Nocami krzyczą sarny

Okładka książki Nocami krzyczą sarny Katarzyna Zyskowska
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2023
Okładka książki Nocami krzyczą sarny
Katarzyna Zyskowska
8,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2023
Wydawnictwo: Znak literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2023-06-05
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-05
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324095841
Inne
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
908 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
474
150

Na półkach: ,

Warta przeczytania i polecenia. Wciągająca i bardzo poruszająca lektura. Jedna z tych pozycji których treści nie zapomina się szybko.

Warta przeczytania i polecenia. Wciągająca i bardzo poruszająca lektura. Jedna z tych pozycji których treści nie zapomina się szybko.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
138
136

Na półkach:

Książka, po której po raz kolejny przekonujemy się, że kobiety w kolejnych pokoleniach łączy więcej niż początkowo myślimy. A ci, którzy traktują je wyłącznie jako podległych sobie ostatecznie płacą za to wysoką cenę.
Autorka prowadząc historię krótkimi rozdziałami pełnymi emocji pozwala na dopełnienie ich przemyśleniami czytelnika po raz kolejny udowadniając, że kobieta nosi posiada w sobie niezmierzone pokłady siły.

Książka, po której po raz kolejny przekonujemy się, że kobiety w kolejnych pokoleniach łączy więcej niż początkowo myślimy. A ci, którzy traktują je wyłącznie jako podległych sobie ostatecznie płacą za to wysoką cenę.
Autorka prowadząc historię krótkimi rozdziałami pełnymi emocji pozwala na dopełnienie ich przemyśleniami czytelnika po raz kolejny udowadniając, że kobieta...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Kocham! Świetna książka po której długo nic nie mogłam przeczytać.
Gratuluję i pragnę więcej!

Kocham! Świetna książka po której długo nic nie mogłam przeczytać.
Gratuluję i pragnę więcej!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
35
16

Na półkach:

"Nocami krzyczą sarny" Katarzyny Zyskowskiej 🌻

Maria, Mereike i Marianna - kobiety, które różni tak wiele - przede wszystkim czasy w jakich żyją, dorastają. Z drugiej strony łączy ich tajemnica. Każda ma swoją. Żadna z nich nie daje kobietom spokojnie żyć.

Ta historia pokazuje nam, że nie ważne w jakich czasach żyjemy. Czy jest to czas wojny, czy zwyczajna egzystencja w czasach współczesnych. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie nam próbował to życie popsuć. Tutaj mamy kobiety, które w swoim życiu doznały ogromnych tragedii - od śmierci bliskich po krzywdy cielesne. Tajemnice, które skrywały, są w stanie zniszczyć ich życie. A już na pewno zniszczyły ich psychikę.

Tak naprawdę zastanawiam się nad recenzją tej książki od dwóch tygodni. Pochłonęłam ją w kilka wieczorów i to chyba najszybciej przeczytana przeze mnie książka.
Ale...losy bohaterek okazały się dla mnie zbyt wstrząsające i nie umiem obrać w słowa emocji, jakie mi towarzyszyły podczas czytania. Na pewno był to ból, smutek i... uczucie rozdarcia.

Autorka ma dodatkowo naprawdę piękny styl pisania, a ja to bardzo cenię.
Z czystym sumieniem mogę Wam polecić tę książkę. Wciągnie Was bez reszty ❤️

"Nocami krzyczą sarny" Katarzyny Zyskowskiej 🌻

Maria, Mereike i Marianna - kobiety, które różni tak wiele - przede wszystkim czasy w jakich żyją, dorastają. Z drugiej strony łączy ich tajemnica. Każda ma swoją. Żadna z nich nie daje kobietom spokojnie żyć.

Ta historia pokazuje nam, że nie ważne w jakich czasach żyjemy. Czy jest to czas wojny, czy zwyczajna egzystencja w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
42
39

Na półkach:

Świetna książka. Trzy pokolenia kobiet i ich losy w jakiś sposób ze sobą związane. Ciężkie czasy wojenne i powojenne. Bardzo wciągająca historia i jak zwykle żałowałam, że się skończyła. Polecam.

Świetna książka. Trzy pokolenia kobiet i ich losy w jakiś sposób ze sobą związane. Ciężkie czasy wojenne i powojenne. Bardzo wciągająca historia i jak zwykle żałowałam, że się skończyła. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
550
501

Na półkach: , , ,

Jak ja uwielbiam takie historie, gdzie teraźniejszość miesza się z przeszłością, a wszystko jest napisane tak jak tutaj dobrze i mocno! Książka o tym co zapomniane i niewypowiedziane, o tajemnicach, traumach, bólu i miłości, tej rodzicielskiej i partnerskiej. Historia sięga końca drugiej wojny światowej, upadku Niemiec, wejścia wojsk rosyjskich przez lata 90te i czasy współczesne. To książka z rodzaju (jak ja nazywam) nieodkładalnych ;) Gorąco polecam!

Jak ja uwielbiam takie historie, gdzie teraźniejszość miesza się z przeszłością, a wszystko jest napisane tak jak tutaj dobrze i mocno! Książka o tym co zapomniane i niewypowiedziane, o tajemnicach, traumach, bólu i miłości, tej rodzicielskiej i partnerskiej. Historia sięga końca drugiej wojny światowej, upadku Niemiec, wejścia wojsk rosyjskich przez lata 90te i czasy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
626
626

Na półkach:

Nie mam żadnej wątpliwości, że miałam do czynienia z literaturą prawdziwie piękną. Bo też to, co Katarzyna Zyskowska zrobiła z moimi emocjami, to jak wciągnęła mnie w duszną, klimatyczną atmosferę Gór Sowich i tajemnic ukrytych w starych poniemieckich domach i to, jakie wrażenie zrobiła na końcu i z czym zostawiła mnie po odłożeniu książki to po prostu mistrzostwo!
Długo odkładałam lekturę tej powieści, mimo że twórczość tej autorki bardzo cenię i uważam za wyjątkowy fenomen wśród literatury obyczajowej na polskim rynku wydawniczym. Kiedyś obezwładniła mnie „Kroniką złych uczynków”, później zachwyciła „Szklanymi ptakami”, a jeszcze po drodze przeczytałam całkiem przyjemną „Ucieczkę znad rozlewiska”. Tym, co mnie powstrzymywało przed sięgnięciem po „Nocami krzyczą sarny” była informacja, że jest to powieść z motywem II wojny światowej, który to motyw stał się tak wyświechtany w literaturze ostatnich lat, że aż nużący. W końcu jednak, szukając czegoś do majowego wyzwania, postanowiłam się przełamać i... na początek zostałam znokautowana pierwszą sceną, a ciąg dalszy tej opowieści pogłębił tylko efekt. Całość napisana jest pięknym plastycznym językiem, a czułość, z jaką autorka pochyla się nad swoimi bohaterkami chwyta za serce.
Trzy kobiety i trzy traumy. Jedna wynika z drugiej. Są to traumy tak wielkie, że nie da się o nich mówić i trzeba milczeć całymi latami. W dodatku okazuje się, że możliwe jest dziedziczenie tragicznych doświadczeń przodków ( a właściwie przodkiń) i ponoszenie konsekwencji grzechów popełnionych kiedyś przez matkę, czy babkę. A odkrywanie tajemnic prowadzi do konieczności skonfrontowania się z prawdą, która niekoniecznie jest łatwa do przyjęcia.
Najbardziej poruszyła mnie historia młodej Niemki, Mereike ofiary powojennych deportacji ludności niemieckiej z Dolnego Śląska i wysiedlania tych ludzi z ich gospodarstw, zajmowanych prawie natychmiast przez Polaków wysiedlanych z kolei z terenów na wschodzie. Nie umiem sobie wyobrazić, co musi czuć człowiek, który w jednej chwili musi opuścić rodzinny dom, bo nagle okazuje się, że zawirowania historii zmieniły granice i jest się przedstawicielem znienawidzonego narodu. Los Mereike jest typowy dla kobiet, którym przyszło się zmierzyć z konsekwencjami przegranej wojny i wkroczeniem na tereny zasiedlone od wieków przez Niemcy wyzwolicieli w postaci Armii Czerwonej. Ta kobieta przeżyła koszmar, jaki był udziałem wielu kobiet. W dodatku, jak sama mówi, została oszukana przez państwo, które zmanipulowało całe pokolenie młodych ludzi, wmawiając im, że należą do dumnego narodu panów, a wojna jest konieczna, by wprowadzić ład w świecie. Życie pokazało Mereike, że wojna i umieranie w imię idei nie mają nic wspólnego z pięknem i honorem.
Historia Mereike ściśle łączy się z losami Marianny. Ona z kolei, jak wielu innych, przybywa do wioski w Górach Sowich, by osiedlić się w domu należącym jeszcze niedawno do Niemców. Na stołach stoją jeszcze talerze z niedojedzoną owsianką, w pokojach stoją niepościelone łóżka, a w ogrodach zalegają niezebrane warzywa i owoce. Ci ludzie po wielotygodniowej podróży bydlęcymi wagonami trafiają w obce sobie regiony i muszą zaczynać życie od nowa, bo ktoś wypędził ich z rodzinnych domów. Historia tych dwóch kobiet jest więc analogiczna. Obie są wysiedlone i obie czują się obco.
Jest jeszcze Maria, pisarka, wnuczka Marianny. I na niej ciąży balast wydarzeń sprzed 60 lat, chociaż bohaterka musi to odkryć i wyjaśnić tajemnicę z czasów swojej młodości, kiedy zniknęła na trzy dni, ale nic z tego nie pamięta. Dlaczego jej umysł odmawia posłuszeństwa i wyrzucił to przeżycie z pamięci?
Mimo pozornie zawikłanej fabuły Katarzynie Zyskowskiej udało się tak powiązać ze sobą wydarzenia, że ma się wrażenie wypływania jednego z drugiego. Kolejno przeplatają się ze sobą 3 plany czasowe i trzy opowieści, ale powoli dopełniają się, stając się w rezultacie jedną historią. Autorka uniknęła też schematycznego przedstawiania postaci, czy częstych w tego rodzaju powieściach uproszczeń. Nie ma tu łatwych ocen, nie ma dobrych Polaków i złych Niemców. Są po prostu ludzie, którymi okrutnie zabawiła się Wielka Historia. Trudno nie zgodzić się z autorką, że wojna nigdy nie jest wygrana. Bo nieważne jaki jest jej rezultat, płacą za nią zwykli ludzie i to po obu stronach barykady.

Nie mam żadnej wątpliwości, że miałam do czynienia z literaturą prawdziwie piękną. Bo też to, co Katarzyna Zyskowska zrobiła z moimi emocjami, to jak wciągnęła mnie w duszną, klimatyczną atmosferę Gór Sowich i tajemnic ukrytych w starych poniemieckich domach i to, jakie wrażenie zrobiła na końcu i z czym zostawiła mnie po odłożeniu książki to po prostu mistrzostwo!
Długo...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
804
694

Na półkach: , , ,

Zauroczyła mnie ta książka. Zachwycił mnie jej piękny, plastyczny język. Zafascynował stworzony przez Autorkę mroczny, mglisty klimat ze szczytami gór i starymi poniemieckimi domami w tle. Urzekła trudna, bardzo emocjonalna, do dziś aktualna tematyka. Najmocniej jednak zapisały się w mojej pamięci opowiedziane przez Katarzynę Zyskowską historie trzech kobiet. Kobiet które bardzo wiele łączy, ale jeszcze więcej dzieli. Najbardziej oddalają je od siebie tajemnice, których szepty słychać z każdego kąta starego domu. Maria, Mereike i Marianna żyją z piętnem przeżytych dramatów i mają świadomość niesprawiedliwości losu, który je mocno doświadczył. Ich historia to ciąg powielanych tragedii, dziedziczenie traum, skrywany w ich sercach ból.

Miejscem akcji powieści jest mała wioska w Górach Sowich. Dzięki Autorce odwiedzamy to miejsce w trzech płaszczyznach czasowych. Jedną z kobiecych postaci powieści jest Mareike Rogen. Jej trudne losy przedstawione są podczas trwania II wojny światowej oraz po jej zakończeniu. Mieszka ona wraz z ojcem w okolicy dwóch szczytów górskich Neumanns-Koppe (Sokół i Niczyja). Po zmianie granic zachodnich Polski zmuszona jest ona opuścić swój dom rodzinny. Losy Marii, drugiej bohaterki, przedstawione są dwutorowo. W latach 90 tych przyjeżdża ona do miejscowości, w której za życia mieszkała jej babcia. Miejsce to przypomina jej dramatyczne wydarzenia, które przeżyła tu jako nastolatka przebywając na wakacjach. Chcąc o nich zapomnieć postanawia sprzedać poniemiecki dom odziedziczony po babci i tym samym wyrzucić ze swoich myśli demony przeszłych dni, które utrudniają jej codzienne funkcjonowanie. Trzecią bohaterką powieści jest Marianna Potejko, przybyła ona w ramach repatriacji na Ziemie Odzyskane i osiedliła się wraz z ojcem i bratem w domu, którego właścicielami byli Rogenowie. Ale i za nią ciągną się wspomnienia niewyobrażalnych krzywd, których doświadczyła mieszkając na Kresach.

Autorka, jak na kołowrotku, który jest jednym z głównych rekwizytów w powieści, uprzędła losy stworzonych przez siebie postaci. Nić ich życia jest jednak nierówna, poszarpana, bardzo poplątana. Na pewno nie jest możliwe utkanie z niej pięknej materii szczęśliwej doczesności. Czy po sprzedaniu domu, z którym wszystkie trzy kobiety były blisko związanie, możliwa będzie odmiana losu najmłodszej z nich?

W tle powieści mamy doskonale ukazane tło historyczne. Autorka podkreśliła tutaj wpływ wydarzeń politycznych i wojennej zawieruchy na życie zwykłych ludzi. Katarzyna Zyskowska pokazuje wydarzenia opisywanych czasów bez upiększeń, tuszowania zbrodni i barbarzyńskich zachowań, zarówno ze strony Niemców, żołnierzy wyzwolicielskiej Armii Czerwonej, jak i ludności polskiej przesiedlonej na Dolny Śląsk.

Katarzynie Zyskowskiej należą się wyrazy uznania za stworzenie tak przepięknej, klimatycznej i emocjonującej powieści. „Nocami krzyczą sarny” to książka, której nie sposób usunąć z pamięci. Przepiękny, literacki język potęguje doznania czytelnicze i pozwala na delektowanie się stworzoną przez autorkę historią.
Powieść gorąco polecam

Zauroczyła mnie ta książka. Zachwycił mnie jej piękny, plastyczny język. Zafascynował stworzony przez Autorkę mroczny, mglisty klimat ze szczytami gór i starymi poniemieckimi domami w tle. Urzekła trudna, bardzo emocjonalna, do dziś aktualna tematyka. Najmocniej jednak zapisały się w mojej pamięci opowiedziane przez Katarzynę Zyskowską historie trzech kobiet. Kobiet które...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
425
12

Na półkach: ,

Porusza do trzewi.

Porusza do trzewi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
258
123

Na półkach: , ,

Bardzo wzruszająca historia, przeczytalam jednym tchem. Bohaterkami są trzy kobiety z całkiem różnych swiatów, każda przeżywa tragedię, a łączy je wspólna tajemnica którą autorka odkrywa nam jak w dobrym kryminale.

Bardzo wzruszająca historia, przeczytalam jednym tchem. Bohaterkami są trzy kobiety z całkiem różnych swiatów, każda przeżywa tragedię, a łączy je wspólna tajemnica którą autorka odkrywa nam jak w dobrym kryminale.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 339
  • Przeczytane
    992
  • Posiadam
    123
  • 2023
    67
  • 2024
    58
  • Ulubione
    30
  • Teraz czytam
    19
  • Literatura piękna
    17
  • Przeczytane 2023
    14
  • Wyzwanie LC 2024
    13

Cytaty

Więcej
Katarzyna Zyskowska Nocami krzyczą sarny Zobacz więcej
Katarzyna Zyskowska Nocami krzyczą sarny Zobacz więcej
Katarzyna Zyskowska Nocami krzyczą sarny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także