boga. Matka Boska chcąc ochronić ludzi, ukazała się pastuszkom i oni mieli przekazać ludziom, że muszą się nawrócić, żeby nie dosięgła ich kara Boża. Mieli się opamiętać i otrząsnąć! Oczywiście po zbadaniu całej sprawy przez biskupów, księży itd, po 5 latach uznano, że to objawienie się Matki Bożej było prawdziwe i nikt nie może tego faktu podważać. A w miejscu gdzie ona objawiła się dzieciom wybudowano kapliczkę a dziś jest tam Sanktuarium.
Jeśli szukacie jakiejś pomocy w wytłumaczeniu dziecku co to objawienie? lub jak ono wygląda, to ta książeczka na pewno Wam w tym pomoże.
Kilka lat temu byłam na pielgrzymce we Francji. Naszym celem była położona wysoko w Alpach wioska La Salette. 📖☕🌷
19 września 1846 roku miało tam miejsce Objawienie: dwojgu biednym pastuszkom ukazała się Matka Boża.
15 - letnia Melania Calvat i 11 - letni Maksymin Giraud wybrali się jak codzień w wysokie góry i tam nieoczekiwanie zobaczyli świetlistą postać, płaczącą Piękną Panią. I taki właśnie tytuł nosi niezwykle ciekawa książka Lidii Miś, wydana nakładem Wydawnictwa Dreams. ❤️
Mały czytelnik poznaje w niej Melanię i Maksymina i wędruje z nimi w góry, aby wypasać zwierzęta. Tam wraz z bohaterami przeżywa spotkanie z tajemniczą postacią, która rozmawia z dziećmi i przekazuje im swoje orędzie.🌷
Dlaczego dwoje biednych i niewykształconych pastuszków zostało wybranych przez Matkę Bożą? Jak ich bliscy i znajomi przyjęli to wydarzenie? Czy wszyscy uwierzyli dzieciom? Jak potoczyły się ich dalsze losy? Odpowiedź na te pytania znajdziecie w książeczce. 🍓🍒
Lidia Miś snuje swą opowieść w bardzo ciekawy i co ważne przystępny dla małych czytelników sposób. Piękne ilustracje pomogą dzieciom wyobrazić sobie czytane treści i rozbudzić ich ciekawość. Zaletą jest także duża czcionka i twarda okładka.
Warto zapoznać dzieci z tym niezwykłym wydarzeniem i podarować im tę świetną książkę. To piękna i wzruszającą historia, która na zawsze pozostanie w pamięci i sercach czytelników.
Serdecznie polecam 💙😘.