Jesteśmy społecznością, która kocha książki

WODA 
 "Z pozoru spokojna z Ciebie osoba, do momentu, gdy przez sytuację jesteś zmuszony do stworzenia sztormu."  W pracy zawsze mówią, że póki ja nie wybuchnę to znaczy, że zadanie jest wykonalne. Moja cierpliwość jest ogromna, siedzę cicho, nie odzywam się ale tylko ktoś zrobi jeden krok za daleko to dotknie go gniew bogów, w tym przypadku mój.
" Potrafisz niesamowicie „lać wodę” przez co w towarzystwie wychodzisz na osobę, której buzia nigdy się nie zamyka." Pomimo że jestem cicha wśród nieznajomych, z rodziną i znajomymi jestem innym człowiekiem. Przykład? Mój brat nie może "przebić się" w rozmowie przy rodzinnym stole gdy ja jestem w pokoju, dlatego częściej sam spotyka się z rodziną niż ja ;)
Podpisuję się pod żywiołem woda obiema płetwami ;)

WODA 
 "Z pozoru spokojna z Ciebie osoba, do momentu, gdy przez sytuację jesteś zmuszony do stworzenia sztormu."  W pracy zawsze mówią, że póki ja nie wybuchnę to znaczy, że zadanie jest wykonalne. Moja cierpliwość jest ogromna, siedzę cicho, nie odzywam się ale tylko ktoś zrobi jeden krok za ...

więcej

mniej

2

Link

- Ty lepiej uważaj z tym egzotycznym żarciem ostrzegł go przyjaciel. - Jesteśmy przyzwyczajeni od małego żreć kartofle i schabowego z kapustą, więc pokarm innych ludów może nam, nienawykłym, zaszkodzić! Każdy naród powinien jeść to, do czego jest stworzony. Węgrzy gulasz, Bretończycy fasolkę, Żydzi karpia, Chińczycy zupki... - A Murzyni misjonarzy? - zainteresował się Jakub. 
Zawsze jak mam zły humor sięgam po Kroniki Jakuba Wędrowycza. Jakub nie tylko odgania złe paskudy jakie zatruwają nam życie ale i wie, że najlepszym lekarstwem na zły dzień jest schabowy z kapustą i kartofelkami ;)

- Ty lepiej uważaj z tym egzotycznym żarciem ostrzegł go przyjaciel. - Jesteśmy przyzwyczajeni od małego żreć kartofle i schabowego z kapustą, więc pokarm innych ludów może nam, nienawykłym, zaszkodzić! Każdy naród powinien jeść to, do czego jest stworzony. Węgrzy gulasz, Bretończycy fasolkę, Żyd...

więcej

mniej

1

Link

Jest XXI wiek, a w nim czas jest cenniejszy niż złoto. A czego zawsze za mało czytelnikowi? No właśnie, czasu na czytanie. Codziennie wciskam książkę w wolniejsze chwile w zabieganym dniu. Ale ale ale... czemu tak pesymistycznie? XXI wiek ma też zalety. Nie prowadzę już dzienniczka książek przeczytanych i do przeczytania -  mam to wszystko w aplikacji na telefonie. Wiem ile czasu dla siebie wyszarpałam dziś na czytanie dzięki czytomierzowi (serio, to jest genialna rzecz!). Wieczorem na kanapie zamawiam nowe książki przez Internet  bo wiem, że nie mam czasu na chodzenie po księgarniach choćbym bardzo chciała. Dzień współczesnego czytelnika nie jest taki zły, gdy technologia pomoże go dobrze zorganizować :)

Jest XXI wiek, a w nim czas jest cenniejszy niż złoto. A czego zawsze za mało czytelnikowi? No właśnie, czasu na czytanie. Codziennie wciskam książkę w wolniejsze chwile w zabieganym dniu. Ale ale ale... czemu tak pesymistycznie? XXI wiek ma też zalety. Nie prowadzę już dzienniczka książek przeczyta...

więcej

mniej

2

Link

Kama Cicha

Twoja biblioteka (i nie tylko twoja ;) zmieści się w kieszeni. 

Kama Cicha

Twoja biblioteka (i nie tylko twoja ;) zmieści się w kieszeni. 

2

Link