Mirosław Wlekły, reporter „Dużego Formatu”, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego i Polskiej Szkoły Reportażu, członek stowarzyszenia reporterów “Rekolektyw”. Autor książek: „All inclusive. Raj, w którym seks jest bogiem”, “Tu byłem. Tony Halik” oraz e-booka „Skąd się wziąłeś, Franciszku? Reporterska podróż do kraju papieża”. Publikował też w antologiach („Grzech jest kobietą”, „NieObcy”, „Obrażenia. Pobici z Polską”) oraz w prasie zagranicznej (m.in. w Portugalii, Niemczech i Angoli). Jest współautorem reportaży, na podstawie których powstały spektakle teatralne: „Listy na wolność” (Teatr Nowy w Poznaniu),„Swarka” (Teatr Polski w Bydgoszczy”) I “Bóg w dom” (Teatr Polski w Bydgoszczy). Nominowany do nagród: Newsweeka im. Teresy Torańskiej i im. Beaty Pawlak.http://miroslawwlekly.pl/
Tytuł jest zwodniczy - obiecuje ocenę JP2 na świecie, ale tak naprawdę książka omawia głównie Amerykę Łacińską.
Jest gorzką ironią, że aktualny papież pochodzi właśnie z tamtego regionu, i możemy na własnej skórze poczuć to, co wiele lat temu musieli czuć tamci ludzi - kompletne niezrozumienie przez papieża specyfiki lokalnych problemów i historii, które do nich doprowadziły.
Inne spojrzenie na pontyfikat, którego w Polsce krytykować nie można, by nie dostać od razu łatek lewaka albo tęczowego katolika.
Jako(jeszcze) członek Kościoła, w reportażu odnalazłam wiele zagadnień, które są także mi kamieniem w bucie - a których przez lata nie można było nawet nazywać (współpraca KK ze zbrodniczymi reżimami, kompletne nieliczenie się z laicką częścią KK, traktowanie kobiet jako gorszej kategorii we wspólnotach, ukrywanie działań przestępczych i kryminalnych, w końcu totalne i wielowymiarowe odejście od Ewangelii). Proszę o więcej takich książek, może więcej ludzi się przebudzi, przetrze oczy i zacznie zmieniać KK na lepsze.