Tam, gdzie nie pada

Okładka książki Tam, gdzie nie pada Michael Sowa
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Tam, gdzie nie pada
Michael Sowa Wydawnictwo: Lira literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Lira
Data wydania:
2021-09-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366966345
Tagi:
Teksas Górny Śląsk Panna Maria powieść proza lieratura piękna Wydawnictwolira

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Tam, gdzie nie pada



przeczytanych książek 1150 napisanych opinii 445

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
101 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
320
18

Na półkach: , ,

Dziesiątka, bo pochodzę z Płużnicy Wielkiej.
Miła, wesoła i ciekawa historia, chętnie dowiedziałbym się co było fikcją, a co prawdą.

Mały minus za to, ze wspomniano o tym, ze płużniczanie chcieli w Wigilie o. Moczygembę na widły brać, za obiecane góry- co po odkąd było prawdą.

P.S.
Jako mała dziewczynka zawsze witaliśmy i gościliśmy w naszym Kościele Teksańczyków, którzy przyjeżdżali raz w roku odwiedzić groby swoich przodków.

Kościół w Panna Maria budowany był na wzór kościoła w Płużnicy.

W najbliższym czasie ma również zostać otwarte Muzeum o mieszkańcach, którzy wyjechali do Texasu.

Dziesiątka, bo pochodzę z Płużnicy Wielkiej.
Miła, wesoła i ciekawa historia, chętnie dowiedziałbym się co było fikcją, a co prawdą.

Mały minus za to, ze wspomniano o tym, ze płużniczanie chcieli w Wigilie o. Moczygembę na widły brać, za obiecane góry- co po odkąd było prawdą.

P.S.
Jako mała dziewczynka zawsze witaliśmy i gościliśmy w naszym Kościele Teksańczyków,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1402
1021

Na półkach:

Ciekawy pomysł na książkę zachęcający do zapoznania się z historią osady Panna Maria i za to dodatkowa gwiazdka. Świetnie wkomponowana śląska gwara, która wpierw może nie ułatwia lektury, ale idzie nawyknąć i potem staje się ona naturalnym językiem opowieści. Za to kolejna gwiazdka i duży ukłon dla autora. Zabawny wątek ze strategicznymi grami kota ;-) Osobiście inaczej jednak poukładałabym akcenty. Zbyt dużo o dotychczasowym miejscu zamieszkania, a stanowczo zbyt mało życiu w Teksasie. Byłoby to w porządku, gdyby to była na przykład pierwsza część sagi. Ale zdaje się, ze nie jest. To było nieco rozczarowujące niestety. Nie do końca byłam w stanie wczuć się w losy bohaterów.

Ciekawy pomysł na książkę zachęcający do zapoznania się z historią osady Panna Maria i za to dodatkowa gwiazdka. Świetnie wkomponowana śląska gwara, która wpierw może nie ułatwia lektury, ale idzie nawyknąć i potem staje się ona naturalnym językiem opowieści. Za to kolejna gwiazdka i duży ukłon dla autora. Zabawny wątek ze strategicznymi grami kota ;-) Osobiście inaczej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1138
584

Na półkach: , ,

Wspaniale mi sie tego słuchało. Miałem pewne wątpliwości, kiedy rozmyślałem jak przyswoję tę śląską gwarę. Nic bradziej mylnego, autor doskonale dostosował ją na potrzeby czytelnika, który z gwarą taką nie ma nic wspołnego.
Cała powieść została rewelacyjnie przedstawiona przez lektora, jego głos powodował, że słuchałem treści z zainteresowaniem i często się śmiałem. Oczywiście to zasługa także autora, który stworzył nietuzinkową opowieść o marzeniach i ich realizacji.

Nie chce się wierzyć, że to debiut. Z chęcią przeczytam kolejną powieść Micheala Sowy.

Wspaniale mi sie tego słuchało. Miałem pewne wątpliwości, kiedy rozmyślałem jak przyswoję tę śląską gwarę. Nic bradziej mylnego, autor doskonale dostosował ją na potrzeby czytelnika, który z gwarą taką nie ma nic wspołnego.
Cała powieść została rewelacyjnie przedstawiona przez lektora, jego głos powodował, że słuchałem treści z zainteresowaniem i często się śmiałem....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
102
82

Na półkach:

Co za miłe zaskoczenie! Od dawna przymierzałam się do przeczytania tej książki. Nie kłamiąc, na początku bardzo mnie kosztowało, żeby przyzwyczaić się do języka i nie mam tu na myśli Śląskiego, ale maniery autora do wrzucania czasowników na końcu zdania. Jednak po kilku(dziesięciu) stronach, wydaje się jakby sposób, styl pisania lekko się zmienił i czytelnik może poczuć się swobodniej między mieszanką językową. Fakt, że jest to debiut autora dodaje mu tylko dodatkowych punktów. Historia Płużnic i ich mieszkańców, którzy w XVIII wieku postanawiają wybrać się za wielką wodę, to obraz emigracji, czasem wzruszający, czasami zabawny, zapewne szalenie interesujący. Książka, którą można interpretować na wiele różnych sposobów, obraz pojedynczych bohaterów, a także historia ogółu, zbioru, społeczeństwa. Jest to książka nad którą autor długo pracował, dobrze przygotowana, ciekawie napisana, ale przede wszystkim zachęcająca do zagłębienia się w historię mieszkańców Opolszczyzny.

Co za miłe zaskoczenie! Od dawna przymierzałam się do przeczytania tej książki. Nie kłamiąc, na początku bardzo mnie kosztowało, żeby przyzwyczaić się do języka i nie mam tu na myśli Śląskiego, ale maniery autora do wrzucania czasowników na końcu zdania. Jednak po kilku(dziesięciu) stronach, wydaje się jakby sposób, styl pisania lekko się zmienił i czytelnik może poczuć się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
930
884

Na półkach:

Świetny debiut. Urzekł mnie sposób pisania Micheala Sowy- niewyszukany , prosty, dojrzały pisarsko a zarazem subtelny i przyjemny. Autor bardzo dobrze panuje nad kompozycją utworu, potrafi ożywić akcję nietypowymi zdarzeniami albo wprowadzić lekki humor (bardzo ciekawy motyw z przeżyciami kota) . Przede wszystkim temat jest bardzo interesujący - beznadziejny los śląskich chłopów ,którzy na zaproszenie rodaka franciszkanina ,nieświadomi realiów, ale pełni odwagi i nadziei wyruszają w nieznane do Texasu . To bardzo dobra powieść obyczajowo-historyczna, pisana w duchu powieści"ku pokrzepieniu serc" której chętnie wybaczam trochę patosu i brak pogłębionych psychologicznie postaci. To się po prostu dobrze czyta.

Świetny debiut. Urzekł mnie sposób pisania Micheala Sowy- niewyszukany , prosty, dojrzały pisarsko a zarazem subtelny i przyjemny. Autor bardzo dobrze panuje nad kompozycją utworu, potrafi ożywić akcję nietypowymi zdarzeniami albo wprowadzić lekki humor (bardzo ciekawy motyw z przeżyciami kota) . Przede wszystkim temat jest bardzo interesujący - beznadziejny los...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
404
35

Na półkach:

Jak daleko można popłynąć za marzeniami? Opowieść oparta na faktach, ale według mnie bardzo smutna. Może tam gdzieś jest lepiej? Jeśli nie, to już nie ma powrotu.

Jak daleko można popłynąć za marzeniami? Opowieść oparta na faktach, ale według mnie bardzo smutna. Może tam gdzieś jest lepiej? Jeśli nie, to już nie ma powrotu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
443
105

Na półkach:

Wciągająca opowieść o Ślązakach - nieprzeładowana, z fajnym twardym śląskim humorem.

Wciągająca opowieść o Ślązakach - nieprzeładowana, z fajnym twardym śląskim humorem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
992
505

Na półkach:

Skrzyżowanie "Chłopów", "Przedwiośnia" i "Kochaj albo rzuć". Nie moje klimaty.
Gwara nie ułatwia odbioru.
W kwestii kompozycji i tytułu: połowa tekstu opisuje pobyt bohaterów na Śląsku, kolejna ćwiartka, to podróż, a jedynie ostatnich 100 stron dotyczy pobytu w Teksasie.

Skrzyżowanie "Chłopów", "Przedwiośnia" i "Kochaj albo rzuć". Nie moje klimaty.
Gwara nie ułatwia odbioru.
W kwestii kompozycji i tytułu: połowa tekstu opisuje pobyt bohaterów na Śląsku, kolejna ćwiartka, to podróż, a jedynie ostatnich 100 stron dotyczy pobytu w Teksasie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
380
196

Na półkach:

Każdemu kto ma lub miał styczność ze śląskością jako taką, z tym specyficznym językiem, tą mentalnością, podejściem do życia - polecam z całego serca. A juz tym, którzy pochodzą konkretnie z opolszczyzny, albo byli/są związani z tym rejonem, spodoba się ta historia i to bardzo.
Nie polecam słuchać dostępnego w popularnym serwisie audiobooka - lektor nie jest Ślązakiem i chociaż bardzo się stara, dialogi po śląsku brzmią "koszmarnie". Jak można było wybrać lektora, który nie dość że nie jest hanysem to chyba nawet nie próbował posłuchac rodowitych ślązaków i chociaż popracować nad akcentowaniem?

Każdemu kto ma lub miał styczność ze śląskością jako taką, z tym specyficznym językiem, tą mentalnością, podejściem do życia - polecam z całego serca. A juz tym, którzy pochodzą konkretnie z opolszczyzny, albo byli/są związani z tym rejonem, spodoba się ta historia i to bardzo.
Nie polecam słuchać dostępnego w popularnym serwisie audiobooka - lektor nie jest Ślązakiem i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
979
658

Na półkach:

Znudziłam się niestety na dość szybkim etapie. O ile początek mnie zainteresował, o tyle im dalej w las, tym bardziej... drętwo i nieciekawie. Mam wrażenie potwornie zmarnowanego potencjału. Bo sama opowieść wydaje się obiecująca. Natomiast sposób jej podania - już nie bardzo.

Znudziłam się niestety na dość szybkim etapie. O ile początek mnie zainteresował, o tyle im dalej w las, tym bardziej... drętwo i nieciekawie. Mam wrażenie potwornie zmarnowanego potencjału. Bo sama opowieść wydaje się obiecująca. Natomiast sposób jej podania - już nie bardzo.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    232
  • Przeczytane
    112
  • Posiadam
    11
  • 2022
    9
  • 2021
    7
  • Legimi
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Audiobook
    3
  • Do kupienia
    2
  • 2023
    2

Cytaty

Więcej
Michael Sowa Tam, gdzie nie pada Zobacz więcej
Michael Sowa Tam, gdzie nie pada Zobacz więcej
Michael Sowa Tam, gdzie nie pada Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także