Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Zasieczny
23
6,7/10
Pisze książki: powieść historyczna, encyklopedie, słowniki, historia, popularnonaukowa, albumy, militaria, wojskowość
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
176 przeczytało książki autora
269 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Broń pancerna III Rzeszy. Tom 4. Samochody pancerne
Andrzej Zasieczny
8,0 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
2023
Radary III Rzeszy: Wojenne tajemnice Lubania
Szymon Wrzesiński, Andrzej Zasieczny
6,0 z 3 ocen
10 czytelników 0 opinii
2018
Broń pancerna III Rzeszy. Tom 3. Czołgi przeciwlotnicze, samobieżne haubice i moździerze, czołgi-miotacze ognia
Andrzej Zasieczny
7,6 z 5 ocen
16 czytelników 1 opinia
2017
Sowieckie krety. Wywiad ZSRR w Polskim Państwie Podziemnym
Andrzej Zasieczny
6,6 z 21 ocen
61 czytelników 6 opinii
2016
Zdrajcy, donosiciele i konfidenci w okupowanej Polsce
Andrzej Zasieczny
5,5 z 41 ocen
112 czytelników 6 opinii
2016
Rozkaz: Zabić Witkowskiego! Tajemnice organizacji wywiadowczej "Muszkieterowie" 1939-1942
Jacek Wilamowski, Andrzej Zasieczny
4,0 z 1 ocen
6 czytelników 0 opinii
2013
Broń pancerna III Rzeszy. Tom 1. Czołgi, działa szturmowe i niszczyciele czołgów
Andrzej Zasieczny
6,6 z 14 ocen
37 czytelników 0 opinii
2013
Broń Wojska Polskiego 1939-1945. Lotnictwo. Marynarka Wojenna
Andrzej Zasieczny
6,9 z 8 ocen
19 czytelników 1 opinia
2006
Broń Wojska Polskiego 1939-1945. Wojska Lądowe - zasieczny Andrzej
Andrzej Zasieczny
7,4 z 8 ocen
21 czytelników 1 opinia
2006
Tajemnice policji politycznej Afera Joska Mitzenmachera
Jacek Wilamowski, Andrzej Zasieczny
4,5 z 2 ocen
6 czytelników 0 opinii
2006
Polacy w służbie pokoju. Poles in the Service of Peace, 1953-2003
Andrzej Zasieczny, Zbigniew Bednarski
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2003
7,92 mm ręczny karabin maszynowy wz. 1928 Browning
Andrzej Zasieczny, Adam Jońca
7,3 z 10 ocen
12 czytelników 1 opinia
2003
Najnowsze opinie o książkach autora
7,92 mm ręczny karabin maszynowy wz. 1928 Browning Andrzej Zasieczny
7,3
Książka z serii: "Typy Broni i Uzbrojenia". I WŚ rozpowszechniła karabiny maszynowe. Potężna siła ognia mogąca zatrzymać natarcie piechoty. Ciężka, która wymaga sporej ilości amunicji i trzech osób do obsługi. A, co gdyby tak zmniejszyć wagę, wprowadzić magazynki i sprawić, że tylko jeden żołnierz mógłby to obsługiwać? Siła ognia, nie liczyć amunicji, prawie by się nie zmieniła. Takie myśli chodziły po głowie Johna Browninga. A przekuł je w czyny w postaci M1918A2, czyli BARa. Polska wersja oparta jest na belgijskiej, kiedy to zakupiliśmy parę sztuk i licencje. Jednak za nim do tego doszło, mieliśmy całą gamę niemieckich, czy francuskich rkemów, które były solidnie testowane w jednostkach. Niestety tytułowy rkm wprowadzono w 1929 roku, czyli w czasie kryzysu finansowego. Z tego względu nie wprowadzono go tak masowo do linii. Solidne wykonanie zauważali Niemcy, którzy od razu wprowadzi go do jednostek drugoliniowych.
Zdrajcy, donosiciele i konfidenci w okupowanej Polsce Andrzej Zasieczny
5,5
Autor chyba miał ambitne założenie, żeby przedstawić nieco odbrązawiający obraz oporu Polaków wobec okupanta (okupantów?). Pierwsze rozdziały sporo obiecywały bo próbowały przedstawić to jak Niemcy starali się "rozpracowywać" polski ruch oporu. To jest ciekawe, choć może nieco zbyt ogólne. Kolejny rozdział zajmował się polski sądownictwem podziemnym i tu już jest gorzej, bo fragmenty układanki nie bardzo się kleją. Owszem, działały Cywilne i Wojskowe Sądy Specjalne starające się stosować cywilizowane procedury (choć trudno było dać oskarżonym prawo do obrony) ale mowa jest głównie (jedynie) o Warszawie. Natomiast o tym jak to wyglądało w mniejszych ośrodkach, "w terenie", wiadomo już bardzo mało a wiadomo skądinąd, że nie było z tym bardzo dobrze a najbardziej wątpliwymi wyrokami były te wydane w Wilnie na Józefa Mackiewicza (nie wykonano go) i na Teodora Bujnickiego (za pierwszym razem egzekutor odmówił wykonana a zabito go dopiero po wkroczeniu Armii Czerwonej). Nie kleją się również liczby wyroków: jeśli WSS w Warszawie wydał przez 5 lat około 50 wyroków śmierci to jak to jest, że oddziały egzekucyjne "miały pełne ręce roboty"? Nie wiadomo też nic o wyrokach śmierci wydawanych i wykonywanych przez inne od "oficjalnych" sądy, np. przez NSZ a z innych źródeł wiemy, że było ich trochę a najgłośniejsza (i najbardziej wątpliwa) sprawa dotyczyła wyroku na Widerszala i Makowieckiego. Z całą pewnością inne organizacje i komórki wydawały i wykonywały swoje wyroki a nic tu o tym nie ma.
Jednak najsłabiej jest w końcowych rozdziałach mówiących o przykładach kolaboracji i zdrady. Praktycznie mowa tu raptem o kilku przypadkach ze szczególnym uwzględnieniem Kalksteina i jego żony. To jest oczywiście ciekawa i ważna sprawa, ale bardzo wyjątkowa, niewiele wnosząca do sprawy poza pokazaniem kompletnej nieudolności polskiego kontrwywiadu. Natomiast nic się nie dowiemy o takiej najpowszechniejszej kolaboracji, czyli o donosach, szmalcownictwie i pracy dla Niemieckiej armii (moja babcia szyła bury dla lotników - była to kolaboracja czy nie?).
W tekście pojawia się kilka tytułów, które autor obiecywał napisać. Niektóre z nich wyglądały na obiecujące, np. ta o organizacji "Miecz i Pług", niestety, chyba one nie powstały.
Ambitne założenie i mogłaby być to wartościowa książka jednak chyba zabrakło energii i researchu i wyszła z tego bardzo popularna pozycja dość bałaganiarska. Szkoda.