Budząc diabły

Okładka książki Budząc diabły Piotr Sawicki
Okładka książki Budząc diabły
Piotr Sawicki Wydawnictwo: Dom Horroru horror
619 str. 10 godz. 19 min.
Kategoria:
horror
Wydawnictwo:
Dom Horroru
Data wydania:
2021-06-25
Data 1. wyd. pol.:
2021-06-25
Liczba stron:
619
Czas czytania
10 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366518681
Tagi:
Literatura polska horror horror słowiański Meklemburgia Polacy za granicą księża księża katoliccy Niemcy
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki W cieniu Bangor. Antologia inspirowana prozą Stephena Kinga Dagmara Adwentowska, Agnieszka Biskup, Sandra Gatt Osińska, Przemysław Karbowski, Grzegorz Kopiec, Kacper Kotulak, Agnieszka Kwiatkowska, Krzysztof Maciejewski, Kornel Mikołajczyk, Barbara Mikulska, Anna Musiałowicz, Agnieszka Osikowicz-Chwaja, Jacek Piekiełko, Joanna Pypłacz, Piotr Sawicki, Juliusz Wojciechowicz, Flora Woźnica, Marek Zychla
Ocena 6,0
W cieniu Bango... Dagmara Adwentowska...

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Budząc diabły



przeczytanych książek 579 napisanych opinii 253

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
125 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
440
122

Na półkach: ,

Po lekturze tej książki mogę stwierdzić jedno: używanie mydła siarkowego już nigdy nie będzie takie samo. Od dziś będę się namydlał z iście nabożną czcią ;)

Po lekturze tej książki mogę stwierdzić jedno: używanie mydła siarkowego już nigdy nie będzie takie samo. Od dziś będę się namydlał z iście nabożną czcią ;)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
990
438

Na półkach: , ,

Najgrubsze zaległości z Domu horroru zostawiam zawsze na koniec.

Piotrka pamiętam z leksykonu "odrażające,brudne, złe. 100 filmów gore". Wiem też że znajdę go w antologii "w cieniu bangor" od DH która niestety dalej czeka na swoją kolej.

"Budząc diabły" potraktowałem jako grozowy debiut. Co innego leksykon a co innego pełnoprawna powieść grozy; szczególnie taka którą wszedzie chwalą.

Po lekturze zrozumiałem wszystkie zachwyty jakie na nią spłynęły i byłbym głupcem gdybym nie pociągnąl ich dalej. Piotr stworzył świetny wciągający horror na który ciężko kręcić nosem.

Dawne pogańskie rytuały przeplatają się tu z grozą ukrytą poza wzrokiem zwykłych szaraczków żyjących z dnia na dzień w cieniu wielkiej góry. Cudaczne, pokręcone stworzenia fruwają i pełzają po okolicy żzerajac ludzi za pomocą kwasów a w tle zdezorientowani bohaterowie biegają w te i spowrotem zastanawiając się w myślach "dlaczego ja".

"Budząc diabły" zawiera całą masę opisów które warto zapamiętać i które wywołują uśmiech na twarzy. I tak będziecie zadowoleni jeżeli lubicie

-masturbujące się stare babcie dochodzące przy starym radiu.
-wybuchające żyły
-latające noworodkocosie
-mega potęzne węże9000
-zabawy z trupem
-polaków na emigracji

Oczywiście znacznie upraszczam przyjemność jaką niesie ta ksiażka bo stare baby, noworodki i węże to nie wszystko co lubie w grozie ale nic nie poradze że takie pierdoły najbardziej mi siedzą w głowie.

Polecam.

Najgrubsze zaległości z Domu horroru zostawiam zawsze na koniec.

Piotrka pamiętam z leksykonu "odrażające,brudne, złe. 100 filmów gore". Wiem też że znajdę go w antologii "w cieniu bangor" od DH która niestety dalej czeka na swoją kolej.

"Budząc diabły" potraktowałem jako grozowy debiut. Co innego leksykon a co innego pełnoprawna powieść grozy; szczególnie taka którą...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
82
11

Na półkach: ,

Książka bardzo dobrze napisana. Od samego początku trzyma w napięciu. Polecam każdemu kto lubi taką tematykę.

Książka bardzo dobrze napisana. Od samego początku trzyma w napięciu. Polecam każdemu kto lubi taką tematykę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
19
10

Na półkach:

Dziwię się że opiniują ludzie którzy jej nawet nie przeczytali a kieruje nimi wyłącznie nienawiść za wypowiedzi autora. Czym stał się ten portal jeśli nikt nie reaguje ? czy tak trudno oceniać tylko książkę ?Ja też nie popieram wypowiedzi tego pana i wspieram Ukrainę ale za tą pozycję daję najwyższą możliwą ocenę ponieważ książka była naprawdę świetna i żałuję że pewnie żadne wydawnictwo nie będzie chciało wydać nic więcej tego autora

Dziwię się że opiniują ludzie którzy jej nawet nie przeczytali a kieruje nimi wyłącznie nienawiść za wypowiedzi autora. Czym stał się ten portal jeśli nikt nie reaguje ? czy tak trudno oceniać tylko książkę ?Ja też nie popieram wypowiedzi tego pana i wspieram Ukrainę ale za tą pozycję daję najwyższą możliwą ocenę ponieważ książka była naprawdę świetna i żałuję że pewnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
336
225

Na półkach: , ,

To tak... książkę dodałem do listy 'do przeczytania' w momencie kiedy portal lc.pl ogłosił nominacje do swojego plebiscytu.
Opis wydał mi się na tyle ciekawy - plus nominacja, która świadczyć powinna o przynajmniej niezłym poziomie - że uznałem, że ją przerobię.
Co się stało później, wszyscy dobrze wiemy... Wojna na Ukrainie i prorosyjskie komentarze autora, którego od razu, słusznie zresztą, spotkał ostracyzm społeczny. I właściwie trzeba powiedzieć, że tymi wypowiedziami zakończył swoją karierę pisarską... No bo kto będzie chciał wydawać powieści takiego gościa. Chyba, że załatwi sobie jakiś pseudonim. Ewentualnie rynek rosyjski powinien stanąć przed nim otworem.
Mimo to, postanowiłem przeczytać ostatnią, na polskim rynku wydawniczym, książkę Piotra Sawickiego i ocenić ją obiektywnym okiem, nie zważając na osobiste poglądy i upodobania. Zresztą tak jak robię to zawszę, bo gdybym miał brać pod uwagę poglądy poszczególnych autorów, to większość przeczytanych książek kończyłaby z oceną 1/1O.

Złośliwi powiedzieliby, że wydarzenia z powieści idealnie odwzorowują stan psychiczny autora. Książka, nawet jak na horror, makabryczna, perwersyjna, wyuzdana, obleśna. Mamy tutaj rozrąbywanie dziecięcych głów, księdza, zachęcającego nieletnią do opowiadania podczas spowiedzi o tym jak się masturbuje. Mamy typa, który poluje na niepełnosprawne kobiety, bądź seniorki i gwałci je w krzakach. Ten bohater także zgwałcił w altanie śmietnikowej bezdomną, która okazała się jego matką. Cała plejada dewiacji. Od wyboru do koloru. Pod tym względem nudy nie ma...
Niektórych takie momenty będą brzydzić innych obrażać. Kogoś może podniecą. Mnie nie ruszały w ogóle. Bo to fikcja literacka. Ktoś to sobie po prostu wymyślił żeby szokować. I dopóki te szokujące elementy nie stanowią głównego punktu programu w historii. Dopóki to są rzeczy tylko dodane, bo wymaga tego jakaś tam konwencja gatunkowa. Dopóki opowieść po prostu sama w sobie jest dobra, wciągająca - to jest ok. Nie mam z tym żadnego problemu. Problem jest wtedy, kiedy te pato-elementy występują po to aby ratować niezdarną fabułę. I wydaje mi się, że właśnie z tym mamy tu do czynienia.
Książka jest głupkowata. Jedynym elementem ją ratującym są wątki starosłowiańskich wierzeń. To była rzecz, która mnie trzymała w postanowieniu żeby kontynuować lekturę. Podobnie jak miejsce rozgrywania akcji - północno-wschodnie Niemcy - które troszkę znam. Także relacje między Polakami i ich egzystencja na obczyźnie były ciekawym wątkiem.
Jednym słowem fundamenty pod świetny horror były, ale gdzieś to wszystko się rozbija na etapie planowania w jaki sposób to wszystko dalej pociągnąć.
---
EDIT: Po kilki tygodniach od zakończenia lektury, wróciłem tutaj żeby podbić ocenę o oczko wyżej. Spowodowane jest to tym, że łapię się na powrotach myślami do fabuły książki. I są to myśli raczej pozytywne.

To tak... książkę dodałem do listy 'do przeczytania' w momencie kiedy portal lc.pl ogłosił nominacje do swojego plebiscytu.
Opis wydał mi się na tyle ciekawy - plus nominacja, która świadczyć powinna o przynajmniej niezłym poziomie - że uznałem, że ją przerobię.
Co się stało później, wszyscy dobrze wiemy... Wojna na Ukrainie i prorosyjskie komentarze autora, którego od...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
663
3

Na półkach: ,

Lubię książki, których akcja toczy się wokół wierzeń przedchrześcijańskiej Europy. Od Piotra Sawickiego dostajemy właśnie taką z domieszką słowiańszczyzny. Do tego dodatek w postaci wydarzeń z czasów II Wojny Światowej. I tak naprawdę, to chyba jedyny plus tej książki.

Fabuła książki jest dość chaotyczna. Nowi bohaterowie pojawiają się jak grzyby po deszczu. Niektórzy zupełnie niepotrzebnie, bo nie wnoszą tak naprawdę nic do historii. Ich perypetie są pełne... Flaków, wulgarności i wszechobecnego ohydztwa.

Jedyny wciągający wątek, to ten odnoszący się do samego wzgórza i sługi Welesa, który na skutek popełnionych w przeszłości czynów musi przez wieczność służyć Żmijowi zamieszkującemu w głębi jeziora, które jest ukryte wewnątrz góry.

Książka od samego początku wzbudza obrzydzenie, które z czasem wzrasta. Chyba po raz pierwszy miałam odruchy wymiotne podczas czytania. Dlaczego doczytałam do końca? Nie mam pojęcia. Może miałam nadzieję, że jednak nastąpi jakiś „cud” i poczuję chociaż odrobinę sympatii do bohaterów, którzy jak by nie patrzeć, biorą udział w słowiańskim końcu świata, którego mogą nie przeżyć. Jednak rozczarowanie zostało do samego końca, nie wspominając o ostatniej scenie, która rozegrała się na Wildschweinbergu. No cóż, nie do końca wiedziałam czy podciągnąć to pod zoofilię czy pod exofilię...

„Budząc diabły” to faktycznie horror – nie tyle „literacki”, co czytelniczy. Zastanawiam się, co skłoniło wydawnictwo do publikacji tak wulgarnego gniota - język książki również woła o pomstę do nieba. Powieść przeczytałam jakiś czas temu, ale była to chyba najgorsza lektura w moim życiu. Niesmak pozostał.

Lubię książki, których akcja toczy się wokół wierzeń przedchrześcijańskiej Europy. Od Piotra Sawickiego dostajemy właśnie taką z domieszką słowiańszczyzny. Do tego dodatek w postaci wydarzeń z czasów II Wojny Światowej. I tak naprawdę, to chyba jedyny plus tej książki.

Fabuła książki jest dość chaotyczna. Nowi bohaterowie pojawiają się jak grzyby po deszczu. Niektórzy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6
3

Na półkach:

Jeden z lepszych horrorów jakie czytałem jeśli chodzi o polskich autorów. Może nie na maksymalną ocenę, uczciwiej byłoby 8... ale daje 10 żeby troszkę wyrównać te jedynki wystawione przez jełopów którzy tej książki nawet w rękach nie mieli a oceniają ją negatywnie bo nie lubią autora.

Jeden z lepszych horrorów jakie czytałem jeśli chodzi o polskich autorów. Może nie na maksymalną ocenę, uczciwiej byłoby 8... ale daje 10 żeby troszkę wyrównać te jedynki wystawione przez jełopów którzy tej książki nawet w rękach nie mieli a oceniają ją negatywnie bo nie lubią autora.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
885
1

Na półkach:

Książka bardzo dobra. Żenujące są osoby które zamiast oceniać zdolności pisarskie autora zaniżają ocenę z powodu odmiennego podejścia do obecnej sytuacji na Ukrainie.

Książka bardzo dobra. Żenujące są osoby które zamiast oceniać zdolności pisarskie autora zaniżają ocenę z powodu odmiennego podejścia do obecnej sytuacji na Ukrainie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
453
80

Na półkach:

Mocna! Musialam pare razy przelykac sline, a nie naleze do delikutasnych panienek, co je drzania krwawe opisy. Szarpie bebechy, ale dobra kniga. Panie Autor, klaniam sie nisko, az strzyka w krzyzu

Mocna! Musialam pare razy przelykac sline, a nie naleze do delikutasnych panienek, co je drzania krwawe opisy. Szarpie bebechy, ale dobra kniga. Panie Autor, klaniam sie nisko, az strzyka w krzyzu

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Rewelacja !!!

Rewelacja !!!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    378
  • Przeczytane
    155
  • Posiadam
    22
  • Horror
    10
  • 2021
    7
  • 2022
    6
  • Legimi
    5
  • Do kupienia
    4
  • Ebook
    4
  • Literatura polska
    2

Cytaty

Więcej
Piotr Sawicki Budząc diabły Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także