Stowarzyszenie Srok: Two for Joy

Okładka książki Stowarzyszenie Srok: Two for Joy Amy McCulloch, Zoe Sugg
Okładka książki Stowarzyszenie Srok: Two for Joy
Amy McCullochZoe Sugg Wydawnictwo: Insignis Cykl: The Magpie Society (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
The Magpie Society (tom 2)
Tytuł oryginału:
The Magpie Society Two for joy
Wydawnictwo:
Insignis
Data wydania:
2024-04-10
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-10
Data 1. wydania:
2021-05-26
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368053074
Tłumacz:
Marta Miazek
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
57 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
14
2

Na półkach: ,

O ile pierwsza część bardzo mnie zaintrygowała, tak druga okazała się zupełnym rozczarowaniem. Nic sie z niczym nie zgadza, ostateczny zwrot akcji jest wyciągnięty totalnie z czapy. Z mrocznej, klimatycznej książki, jaką była pierwsza część, druga staje się telenowelą z wieloma lukami fabularnymi i oczywiście monologiem tego złego na samym końcu, gdzie wyjaśnia wszystko. Ehhh... gigantyczne rozczarownie. Historia rozciągnięta do granic możliwości. Autorki tym tanim plot twistem na końcu chciały zaszokować czytelnika, a mnie przychodziły tylko ciarki żenady.
Z plusów to szybko się czyta. Tyle.

O ile pierwsza część bardzo mnie zaintrygowała, tak druga okazała się zupełnym rozczarowaniem. Nic sie z niczym nie zgadza, ostateczny zwrot akcji jest wyciągnięty totalnie z czapy. Z mrocznej, klimatycznej książki, jaką była pierwsza część, druga staje się telenowelą z wieloma lukami fabularnymi i oczywiście monologiem tego złego na samym końcu, gdzie wyjaśnia wszystko....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach:

Zarówno pierwsza jak i druga książkę czyta się bardzo szybko. Historia jest bardzo ciekawa, ale czytają uważnie i łącząc wątki (i myśląc logicznie),to można szybko dojść do wniosku, że Ivy to psychopatka. Epilog mnie w ogóle nie zaskoczył, bo już od jakiegoś czasu miałam wrażenie, że z tą bohaterką jest coś nie tak. Ogromnie egocentryczna, zadufana w sobie i nie dająca się lubić. Irytowała mnie od pierwszego spotkania z nią . Za to Audrey wydawała się fajna dziewczyna ze smutną przeszłością, trochę szkoda, że jej historia zakończyła się tak jak się zakończyła.

Zarówno pierwsza jak i druga książkę czyta się bardzo szybko. Historia jest bardzo ciekawa, ale czytają uważnie i łącząc wątki (i myśląc logicznie),to można szybko dojść do wniosku, że Ivy to psychopatka. Epilog mnie w ogóle nie zaskoczył, bo już od jakiegoś czasu miałam wrażenie, że z tą bohaterką jest coś nie tak. Ogromnie egocentryczna, zadufana w sobie i nie dająca się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
395
220

Na półkach:

Wróćmy jeszcze na chwilę do pewnej mrocznej, elitarnej szkoły Illumen Hall. Wiemy już co nie co o tajnej organizacji, która działa wewnątrz szkoły. Możecie się zapytać, po co w szkole tajna organizacja? Czy to jest w ogóle legalne? W Illumen Hall dzieje się wiele nielegalnych rzeczy, życie uczniów jest zagrożone, więc ktoś wpadł na genialny pomysł, stworzenia organizacji, która ma na celu ochronę uczniów. Problem jest taki, że każdy o tym słyszał, ale dowodów na istnienie tej organizacji tak na prawdę nie ma.

Pod koniec pierwszego tomu doszło do kolejnego zaginięcia. W drugim tomie fabuła skupia się wokół tego wątku. Najciekawsze jest w tym wszystkim to, że zaginiona osoba, JAKO JEDYNA, prawdopodobnie zna prawdę na temat śmierci Loli - bohaterki, której zwłoki znaleziono na plaży (to nie spoiler, o tym jest pierwszy rozdział pierwszego tomu).

Historia prowadzona jest znowu z dwóch perspektyw, dwóch bohaterek Ivy i Audrey, czyta się ją ekspresowo, więc jeśli macie ochotę na książkę, którą będziecie podczytywać przez kilka tygodni, to niestety nie sięgajcie po Stowarzyszenie Srok, bo łącznie zajmie to Wam maksymalnie 3 dni.

Sporo kontrowersji wzbudziło we mnie zakończenie, prawdopodobnie autorki chciały wzbudzić w czytelnikach emocje, zaplanowały mocny zwrot akcji, jednak mnie to trochę zdenerwowało, czułam się oszukana, nie powiem dlaczego, ale jeśli czytaliście to wiecie o co mi chodzi. Mimo wszystko, jest to jedna z ciekawszych serii młodzieżowych, jakie miałam okazję czytać w ostatnim czasie.

Wróćmy jeszcze na chwilę do pewnej mrocznej, elitarnej szkoły Illumen Hall. Wiemy już co nie co o tajnej organizacji, która działa wewnątrz szkoły. Możecie się zapytać, po co w szkole tajna organizacja? Czy to jest w ogóle legalne? W Illumen Hall dzieje się wiele nielegalnych rzeczy, życie uczniów jest zagrożone, więc ktoś wpadł na genialny pomysł, stworzenia organizacji,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
619
270

Na półkach:

Czas poznać prawdę.



Śmierć Loli wciąż zaprząta głowy uczniów Illumen Hall. Audrey oraz Ivy myślały, iż trafiły na upragnioną poszlakę, lecz gra z tajemniczym przeciwnikiem wcale się nie zakończyła. Ich przyjaciółka znika w tajemniczych okolicznościach, a do niebezpiecznej rozgrywki wkraczają... sroki! Uczennice muszą odkryć tajemnice legendarnego stowarzyszenia, a jednocześnie doprowadzić śledztwo do końca. Czy zwyciężą w tej niełatwej grze z samą śmiercią?

Amy McCulloch i Zoe Sugg powracają do Illumen Hall! Stowarzyszenie Srok: Two for Joy to kontynuacja losów Audrey oraz Ivy, które próbują odkryć prawdę na temat śmierci jednej z uczennic elitarnej szkoły. Byłam bardzo ciekawa zakończenia ich śledztwa, dlatego z niemałymi oczekiwaniami ponownie wyruszyłam do pełnej intryg szkoły. Czy autorki zdołały zafascynować i zaprezentowały nietuzinkowe rozwiązanie zagadki?

Stowarzyszenie Srok: Two for Joy to dość lekka rozrywka z elementami mrocznych zbrodni, niespodziewanych zwrotów akcji i szkolnych perypetii. Amy McCulloch i Zoe Sugg ponownie wykorzystały schematy i przewidywalne rozwiązania, które jednak doprowadziły do zaskakującego zakończenia. Fani pierwszego tomu oraz wielbiciele krwawych opowieści mogą śmiało dołączyć do Audrey i Ivy. Czy jesteście gotowi poznać prawdę związaną ze śmiercią Loli?


Pełna recenzja na stronie: weronine-library.blogspot.com | @paradisewithbooks

Czas poznać prawdę.



Śmierć Loli wciąż zaprząta głowy uczniów Illumen Hall. Audrey oraz Ivy myślały, iż trafiły na upragnioną poszlakę, lecz gra z tajemniczym przeciwnikiem wcale się nie zakończyła. Ich przyjaciółka znika w tajemniczych okolicznościach, a do niebezpiecznej rozgrywki wkraczają... sroki! Uczennice muszą odkryć tajemnice legendarnego stowarzyszenia, a...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
646
365

Na półkach:

O ile pierwszy tom utrzymał moje zainteresowanie, tak drugi przeczytałam tylko dla zasady. Nie był najgorszy, ale nie czułam się już tak zaintrygowana; pewne rzeczy niepotrzebnie się wydłużyły, inne potrzebowały lepszego wytłumaczenia. Samo rozwiązanie zagadki przyszło mi do głowy już w pierwszej części, ale autorki zdołały mnie jeszcze zszokować ostatnim rozdziałem. Gapiłam się na ostatnią stronę chyba przez 10 minut po ukończeniu. Choć moim zdaniem w fabule jest wiele luk i niedociągnięć, to zostałam pozytywnie zaskoczona pomysłem, mroczniejszym klimatem i nietypowym zamknięciem historii.

O ile pierwszy tom utrzymał moje zainteresowanie, tak drugi przeczytałam tylko dla zasady. Nie był najgorszy, ale nie czułam się już tak zaintrygowana; pewne rzeczy niepotrzebnie się wydłużyły, inne potrzebowały lepszego wytłumaczenia. Samo rozwiązanie zagadki przyszło mi do głowy już w pierwszej części, ale autorki zdołały mnie jeszcze zszokować ostatnim rozdziałem....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
489
339

Na półkach:

Za każdym razem, kiedy sięgam po kolejny tom z serii, mam pewne obawy. Czy kontynuacja dorówna pierwszej części? Czy tajemnice zostaną rozwiązane? Jak zostanie poprowadzony finał?

„Stowarzyszenie srok” to dylogia, w której bliżej poznacie ekskluzywną szkołę z internatem. W Illumen Hall tajemnice są starannie ukrywane, a uczniowie nie mogą nikomu zaufać. Wszystko zaczyna się od imprezy szkolnej na zakończenie roku. Wtedy jedna z uczennic zostaje znaleziona martwa. Nie wszyscy wierzą, że to był tylko nieszczęśliwy wypadek. Ivy i Audrey rozpoczynają własne śledztwo...

Niewątpliwym plusem tych książek jest łatwość w ich czytaniu. Od samego początku książki wciągają czytelnika i wprowadzają atmosferę niepokoju. Akcja jest bardzo płynna, a podział narracji na dwie bohaterki, dodaje dynamiczności. Współpraca dwóch autorów nad książką nie jest łatwa, ale w tym wypadku, wszystko się udało.

Audrey i Ivy to bohaterki, które wraz z rozwojem historii bardzo się zmieniają. Od niemal naiwnych dziewczyn przekształcają się w postaci szare, niemal mroczne, pełne podejrzeń i wątpliwości. Śmierć ich koleżanki znacząco wpłynęła na ich świat, nie pozwalając im spocząć.

To dylogia skierowana do młodzieży, ale trudno mi jednoznacznie podać wiek czytelnika. Poruszane są trudne tematy jak śmierć, depresja czy znęcanie się w szkole. Z drugiej strony zrównoważone jest to dość lekkim i przyjemnym językiem.

Zakończenie „Two for joy” wbiło mnie w fotel. Bo choć myślałam, że dobrze wiem, jak ta historia się skończy, to autorki wywróciły moją wizję do góry nogami. Cały czas o nim myślę i żałuję, że „Stowarzyszenie srok” to tylko dylogia i akcja nie zostanie dalej pociągnięta. Bo choć zakończenie było bardzo satysfakcjonujące, to z chęcią poznałabym dalsze losy Stowarzyszenia srok.

Za każdym razem, kiedy sięgam po kolejny tom z serii, mam pewne obawy. Czy kontynuacja dorówna pierwszej części? Czy tajemnice zostaną rozwiązane? Jak zostanie poprowadzony finał?

„Stowarzyszenie srok” to dylogia, w której bliżej poznacie ekskluzywną szkołę z internatem. W Illumen Hall tajemnice są starannie ukrywane, a uczniowie nie mogą nikomu zaufać. Wszystko zaczyna...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
259
51

Na półkach:

W końcu otrzymaliśmy zakończenie fascynującej historii Audrey i Ivy, Illumen Hall i każdego, kto do niej uczęszcza i kto zamieszany był w intrygę całej powieści. Jako że jest to moja opinia drugiego tomu, będącego zwieńczeniem całości, postaram się przedstawić tę część jak najbardziej oględnie, bez zbędnych spoilerów. Jedynie subiektywne wrażenia i odczucia po lekturze, to jak na mnie wpłynęła i jakie uczucia po sobie pozostawiła.

Gdy skończyłam czytać „One for sorrow” to nie byłam do końca zachwycona tą książką. Bardzo dużo mi tam brakowało jeżeli chodzi o prowadzenie akcji, brakowało w niej takiego wyczucia chwili, świadomości, z jaką prędkością powinny się dziać kolejne wydarzenia, tak, żeby jak najlepiej oddziaływały na czytelnika. Nie mogłam przekonać się do wątku romantycznego, a także do jednej z bohaterek.

Jednocześnie, nie potrafiłam się od niej oderwać, nie mogąc doczekać się, aż w końcu wyjaśni się, o co w niej chodzi.
Bardzo mocno liczyłam na to, że drugi tom, „Two for joy” naprawi wszystko, co moim zdaniem nie zagrało w tej książce, czy jednak tak się stało? Częściowo tak. Ale nie do końca. Najlepszą częścią całości są dwa ostatnie rozdziały, a także niesamowity klimat, który tak silnie mnie złapał, że obie części przeczytałam z zapartym tchem, drżąc w oczekiwaniu, ignorując wiele momentów zgrzytu.

Mimo że dosłownie przepadłam w szkole Illumen Hall, to długo podczas lektury uważałam, że drugi tom jest słabszy od pierwszego. Pokładałam w nim ogromne nadzieje i miałam wrażenie, że upadały kolejne mury. Był nawet taki moment, kiedy podczas lektury drugiej części, pomyślałam, że nie wszystkie książki powinny dostać wznowienie. W tym napływie irytacji pomyślałam wtedy, że ta dylogia zabrała miejsce jakieś innej, naprawdę wyjątkowej historii. Nie jestem dumna z tych myśli, bo to, że nie do końca odnalazłam się w tej historii, nie oznacza, że ktoś inny, młodszy, nastolatek, również się w niej nie odnajdzie.

To zdecydowanie nie są złe książki, są na swój sposób niezwykle wyjątkowe, inne i doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Po prostu nie jestem targetem tej opowieści. Myślę, że gdybym czytała ją te 10 lat temu, mając te 16 lat, to byłaby w mojej topce i totalnie bym ją pokochała. Nie dosyć, że dzieje się w niej naprawdę dużo, to jeszcze silnie angażuje. Nie zabraknie w niej również ważnych motywów, o których pisałam w recenzji pierwszego tomu. Znęcanie się, samobójstwo, żałoba, zaufanie. Nie jest to płytka historia, z której nie da się wynieść dosłownie żadnych wartości.

Wydaje mi się, że to książki, które właśnie najlepiej sprawdzą się w przypadku czytelnika młodego, lepiej z nim będą współgrać, lepiej będą na niego oddziaływać. W przypadku starszego czytelnika, bez względu na to, czy lubi takie motywy, czy nie, historia ta będzie wzbudzać zbyt wiele obiekcji, a czasami także i sprzeciw. Będzie się on irytował zachowaniem dziewczyn, będzie doszukiwał się w tej książce dużo więcej, niż czytelnik młodszy, będzie widział każde niedomówienie, każdą skazę, ciężko będzie odnaleźć mu przyjemność w lekturze. Chyba że podejdzie do niej całkowicie bez żadnych oczekiwań, bez żadnych wymagań, z całkowicie czystą głową. Zdecydowanie są to książki dla młodszego odbiorcy.

Bohaterki się rozwijają, a akcja coraz szybciej zbliża się ku końcowi. W pewnym momencie poczułam ogromne znużenie tą historią, bardzo chciałam już jak najszybciej ją skończyć. Całe to misternie budowane napięcie przez 500 stron wypyrkało w pewnym momencie, gdy autorki, zamiast skupić się na dążeniu do potężnego wybuchu, zaczęły zajmować się wszystkim innym, tylko nie zagadką. Pod koniec książki naprawdę nie interesuje czytelnika żadne wielkie szkolne wydarzenie. Czekamy jedynie na moment konfrontacji, chcemy już wiedzieć, o co chodzi. Nie potrzebujemy zbędnego przedłużania.

W pewnym momencie moja uwaga trochę odfrunęła i dopiero końcówka ponownie przyciągnęła mnie do Illumen Hall. Dużo lepiej zagrałaby ta historia, gdyby autorki ją skróciły i porządnie ją dopracowały. Bo potencjał, którym nęciły w przypadku pierwszego tomu, tutaj nie wiele pomógł, bo nie został wykorzystany odpowiednio. Zabrakło tutaj jeszcze silniejszych emocji i napięcia.
Nie było jednak źle, wbrew temu jak może wybrzmiewać mój wywód.

I teraz mój wywód brzmi, jakby drugi tom i zwieńczenie tej historii było dla mnie rozczarowaniem. Jakbym na każdym kroku potykała się o kolejne słowa i nie potrafiła przez te ciągłe upadki czerpać przyjemności z tego biegu w stronę zakończenia. Nie, to nie prawda. W jakiś sposób rzeczywiście jestem zawiedziona, nie mogę powiedzieć, że było inaczej. Ale z drugiej strony odnalazłam w tej historii coś takiego, co dało mi mnóstwo radości, odczuwałam silne emocje, zaangażowałam się dosłownie całą sobą i całą siebie oddałam tej książce.

„Two for joy” to książka, która nie odstaje swoją jakością od „One for sorrow”. Jest to zakończenie na podobnym poziomie, które pozostawia czytelnika z szokiem wymalowanym na twarzy, z setką myśli, które krążą po głowie. Już dla samego pomysłu i klimatu warto sięgnąć po te książki, a gdy do tego dodamy jeszcze ogromny plot twist na końcu!, to było niesamowicie dobre.

„Stowarzyszenie srok” było dla mnie bardzo ciekawym doświadczeniem, którego na pewno szybko nie zapomnę. Wryła się w moją głowę i już tak tam zostanie. Tak, ta historia nie została się moją ulubioną, odnalazłam wiele rzeczy, które nie do końca mi współgrały, które gryzły się ze sobą, ale jednocześnie dostałam od niej tak wiele. Pozwoliła mi się zatracić, zapomnieć na chwilę o otaczającym mnie świecie. Dużą zasługę ma tutaj oprócz samego pomysłu i klimatu, także prosty, ale też i przyjemny styl autorek. Nie jest to wymagająca lektura, a daje naprawdę mnóstwo emocji i odrobinę dzikiej wręcz satysfakcji.

Czego na pewno możesz spodziewać się po „Stowarzyszeniu srok”?

Świetny klimat mrocznej szkoły z internatem, przyjaźń dwóch całkowicie odmiennych od siebie dziewczyn, które robiły wszystko, aby rozwiązać tę sprawę. Pędzącą akcję, która momentami sprawiała, że włoski stawały mi dęba. Jednak najlepsze co otrzymasz od autorek, to zwrot akcji, który jest tak ogromnym zaskoczeniem, że nie będziecie w stanie łatwo się z niego otrząsnąć!

Byłam pewna, że przewidziałam zakończenie i nie będzie w tej kwestii już żadnych zaskoczeń. Odczuwałam ogromną złość na autorki, za to, że poszły po najmniejszej linii oporu, byłam zła, że nie dały z siebie czegoś więcej. Dwa ostatnie rozdziały odwróciły wszystko do góry nogami. Czytałam je z szeroko otwartymi oczami, zastanawiając się, jak ja mogłam się tego nie domyślić. To zakończenie całkowicie zmieniło moje podejście do tej książki. Bardzo mocno poprawiło moją opinię o niej.

Gdyby nie ta końcówka, to „Two for joy” nie byłaby dla mnie satysfakcjonującym zakończeniem całości. Wydawała się za bardzo oczywista, zbyt przewidywalna, zbyt prosta, zbyt płytka. Gdybym miała pisać tę opinię bez znajomości zakończenia, to nie byłaby ona pewnie zbyt pozytywna. Ten plot twist był tak dobry, tak potężny, niczym bomba, która rozwala wszystko w dobry mak.

Nie żałuję, że dałam szansę tym książkom. Mimo że daleko im jest do ideału, to bawiłam się przy nich naprawdę dobrze. Zdecydowanie je polecam, ale dla młodszego odbiorcy, ale dla osób, które szukają czegoś naprawdę bardzo, bardzo lekkiego i niewymagającego. Jeśli jednak szukasz w książkach czegoś więcej, to lepiej będzie sobie te pozycje odpuścić.

W końcu otrzymaliśmy zakończenie fascynującej historii Audrey i Ivy, Illumen Hall i każdego, kto do niej uczęszcza i kto zamieszany był w intrygę całej powieści. Jako że jest to moja opinia drugiego tomu, będącego zwieńczeniem całości, postaram się przedstawić tę część jak najbardziej oględnie, bez zbędnych spoilerów. Jedynie subiektywne wrażenia i odczucia po lekturze, to...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
224
229

Na półkach:

Two For Joy 🐦‍⬛

Nadszedł czas, aby rozwiązać tajemnicę - dlaczego Lola umarła i kto za tym stoi?
Mury Illumen Hall skrywają mordercę, który chce, aby jego zbrodnia pozostała niewyjaśniona.
Audrey i Ivy są coraz bliżej odkrycia prawdy…

„One For Sorrow” było świetne, ale „Two For Joy” skradło moje serce!
Wracamy do szkoły w momencie, gdzie skończyliśmy w poprzednim tomie. Zaginęła dziewczyna, czy morderca kontynuuje swoje dzieło? Czy porwał ją, bo była bliska odkrycia kim jest?
Pytania dalej się piętrzą, coraz więcej osób wydaje się podejrzanych, a jedyna osoba, która mogła znać odpowiedzi zniknęła.
Byłam tak wciągnięta, że co chwilę zmieniałam zdanie, co do tego, kto to mógł zrobić. Czy się tego spodziewałam?
Zdecydowanie nie. Czy morderca był na mojej liście podejrzanych? Przez chwilę!
Nie zmienia to faktu, że aż taki obrót spraw - no kurczę! Świetne ✨

Czasem mury szkoły skrywają straszny sekret…

Two For Joy 🐦‍⬛

Nadszedł czas, aby rozwiązać tajemnicę - dlaczego Lola umarła i kto za tym stoi?
Mury Illumen Hall skrywają mordercę, który chce, aby jego zbrodnia pozostała niewyjaśniona.
Audrey i Ivy są coraz bliżej odkrycia prawdy…

„One For Sorrow” było świetne, ale „Two For Joy” skradło moje serce!
Wracamy do szkoły w momencie, gdzie skończyliśmy w poprzednim tomie....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
336
24

Na półkach: , , ,

To już koniec przygody w Illumen Hall, szkole niezwykłej, której mury skrywają mroczne sekrety. Historia zawarta w drugim tomie była równie emocjonująca i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Nieustanne zmiany frontu, nowe fakty, bohaterowie z krwi i kości, kłamstwa, tajemnice bliskich - to wszystko sprawia, że książka wciąga już od pierwszych stron. A końcówka - totalnie zaskakująca, zwłaszcza gdy dowiadujemy się, kto jest winny popełnionej zbrodni.
"Two for Joy" Zoe Sugg i Amy McCulloch jest zwieńczeniem dylogii osadzonej w nurcie dark academia. Zachęcam Was do poznania całej historii Audrey i Ivy.

To już koniec przygody w Illumen Hall, szkole niezwykłej, której mury skrywają mroczne sekrety. Historia zawarta w drugim tomie była równie emocjonująca i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Nieustanne zmiany frontu, nowe fakty, bohaterowie z krwi i kości, kłamstwa, tajemnice bliskich - to wszystko sprawia, że książka wciąga już od pierwszych stron. A końcówka - totalnie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
298
295

Na półkach:

Jedna uczennica zginęła, druga zaginęła, a Stowarzyszenie Srok, wciąż pozostaje tajemnicą...
Podczas lektury książki czytelnik ma okazję lepszego poznania bohaterów oraz zasad panujących w szkole. Zdumiewająca jest relacja, jaka powstała między Ivy a Audrey w zadziwiająco krótkim czasie. W pewnym momencie nabiera ona cech relacji toksycznej. Dziewczyny starają się razem rozwiązać zagadkę Illumen Hall, jednak łącząca ich więź zdaje się im coraz bardziej przeszkadzać, niż łączyć i pomagać w rozwikłaniu tajemnicy.
Moją ciekawość wzbudziło podejście do policji zarówno uczniów, jak i nauczycieli. Każdy z nich podkreślał, jak bardzo zależy mu na odnalezieniu sprawcy śmierci Loli, jednak mało kto zdecydował się na szczerość. Akcja nabiera tempa w momencie, kiedy znika druga uczennica. Niezwykle zajmującym elementem tej historii staje się Stowarzyszenie Srok, które uaktywnia się. Wydaje się, że każdy trop i każda ścieżka obrana przez nastolatki prowadzi bezpośrednio do niego.
"Two For Joy" to książka ze złożoną akcją. Wiele się dzieje, jednak na ostateczny rezultat czytelnik musi poczekać. Dzięki temu, że narracja prowadzona jest z perspektywy dwóch osób, czytelnik ma sposobność śledzenia akcji wielotorowo. Jak wspomniałam, relacja łącząca główne bohaterki zmienia swój charakter, co jest dość mocno odczuwalne. Rosnące między nimi napięcie znacznie wpływa na obraz całości wydarzeń. Podoba mi się, iż autorkom udało się utrzymać klimat i charakter z pierwszej części, choć teraz jest on jeszcze bardziej wyraźny.
Fascynujący dla mnie był obraz szkoły Illumen Hall. To, jak wiele sekretów i tajemnic skrywają w sobie mury tych budynków jest zaskakujące i ogromnie rozbudza ciekawość.
Zakończenie według mnie jest najmocniejszym punktem książki. Dla mnie było potwierdzeniem pewnych przypuszczeń z pierwszej części, jednak dla niektórych będzie to zupełne zaskoczenie. Liczne zwroty akcji oraz zaskakujące zachowania bohaterów sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko. Zarówno pierwsza, jak i druga część historii o Stowarzyszeniu Srok podobała mi się. Nie jestem w stanie wybrać, która bardziej. Plusem jest pomysł i konsekwentna realizacja założeń planu. Podoba mi się złożoność akcji i jej nieprzewidywalność, choć wiem, że niektórzy mogą odczuwać to jako chaos i brak planu.
"Two For Joy" jest bezpośrednią kontynuacją pierwszej części historii o Stowarzyszeniu Srok. Nie polecam czytania drugiej części bez wcześniejszej lektury poprzedniego tomu.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Jedna uczennica zginęła, druga zaginęła, a Stowarzyszenie Srok, wciąż pozostaje tajemnicą...
Podczas lektury książki czytelnik ma okazję lepszego poznania bohaterów oraz zasad panujących w szkole. Zdumiewająca jest relacja, jaka powstała między Ivy a Audrey w zadziwiająco krótkim czasie. W pewnym momencie nabiera ona cech relacji toksycznej. Dziewczyny starają się razem...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    65
  • Chcę przeczytać
    59
  • Posiadam
    20
  • 2024
    3
  • Legimi
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    2
  • Współpraca
    2
  • Kupione
    1
  • Papierowa
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Stowarzyszenie Srok: Two for Joy


Podobne książki

Przeczytaj także