Istnieje również SEKUNDA, w której musimy zdecydować, czy jest dla nas ratunek, czy damy radę dalej walczyć, czy w ogóle zasługujemy na zwyc...
Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kinga Tatkowska
Źródło: od autorki
9
8,0/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Urodzona: 1995 (data przybliżona)
Wychowała się w niewielkiej miejscowości u podnóża Gór Złotych. Obecnie mieszka pod Warszawą. Słucha muzyki rockowej, a jej faworytem niezmiennie pozostaje Bon Jovi. Od kilkunastu lat jest wegetarianką. Uwielbia gotować i poznawać nowe smaki. Panicznie boi się pająków. Podczas pisania chce, żeby bohaterowie ją zaskakiwali, bo spisywanie z głowy jedynie samych zaplanowanych wcześniej zdań jest nudne. Autorka romansów i książek obyczajowych.https://www.facebook.com/kinga.tatkowska
8,0/10średnia ocena książek autora
606 przeczytało książki autora
611 chce przeczytać książki autora
20fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Oszukany czas
Kinga Tatkowska
Cykl: Oszukany czas (tom 1)
7,8 z 160 ocen
277 czytelników 65 opinii
2021
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Istnieje też MOMENT, w którym ktoś z klatki obok wyciąga do nas rękę. A może to my wyciągamy ją do niego, bo nie chcemy trwać w ciemności sa...
Istnieje też MOMENT, w którym ktoś z klatki obok wyciąga do nas rękę. A może to my wyciągamy ją do niego, bo nie chcemy trwać w ciemności samotnie?
2 osoby to lubiąMożemy uciekać. Możemy podróżować. Możemy iść przed siebie, nie patrząc wstecz. Możemy błądzić... Możemy. Ale jedyne, co musimy robić, to wi...
Możemy uciekać. Możemy podróżować. Możemy iść przed siebie, nie patrząc wstecz. Możemy błądzić... Możemy. Ale jedyne, co musimy robić, to wierzyć, że słońce gdzieś na nas czeka...
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Przezroczyste skrzydła Kinga Tatkowska
8,3
"Greta oto. Ten motyl miał pokazywać, że może i byłam krucha i podatna na zranienie, ale z drugiej strony nie było na świecie rzeczy, która zdołałaby mnie całkowicie zniszczyć".
Książka zaskoczyła mnie swoją dojrzałością i wnikliwym spojrzeniem w meandry ludzkich dramatów i namiętności.
Alicja i Przemek byli z dwóch różnych światów. On - odnoszący sukcesy prawnik, ona - zamknięta w sobie tatuażystka, oni - wzajemna fascynacja od pierwszego wejrzenia.
Ta opowieść wydawała mi się na początku oczywista i przewidywalna. Nic bardziej mylnego! Historia tej pary zawładnęła mną bez reszty, wywołała tyle skrajnych emocji, że nie mogłam się od niej oderwać. Aż do ostatniego rozdziału, do ostatniej strony...
To opowieść bardzo emocjonalna, bo autorka z niezwykłą wrażliwością namalowała obrazy z życia bohaterów. Obrazy smutne i przejmujące, a ich przeżycia z dzieciństwa, ogrom cierpienia i bólu wywołują szok i niedowierzanie.
Tajemnice z przeszłości i bolesne wspomnienia na pewno zaburzyły budowanie prawidłowych relacji w związku, a jednak Alicja i Przemek podjęli próbę bycia razem, mimo wszystko...
Dla niego dziewczyna stała się wręcz uzależnieniem i obsesją. "Alicja wnosiła do mojego życia powietrze. Kolorowe powietrze, którym zacząłem się zachwycać. Zanim ją poznałem otaczała mnie szarość, a teraz każda rzecz miała inną barwę".
Ona potrzebowała bezpieczeństwa, którego nie doświadczała od wczesnego dzieciństwa. Powoli zaczęła zrzucać maskę, pod którą skryła pragnienia i prawdziwe uczucia. Nie umiała jednak do końca zaakceptować i pokochać siebie, w sobie szukając winy za doznane krzywdy i upokorzenia.
Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa sprawiły, że oboje nie potrafili nikomu zaufać. Zanurzali się w samotności coraz głębiej, jednocześnie pragnąc bliskości, czułości i obecności kogoś, kto wydobędzie ich z tej głębi. Uczyli się wzajemnie wychodzić z ciemności, choć nosili w sobie mrok.
"Pragnęliśmy roztopić lód, ale nie mogliśmy… To chyba nawet nie była nasza wina. To były cząstki przeszłości, które ułożyły naszą przyszłość w niepasującą układankę".
Czy te dwie poranione dusze mają szansę na szczęśliwe życie? Koniecznie zajrzyjcie na karty powieści. Tutaj nie ma prostych odpowiedzi, a początkowo niespieszna akcja nagle zagęszcza się i komplikuje, plącząc jeszcze bardziej ich ścieżki losu.
Dogłębne portrety psychologiczne bohaterów i studium ludzkich zachowań to niewątpliwie atuty tej powieści. Podobnie jak zrozumienie, że nigdy nie ma tylko jednej drogi do wyboru. Tylko od nas zależy, którą drogą będziemy chcieli podążać. Czytajcie, proszę. Warto!
Jak się pisze miłość Kinga Tatkowska
7,9
Czy autor powieści dla kobiet to normalny zawód? Są tacy, co w to wątpią i nie omieszkają tego wytknąć Laurze na każdym kroku. Już za chwilę ruszają zdjęcia do pierwszej ekranizacji jej książki. Przystojny aktor i chęć znalezienia miłości zaprowadzą ją na plan filmowy, ale jako Laurę, nie jako autorkę. Czy dziewczyna zdaje sobie sprawę w jaką burzę się wpakuje?
Laura publikuje książki, ale to jej pseudonim Nika Wichura podbija serca czytelników. Oficjalnie jest redaktorką. Według rodziny, nie dość, że nie ma normalnej pracy, to jeszcze nie umie utrzymać przy sobie takiej dobrej partii, jaką jest jej były, Konrad. Nie ważne, że to ona została zdradzona, pewnie to była jej wina…
Lada chwila rozpoczynają się zdjęcia do pierwszego filmu na podstawie jej książki. Uzgodnienia scenariusza z wybitnym reżyserem idą jak po grudzie. Co więcej zastanawiające jest to, dlaczego specjalista od mrocznych i krwawych filmów zabiera się za historię o miłości? To wszystko jest nieistotne w obliczu faktu, że główną postać gra nieziemsko przystojny aktor, a Laura chętnie by go poznała.
Po uruchomieniu kontaktów kobieta dostaje posadę asystentki reżysera. Czy już to robiła? Nigdy w życiu, ale co może być trudnego w parzeniu kawy, nawet takiemu bucowi jak Adam Gniewosz?
Okazuje się, że pan reżyser kawy nie pija, za to innych zadań jest całkiem sporo. Poza tym nazwisko zobowiązuje i idealnie pasuje do charakteru, tak więc jej nowy pracodawca co prawda zyskuje ksywkę Gniewko, za to zero sympatii.
Między Adamem i Laurą lecą iskry. Kobieta go nienawidzi, pomimo to ma odwagę na kilka głupot. Czy to ściągnie na nią kłopoty?
Za mną naprawdę przyjemna lektura komedii romantycznej. Bawiłam się przy niej doskonale. Lekka, humorystyczna, romantyczna. Kiedy dodamy do tego barwnych bohaterów i dynamiczną akcję, to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że dostałam wszystko to, czego potrzebowałam.
Poza głównym wątkiem romantycznym, autorka ciekawie porusza tu także brak wsparcia rodziny i realizacji ich oczekiwań, czy homoseksualizmu i konieczności dokonania wyboru pomiędzy strachem przed ujawnieniem się i jego wpływu na życie, a miłością.
Polecam, to bardzo ciekawa opowieść w zimowym klimacie, która rozgrzeje wasze serca w chłodne wieczory.