Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książkę, pt."Mama w wielkim mieście" chciałam przeczytać z ciekawości. Jak macierzyństwo jest postrzegane przez współczesną matkę.

"Mamy to po prostu inny gatunek ludzi".
To słowa autorki.

Ja sama jestem mamą 3-ki dorosłych już dzieci. Wychowałam je razem z mężem, jak tylko potrafiliśmy. A czasy nie były łatwe, wszystkie brak. Na dodatek nikt nam nie pomagał przy dzieciach. Nie pracowałam, aby nimi się opiekować. Nie żałuję.
Dziś są mądrymi, zaradnymi, dobrze funkcjonującymi, szczęśliwymi ludźmi. Co jest dla mnie dumą i radością olbrzymią!
Autorka Katarzyna Olubińska, sama przyznała, że długo nie była gotowa na to by zostać mamą, ponieważ miała inne priorytety życiowe.
Opowiada o swoim dojrzewaniu do macierzyństwa, drodze, jaką musiała przebyć oraz o dostrzeżeniu siebie, jako innej osoby. O tym, jakim szczęściem jest nowo narodzony maluszek. Czego uczy i co wówczas jest dla mamy istotne.
Pani Kasia zaprosiła do szczerych zwierzeń na ten temat, także inne znane mamy, tj: Dominika Gwit-Domaszewska, Klaudia Halejcio, Kamila Szczawińska, Magdalena Lamparska, Monika Hoffman-Piszora, Anna Czartoryska- Niemczycka.
Każda z mam jest inna, ale jedno je łączy- miłość macierzyńska.
Chociaż mam inne spojrzenie na niektóre poruszane tutaj kwestie, to szanuję zdanie i wybory kobiet.
Książka ładnie wydana, z ciekawa grafika na okładce, ponadto zawiera dużo zdjęć rodzinnych autorki oraz tych ze spotkań, rozmów z innymi mamami.
Lekturę polecam zwłaszcza młodym kobietom, przyszłym mamom. Znajdują tutaj wskazówki, cenne rady dla siebie👩‍👦🤱🏼
Wydawnictwu WAM dziękuję za egzemplarz recenzencki📙📖💝

Książkę, pt."Mama w wielkim mieście" chciałam przeczytać z ciekawości. Jak macierzyństwo jest postrzegane przez współczesną matkę.

"Mamy to po prostu inny gatunek ludzi".
To słowa autorki.

Ja sama jestem mamą 3-ki dorosłych już dzieci. Wychowałam je razem z mężem, jak tylko potrafiliśmy. A czasy nie były łatwe, wszystkie brak. Na dodatek nikt nam nie pomagał przy...

To moje kolejne spotkanie z autorką Edytą Świętek i jej książką.
Kobieca lektura, pt."Lato o smaku miłości", w której na pierwszy plan, jak nam wskazuje tytuł, wysuwają się uczucia. Te młodzieńcze, jak i dojrzałe.
Czy da się wyrwać prawdziwą miłość z serca?
W życiu nie ma nic na zawsze?
Pierwszą bohaterkę w powieści Wiktorię Łuczak, niespełna 30-letnią, poznajemy w dniu ślubu. Niestety nie jest to radosny dla niej dzień, gdyż w czasie przysięgi małżeńskiej, ucieka sprzed ołtarza, ku zdziwieniu narzeczonego Marcela, bliskich oraz gości.
Zrozumienie ma tylko w babci, Reginie Falskiej. Jej historię także poznamy.
Jakiż musiał być ważny powód, żeby Wiki poczyniła ten krok?
Czyżby powodem była jej pierwsza, wielka miłość Sebastian, który odezwał się do niej po 10 latach?
Wiktoria jest osobą niedosłyszącą, zamkniętą w sobie, bez przyjaciół. Lubi spokój,
Postanawia wyjechać z Wrocławia do babci do Lubomierza, aby uspokoić serce i ciało. Przemyśleć dalej swoje życie.
Czy jej się to uda? Tutaj przecież pozostawiła wspomnienia z lat młodzieńczych, niedaleko mieszka dawny ukochany.
Dlaczego miłość: Wiktorii, jej matki-Dominiki i babci Reginy nie jest jedną na całe życie? Skąd te rozterki przy wyborach partnerów, mężów?
Na te i inne pytania zapraszam do przeczytania powieści.
A czyta się szybko, ponieważ autorka używa przyjemnego języka, ma lekkie pióro.
Na uwagę zasługują także opisy Lubomierza, zachęta do odwiedzenia tego malowniczego miejsca, znanego z bohaterów filmowych: Kargula i Pawlaka.
Jest także wątek mój ulubiony- kulinarny.
A także muzyczny, za sprawą tekstów piosenek, także mojego ulubionego Janusza Radka.
Razem z książką otrzymałam także pakuneczek z kolorowymi, smacznymi cukierkami- dziękuję serdecznie Wydawnictwu MANDO i autorce, Pani Edycie💝📙📖🌺

To moje kolejne spotkanie z autorką Edytą Świętek i jej książką.
Kobieca lektura, pt."Lato o smaku miłości", w której na pierwszy plan, jak nam wskazuje tytuł, wysuwają się uczucia. Te młodzieńcze, jak i dojrzałe.
Czy da się wyrwać prawdziwą miłość z serca?
W życiu nie ma nic na zawsze?
Pierwszą bohaterkę w powieści Wiktorię Łuczak, niespełna 30-letnią, poznajemy w dniu...

Autorka Elisabeth Lukas w swojej książce, pt. "Odkryj sens, zmienisz życie. 52 sposoby na wewnętrzny sukces", z zawodu jest psychologiem i psychoterapeutką.
Opisuje kilkadziesiąt różnych przypadków, z jakimi się spotkała w czasie swojej praktyki lekarskiej.
Stosowała w swoich terapiach i rozwijała metodę logoterapii, opracowana przez Victora Frankla.
Podkreślała sens stosowania technik psychoterapeutycznych, ale także branie za nie odpowiedzialności.
Czasem potrafiła skrytykować absurdalne wypowiedzi pedagogów, jak i medyków.
Problemy pacjentów są różnorodne, od prostych i błahych, po skomplikowane i wstrząsające.
Te pierwsze może rozwiązać nawet rozmowa w czasie jednej tylko wizyty u specjalisty.
Inne niestety nie.

"Nieodzownym warunkiem dobrego psychicznego samopoczucia człowieka jest to, by mógł on swoje postępowanie uważać za sensowne, by miał przed sobą pewien cel, do którego dąży, czy pewna idee, którą pragnie zrealizować".

Każdy rozdział ma swoje cenne motto, min:
"Odbierając człowiekowi winę, odbiera mu się także godność".

"Dokonanie zwrotu ku dobremu jest sztuka, w którą należy się wdrażać zawczasu. Jest to sztuka znajdowania czegoś dobrego w okolicznościach, w których nie można nic zmienić".

Lektura ta zawiera wiele odpowiedzi na pytania, które w miarę czytania nas intrygują i ciekawią.
Nastraja, skłania do refleksji, i wzbogaca wiedzę w temacie psychologii naszego "wnętrza".
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MANDO💝📖📘

Autorka Elisabeth Lukas w swojej książce, pt. "Odkryj sens, zmienisz życie. 52 sposoby na wewnętrzny sukces", z zawodu jest psychologiem i psychoterapeutką.
Opisuje kilkadziesiąt różnych przypadków, z jakimi się spotkała w czasie swojej praktyki lekarskiej.
Stosowała w swoich terapiach i rozwijała metodę logoterapii, opracowana przez Victora Frankla.
Podkreślała sens...

Książka, pt."Traumaland. Polacy w cieniu przeszłości" składa się z kilku rozdziałów, a każdy z nich dotyczy traumy w różnych sytuacjach i czasach.

"Bez zrozumienia historycznej traumy nie sposób pojąć tego, jak wygląda dzisiejsza Polska, jak Polacy reagują na porażki i sukcesy, jak radzą sobie z kryzysami i konfliktami, dlaczego nie potrafią rozmawiać o historii i traktują innych, jak wrogów".

Na tych aspektach skupia się w tej arcyciekawej lekturze, jej autor Michał Bilewicz.
Przytacza wspomnienia ludzi, którzy w czasie wojny przeżywali istne piekło, tu na ziemi.
Ciekawostką był dla mnie smutny fakt, że dzieci pokolenia traumy mogą "dźwigać" przestrach swoich rodziców.
Psychologia wciąż docieka i bada, jakie zachodzą przemiany w zachowaniach i światopoglądzie ludzi, kiedy ci są w sytuacjach dualistycznych.
Kolejna dygresja brzmi : "w sytuacji bezradności ludzie zaczynają żyć iluzjami, zagłuszając lęki i obawy".
Jedna i ta sama osoba w różnych sytuacjach, może być zarówno ofiarą, jak i ciemiężycielem!
A, jak współcześni Polacy odnoszą się do zachowań rodaków w stosunku do np. Żydów w okresie Holokaustu?
Według przeprowadzonych badan w 2018r. "2/3 Polaków współczuło Żydom, a co 4 cieszył się z ich cierpienia".
Możemy pogłębić swoją wiedzę o takie tematy, jak: mentalność spiskowa, dyskryminacja i naznaczenie mniejszości narodowych w czasie pandemii, paranoi politycznej, status ofiary, symptom PTSD.
Wartościowa, godna przeczytania- ku refleksji, polecam!
Wydawnictwu MANDO dziękuję za egzemplarz recenzencki📙📖

Książka, pt."Traumaland. Polacy w cieniu przeszłości" składa się z kilku rozdziałów, a każdy z nich dotyczy traumy w różnych sytuacjach i czasach.

"Bez zrozumienia historycznej traumy nie sposób pojąć tego, jak wygląda dzisiejsza Polska, jak Polacy reagują na porażki i sukcesy, jak radzą sobie z kryzysami i konfliktami, dlaczego nie potrafią rozmawiać o historii i ...

Po książkę pt. "Przepowiem ci przyszłość" sięgnęłam, bo zaintrygował mnie sam tytuł.
To moje pierwsze spotkanie z autorką Joanną Parasiewicz- udane📘📖😊
Książka podzielona na 16 rozdziałów, w każdym opisana jest historia, jednej ze znaczących postaci w powieści.
Jest rok 1907, Montmartre.
Poznajemy wówczas 7-letnią Marie Lenart, jej papę, starszego brata oraz przyjaciół z podwórka:Lili, Albertę, Joachima i Ernesta Barret, Adama.
Ma szczęśliwe dzieciństwo, choć musi zajmować się domem (jej mama nie żyje). Czasami czuje się samotna i smutna.
Pewnego razu, papa przyprowadza do ich domu Martę- przyszłą żonę oraz jej niesfornego syna Ernesta.
Marie musi iść do pracy i zarabiać na siebie, tak postanowiła jej macocha. Zajmuje się praniem.
Jest rok 1914, kiedy Marika Franz przepowiedziała, że wkrótce wybuchnie wojna. I tak też się stało, za kilka miesięcy.
Jest mobilizacja i na wojnę idą: papa, Marcel, Joachim (bliski sercu Marie, obiecała na niego czekać) i lekkoduch Ernest.
Rok 1917.
Kiedy Marie spotyka na swojej drodze panicza Artura Maximiliana de Valette jej los się odmieni.
Artur jest niepełnosprawny, jeździ na wózku. Na dodatek jest wynalazcą.
Czy spotkanie Marie i z Arturem, to przeznaczenie?
Kim jest tajemnicza Shanti?
Jakie tajemnice z przeszłości pozna Marie?
U Marii, po wypadku, objawia się dar widzenia przyszłości u obcych jej ludzi. Czy będzie dla niej zbawieniem, czy przekleństwem?
Powieść czyta się szybko, dzięki płynnej i wartkiej akcji oraz ciekawej treści, oraz wyrazistych postaci głównych bohaterów.
Wzruszyłam się, miałam także chwile na zatrzymanie się, refleksję, przemyślenia życiowe.
Polecam, bo to bardzo dobra lektura, dla wrażliwych pań szczególnie👩🏼‍🦰📗📖🌷
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MANDO💝

Po książkę pt. "Przepowiem ci przyszłość" sięgnęłam, bo zaintrygował mnie sam tytuł.
To moje pierwsze spotkanie z autorką Joanną Parasiewicz- udane📘📖😊
Książka podzielona na 16 rozdziałów, w każdym opisana jest historia, jednej ze znaczących postaci w powieści.
Jest rok 1907, Montmartre.
Poznajemy wówczas 7-letnią Marie Lenart, jej papę, starszego brata oraz przyjaciół z...

Po książkę, pt.” Franciszek Pieczka. Portret intymny”, sięgnęłam z ciekawością, ponieważ bardzo cenię postać tego wybitnego aktora. Znam go z ról filmowych oraz z wysłuchanych wywiadów.
Książka ta, to zbiór wspomnień osób bliskich oraz tych, które go znały na co dzień i miały z nim styczność.
Krótka forma wypowiedzi, zarówno tych poważnych, ale i śmiesznych, zawiera różne fragmenty z życia.
Poznajemy Pana Franciszka, nie tylko od strony aktorskiej, ale i prywatnej. Zawsze pozostawał skromną osobą, kierował się przede wszystkim zasadami.

"W sprawach fundamentalnych był nieprzejednany.
Na samym początku jest Bóg, zaraz potem rodzina i na końcu, tych trzech, jest ojczyzna".

Pan Franciszek urodził się w Godowie, zawsze chętnie wracał do rodzinnej miejscowości, gdzie był szanownym obywatelem i jest po dziś dzień.
Autorka Katarzyna Stoparczyk, niestety nie zdążyła dokończyć książki przed śmiercią.
Piotr Pieczka, syn Pana Franciszka, był współtwórcą i pomysłodawcą tej książki.
Książka zawiera mnóstwo zdjęć, które dla niektórych czytelników mogą być nieznane, zwłaszcza te w czasów dzieciństwa, młodości.
Jedna z anegdot dotyczy raczkującego Francika.
Wszedł pewnego dnia do psiej budy i nie chciał stamtąd wyjść. A w środku były groźne psy.
Inne wspomnienie związane jest z córką Iloną, która była niejadkiem, ale zajadała się kanapką z wodą.
Każdy pamięta scenę z "Czterech pancernych i psa" z gwoździem. Częstą prośbą dzieci, było zademonstrowanie tej sceny.
Raz mu się to "udało", a w innych sytuacjach w sposób dyplomatyczny potrafił z tego wybrnąć.
Daniel Olbrychski wspomina:
"Potrafił zagrać wszystko, co proponowali mu reżyserzy.
Zresztą Franek miał do nich szczęście. A oni mieli szczęście do niego".

Jakie były finały licznych, nietypowych zdarzeń, to do doczytania w tej ciekawej lekturze.
Wydawnictwu MANDO dziękuję za egzemplarz recenzencki💝📙📖

Po książkę, pt.” Franciszek Pieczka. Portret intymny”, sięgnęłam z ciekawością, ponieważ bardzo cenię postać tego wybitnego aktora. Znam go z ról filmowych oraz z wysłuchanych wywiadów.
Książka ta, to zbiór wspomnień osób bliskich oraz tych, które go znały na co dzień i miały z nim styczność.
Krótka forma wypowiedzi, zarówno tych poważnych, ale i śmiesznych, zawiera różne...

Książka "Szantażystka" jest debiutem pisarki Marty Ryczko- udanym📙📖🤗
Akcja rozpoczyna się w Myłowie w 2018r., kiedy to podkomisarz Konrad Lis dostaje za zadanie rozwikłanie tajemniczego zaginięcia 33-letniej Izaury Chmielewskiej.
Pewnego dnia wyszła z domu i nie wróciła, zostawiając 2 córeczki, w tym 3-miesięczną.
Sprawa jest medialna, bo to synowa Kazimierza Chmielewskiego, znanego i bardzo wpływowego człowieka w środowisku.
Dlatego tę zagadkę stara się także rozwikłać dociekliwa, skrupulatna dziennikarka internetowego tabloidu Anna Kaczmarek.
Na jaw wychodzą tajemnice z przeszłości, zarówno Izaury, jak i jej koleżanek z lat szkolnych: Leny Ostrowskiej, Moniki Kanii (Pudełko).
Wszystkie pochodzą ze wsi Kózki, także Anna.
Świat celebrytek, filmu, Tik-Toku, polityki, skandali, oszustw, podejrzanych interesów.
Niestety martwe ciało Izaury odnaleziono w Zalewie Myłowskim.
Kto i dlaczego ją tak brutalnie zamordował?
Przełomowe reportaże i śledztwa dziennikarskie Ewy Kamińskiej, do czego doprowadzały w przeszłości i kogo dotyczyły?
"Sensacja łatwiej trafia do ludzi", to słowa Anny, dla której Ewa była mentorką, przyjaciółką.
Czy Damian Sikora, podejrzany o zabójstwo Izaury, faktycznie jest winny?
A jaką bolesną przeszłość skrywa podkomisarz Konrad Lis ?
Mnóstwo pytań i odpowiedzi czytelnik znajdzie w tym instygującym kryminale.
Autorka tak buduje akcję, że nie chce się przerywać czytania, i jak najszybciej chcemy dotrzeć do sedna i poznać prawdę.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MANDO💝📙📖

Książka "Szantażystka" jest debiutem pisarki Marty Ryczko- udanym📙📖🤗
Akcja rozpoczyna się w Myłowie w 2018r., kiedy to podkomisarz Konrad Lis dostaje za zadanie rozwikłanie tajemniczego zaginięcia 33-letniej Izaury Chmielewskiej.
Pewnego dnia wyszła z domu i nie wróciła, zostawiając 2 córeczki, w tym 3-miesięczną.
Sprawa jest medialna, bo to synowa Kazimierza...

To moje czwarte spotkanie z bohaterami Sagi Krynickiej, szkoda, udane bardzo📖📙
Akcja powieści rozpoczyna się we Lwowie, jest rok 1919.
Mieszkają tutaj Zuzanna i Tytus Strzeleccy, których błogi spokój przerywa posłaniec Matyldy. Ta domaga się zadośćuczynienia za dawne oszustwo.
Zakończy się to tragicznie dla Tytusa.
W Europie spustoszenie sieje wirus hiszpanki.
W Krynicy do ślubu przygotowują się Konstancja i Stanisław. Bardzo by chcieli, aby ich drużbami zostali Teodozja Litworzanka i Józef Trelewicz. Co nie będzie łatwe.
Aurelia namawia Teosię, aby ta powróciła ze Lwowa, gdzie
pracuje jako pielęgniarka w tamtejszym szpitalu.
Natomiast osierocony Nikifor rozpoczyna uliczne malarstwo, co nie spotyka się na początku z aprobatą.
Cieszy fakt, że poznamy dalsze dzieje, później uznanego malarza.
W Powroźniku mieszkają Matylda i Witalis.
A ten na zjeździe Łemków, głosi o konieczności utworzenia własnej państwowości.
W powieści autorka, jak w poprzednich częściach, postaci fikcyjne przeplata z autentycznymi, min, tj: ks. Mychajło Jurczakewycz, Tomas' Masaryk, Jan Kiepura, Julian Tuwim, Nikifor Krynicki (Epifaniusz Drowniak).
Mamy obraz powojennej Polski, gdzie nie żyje się beztrosko. Zwłaszcza kobietom, które ze względu na swoją naturę, odczuwają wszystko głębiej, mocniej.
Nie zabraknie także akcentów łemkowskich: obyczajów, tradycji.
Pani Edyta pięknie obrazuje samą Krynicę. Tym milej czytam, bo bywałam tam nie raz.
Polecam tę lekturę, zwłaszcza Paniom, które wzruszą się podczas czytania na pewno🧡📖📙😊
Czekam na kolejny tom z serii, może powstanie, kto wie...
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MANDO💝

To moje czwarte spotkanie z bohaterami Sagi Krynickiej, szkoda, udane bardzo📖📙
Akcja powieści rozpoczyna się we Lwowie, jest rok 1919.
Mieszkają tutaj Zuzanna i Tytus Strzeleccy, których błogi spokój przerywa posłaniec Matyldy. Ta domaga się zadośćuczynienia za dawne oszustwo.
Zakończy się to tragicznie dla Tytusa.
W Europie spustoszenie sieje wirus hiszpanki.
W Krynicy do...

Po książkę pt. "Wiara rodzi się z patrzenia" sięgnęłam z przyjemnością. A napisał ją młody człowiek, jezuita, duszpasterz młodzieży o. Przemysław Wysogląd.
Dlaczego chciałam przeczytać? bo czas przedświąteczny sprzyja refleksji i zadumaniu się nad sensem życia.

"W pełnym agresji świecie możemy być ludźmi, którzy odbijają Boże światło przez czułość wobec drugiego człowieka i bliskość z nim".

Książka pięknie wydana. Ma twardą okładkę z ładną tematycznie dobraną grafiką. W środku także możemy podziwiać podkreślone kolorami i wymownymi obrazami, namalowanymi przez samego autora rozważania z myślą przewodnią.
Podzielona na 8 rozdziałów, każdy bardzo dobrze opracowany.
Autor chce się podzielić z czytelnikami swoimi wspomnieniami z dzieciństwa i pierwszym prawdziwym spotkaniem z Bogiem.
Poprzez własne: doświadczenie, religijność, duchowość z dodatkiem uczuć, możemy rozważać kolejne ważne dla człowieka tematy. A jest ich sporo, rozpoczynając od bliskości, a kończąc na głębi doświadczenia z Bogiem i człowiekiem.
Książka zakończona epilogiem, gdzie skupiamy się na naszej wrażliwości na piękno.
Będę wracała nie raz zapewne, do tego pomocnego, mądrego i pouczającego poradnika z Bogiem i duchowością w roli głównej🙏
Bardzo wartościowa lektura, a powstała na podstawie notatek, które przygotował o. Przemek, do swoich kazań na świąteczne Msze Święte głoszone w kościele w Opolu.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAM📖📗💚

Po książkę pt. "Wiara rodzi się z patrzenia" sięgnęłam z przyjemnością. A napisał ją młody człowiek, jezuita, duszpasterz młodzieży o. Przemysław Wysogląd.
Dlaczego chciałam przeczytać? bo czas przedświąteczny sprzyja refleksji i zadumaniu się nad sensem życia.

"W pełnym agresji świecie możemy być ludźmi, którzy odbijają Boże światło przez czułość wobec drugiego...

Na wstępie na uwagę zasługuje bardzo ładna okładka.
Zachęcił mnie do przeczytania także fakt, że książka jest oparta na prawdziwych wydarzeniach.
Początek akcji w książce, pt. "Strażniczka spalonych książek", rozgrywa się w Nowym Jorku w roku 1943.
Poznajemy wówczas Vivian Childs niestety w smutnych okolicznościach. Na wojnie ginie jej mąż.
Vivian jest wielbicielką książek, walczy w tym celu z władzami wyższymi. Chodzi o program ASE, polegający na wysyłaniu żołnierzom na wojnie- książek właśnie.
Poznajemy kolejną bohaterkę powieści, którą jest Althea James.
Akcja tym razem dzieje się w Berlinie.
Althea jest popularną pisarką. Zachwyca się samym miastem oraz popiera zwolenników Hitlera.
Kolejna postać, to Hannah Brecht, która od 3 lat mieszka w Paryżu.
Jest rok 1937.
Hannah jest piękną kobietą, przed 30-tką. Jest Żydówką.
Pracuje w bibliotece.
Zajmuje się rozwożeniem ulotek i działa w ruchu oporu.
Jej brat Adam zginął w hitlerowskim obozie, co wywarło na niej piętno.
Losy tych trzech bohaterek połączą się, za wspólną sprawą- miłością do książek🧡📚
A przyjdzie im walczyć w obronie książek w czasach niełatwych, bo wojennych.
Ale nasze bohaterki okażą się odwagą, uporem, gotowością w słusznym celu- uchronieniu książek od "zagłady".
Powieść napisana w sposób bardzo przekonujący, prawdziwy, szczery.
Autorka wzrusza czytelnika, skłania do refleksji.
Nie zdajemy sobie sprawy, jaką moc potrafią mieć książki.
Zapraszam do lektury, aby się o tym przekonać📙📖😊
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MANDO💝

Na wstępie na uwagę zasługuje bardzo ładna okładka.
Zachęcił mnie do przeczytania także fakt, że książka jest oparta na prawdziwych wydarzeniach.
Początek akcji w książce, pt. "Strażniczka spalonych książek", rozgrywa się w Nowym Jorku w roku 1943.
Poznajemy wówczas Vivian Childs niestety w smutnych okolicznościach. Na wojnie ginie jej mąż.
Vivian jest wielbicielką książek,...

Któż z nas nie jest ciekawy, jak wygląda praca profilera.
Książka, pt. "Urodzeni mordercy? Nieznane kulisy pracy profilera. Kto zabija i dlaczego", tematykę dokładnie zgłębia.
Ale w roli głównej jest tutaj człowiek i jego psychika.
Skąd u ludzi bierze się agresja, do czego potrafi doprowadzić?
Dlaczego zabójczyniami stają się także kobiety, pomimo ich wrażliwości?
I pytanie kluczowe, czy każdy może być mordercą?
Książka ta, to wywiad ze znanym polskim profilerem Janem Gołębiowskim, który przeprowadziła Małgorzata Fugiel -Kuźmińska.
Pan Jan pracuje w zawodzie od 2005r. , ma zatem spore doświadczenie w ocenie psychiki przestępców kryminalnych. Na przykładach omawia poszczególne przypadki wykroczeń i zbrodni oraz stara się zrozumieć motywację ludzi, biorących w nich udział.
Profilerów w Polsce jest wciąż za mało, obecnie jest ich 30.

"Profiler przy pracy powinien cały czas monitorować siebie, zaciągać mentalne hamulce, zadawać sobie krytyczne pytania, podważać własne hipotezy, szukać ich słabych punktów, kontrprzesłanek".

A wszystko po to, aby unikać pomyłek w swojej ocenie.
Co oznacza termin zabójstwa uprzywilejowanego?
Jak zostać profilerem i jakie trzeba mieć predyspozycje do tego niełatwego zawodu?
Poznamy także w tej książce, jasne i ciemne strony tego zawodu.
Wciągająca, pełna ciekawostek, objaśnień i odpowiedzi na nurtujące czytelnika pytania -polecam, lektura warta przeczytania📖📙
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu MANDO💝

Któż z nas nie jest ciekawy, jak wygląda praca profilera.
Książka, pt. "Urodzeni mordercy? Nieznane kulisy pracy profilera. Kto zabija i dlaczego", tematykę dokładnie zgłębia.
Ale w roli głównej jest tutaj człowiek i jego psychika.
Skąd u ludzi bierze się agresja, do czego potrafi doprowadzić?
Dlaczego zabójczyniami stają się także kobiety, pomimo ich wrażliwości?
I pytanie...

Książkę, pt"„Mądra bliskość. Jak dbać o siebie i innych", czyta się od pierwszej strony z ogromną ciekawością. Dlaczego?
Temat "bliskości" dobrze każdemu znany, ale czy do końca rozumiany?
Bliskość, to nie tylko więź rodzinna, emocjonalna, fizyczna.

"Potrzebujemy takiej bliskości, która daje pewność, że można po prostu być i tylko to jest wystarczającym uzasadnieniem miłości".

Autorka Agnieszka Kozak, zaprasza nas w swojej książce w podróż, gdzie głównym kierunkiem jest- bezpieczna bliskość.
Ważnym na początku zadaniem jest to, że bliskość najpierw podarujmy sobie, aby później dzielić się nią z innymi.
Na podstawie przykładów z życia różnych osób poznajemy, gdzie tej bliskości międzyludzkiej brakuje i co jest tego powodem.
Autorka naprowadza na właściwe ścieżki, którymi trzeba podążać w poszukiwaniu bliskości.
Jaką rolę odgrywają tutaj emocje, tj: smutek, lęk, żal, niepewność, empatia?
Dlaczego tak ważnymi są doświadczenia sprzed lat, z dzieciństwa?
Poradnik ten zawiera wiele cennych rad, dzięki którym możemy poczuć się komfortowo otoczeni miłością, wdzięcznością💚🍀🤗
Format książeczki jest zmniejszony, z ładną grafika na okładce, ciekawymi rysunkami w środku.
Na dodatek każdy z rozdziałów posiada miejsce na własne uwagi, zapiski, przemyślenia.
Wydawnictwu MANDO pięknie dziękuję za egzemplarz recenzencki💝📗📖

Książkę, pt"„Mądra bliskość. Jak dbać o siebie i innych", czyta się od pierwszej strony z ogromną ciekawością. Dlaczego?
Temat "bliskości" dobrze każdemu znany, ale czy do końca rozumiany?
Bliskość, to nie tylko więź rodzinna, emocjonalna, fizyczna.

"Potrzebujemy takiej bliskości, która daje pewność, że można po prostu być i tylko to jest wystarczającym uzasadnieniem...

To moje pierwsze spotkanie z autorką Loreth Anne White i jej książką "Sekret pacjentki"-udane bardzo📖📕
Plusem jest jeszcze fakt, że powieść oparta jest na prawdziwych wydarzeniach.
Poznajemy rodzinę Bradley: Lily, Toma oraz ich dzieci Matthew i Phoebe.
Małżeństwu się nie układa, mają przed sobą tajemnice.
Mieszkają w bogatej dzielnicy, powodzi im się bardzo dobrze.
Lily jest psychoterapeutką, ma własny gabinet "Pod Dębem".
Przeżywa wciąż traumę z dzieciństwa w związku z tym, że straciła rodziców i brata jednocześnie.
Tom jest profesorem, wykłada na wydziale psychologii w dziedzinach neuropsychologii i psychopatologii.
Matthew, pomimo młodego wieku (ma 8 lat), jest ciekawy świata. Fotografuje świat, ludzi dookoła niego, często ich podglądając.
Phoebe ma 12 lat i poznaje 16-letniego Joe Harpera.
Jest synem Arweny Harper.
Pewnego razu podczas porannego biegu Tom znajduje na plaży zwłoki kobiety. Jest przesłuchiwany. Jego obrońcą będzie bardzo dobra adwokatka (przyjaciółka Lily) Dianne Klister.
Śledztwo bardzo wnikliwie, prowadzi Rulandia (Rue) Duval z wydziału zabójstw. Chce zbadać, czy to kolejny atak "Zabójcy Biegaczek", który grasuje w tej okolicy.
Osobą, która zginęła jest Arwena. Pracowała jako kelnerka w Red Lion.
To tu poznaje Toma i jego przyjaciół.
Ale jej potajemnym zajęciem jest rozwikłanie zbrodni z 1989r.
Wpadła już na trop, że ta jest związana z ludźmi, którzy żyją w Story Crove.
Mamy kilka wątków i spraw, jedna jest z 22.04.1989r., druga z czasu przed śmiercią Arweny oraz teraźniejsza.
Wszystkie postaci występujące w tej powieści mają jakieś sekrety w życiorysie.
Autorka tak poprowadziła akcję, że nie można się oderwać od czytania.
Bardzo dobry thriller psychologiczny, który sprawia, że możemy sami wcielić się w rolę śledczego, badającego zagadkowe makabryczne zabójstwa📖🕵️‍♀️

To moje pierwsze spotkanie z autorką Loreth Anne White i jej książką "Sekret pacjentki"-udane bardzo📖📕
Plusem jest jeszcze fakt, że powieść oparta jest na prawdziwych wydarzeniach.
Poznajemy rodzinę Bradley: Lily, Toma oraz ich dzieci Matthew i Phoebe.
Małżeństwu się nie układa, mają przed sobą tajemnice.
Mieszkają w bogatej dzielnicy, powodzi im się bardzo dobrze.
Lily...

To moje trzecie spotkanie z autorką Edytą Świętek i trzecim tomem Sagi Krynickiej, pt. "Porywy namiętnych serc"-udane bardzo🧡📖📕
Poznajemy dalsze losy głównych bohaterek: Aurelii Drzewieckiej-Rapacz, Teodozji Litworzanki, Matyldy Juraszko.
Początek akcji w książce, to rok 1908.
Teodozja dowiaduje się, kim naprawdę byli jej rodzice. Rozumie dopiero teraz, ile kłopotów niepotrzebnie i niezasłużenie sprawiała, wraz z bratem Stanisławem, jej opiekunce Aurelii. Jest jej wstyd.
Postanawia wyjechać, podjąć naukę w Krakowie, by w przyszłości zostać akuszerką.
Krynica nadal jest miejscem uzdrowiskowym, gdzie przebywa dużo ludzi, także tych sławnych, dystyngowanych.
kwitnie życie kulturalne.
Rozmawia się na różne tematy, min. o medycynie i jej rozwoju na świecie.
"Odnoszę wrażenie, że my, Polacy jesteśmy pod wieloma względami pariasami. Nawet w dziedzinie medycyny możemy jedynie spoglądać z zazdrością na inne kraje".
Autorka, tak, jak w poprzednich częściach, nie zapomina i przedstawia w sposób malowniczy kulturę i tradycję łemską. Na przykładzie znanego malarza Nikifora.
Ale, zaczyna się już mówić o niepokojach związanych z interwencją zbrojną.
I tak płynnie przejdziemy do czasów wojennych.
Kiedy ta wybucha, Stanisław Litwor wciela się do wojska i walczy na froncie.
Niektóre postaci w powieści przejdą niesamowitą przemianą, tj. np. Teodozja, która z krnąbrnej, rozrywkowej dziewczyny, stanie się poukładaną, wiedzącą, co dalej robić w życiu, aby być pożyteczną dla innych.
Jak potoczą się dalsze koleje losu głównych bohaterów?
Nie zabraknie romansów, a na próbę czasu zostanie wystawiona miłość i przyjaźń.
W książce mamy opisy autentycznych zdarzeń oraz postaci.
Powieść Pani Edyty, wciąga od pierwszej strony, akcja jest wartka, pióro autorki przyjemne w odbiorze.
Polecam tę lekturę, zwłaszcza Paniom-ku wzruszeniu, rozmarzeniu🤗💝📖📕

To moje trzecie spotkanie z autorką Edytą Świętek i trzecim tomem Sagi Krynickiej, pt. "Porywy namiętnych serc"-udane bardzo🧡📖📕
Poznajemy dalsze losy głównych bohaterek: Aurelii Drzewieckiej-Rapacz, Teodozji Litworzanki, Matyldy Juraszko.
Początek akcji w książce, to rok 1908.
Teodozja dowiaduje się, kim naprawdę byli jej rodzice. Rozumie dopiero teraz, ile kłopotów...

To moje drugie spotkanie z książką Wiktorii Gische-udane😊
Początek akcji w książce rozpoczyna się w Berlinie w 2008r.
Główna bohaterka Nina z pochodzenia Niemka, przyjeżdża z córką i wnukami, po wielu latach do Berlina, na odczyt testamentu po zmarłym bracie Rafaelu.
Nie darzyli się sympatią od zawsze.
Nina odrzucona od urodzenia przez matkę Dorę, bo ta kochała tylko swojego syna Rafaela.
Natomiast ona była córunią tatusia- Doriana Treskova.
Nina opowiada historię swojego życia.
Przenosimy się do Nikiszowca do roku 1916.
Tutaj poznajemy drugą parę bohaterów: Marię i Maksymiliana Achtelik oraz ich dzieci: Antka i Mikołaja.
Przełom lat 1923-24, przyjeżdża tutaj do pracy jako architekt, Dorian Treskov, zabierając ze sobą córkę (boi się zostawić ją pod opieką matki) oraz jej nianię Ute.
I to dzięki Ute poznają i zaprzyjaźniają się z rodziną Achtelik.
6-letnia Nina spędza miło czas z braćmi: 3 lata od niej starszym Antkiem i rok starszym-Mikołajem.
Małżeństwo Dory i Doriana „sypie” się.
Pewnego dnia Dora oznajmia, że zapisała się do NSDAP, czego jej mąż nie popiera.
Syn Rafael także jest zwolennikiem nazizmu.
Kiedy wybucha wojna panuje kult Adolfa Hitlera.
"Wojna nie jest dla słabych. Wojna wyzwala najgorsze instynkty".
Rosnące uczucie przyjaźni, przeradzającej się w miłość, rozłąka Niny i Mikołaja, pisane listy oraz dalsze ich losy w nieciekawych czasach, poznajemy w tej pięknej, poruszającej serce książce.
'
Autorka skupiła się na więziach rodzinnych, umiłowaniu tradycji, a także nieustającej nadziei na lepszą przyszłość.
Lekturę czyta się szybko, tematyka ciekawa, akcja jest płynna, napisana ładnym językiem, polecam, nie tylko Paniom 📖🤗📕
Za możliwość przeczytania tej wzruszającej książki, dziękuję pięknie Wydawnictwu Mando💝

To moje drugie spotkanie z książką Wiktorii Gische-udane😊
Początek akcji w książce rozpoczyna się w Berlinie w 2008r.
Główna bohaterka Nina z pochodzenia Niemka, przyjeżdża z córką i wnukami, po wielu latach do Berlina, na odczyt testamentu po zmarłym bracie Rafaelu.
Nie darzyli się sympatią od zawsze.
Nina odrzucona od urodzenia przez matkę Dorę, bo ta kochała tylko...

To moje pierwsze spotkanie z autorką Magdą Knedler i jej książką pt. "Pewnego razu w Wenecji".
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Mando💝📕📖
Na uwagę, na początku, zasługuje ładna okładka.
Zaskoczona jestem, że tym razem poznajemy emocjonalny świat widziany oczami mężczyzny.
Główny bohater 24-letni Janek Czyżewski jest w związku z 23-letnią Anną.
Janek nie miał dobrego życia. Wcześnie wyprowadził się z domu, zaczął sam zarabiać i się utrzymywać.
Anna jest jedynaczką, pochodzi z bogatego domu. Ma swoje zasady, jest wykształcona, poukładana, inteligentna, zakochana w Janku.
Mieszkają we Wrocławiu w swoim małym mieszkanku.
Pewnego razu Janek zauważa sąsiadkę Wiolę Szafrańską w sytuacji dwuznacznej, bo wychylającą się przez okno.
Myślał, że chce wyskoczyć, szybko podbiegł z pomocą.
Obserwował ją od jakiegoś czasu i coś go do niej "przyciągało".
Zaczynają rozmawiać i te ich spotkania potajemne stają się regularnością.
Starsza od niego o 7 lat Wiola, wnosi w jego codzienne życie przyjemną odmianę.
Opowiadają o sobie, zdradzają szczegóły z dzieciństwa, młodości, wspominają o związkach.
Janek mówi o Annie, Wiola o miłości jej życia-Michale.
Marzeniem Janka jest wyjazd do Wenecji i kiedy już planuje podróż, Anna nie może z nim pojechać, musi się uczyć, po niezdanym egzaminie na studiach.
Proponuje Wioli wspólne zwiedzanie Wenecji, a ta się zgadza przez sentyment do tego miasta. Była tam z ukochaną babcią Helenką 12 lat temu.
Choć nawiązuje się między Jankiem i Wiolą nić porozumienia, a może nawet uczucia, żadne z nich o tym nie mówi głośno.
Na dodatek Wiola zostaje w Wenecji na zawsze, Janek wraca do kraju, do żony. Kontakt się między nimi urywa.
Mijają kolejne lata, Janek uczy się, zdobywa wykształcenie, zmienia pracę.
I choć zdawałoby się, że wszystko powinno się układać w jego życiu, małżeństwie, to tak nie jest.
Nawet córka Nastka, którą bardzo kocha i się nią dużo opiekuje, nie wzmacnia miłości do Anny.
Janek znajduje nareszcie pasję, zaczyna przygodę z teatrem, wystawia przedstawienia.
I właśnie podczas takich spotkań teatralnych, spotyka miłość Wioli- Michała Piaseckiego, który od 3 lat, jest jej mężem.
Autorka w sposób bardzo wiarygodny pisze o życiu uczuciowym mężczyzny.
Poznajemy Janka pogubionego, nie wiedzącego czego tak naprawdę chce od życia, z jego rozterkami, skrywanym uczuciem do innej kobiety.
Mamy Annę, dla której liczy się łatwe życie, kariera.
Oczekuje odwzajemnionej miłości, zarzuca Jankowi brak celu w życiu.
Wreszcie Wiola, która miała trudne dzieciństwo, porzucona przez matkę, osamotniona.
Wybrała zawód nauczycielki, żeby w przyszłości być przydatną społeczeństwu.
Należy wspomnieć także o literaturze, teatrze, muzyce, micie o Odyseuszu i Eurydyce, które przewijają się na lamach książki.
Jakie będą dalsze koleje losu 3-ki głównych bohaterów, czy każde z nich odnajdzie spełnioną miłość, tę namiętną i gorącą?
Powieść czyta się przyjemnie, a ja chętnie przechadzałam się z Jankiem i Wiolą, wąskimi, malowniczymi uliczkami po Wenecji🧡🤗📖📕

To moje pierwsze spotkanie z autorką Magdą Knedler i jej książką pt. "Pewnego razu w Wenecji".
Za możliwość przeczytania dziękuję Wydawnictwu Mando💝📕📖
Na uwagę, na początku, zasługuje ładna okładka.
Zaskoczona jestem, że tym razem poznajemy emocjonalny świat widziany oczami mężczyzny.
Główny bohater 24-letni Janek Czyżewski jest w związku z 23-letnią Anną.
Janek nie miał...

Z przyjemnością sięgnęłam po tę duchową lekturę.
Akurat takiej mi teraz potrzeba📖📙
Przyznam szczerze, że dotąd obce mi było słowo "rozeznawanie".

"Rozeznawanie jest sztuką, sztuką, której można się nauczyć".

Książeczka o małym, wygodnym formacie, podzielona jest na 2 części i zawiera: katechezy Papieża Franciszka, od 31.08.2022r. do 04.03.2023r. oraz praktyczne zastosowanie rozeznawania w życiu kościoła.
Nawet nie wiemy, jaką moc ma rozeznawanie, za ile uczynków odpowiada, z iloma lękami, wątpliwościami musi się zmierzyć.
Papież Franciszek swym słowem, skromną osobowością, w sposób bardzo przystępny, czytelny trafia do człowieka, nie tylko wierzącego.
Pięknie objaśnia znaczenie i funkcjonowanie rozeznawania, a to wszystko poprzez modlitwę, refleksję, wskazanie odpowiedniej drogi🙏
Pisze, min. że:
Rozeznawanie jest lekarstwem na stagnację wyrażającą się w słowach "zawsze tak było" lub "nie ma pośpiechu".
Czytając tę książkę, uświadomiłam sobie, jak wiele rzeczy muszę w życiu przemyśleć, uporządkować myśli.
Bardzo potrzebne, aby uspokoić duszę i ciało także.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję pięknie Wydawnictwu WAM🤗🧡

Z przyjemnością sięgnęłam po tę duchową lekturę.
Akurat takiej mi teraz potrzeba📖📙
Przyznam szczerze, że dotąd obce mi było słowo "rozeznawanie".

"Rozeznawanie jest sztuką, sztuką, której można się nauczyć".

Książeczka o małym, wygodnym formacie, podzielona jest na 2 części i zawiera: katechezy Papieża Franciszka, od 31.08.2022r. do 04.03.2023r. oraz praktyczne...

To moje pierwsze spotkanie z autorką Martą Malinowską i jej książką- udane bardzo📙📖🤗
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAM/MANDO💝📘
Powieść, pod intrygującym tytułem "Kroki na strychu" wciąga od pierwszej strony.
Przedstawione losy kilku kobiet w różnym okresie czasowym oraz z odmiennych grup społecznych, miejsc zamieszkania.
Ale jest coś, co je łączy kat-oprawca w jednym!
Jest rok 2021.
Pierwszą z bohaterek jest Patrycja Kostrzewa, która przeprowadza się z Gdańska do Wrocławia.
Jest perfekcjonistką, dyrektorką w banku, bardzo wymagającą.
Nie lubi ludzi, nawet kontakt z rodziną zerwała przed laty.
Powodem był jej ojciec, który był dręczycielem i koszmarem jej dzieciństwa. Matka, która zaś posłuszna ojcu, nie reagowała na krzywdę córki.
W życiu tylko praca jest dla niej ważną i priorytetową sprawą.
Dom, w którym mieszka uważany jest przez sąsiadów jako "fatum".
Pewnego dnia Patrycja otrzymuje liścik z tajemniczymi słowami " Wiem, co zrobiłaś".
Na dodatek znajduje w swojej piwnicy, w skrytce- bardzo osobisty pamiętnik.


Poznajemy losy drugiej z bohaterek Bogusi, od roku 2018.
Jest córką Marii i Henryka, także z ich życiem się zaznajomimy, od 1966r.
20-letnia Maria z powodu obawy przed staropanieństwem, wychodzi bez miłości za mąż za Henryka Zawadę.
Zakochana kiedyś w Stanisławie, ich drogi się rozeschły, ale po latach będą sąsiadami.
Henryk okaże się być pijakiem oraz agresorem.
Cichutka, uległa Maria tkwi, w tym chorym związku, tylko dla dobra ich córki-Bogusi.

"Przyjmujemy wzorce od naszych rodziców, że to oni nas kształtują jako człowieka i być może nieświadomie mają wpływ na wybory życiowe, których dokonujemy".

Mamy jeszcze sąsiadkę Patrycji-Janinę. Jest żoną Stanisława, mają córkę Wandą.
Mąż pewnego dnia wyszedł do sklepu i nie wrócił. Słuch po nim zaginął.
"Dobre życie przy boku dobrego mężczyzny, ale bez miłości ".
Taki był związek tych dwojga.
Każda z kobiet przeszła w życiu niejedno, z przewagą psychicznych i fizycznych udręczeń.
Maria i Bogusia-od mężów, Patrycja-od ojca.
Na pozór ich rodziny wyglądały na szczęśliwe, spokojne, ułożone.
Ale w sercu u każdej z nich "czaił" się plan zemsty.
Udręczone, cierpiące, ale mające dumę, żeby ich ból nie ujrzał światła dziennego.
Wszystko, co złe- zostawało w czterech ścianach ich domów.

"Moje idealne życie to fikcja. Nic nie jest takie, jak się wydaje. Cała rodzina, znajomi (oczywiście nie ci prawdziwi i szczerzy, takich nie mam od lat, zniknęli za sprawą mojego męża), sąsiedzi, ba, nawet własna córka myślą, że żyję, jakbym trafiła szóstkę w Lotto".

Jak potoczyły się dalsze losy naszych bohaterek, czy dobro zwycięży nareszcie ze złem i winni zostaną ukarani?
Skąd taki zastanawiający tytuł książki?
Zapraszam już do lektury, bo naprawdę warto ją przeczytać🧡📙
Polecam z serca i czekam na kolejne książki Pani Marty📚📖😊

To moje pierwsze spotkanie z autorką Martą Malinowską i jej książką- udane bardzo📙📖🤗
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAM/MANDO💝📘
Powieść, pod intrygującym tytułem "Kroki na strychu" wciąga od pierwszej strony.
Przedstawione losy kilku kobiet w różnym okresie czasowym oraz z odmiennych grup społecznych, miejsc zamieszkania.
Ale jest coś, co je łączy...

To moje drugie spotkanie z autorką Edytą Świętek i jej książką, pt. „Fantazje niewinnych lat"📕📖🤗
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAM/MANDO💝
Na pierwszy plus zasługuje piękna graficznie opracowana okładka.
Pani Edyta przeniosła nas ponownie, na łamach swojej powieści, do przepięknych beskidzkich krajobrazów.
Zachwala wody zdrojowe Krynicy i okolic.
Mamy rok 1901.
Głównymi bohaterkami są nadal Matylda Adamczyk z Krakowa oraz Aurelia Drzewicka, która mieszka w Krynicy.
Przyjaźń ich trwa, pomimo dzielącej je odległości oraz licznych obowiązków.
Matylda z Sewerynem przygotowują się na przyjście na świat ich 4 dziecka. Do tej pory mają 3 córeczki: najstarszą Konstancję oraz bliźniaczki: Izabelę i Wisławę.
Natomiast Aurelię (nadal jest samotną wdową) pochłania zajmowanie się tartakiem (jest właścicielką), pensjonatem, opieką nad 2 dzieci zmarłych tragicznie Litworów.
Los nie dla wszystkich łaskawy.
Kiedy nagle umiera mąż Matyldy, przyjaciółka proponuje jej przeprowadzkę wraz z dziećmi do Krynicy. Tutaj rodzi się upragniony synek Mateusz.
W powieści występują postaci, znane nam już z 1 tomu tj: Felicyta i Ksawery Drzewiccy, Witalis Juraszko, Zuzanna i Tytus Strzeleccy, Eudekia-już z synkiem Nikiforem, Klara Boguszowa. A także nowe osoby, tj. min. Filip Rapacz, który zawładnie sercem Aurelii.
I jak to w życiu bywa, będziemy świadkami radosnych wieści oraz zdarzeń, tych smutniejszych.
A, jakie to będą-zapraszam już do lektury📖📙🤗
Książkę przeczytałam w jeden dzień, "wciąga" od pierwszej strony.
Pani Edyta przeniosła nas ponownie, na łamach swojej powieści w malownicze miejsca, cudne beskidzkie krajobrazy. Zachwala wody zdrojowe Krynicy i okolic.
Byłam, podzielam zdanie, jest faktycznie pięknie🌲🍀😊

To moje drugie spotkanie z autorką Edytą Świętek i jej książką, pt. „Fantazje niewinnych lat"📕📖🤗
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu WAM/MANDO💝
Na pierwszy plus zasługuje piękna graficznie opracowana okładka.
Pani Edyta przeniosła nas ponownie, na łamach swojej powieści, do przepięknych beskidzkich krajobrazów.
Zachwala wody zdrojowe Krynicy i okolic.
Mamy rok...