Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD

Okładka książki Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD Aneta Korycińska
Okładka książki Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD
Aneta Korycińska Wydawnictwo: Prószyński i S-ka biografia, autobiografia, pamiętnik
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2024-05-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-14
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383522845
Tagi:
literatura polska ADHD
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
224
220

Na półkach:

Autorka książki opowiada nam w niej jak to w wieku 33 lat została w końcu dobrze zdiagnozowana i narodziła się jako adechadówka. Obala w niej, po przez przedstawienie historii swojej, jak i innych osób, różne mity na temat ADHD. Okazuje się że diagnoza nie zawsze jest taka prosta, zwłaszcza jeśli nie dostaliśmy odpowiedniego wsparcia, a nasze symptomy nie są typowe. U dziewczynek również jest to często trudniejsze, gdyż od początku oczekuje się od nas bycia grzecznymi, pomocnymi i skromnymi, a my w większości przypadków staramy się dopasować i spełniać oczekiwania innych.

Dzięki temu zbiorowi opowiadań pozwala nam z innej perspektywy spojrzeć na ADHD, a jeśli mamy jakieś podejrzenia co do występowania go u siebie, dać iskierkę nadziei na zrozumienie i akceptację tego że jesteśmy inni. Bo ADHD to nie choroba, tylko inna praca mózgu, z niego się nie wyrasta, trzeba nauczyć się uważności i bycia dla siebie dobrym, zawsze warto też szukać pomocy u specjalistów i głośno mówić o swoich emocjach i potrzebach.

Autorka książki opowiada nam w niej jak to w wieku 33 lat została w końcu dobrze zdiagnozowana i narodziła się jako adechadówka. Obala w niej, po przez przedstawienie historii swojej, jak i innych osób, różne mity na temat ADHD. Okazuje się że diagnoza nie zawsze jest taka prosta, zwłaszcza jeśli nie dostaliśmy odpowiedniego wsparcia, a nasze symptomy nie są typowe. U...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
798
360

Na półkach: ,

Świetna książka. Nie jest to poradnik, to historie ludzi, którzy być może mają tak jak Ty. Myślę, że z jednej strony jest dość chaotyczna, no heloł w końcu pisały ją osoby z ADHD i przez to jesli będą ją czytały osoby "normalne", to nie zawsze będą w stanie zrozumieć, empatyzować. Zwłaszcza jeśli inne okablowanie w mózgu uważają za modę. Z drugiej jednak ta książka może być dobra do podsunięcia bliskim żeby zostać lepiej zrozumianym jeśli masz ADHD. Na pewno będzie jakimś plasterkiem dla osób świeżo po diagnozie, podejrzewających u siebie ADHD, będących na początku swojej drogi do ogarnięcia sobie życia z innym mózgiem. Sama podejrzewam u siebie jeśli nie ADHD to przynajmniej jakieś jego spektrum i wysłuchanie audiobooka było dla mnie w pewien sposób kojące.

Świetna książka. Nie jest to poradnik, to historie ludzi, którzy być może mają tak jak Ty. Myślę, że z jednej strony jest dość chaotyczna, no heloł w końcu pisały ją osoby z ADHD i przez to jesli będą ją czytały osoby "normalne", to nie zawsze będą w stanie zrozumieć, empatyzować. Zwłaszcza jeśli inne okablowanie w mózgu uważają za modę. Z drugiej jednak ta książka może być...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
65
61

Na półkach: ,

Do recenzji „Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD” Anety Korycińskiej zgłosiłam się z ogromną chęcią zgłębienia i zrozumienia osób z ADHD. Jest to pierwsza tego typu książka po którą sięgnęłam, wcześniej moja wiedza opierała się tak jak większość „to ruchliwe dziecko zapewne ma ADHD”.
Książka otwiera oczy na wszystkie zachowania cechujące osoby cierpiące na ADHD, gdzie w jednej chwili są w stanie przenosić góry, a w drugiej najchętniej zwinęliby się w kulkę pod ciepłym kocem.
Książka jest zbiorem opowieści o życiu i trudnościach autorki oraz kilku innych osób. Każda historia napisana jest troszeczkę inaczej, wszystkie są ciekawe, niektóre bardziej smutne. Wszystkie jednak dają do myślenia czy kiedyś nie spotkałam na swojej drodze kogoś, kto wydawał mi się wówczas dziwny, sam nie rozumiał siebie czy to było ADHD? Czy udało mu się trafić na poprawną diagnozę, a dzięki fachowej pomocy mógł poprawić sobie komfort życia.
Opisane historie opatrzone są imieniem i nazwiskiem oraz krótką notatką kim jest dana osoba. Dzięki temu są one rzeczywiste, a książka ma wymiar mini reportażu. Historia autorki jest najbardziej rozbudowana, bardzo podoba mi się język jakim operuje dzięki czemu tekst jest lekki i bardzo dobrze się go czyta.
Kiedyś słyszałam opinię, ze ADHD mija w okresie dojrzewania, nic bardziej mylnego jest to zaburzenie, które trwa całe życie. Idąc za słowami autorki „ ADHD to nie choroba, nie da się wyleczyć. To odmienna praca mózgu. Nigdy nie minie, mogę jedynie dbać o to, by być dla siebie dobrą i uważną.”
Chcecie więcej zajrzyjcie do : Baba od Polskiego

Do recenzji „Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD” Anety Korycińskiej zgłosiłam się z ogromną chęcią zgłębienia i zrozumienia osób z ADHD. Jest to pierwsza tego typu książka po którą sięgnęłam, wcześniej moja wiedza opierała się tak jak większość „to ruchliwe dziecko zapewne ma ADHD”.
Książka otwiera oczy na wszystkie zachowania cechujące osoby cierpiące na ADHD,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
649
251

Na półkach:

Bardzo ciekawy zbiór zwierzeń osób z ADHD, czytałam z zainteresowaniem i myślę że dzięki tej książce trochę zrozumiałam osoby z ADHD. Polecam

Bardzo ciekawy zbiór zwierzeń osób z ADHD, czytałam z zainteresowaniem i myślę że dzięki tej książce trochę zrozumiałam osoby z ADHD. Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
178
176

Na półkach:

Zacznijmy od kilku słów wstępu. ADHD, czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej lub zaburzenie hiperkinetyczne, to schorzenie, którego pierwsze objawy mogą pojawić się już w dzieciństwie, najczęściej przed 12. rokiem życia. Diagnoza ADHD może być postawiona, gdy rozpoznane zostaną następujące symptomy: zaburzenia koncentracji uwagi, nadmierna aktywność (nadpobudliwość ruchowa) oraz impulsywność. Coraz więcej dorosłych decyduje się na diagnozę, ponieważ świadomość na temat ADHD jest coraz większa.
Co kryje się pod tymi symptomami i kiedy diagnoza ADHD u dorosłych jest wskazana? Jeśli dorosły doświadcza problemów komunikacyjnych w związku lub w wychowywaniu dzieci, napadów złości, tendencji do ryzykownych zachowań, uzależnień, wahań nastroju, a także poczucia, że nie wykorzystuje swoich możliwości w pełni (np. częste zmiany pracy, trudności z ukończeniem studiów mimo inteligencji i umiejętności, zła sytuacja finansowa lub zawodowa),warto zgłosić się na diagnozę. Dodatkowo, jeśli w dzieciństwie występowały trudności z nauką, koncentracją i towarzyszyło nieokreślone uczucie niepokoju, diagnostyka w dorosłym życiu jest również wskazana.
Po książkę Anety Korycińskiej, znanej jako "babaodpolskiego", pt. „Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD” sięgnęłam, ponieważ niedawno zdiagnozowano u mnie ADHD. Pomyślałam, że będzie to świetna okazja, by poznać jej historię oraz opowieści innych dorosłych zdiagnozowanych z ADHD. Czy książka spełniła moje oczekiwania? Przekonajcie się sami.
Autorka ma bardzo dobry warsztat pisarski. Książkę czyta się szybko, a język i styl są przystępne i zrozumiałe. Całość jest podzielona na dwie części. W pierwszej autorka opowiada o sobie, swojej historii i drodze do diagnozy. W drugiej przedstawia historie 18 osób, które zostały zdiagnozowane w dorosłym wieku.
Moje odczucia po lekturze są mieszane. Pierwsza część, dotycząca Anety, trafiła do mnie – podobało mi się jej otwarte podejście do swojego doświadczenia. Niestety, druga część książki mnie rozczarowała. Cieszę się, że coraz więcej mówi się o ADHD u dorosłych i potrzebie diagnozy, jednak historie przedstawione w tej części były zbyt jednolite i idealizujące. Tylko dwie, może trzy historie były dla mnie szczere i pokazywały zarówno mocne, jak i słabe strony bycia neuroatypowym. Reszta opowieści była do siebie zbyt podobna, co sprawiło, że trudno było mi je od siebie odróżnić. Dodatkowo, większość rozmówców Anety to osoby znane, influencerzy. Brakowało mi autentyczności, którą przynoszą historie zwykłych ludzi. Sama zmagam się z ADHD i wiem, że nie zawsze wygląda ono tak, jak opisane w książce. Kolejną kwestią, która mi przeszkadzała, było promowanie kont influencerów – odebrałam to jako próbę wybicia się, co wpłynęło na mój odbiór książki. Uważam, że druga część mogłaby być skrócona, a opowieści znanych osób przeplatane historiami zwykłych ludzi, co dodałoby książce autentyczności. Na plus zasługują ostatnie strony, gdzie znajdują się informacje na temat ADHD oraz wskazówki, gdzie szukać pomocy.
Podsumowując, książkę oceniam jako dobrą. Czy będę ją szeroko polecać? Z jednej strony tak, z drugiej – mam pewne zastrzeżenia. Każdy powinien sam ocenić, czy książka spełnia jego oczekiwania. Cieszę się, że Aneta podzieliła się swoją historią i gratuluję jej odwagi, ponieważ nie każdy jest gotów pokazać, jak ADHD potrafi namieszać w życiu.

Zacznijmy od kilku słów wstępu. ADHD, czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej lub zaburzenie hiperkinetyczne, to schorzenie, którego pierwsze objawy mogą pojawić się już w dzieciństwie, najczęściej przed 12. rokiem życia. Diagnoza ADHD może być postawiona, gdy rozpoznane zostaną następujące symptomy: zaburzenia koncentracji uwagi, nadmierna aktywność (nadpobudliwość...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
398
267

Na półkach: ,

Jeżeli masz cień wrażenia, że ta książka jest dla Ciebie- to ją kup. Koniecznie. Dziś.
Czytając miałam wrażenie, że autorka pisze o mnie. Znalazłam tam OGROM swoich objawów. Tych oczywistych ale też tych, których w ogóle nie połączyłabym z ADHD.
Błyskotliwa, szorstka, z reporterską dokładnością pokazuje, czym jest zaburzenie, które ma wiele twarzy.
Dla mnie jednak przede wszystkim: uwalniającą. Uff, więc to nie tylko ja tak mam. Czyli to może być ADHD, a nie moje lenistwo/niezgrabność/głupota/ruchliwość?
Dla wszystkich tych, którzy podejrzewają, że nie są neurotypowi. Niech będzie motywacją do przyjrzenia się sobie.
Babo od polskiego- jeszcze raz, dziękuję Ci za nią.

Jeżeli masz cień wrażenia, że ta książka jest dla Ciebie- to ją kup. Koniecznie. Dziś.
Czytając miałam wrażenie, że autorka pisze o mnie. Znalazłam tam OGROM swoich objawów. Tych oczywistych ale też tych, których w ogóle nie połączyłabym z ADHD.
Błyskotliwa, szorstka, z reporterską dokładnością pokazuje, czym jest zaburzenie, które ma wiele twarzy.
Dla mnie jednak przede...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
67
67

Na półkach: ,

Ta książka jest bardzo nierówna, w zależności od tego kto się wypowiada. Dostałam ją w ramach współpracy reklamowej od wydawnictwa, bardziej znając zagadnienie ADHD niż osoby się tam wypowiadające i z tej perspektywy będę oceniać. Mam wrażenie, że mamy tu pomieszanie książki biograficznej z elementami reportażu oraz autoreklamy influencerów, bo to w dużej części influencerom z ADHD jest oddany głos w przypadku tej książki.

Część "Baby od polskiego" jest najbardziej rozbudowana, i chyba dlatego naprawdę fajnie się ją czyta, choć miejscami język jest tak kwiecisty i obrazowy, że zamiast rozumieć sens wypowiedzi mózg robił mi synestezję i pokazywał jakieś obrazki o bliżej nieokreślonym znaczeniu na podstawie przeczytanych zdań. Po tej części byłam bardzo pozytywnie nastawiona do książki i gotowa do kolejnych kroków ku własnej diagnozie, choć od dawna myślałam, że jestem na to za stara i zbyt maskowana. Do poznania innych perspektyw też początkowo byłam pozytywnie nastawiona, a tu już było... różnie.

Nadmienię najpierw, że jest całkiem sporo wypowiedzi młodych matek i ich doświadczenia rodzicielskie często zlewają mi się w jedną opowieść. Chciałabym mieć możliwość poczytania o ludziach w innej sytuacji życiowej, dlatego każdy rozdział z osobami, które nie opowiadały o macierzyństwie się wyróżniał. Nawet jeśli mamy ADHD mają mało przestrzeni i możliwości wypowiadania się i fajnie, że ją dostały, to chyba wolałabym w przypadku książki ogólnie o osobach z ADHD więcej innych sytuacji życiowych opisanych.

Jedne osoby wspominają o tym, że ADHD może charakteryzować się oversharingiem, w innych jedna influencerka jest tego idealnym przykładem podając imię byłego partnera.

Jedna osoba pisze, że nie chce usprawiedliwiać niczego ADHD. Inna używa książki jako platformy, żeby się usprawiedliwić z błędu popełnionego między innymi przez ADHD, który się za nią ciągnie w mediach mimo tłumaczeń (oraz informuje nas - czytelników, że ma kontakt z rodzinami ofiar, których samochód skrytykowała na instastory). Jedna osoba kocha ruch. Inna nienawidzi być oceniana za swoje umiejętności ruchowe. Jedni uczyli się dobrze i ogolnie nauka jest ich ucieczką. Dla innych nauka była koszmarem. Ciągle gdzieś można znaleźć dwa różne bieguny jednego spektrum.

Historie, ktore były dla mnie najbardziej wartościowe wśród tych opowieści to:
"Dobry duszek" - o przekłuwaniu energii w interakcje z innymi, w pomoc im, z perspektywą mężczyzny afab (transpłciowego) , który dostrzega hejt w social mediach i dostrzega też problemy osób niebinarnych.
"W gabinecie" - rozdział konkret o osobie z ADHD , która pracuje jako terapeuta. I to czuć, jest merytorycznie i wnosi jakąś dawkę informacji i rzeczy, na które warto zwrócić uwagę.
"Kraina chichów" - jakoś tak swojsko jest napisany ten rozdział. Myślę, że trafi też do osób, które kochają się zatapiać w książkach.
"Emerytowany przedszkolak" - tu również opowiadanie o swoim ADHD wydaje się konkretne, jest o reakcji na leki, diagnozie, wrażliwosciach i nadwrażliwościach, łatwo się odnieść do tej historii.

Przekleństwem dla mnie w tej książce (a może to mój egzemplarz) był brak spisu treści , więc mega ciężko znajdowało się rozdziały, do których człowiek chciał wrócić. Ale szata graficzna okładki i to w jaki sposób zaczynają się rozdziały miodzio.

Na końcu książki jest wspomniana ważna rzecz: objawy opisane przez ludzi w książce mogą być czymś innym niż ADHD i przede wszystkim jest potrzebna profesjonalna diagnoza.

Ta książka jest bardzo nierówna, w zależności od tego kto się wypowiada. Dostałam ją w ramach współpracy reklamowej od wydawnictwa, bardziej znając zagadnienie ADHD niż osoby się tam wypowiadające i z tej perspektywy będę oceniać. Mam wrażenie, że mamy tu pomieszanie książki biograficznej z elementami reportażu oraz autoreklamy influencerów, bo to w dużej części...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
733
714

Na półkach:

Autorkę książki "Radio w mojej głowie" znałam do tej pory jako Babę od polskiego, polonistkę, redaktorkę, oligofrenopedagożkę i podcasterkę. Po lekturze autobiografii, która miała swoją premierę 14 maja 2024 roku wiem, że Baba to Aneta Korycińska, adehadówka, która diagnozę otrzymała dopiero w wieku trzydziestu trzech lat. Wcześniej żyła z poczuciem inności, które utrudniało jej normalne funkcjonowanie.

Trudno wyobrazić sobie jak czuje się człowiek z ADHD, kiedy nie ma się takich doświadczeń. Z zewnątrz często widzimy dziecko, które sprawia wrażenie niegrzecznego, zapominalskiego, leniwego czy po prostu rozpieszczonego. Tymczasem może się okazać, że jego zachowanie wynika właśnie z ADHD, z którym musi się mierzyć w każdej sekundzie życia. Porównanie do grającego non stop w głowie radia jest chyba adekwatne, a co dla mnie istotne, obrazowe. Jestem w stanie chociaż trochę wczuć się w ten świat, kiedy wyobrażę sobie, że radio nie tylko w tej mojej głowie gra, ale do tego nie mogę go wyłączyć, aby odpocząć. Ciągłe bombardowanie myśli, zdarzeń, sytuacji, decyzji i ich konsekwencji, ogarnianie całego otoczenia i wszelkich atakujących bodźców, które trwa nieprzerwanie wydaje się być nie do wytrzymania.

Autorka nie tylko wpuszcza czytelnika do swojego świata, ale także szczegółowo opowiada o swoich odczuciach związanych z życiem z ADHD sprzed diagnozy, jak i po jej otrzymaniu. Namalowała słowami swój portret, co pozwoliło mi chociaż w części zrozumieć zachowania osób z ADHD, z którymi mam styczność na co dzień. Trudno jest wczuć się w ich położenie, aby pojąć dlaczego zachowują się tak, a nie inaczej. Dlaczego przerywają rozmówcom, po co wykrzykują nagle jakieś słowa, dorzucają komentarze nie na temat, złoszczą się, śmieją, płaczą, nie potrafią znaleźć drogi do znanych sobie miejsc albo zapominają o czymś, co mieli zrobić. Nie robią tego specjalnie czy złośliwie. Tak wygląda życie osoby z ADHD, a kiedy zna się diagnozę, można wypracować pewne "wspomagacze", które pozwolą funkcjonować lepiej i ograniczyć poziom ogarniającej adehadowca i jego bliskich frustracji.

Oprócz historii samej autorki znajdziecie tutaj także osiemnaście innych opowieści. Podzielili się nimi ludzie, którzy również w późnym wieku otrzymali diagnozę. To musiało być naprawdę trudne, odsłonić się i szczerze opowiedzieć o swoich lękach, porażkach, sukcesach, pracy nad sobą i nad relacjami międzyludzkimi.

W kolejnych rozdziałach czekają na czytelnika portrety adehadowców, realia ich życia i sposoby na radzenie sobie z tym, co przynoszą kolejne dni. Wzloty i upadki, porażki i sukcesy. Miałam wrażenie, że sposób pisania czy opowiadania jest trochę chaotyczny, ale w końcu to radio ciągle gra im w głowie, a zatem wszystko się zgadza. Jedno radio, wiele stacji, każda inna, bo wbrew pozorom adehadowcy wcale nie powstają z jednej formy.

Jeśli interesuje Was ten wciąż mało znany neurotypowym ludziom świat, polecam lekturę tej książki.

Autorkę książki "Radio w mojej głowie" znałam do tej pory jako Babę od polskiego, polonistkę, redaktorkę, oligofrenopedagożkę i podcasterkę. Po lekturze autobiografii, która miała swoją premierę 14 maja 2024 roku wiem, że Baba to Aneta Korycińska, adehadówka, która diagnozę otrzymała dopiero w wieku trzydziestu trzech lat. Wcześniej żyła z poczuciem inności, które...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
254
72

Na półkach:

Sama mam do czynienia z tymi zaburzeniami i wiem, jak to wygląda na co dzień, ale jestem ciekawa waszej opinii.

Do tych refleksji skłoniła mnie książka Radio w mojej głowie opowieści o ADHD od Baby, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki wydawnictwu.

Pomimo tego, że znam ów temat od podszewki, nie myślałam, że da się funkcjonować z takim natłokiem myśli i zadań. Sama po sobie wiem, kiedy mam ciężki tydzień, gdy nałoży mi się wiele spotkań, lekarzy i innych zobowiązań, że po takim tygodniu ja naprawdę jestem wyczerpana, jakby co najmniej przebiegłam maraton. Nie wyobrażam sobie żyć ponad 30 lat, tak jak autorka, z takim radiem w głowie, które mówi ci cały czas więcej, dalej, wyżej.

Bardzo podobało mi się, że autorka oprócz swoich przeżyć zamieściła też doświadczenia innych osób, które mierzą się z ADHD i innymi zaburzeniami, bo to często idzie w parze z innymi neuroatypowymi zachowaniami.

Bardzo mnie to raduje, że jest coraz więcej książek na ten temat, żeby pokazać, jak to wygląda z perspektywy takiej osoby. Ile ich to kosztuje, aby próbować żyć i dostosować się do codzienności, która dla nas jest czymś oczywistym, a dla nich niekiedy to jest jak zdobycie Mount Everest. Z całego serca polecam Wam tę książkę. Zobaczcie perspektywę takiej osoby neuroatypowej, która przez tyle lat nie wiedziała co się z nią dzieje i próbowała się dostosować do życia neurotypowego. Gorąco Was zachęcam do tej lektury i mam nadzieję, że jeżeli nie byliście świadomi, jak to wygląda, otworzy Wam to oczy na pewne rzeczy i zachowania.

Sama mam do czynienia z tymi zaburzeniami i wiem, jak to wygląda na co dzień, ale jestem ciekawa waszej opinii.

Do tych refleksji skłoniła mnie książka Radio w mojej głowie opowieści o ADHD od Baby, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki wydawnictwu.

Pomimo tego, że znam ów temat od podszewki, nie myślałam, że da się funkcjonować z takim natłokiem myśli i zadań. Sama...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
489
100

Na półkach: , , , ,

Znakomite przedstawienie realiów życia osób z ADHD i tego, jak odmiennie można tego doświadczać. Opowieści o sukcesach i "powerze" mieszają się z relacjami o porażkach i problemach psychicznych. A jednak, mimo tego pozornego nieładu, rozdziały składają się w jedną całość - kalejdoskopową, chaotyczną, złożoną, ale jednak pełną i prawdziwą. Polecam gorąco.

Znakomite przedstawienie realiów życia osób z ADHD i tego, jak odmiennie można tego doświadczać. Opowieści o sukcesach i "powerze" mieszają się z relacjami o porażkach i problemach psychicznych. A jednak, mimo tego pozornego nieładu, rozdziały składają się w jedną całość - kalejdoskopową, chaotyczną, złożoną, ale jednak pełną i prawdziwą. Polecam gorąco.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    81
  • Przeczytane
    24
  • Teraz czytam
    7
  • Posiadam
    6
  • 2024
    4
  • Legimi
    4
  • Psychologia
    2
  • Audiobooki
    2
  • Ulubione
    2
  • TBR
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Radio w mojej głowie. Opowieści o ADHD


Podobne książki

Przeczytaj także