Northman

Profil użytkownika: Northman

Katowice Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 2 dni temu
2 337
Przeczytanych
książek
2 339
Książek
w biblioteczce
2 337
Opinii
57 963
Polubień
opinii
Katowice Mężczyzna
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Magiczna Zielona Góra.

Lubicie antykwariaty? Ja osobiście bardzo! To fascynujące skarbnice wiedzy i białych kruków, często na wskroś przesiąknięte zapachem i atmosferą dawno minionych czasów. Z reguły nic groźnego w antykwariacie nam nie grozi... Czasem zdarza się jednak, że antykwariat jest także miejscem niebezpiecznym i pełnym... magii! Zupełnie jak w niewinnie wyglądającym, zielonogórskim "Antykwariacie pod Salamandrą", za którego drzwiami Adam Przechrzta zaprosi nas na pełną emocji wycieczkę do istniejącego tuż pod naszym nosem magicznego świata. Wystarczy tylko przejść przez portal, zyskać nieco mocy i umiejętności, a możliwości magicznej republiki staną przed nami otworem :)

"Antykwariat pod Salamandrą" otwiera nowy cykl autora: Mons Viridis Magicus. Ta intrygująca, łacińska nazwa oznacza dosłownie tyle, co "Magiczna Zielona Góra". Do magii i łaciny będziemy musieli na kolejnych stronach przywyknąć: łacińsko-średniowieczno-starożytne inspiracje znacząco wpłynęły na ostateczny kształt koncepcji autora, który w procesie kształtowania magicznego uniwersum całymi garściami czerpał z historycznych doświadczeń zachodnioeuropejskiej (i nie tylko) cywilizacji.

Zielona Góra to w wizji Adama Przechrzty miasto winnic, starych kamienic i spokoju. Ale także magicznych portali, wojen klanowych i krwawych rozgrywek między magami. Życie jej z pozoru zwykłego mieszkańca, Janusza Magnuszewskiego, toczyło się dotąd spokojnie i przewidywalnie. Śmierć jego ojca zmieniła jednak wszystko. Żałoba jeszcze się nie kończy, gdy na głowę Janusza spada cała lawina wieści, które wywracają jego rzeczywistość do góry nogami.

Ojciec Janusza był magiem, jego śmierć wcale nie była wypadkiem, a piwnice antykwariatu skrywają tajemnice. Fascynujące i całkowicie śmiercionośne. Do magicznego (a jakże!) mieszkania Magnuszewskiego wprowadza się zupełnie obca kobieta, a on sam rozpoczyna karierę maga bojowego. Spuścizna zabitego ojca nie daje Januszowi żadnego wyboru. Musi stanąć do walki, jeśli chce szukać sprawiedliwości. Albo zwyczajnie - przeżyć.

Magiczna republika wciąga Janusza w swoje tryby, czy sam zainteresowany sobie tego życzy, czy nie. Magnuszewski (vel Ianus Magnus) na naszych oczach odkrywa swoje magiczne predyspozycje i zdolności, zostaje oficjalnie obywatelem magicznej republiki, a następnie zyskuje władzę zarządcy miejskiego portalu prowadzącego do magicznego Głębokiego Świata - portal znajduje się bowiem w piwnicy jego antykwariatu!

Takich portali istnieje w Europie znacznie więcej. Magicznie pojęty kontynent podzielony jest na magiczne państwa z własną organizacją polityczną, wojskową, sądowniczą i dyplomatyczną. Portale wiodące do Głębokiego Świata odgrywają w nim ogromną rolę, są bowiem źródłem mocy dla każdego obywatela. Dlatego powierzona Januszowi rola zarządcy (w praktyce władcy) zielonogórskiego portalu wiąże się z tak wielką odpowiedzialnością.

Januszowi powierzono także kompetencje sędziego ziemskiego oraz prawo do sprowadzenia na teren Zielonej Góry magicznych osadników, którzy mają być jego zwolennikami. Oczywiście początkującego maga bez praktycznych umiejętności nikt by się nie słuchał, a zatem Janusz wytrwale trenuje i regularnie zwiększa swą moc przez wizyty w Głębokim Świecie, w czym pomaga mu ciotka, narzeczona wprost z weneckiej republiki oraz... magicznie ożywiona i regularnie z nim rozmawiająca personifikacja świadomości i pamięci jego zmarłego ojca.

Ku czemu to wszystko zmierza? Pozornie ku zaprowadzeniu na terenie miasta ładu i porządku, jednak to nie wszystko - na drodze Janusza pojawiają się bowiem jawni i utajeni wrogowie, napastnicy z wrogiego republice mongolskiego chanatu, a także większe i mniejsze zamachy na jego życie, które w nieunikniony sposób poprowadzą Magnuszewskiego w stronę konieczności rozwiązania zagadki śmierci ojca (nie była ona bowiem przypadkowa). Kto jest wrogiem, a kto przyjacielem? Janusz spotka na swej drodze jednych i drugich - zarówno w rzeczywistym świecie, jak również pod murami ukrytej za portalem, średniowiecznej Magicznej Zielonej Góry.

"Mons Viridis Magicus" to historia, w której magia miesza się z rzeczywistością, a osią fabuły jest dobrze wszystkim znany fabularny koncept w stylu "from zero to hero". Trudno uciec od porównań do pomysłu Rowling na to, w jaki sposób świat magów istnieje tu obok świata ludzi, jednak koncepcja Adama Przechrzty niczego z pomysłu Rowling nie powiela - przeciwnie, autor cegiełka po cegiełce buduje własne uniwersum i dostosowuje je do realiów współczesnego nam świata.

Pewne podobieństwo do tego, co już było, istnieje za to gdzie indziej. Dotyczy ono postaci głównego bohatera, Janusza Magnuszewskiego, który w ogólnym zarysie bardzo przypomina innego bohatera Przechrzty, Olafa Rudnickiego. Olaf był alchemikiem, Janusz jest magiem, jednak obaj zostają zmuszeni do wzięcia udziału w rozgrywkach możnych tego świata; obaj zaczynają od zera, doskonalą się i z biegiem czasu biorą coraz większy udział w rozgrywających się globalnie wydarzeniach. Czy to zarzut? W zasadzie nie. Podobieństwa do głównego bohatera "Materia Prima" & "Materia Secunda" i do sposobu jego stopniowego kreowania są jednak w "Mons Viridis Magicus" w sposób wyraźny widoczne.

Musicie też wiedzieć, że najnowszy cykl to nie magiczna wersja alternatywnej historii (i rzeczywistości) jaką dostaliśmy w "Materia Prima" i "Materia Secunda", lecz osadzone we współczesności urban fantasy, gdzie wszystko rozgrywa się na naszych oczach w bardzo dynamiczny sposób. Magiczny świat Przechrzty istnieje równolegle obok rzeczywistego i trawią go bardziej lub mniej otwarte konflikty. Główną ich osią wydaje się być tląca się ciągle (mniej lub bardziej otwarcie) wojna między republiką, a mongolskim chanatem. Niemniej jednak wątek jakiegoś globalnego starcia (globalnego lub chociaż o zasięgu europejskim) nie został jeszcze w magicznym świecie wskazany przez autora w sposób wyraźny i jednoznaczny. Narazie jesteśmy świadkami odbywanej przez Janusza drogi, w trakcie której usiłuje on zapewnić bezpieczeństwo Zielonej Góry w wymiarze realnym i magicznym. Jako wprowadzenie do nowego uniwersum w zupełności to póki co wystarcza.

Gorąco polecam!

Fabryko - dziękuję!

#antykwariatpodsalamandrą #monsviridismagicus #adamprzechrzta #fabrykasłów #cosnapolce #fantastyka #debiut #dobraksiazka #czytamksiazki #fantastyka #sensacja #bookreview #bookstagram #bookstagrampolska #instabooks #instabookspoland

Magiczna Zielona Góra.

Lubicie antykwariaty? Ja osobiście bardzo! To fascynujące skarbnice wiedzy i białych kruków, często na wskroś przesiąknięte zapachem i atmosferą dawno minionych czasów. Z reguły nic groźnego w antykwariacie nam nie grozi... Czasem zdarza się jednak, że antykwariat jest także miejscem niebezpiecznym i pełnym... magii! Zupełnie jak w niewinnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mrok w kryminale retro.

Ciemność... Wszyscy ją znamy - każdej nocy staje ona przed nami niczym namacalna suma lęków przed tym, co może czyhać w mroku. Ciemność wpisana jest także w istotę ludzkiej natury, która w konfrontacji z wewnętrznym i zewnętrznym mrokiem może albo zwyciężyć, albo doprowadzić człowieka do obłędu. Koncepcja Ciemności (nie bez powodu pisanej przez wielkie "C") to podstawa znakomitego debiutu Andrzeja Pupina - jego "Szepty Ciemności" to nie tylko świetny kryminał w stylu retro, ale także mroczna opowieść o ciemności tego świata z iście bogartowskim bohaterem w roli głównej, którego nie sposób nie polubić już od pierwszej strony.

Co jakiś czas zdarzają się debiuty, które zdecydowanie przykuwają uwagę. Są one niczym żonglujące konwencjami, książkowe gamechangery, zwracające nasze myśli w zupełnie nową stronę. „Szepty Ciemności” Andrzeja Pupina łącząc wątki historyczne i fantastyczne z konwencją kryminału w stylu noir przedstawiają nam polskie i światowe dwudziestolecie międzywojenne z zupełnie nowej (a jakże! - mrocznej) perspektywy.

Lata 20-te XX wieku to w koncepcji Andrzeja Pupina hybryda znanej nam z kart historii rzeczywistości z czasów po Wielkiej Wojnie oraz realiów z zupełnie nowym, mrocznym zagrożeniem w roli głównej. Mowa o Ciemności - i to przez duże "C". Pierwszy raz pojawiła się ona po bitwie pod Verdun; zabrała życie tysięcy żołnierzy, cywilów i stopniowo spowiła cały świat, doprowadzając swe ofiary do śmierci i obłędu. Tak bowiem działa na ludzi Ciemność - wystawieni na jej wpływ nieszczęśnicy doznają mrocznych wizji i popadają w szaleństwo, skutkiem którego stają się żądnymi krwi bestiami. Zabijają i giną, spychając cywilizację w otchłań mroku i stopniowego unicestwienia. W efekcie - już po Verdun - ludzkość zaczęła skupiać się w enklawach światła. Prowincjusze ściągają do miast, wszyscy unikają mroku nocy i nikt przy zdrowych zmysłach nie zostaje na zewnątrz po zmroku, poza życiodajnym kręgiem światła.

W tak skonstruowanych realiach przenosimy się do Warszawy lat 20-tych. Świat skurczył się do miejskich enklaw stłoczonych w zasięgu życiodajnego światła. Zwykła, dobrze znana ciemność stała się Ciemnością - nieznaną siłą spychającą ludzi w otchłań obłędu i sprowadzającą nieuchronną śmierć na każdego, kto wyjdzie poza obszar światła. Tuż obok śmiercionośnego niebezpieczeństwa nadal tętni jednak życie. Niezmiennie pieniądze przechodzą z rąk do rąk, w knajpach strumieniami leje się zakazany koniak, a w luksusowych burdelach czekają zupełnie inne przyjemności.

W tym świecie żyje Jerzy Kowalski - weteran trzech wojen, były żołnierz i prywatny detektyw z konieczności. Poszukiwania zaginionej dziedziczki znakomitego rodu od początku wydawały mu się śliską sprawą. I najchętniej odmówiłby przyjęcia tego zlecenia, gdyby nie absurdalne wręcz wynagrodzenie. "Strzeżcie się Greków, nawet gdy przynoszą dary". Jerzy powinien był o tym pamiętać...

Jerzy przyjmuje na naszych oczach dwa zlecenia. Jedno pochodzi od niejakiego "Księcia" - bossa warszawskiego półświatka, którego prostytutki zaczynają ginąć w mrocznych, nader dziwnych okolicznościach. Równoległe zlecenie dla Jerzego pochodzi od Barbary Maciejewskiej, córki krajowego potentata oświetleniowego - kobieta mocno niepokoi się sprawą zaginięcia najlepszej przyjaciółki, Wandy Brzozowskiej; zadanie Jerzego polega na odnalezieniu kobiety (lub chociaż na ustaleniu, co się z nią tak naprawdę stało). W tle mamy grę wywiadów, nieustającą walkę z Ciemnością i napiętą sytuację geopolityczną, w której każdy chce uzyskać nad resztą graczy wyraźną przewagę.

Obie sprawy zaprowadzą Jerzego zaiste na skraj mroku. Kowalski będzie musiał uciec znad jego krawędzi w grze, w której stawką jest o wiele więcej niż tylko jedno ludzkie życie. Po drodze czekają na niego potężni wrogowie, kryminalne zagadki oraz nieunikniona konfrontacja z na wskroś przesiąkniętym złem światem elit, które w poszukiwaniu wrażeń zwracają się ku wynaturzonym, okultystycznym kultom.

Lektura jest po prostu świetna! Trudno nie być zdziwionym jej wysokim poziomem zważywszy na to, że mówimy o debiutancie. Brawo! Takie debiuty zdecydowanie chce się czytać jak najczęściej (przede wszystkim wtedy, gdy - tak jak w tym przypadku - w ogóle nie wyglądają jak dzieło debiutanta!). "Szepty Ciemności" z miejsca zachwycają oryginalnym pomysłem na fabułę i sposobem, w jaki autor łączy ze sobą wątki historyczne, fantastyczne oraz kryminalne. Celnie wybrana konwencja w stylu noir unosi się nad powieścią niczym opiekuńczy duch i/lub blask słońca, którego tak bardzo brakuje nocą w ogarniających wszystko Ciemnościach.

Warto też zwrócić uwagę na spajającą wszystko w całość postać głównego bohatera, który bez wątpienia ma w sobie coś z filmowych kreacji Bogarta i z książkowego Sama Spade'a. Bardzo dobrze widać na jego przykładzie szereg pozytywnych odniesień do dawnego stylu pisania czarnych kryminałów (Dashiell Hammett i Philip Marlowe są chyba najbardziej trafnymi przykładami tego, co mam w tej chwili na myśli), a sam Kowalski z miejsca budzi sympatię swoim stylem bycia, a także głębią swych przeżyć i traum, którym musi on na co dzień stawiać czoła.

Żeby nie było jednak za słodko - jest mała rzecz trochę na minus ;) Nie chcę zanadto spoilerować, ale trochę zgrzyta scena, w której były wojskowy (a więc dość dobrze wyszkolony m.in. w walce gość) daje się w pewnym domku myśliwskim zaskoczyć przeciwnikowi niczym amator... Przywołana scena to niuans, bez większego wpływu na całość, niemniej jednak... jest. I w porównaniu do całej reszty niestety odstaje :( ...

Mrok, groza, tajemnice i zagadki wylewają się po prostu z tej książki i jest to niewątpliwie jej największa zaleta. W trakcie lektury nie sposób się nudzić. Opowiedziana historia działa na wyobraźnię, zapada w pamięć, a na koniec chce się jeszcze więcej - końcowy (dobrze pojęty) niedosyt to chyba najlepsza rekomendacja tego, czy warto sięgnąć po tę książkę.

Świetną wiadomością jest także to, że "Szepty..." to dopiero początek - to pierwszy tom dużo szerzej zakrojonej opowieści, czekać nas więc będzie jej ciąg dalszy! Nie wiem jak Wy, ale ja będę na niego czekać naprawdę niecierpliwie.

Gorąco polecam!

Fabryko - dziękuję!

#szeptyciemności #andrzejpupin #fabrykasłów #cosnapolce #fantastyka #debiut #dobraksiazka #czytamksiazki #fantastyka #sensacja #bookreview #bookstagram #bookstagrampolska #instabooks #instabookspoland

Mrok w kryminale retro.

Ciemność... Wszyscy ją znamy - każdej nocy staje ona przed nami niczym namacalna suma lęków przed tym, co może czyhać w mroku. Ciemność wpisana jest także w istotę ludzkiej natury, która w konfrontacji z wewnętrznym i zewnętrznym mrokiem może albo zwyciężyć, albo doprowadzić człowieka do obłędu. Koncepcja Ciemności (nie bez powodu pisanej przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bohater z cienia.

Każda opowieść - nie tylko książkowa - ma swojego bohatera. To on (lub ona) walczy z przeciwnościami losu, rozwija swoje umiejętności, staje oko w oko z wrogami i na końcu zwycięża. Co jednak, jeśli taki właśnie bohater... ginie przy pierwszej możliwej okazji? Czy wraz z jego śmiercią wszystko staje się stracone? Okazuje się, że niekoniecznie! "Los pokonanych" autorstwa Kel Kade to przykład opowieści, w której śmierć głównego bohatera wcale nie oznacza dla wszystkich ostatecznej klęski - to jedynie okazja do tego, żeby z fabularnego cienia wychynął na światło dzienne zupełnie nowy bohater!

Nie wiadomo, czy nowa główna postać jest lepsza od Wybrańca, któremu przeznaczono wielkość - z całą pewnością jest jednak o wiele od niego ciekawsza! I o wiele zabawniejsza: trudno wszak się nie śmiać widząc mieszkającego do niedawna w puszczy leśnika, paradującego po pałacach możnych w towarzystwie głowy zmarłego przyjaciela, z którą rzeczony leśnik toczy w obecności innych stały dialog ;)

No ale wypada zacząć od genezy tego, o co w tym wszystkim chodzi. Początkowy Wybraniec, Mathias (zwany w przepowiedniach Zgubą Światłości), przeżył 26 lat w zapadłej wiosce na krańcu świata, czujnie strzeżony przez arcyczarodziejkę. Przepowiednie zostały odczytane, a jego los przypieczętowany - oto wyruszy za chwilę w drogę, by uratować świat przed nadciągającą Zagładą; stawi za moment czoła magom, potworom z innych światów, a nawet bogom. I zwycięży.

Niestety nasz dzielny bohater pada martwy już w pierwszej zasadzce, pierwszego dnia swojej wędrówki. Arcyczarodziejka nie jest w stanie go skutecznie ochronić. Nie pomaga też obecność najlepszego przyjaciela Mathiasa, leśnika Aaslo, który postanawia dołączyć do niego podczas wyprawy. Wszystko na nic... Pozostaje jedynie powiadomić króla, że Wybraniec nie żyje. Misji tej podejmuje się Aaslo; na dowód śmierci Mathiasa wiezie ze sobą jego odciętą głowę.

Podróż leśnika pełna jest niebezpieczeństw i niespodziewanych spotkań (zarówno z możnymi tego świata, jak również z magami i ze zwykłymi złodziejami), a w jej trakcie narasta w Aaslo przekonanie, że nie można poddać się nadchodzącej zagładzie bez walki. Dlaczego świat ludzi ma być jedynie igraszką w rękach bogów? Z jakiego powodu ludzie mają biernie poddać się nadchodzącej ciemności i śmierci - bo tak zdecydowali bogowie? O, nie! Aaslo w żadnym wypadku nie zamierza na to pozwolić!

Kto i co mu pomoże? Na pewno garść nowo poznanych towarzyszy. Nie zaszkodzi też pakt z jednym bóstwem, odrobina magicznej mocy i łapa smoka z innego wymiaru, która od czasu pewnej potyczki zastąpi ramię leśnika. No i będą jeszcze nieocenione rady płynące z ust odciętej głowy Mathiasa ;) Jeśli zbierzemy to wszystko do kupy, to okaże się, że sytuacja ludzkości wcale nie jest aż tak beznadziejna :)

Znana nam już za sprawą cyklu o Rezkinie pisarka Kel Kade funduje publice zupełnie nową opowieść, która bazuje na sprawdzonym już po wielokroć koncepcie "from zero to hero". To także bardzo fajnie przemyślana powieść drogi i mroczne fantasy, w którym nad światem wisi nieprzemijające widmo zagłady. Jak dla mnie wszystko jest tutaj super i na swoim miejscu :)

W trakcie lektury często zachwyca łatwość, z jaką autorka żongluje literackimi wątkami. Rzekoma nieuchronność losu oraz przewrotność bóstw traktujących ludzkość jak swą prywatną zabawkę dobrze komponuje się z całością fabuły i świetnie uzasadnia złość oraz niezgodę Aaslo na to, co ma czekać jego i cały jego świat. Podjęta przez leśnika rękawica i rzucenie bogom wyzwania z miejsca sprawiają, że kibicuje się mu ze wszystkich sił.

Jestem niezmiernie ciekawy jak ta historia potoczy się dalej. Kade przerywa ją w arcyciekawym momencie i trudno będzie spokojnie czekać na ciąg dalszy - przerywanie historii w takiej chwili to nieomal zbrodnia! ;) Niemniej jest to też celowy zabieg obliczony na zwiększenie zainteresowania. Moją uwagę Kel Kade z całą pewnością w ten sposób zyskała.

Fabryko - dziękuję :)

#lospokonanych #kelkade #tajneproroctwo #magia #fantastyka #czytamfantastykę #dobraksiążka #czytamksiążki #cosnapolce #bookstagram #bookreview #recommendedbooks #bookreview #bookstagrampolska #instabooks #instabookspoland

Bohater z cienia.

Każda opowieść - nie tylko książkowa - ma swojego bohatera. To on (lub ona) walczy z przeciwnościami losu, rozwija swoje umiejętności, staje oko w oko z wrogami i na końcu zwycięża. Co jednak, jeśli taki właśnie bohater... ginie przy pierwszej możliwej okazji? Czy wraz z jego śmiercią wszystko staje się stracone? Okazuje się, że niekoniecznie! "Los...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Northman

z ostatnich 3 m-cy
Northman
2024-05-26 22:02:17
Northman ocenił książkę Antykwariat pod salamandrą na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 22:02:17
Northman ocenił książkę Antykwariat pod salamandrą na
7 / 10
i dodał opinię:

Magiczna Zielona Góra.

Lubicie antykwariaty? Ja osobiście bardzo! To fascynujące skarbnice wiedzy i białych kruków, często na wskroś przesiąknięte zapachem i atmosferą dawno minionych czasów. Z reguły nic groźnego w antykwariacie nam nie grozi... Czasem zdarza się jednak, że antykwariat j...

Rozwiń Rozwiń
Antykwariat pod salamandrą Adam Przechrzta
Średnia ocena:
7.5 / 10
96 ocen
Northman
2024-05-26 21:27:26
Northman ocenił książkę Szepty Ciemności. Tom 01 na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 21:27:26
Northman ocenił książkę Szepty Ciemności. Tom 01 na
8 / 10
i dodał opinię:

Mrok w kryminale retro.

Ciemność... Wszyscy ją znamy - każdej nocy staje ona przed nami niczym namacalna suma lęków przed tym, co może czyhać w mroku. Ciemność wpisana jest także w istotę ludzkiej natury, która w konfrontacji z wewnętrznym i zewnętrznym mrokiem może albo zwyciężyć, albo d...

Rozwiń Rozwiń
Szepty Ciemności. Tom 01 Andrzej Pupin
Cykl: Szepty Ciemności (tom 1)
Średnia ocena:
7.1 / 10
85 ocen
Northman
2024-05-26 20:46:23
Northman ocenił książkę Los pokonanych na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 20:46:23
Northman ocenił książkę Los pokonanych na
8 / 10
i dodał opinię:

Bohater z cienia.

Każda opowieść - nie tylko książkowa - ma swojego bohatera. To on (lub ona) walczy z przeciwnościami losu, rozwija swoje umiejętności, staje oko w oko z wrogami i na końcu zwycięża. Co jednak, jeśli taki właśnie bohater... ginie przy pierwszej możliwej okazji? Czy wraz z...

Rozwiń Rozwiń
Los pokonanych Kel Kade
Cykl: Tajne proroctwo (tom 1)
Średnia ocena:
7.3 / 10
100 ocen
Northman
2024-05-26 20:06:13
Northman ocenił książkę Dusza Miecza na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 20:06:13
Northman ocenił książkę Dusza Miecza na
8 / 10
i dodał opinię:

Mrok nad Iwagoto.

Julie Kagawa po siedmiomiesięcznej przerwie zabiera nas znów do Cesarstwa Iwagoto, w którym trwa wyścig z czasem i walka o ocalenie świata przed siłami, które za wszelką cenę chcą przywołać smocze bóstwo i posłużyć się jego mocą do własnych, mrocznych celów. "Dusza ...

Rozwiń Rozwiń
Dusza Miecza Julie Kagawa
Cykl: Shadow of the Fox (tom 2)
Średnia ocena:
7.6 / 10
71 ocen
Northman
2024-05-26 17:18:34
Northman ocenił książkę Cesarzowa kości na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 17:18:34
Northman ocenił książkę Cesarzowa kości na
7 / 10
i dodał opinię:

Kości zostały rzucone.

Być może pamiętacie - i macie we wdzięcznej pamięci - zeszłoroczną "Córkę Kości" Andrei Stewart. Jeśli tak, to pewnie sięgnięcie (a może już sięgnęliście?) po jej kontynuację, "Cesarzową Kości". Ja na pewno nie będę Was od tego zamiaru odwodził :...

Rozwiń Rozwiń
Cesarzowa kości Andrea Stewart
Cykl: Tonące cesarstwo (tom 2)
Średnia ocena:
7.2 / 10
43 ocen
Northman
2024-05-26 14:11:42
Northman ocenił książkę Harry Potter i Czara Ognia. Gryffindor na
10 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 14:11:42
Northman ocenił książkę Harry Potter i Czara Ognia. Gryffindor na
10 / 10
i dodał opinię:

Turniej magów.

Czwarta część przygód magicznego wybrańca z blizną na czole zabierze nas raz jeszcze do Hogwartu, który w czwartym roku nauki Harry'ego zamieni się w arenę Turnieju Trójmagicznego - prastarych magicznych zawodów, które są tyleż prestiżowe, co niebezpieczne. "Harry Pott...

Rozwiń Rozwiń
Northman
2024-05-26 13:51:15
Northman ocenił książkę Harry Potter i więzień Azkabanu. Gryffindor na
9 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 13:51:15
Northman ocenił książkę Harry Potter i więzień Azkabanu. Gryffindor na
9 / 10
i dodał opinię:

Harry po raz trzeci.

Harry’ego Pottera nikomu przedstawiać raczej nie trzeba. Chłopiec, Który Przeżył czaruje nas swą magią nieprzerwanie od ponad dwudziestu lat, i to nawet pomimo faktu, iż jego książkowa historia została już przez J.K. Rowling zamknięta. Nie oznacza to jednak, że cokolw...

Rozwiń Rozwiń
Northman
2024-05-26 10:38:20
2024-05-26 10:38:20
Northman ocenił książkę Tego nie kupisz za pieniądze. 8 nawyków, które wzbogacą twoje życie na
8 / 10
i dodał opinię:

Dolegliwe Poczucie Niezasługiwania.

Co się tak naprawdę liczy w życiu? Sukces? Współczesny świat zdaje się nam mówić, że właśnie on - i tylko on - się liczy. A jednak powstaje pytanie: czy ten, kto osiągnął sukces jest rzeczywiście kimś lepszym od tego, któremu nie było dotąd dane zasmako...

Rozwiń Rozwiń
2024-05-26 10:26:56
Northman ocenił książkę Jak naprawdę działa świat. Przewodnik po naszej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości na
7 / 10
i dodał opinię:

Fakty w miejsce mitów.

Czy nasza cywilizacja zjada powoli własny ogon? Dlaczego pomimo powszechnego dostępu do wiedzy tak mało wiemy o wszystkim, co nas otacza? Czy mamy świadomość tego "Jak naprawdę działa świat"? Proponowany tytuł można śmiało nazwać jeszcze jedną książką spod...

Rozwiń Rozwiń
Northman
2024-05-26 10:07:41
Northman ocenił książkę Piękni lśniący ludzie na
9 / 10
i dodał opinię:
2024-05-26 10:07:41
Northman ocenił książkę Piękni lśniący ludzie na
9 / 10
i dodał opinię:

Cyberpunk + miłość.

Wizji świata przyszłości znajdziemy w książkach, filmach i w szeroko pojętej popkulturze całe mnóstwo. Niektóre z nich przerażają, jeszcze inne skłaniają do refleksji, a niewielka część tych wizji potrafi autentycznie wzruszyć. A co byście powiedzieli na lekturę, która...

Rozwiń Rozwiń
Piękni lśniący ludzie Michael Grothaus
Średnia ocena:
8.4 / 10
23 ocen

ulubieni autorzy [12]

Andrzej Sapkowski
Ocena książek:
7,6 / 10
60 książek
7 cykli
Pisze książki z:
9862 fanów
Christopher John Reuel Tolkien
Ocena książek:
7,9 / 10
20 książek
2 cykle
Pisze książki z:
43 fanów
Anka Mrówczyńska
Ocena książek:
7,0 / 10
6 książek
1 cykl
17 fanów

Ulubione

Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Winston Groom Forrest Gump Zobacz więcej
Stephen King Serca Atlantydów Zobacz więcej
Stephen King Miasteczko Salem Zobacz więcej
Andrzej Sapkowski Wieża jaskółki Zobacz więcej
Stephen King Dallas '63 Zobacz więcej
Margaret Mitchell Przeminęło z wiatrem Zobacz więcej
Stephen King Joyland Zobacz więcej
Anthony de Mello Wezwanie do miłości Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Marc Elsberg Blackout Zobacz więcej
Marc Elsberg Blackout Zobacz więcej
Stephen King Łowca snów Zobacz więcej
Joe Hill NOS4A2 Zobacz więcej
Stephen King To Zobacz więcej
Marcin Mortka Nie ma tego Złego Zobacz więcej
Stephen King Miasteczko Salem Zobacz więcej
Andrzej Ziemiański Pomnik Cesarzowej Achai - Tom IV Zobacz więcej
Stephen King Gra Geralda Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
2 337
książek
Średnio w roku
przeczytane
73
książki
Opinie były
pomocne
57 963
razy
W sumie
wystawione
2 335
ocen ze średnią 7,6

Spędzone
na czytaniu
12 423
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
5
minut
W sumie
dodane
70
cytatów
W sumie
dodane
39
książek [+ Dodaj]