Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Przeczytana książka budzi we mnie sporo sprzecznych emocji. Na plus zasługuje sam pomysł na fabułę, bo pod tym względem książka wciąga. Sama jestem ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy, kim jest ON, jakie tajemnice skrywa Rosalie i kto jest winny morderstwa w miasteczku.
Książka napisana jest bardzo prostym językiem i czyta się dość szybko. Wątek kryminalny dość ciekawy, wątek stalkera również, właściwie na te historie w drugim tomie najbardziej czekam, na rozwinięcie wątku JEGO i tego jak to się zaczęło. Wątek romantyczny tak jak wszędzie, schematyczny i dla mnie schodzi na dalszy plan w tej książce. Sama końcówka elektryzująca więc na pewno sięgnę po kolejną część.
I to tyle jeśli chodzi o plusy.
Mam wrażenie, że książka nie przeszła korekty w wydawnictwie. Pomylony szyk w zdaniu, brak przecinków i częste powtórzenia rzucają się w oczy od pierwszych stron. Zdarzyło się, że znalazłam w książce powtórzony cały akapit, być może to jakiś błąd w druku. Często zdarza się, że wydarzenia nie są spójne, można się nieraz zgubić w fabule. Mam nadzieje, że wraz z kolenym tomem wszystko się wyklaruje, tak jak deklaruje to autorka. Bohaterowie nie zapadają aż tak w pamięć, czytając dużo wiele zachowań można przewidzieć. Mieszane uczucia co do tej pozycji, ale z ciekawości na pewno sięgnę po następną.

Przeczytana książka budzi we mnie sporo sprzecznych emocji. Na plus zasługuje sam pomysł na fabułę, bo pod tym względem książka wciąga. Sama jestem ciekawa jak to wszystko dalej się potoczy, kim jest ON, jakie tajemnice skrywa Rosalie i kto jest winny morderstwa w miasteczku.
Książka napis...

Rozwiń Zwiń

Cóż to była za książka, jedna z lepszych jakie czytałam. Jak do tej pory najlepsza część z serii. Przy tej książce nie ma mowy o nudzie, bo akcja toczy się non stop. Dzieje się tak wiele, tyle rożnych niespodzianek wychodzi po drodze, że dosłownie chłoniesz kolejne rozdziały. I choć to może wydawać się przerażające, tak jak objętość książki, to uwierzcie że czyta się ja przyjemnie, a wszystko jest tak opisane, że spokojnie można "ogarnąć temat stworzeń z Akadami Katmere"
Pierwszy raz miałam łzy w oczach. Plot Twisty, nieoczekiwane sojusze i zdrady, emocje takie jak miłość, przyjaźń, nienawiść, zemsta, wybaczenie czy poświęcenie. Książka jest nimi wręcz wypakowana i zmusza czytelnika do rozważań.
Sama historia składnie przemyślana, domyka niektóre fakty tak, że układa się to nam w większą całość.
Z drugiej zaś strony autorka nieraz mnie zaskoczyła, bo bohaterowie nie są czarno/biali. Są zmienni bo tak to już w życiu bywa, że pod wpływem emocji czy uczuć jakim darzymy druga osobę podejmujemy różne decyzje.
Bardzo przyjemna pozycja, naprawdę mnie urzekła i nie mogę się doczekać kontynuacji przygód nadprzyrodzonych stworzeń na Alasce.

Cóż to była za książka, jedna z lepszych jakie czytałam. Jak do tej pory najlepsza część z serii. Przy tej książce nie ma mowy o nudzie, bo akcja toczy się non stop. Dzieje się tak wiele, tyle rożnych niespodzianek wychodzi po drodze, że dosłownie chłoniesz kolejne rozdziały. I choć to mo...

Rozwiń Zwiń

Mam spory problem by dobrze ocenić tą książkę. Gdyby nie mój upór w czytaniu, porzuciłabym ja po pierwszych rozdziałach które były złe, ale z czasem zrobiło się nieco lepiej. Motyw młodej studentki oraz wykładowcy był przerabiany wiele razy i można to zrobić lepiej. Tutaj od razu na myśl nasuwa mi się świetna książka pt. Kochając Pana Danielsa.
Wracając do omawianej książki, to napisze tak: ilość absurdalnych sytuacji, które przeżyła główna bohaterka na samym początku książki jest wręcz nierealny. Sama zaś historia jest dość przewidywalna, nie zaskoczyło mnie tutaj nic. Nie poczułam więzi z głównymi bohaterami, nie porwał mnie przedstawiony świat artystów. Jednak.... wciąż jestem ciekawa jak autorka pociągnie ten wątek dalej. Taki paradoks, czysta ciekawość.

Mam spory problem by dobrze ocenić tą książkę. Gdyby nie mój upór w czytaniu, porzuciłabym ja po pierwszych rozdziałach które były złe, ale z czasem zrobiło się nieco lepiej. Motyw młodej studentki oraz wykładowcy był przerabiany wiele razy i można to zrobić lepiej. Tutaj od razu na myśl n...

Rozwiń Zwiń

Zdecydowanie najsłabsza część trylogii. Niewiele się tu dzieje, trochę wieje nudą. A jak już się dzieje to rozwiązuje się to w 3 krótkich rozdziałach. Liczyłam na mocniejsze poprowadzenie wątków i szokującą końcówkę. Zabrakło tutaj umiejętności budowania akcji i dozowania emocji. Zamiast dreszczu emocji dostałam książkowy zawód. Skończyło się miałko i tak jakoś bez polotu.
Na plus rozdziały z perspektywy innych bohaterów, to trochę ratuje tą książke.

Zdecydowanie najsłabsza część trylogii. Niewiele się tu dzieje, trochę wieje nudą. A jak już się dzieje to rozwiązuje się to w 3 krótkich rozdziałach. Liczyłam na mocniejsze poprowadzenie wątków i szokującą końcówkę. Zabrakło tutaj umiejętności budowania akcji i dozowania emocji. Zamiast d...

Rozwiń Zwiń

Kontynuacja historii Ruby i Jamsa trzyma poziom z pierwszej części, ale umówmy się niczym was tak książka nie zaskoczy. Ja będę podtrzymywać swoją opinię wyrażoną przy I tomie, że ta seria ma w sobie coś co mnie wewnętrznie do niej ciągnie. Książka zawiera wszystkim dobrze znane elementy z innych książek tego typu. Jest źle, potem dobrze, plot twisty was tutaj nie zaskoczą, wiecie o co chodzi. Początek nieco nużący, ale potem jest lepiej. Bardzo interesują mnie postaci poboczne, które w tej części możemy poznać nieco lepiej. Mam wrażenie, że mają one sporo do zaoferowania, jeśli tylko dostaną szansę. Książka oczywiście kończy się w takim momencie i takimi wydarzeniami, że należy sięgnąć po kolejny tom.

Kontynuacja historii Ruby i Jamsa trzyma poziom z pierwszej części, ale umówmy się niczym was tak książka nie zaskoczy. Ja będę podtrzymywać swoją opinię wyrażoną przy I tomie, że ta seria ma w sobie coś co mnie wewnętrznie do niej ciągnie. Książka zawiera wszystkim dobrze znane elementy z...

Rozwiń Zwiń

To do mnie nie podobne by tak oklepany schemat, dobrze wszystkim znany i opisany na milion różnych sposób zawładnął mną całkowicie. A jednak ta książka ma w sobie coś, co sprawiło że pochłonęłam ją w jeden wieczór (i trochę nocy).
Dawno nic mnie tak nie wciągnęło. Dawno nic nie czytało mi się tak lekko i swobodnie. Dawno już czytanie książki nie sprawiło mi tyle radości. Dlaczego zatem tylko 9 gwiazdek? Zdaje sobie sprawę z kilku niedociągnięć i z tego, że to nic nowego.
Ona biedna, ale za to mądra, pewna siebie twardo stąpającą po ziemi, wie czego chce i dąży do osiągnięcia założonego celu. On bogaty, bezkarny, przystojny, a zarazem wrażliwy, pogubiony i sterowany przez swojego ojca. Czy nie przerabialiśmy tego już wielokrotnie? TAK. Czy mamy tu doczynienia z typowymi problemami nastolatków. TAK. Czy to w jakiś sposób ujmuje coś tej książce? NIE.
Można o niej powiedzieć różne rzeczy, ile osób tyle opinii, że gusta są różne itp. mimo wszystko, dla mnie jest to napisane w taki sposób, że z każdą kolejną stroną chcesz więcej. Jest w tej historii coś magicznego, co wciąga i uzależnia jak poranna kofeina. Wszystko dzieje się w odpowiednim tempie, śledzimy jak nastolatkowie dążą do spełnienia zarówno własnych jak i cudzych celów w życiu, mamy ukazany piękny rozwój uczuć między głównymi bohaterami, ale i też są chwile bolesne. Nic nie jest wymuszone, nic na siłę wszystko w swoim tempie, tak życiowo i realnie. Na uwagę zasługują też bohaterowie drugoplanowi. Siostra Ruby, przyjaciółka Lin, siostra Jamesa - Lydia oraz cała paczka ich znajomych. Każdy wnosi jakaś cząstkę od siebie do tej historii i mam nadzieję, że w kolejnej części będzie ich ciut więcej.

Większość z was uznać może tą książkę za nudną i oklepaną. We mnie wzbudziła pewne emocje, a o to w czytaniu książek chodzi. By poruszyć czytelnika.

To do mnie nie podobne by tak oklepany schemat, dobrze wszystkim znany i opisany na milion różnych sposób zawładnął mną całkowicie. A jednak ta książka ma w sobie coś, co sprawiło że pochłonęłam ją w jeden wieczór (i trochę nocy).
Dawno nic mnie tak nie wciągnęło. Dawno nic nie czytało mi ...

Rozwiń Zwiń

Sama nie wiem od czego zacząć, bo ta książka dla mnie jest słabo napisana. Ukazana relacja między głównymi bohaterami jest bardzo toksyczna, ich zachowania irracjonalne, kręcą się wokół przemocy i seksu. Nie rozumiem fenomenu czytania książek w której kobieta ukazywana jest przedmiotowo, bez swoich praw, bez własnej woli i bez mózgu a z kolei mężczyzna to Pan i władca który pozjadał wszystkie rozumy. Rozumiem poniekąd, że takie są książki o mafii, że tam tak musi być, ale oczekuje czegoś innego po bohaterach takich książek. Kilka książek o mafii już przeczytałam i można to napisać lepiej. Jedynym plusem tej książki mógłby być pomysł na nią i wymyślona fabuła, bo końcówka książki daje dużo do myślenia. Jednak biorąc pod uwagę całość a nie tylko zakończenie pierwszego tomu, to nie przekonałam się na tyle abym miała chęć sięgnąć po drugi tom.

Sama nie wiem od czego zacząć, bo ta książka dla mnie jest słabo napisana. Ukazana relacja między głównymi bohaterami jest bardzo toksyczna, ich zachowania irracjonalne, kręcą się wokół przemocy i seksu. Nie rozumiem fenomenu czytania książek w której kobieta ukazywana jest przedmiotowo, b...

Rozwiń Zwiń

Książka i sama tematyka naprawdę mi się podobały. Anioły i demony lubię takie klimaty, dlatego też widzę podobieństwa do innych książek z tej tematyki które już czytałam. Wiadomo nie da się napisać czegoś super oryginalnego, ale pewne elementy kojarzę z innych książek.
Ta pozycja jak na debiut nie jest do końca zachwycająca, nie porwało mnie tak jak sobie bym tego życzyła.
Bohaterom czegoś brakuje. Neridzie wszystko przychodzi gładko i bez większych problemów, żadnych konsekwencji za podejmowane działania. Irracjonalne decyzję jak np. odwiedzin władcy piekieł, przeszły bez większych konsekwencji. Każdy tylko zachwyca się jaką to wspaniała moc ma w sobie Nerida. Demony ukazane w tej historii nie są demonami tylko do rany przyłóż postaciami z innego świata. No to tak jakby mieć lwa tylko oswojonego. Wszystko pędzi na łeb na szyję, akcja za bardzo biegnie (nie wierzę, że to pisze) niektóre sceny powinny być lepiej opisane, bo czuć niedosyt. Bohaterowie rozwiązywali swoje problemy jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Trochę tego jest, ale ogólnie mogę powiedzieć, że jest w miarę okej.

Książka i sama tematyka naprawdę mi się podobały. Anioły i demony lubię takie klimaty, dlatego też widzę podobieństwa do innych książek z tej tematyki które już czytałam. Wiadomo nie da się napisać czegoś super oryginalnego, ale pewne elementy kojarzę z innych książek.
Ta pozycja jak na de...

Rozwiń Zwiń

Przewidywalna, śmieszna, typowy romans z wątkiem umowy na fake małżeństwo. Podobała mi się postać Iris, uważam że autorka stworzyła ciekawa postać. Główna postać męska nieco słabsza. Sama historia dość przewidywalna. Śmieszyły mnie momenty kłótni, która na siłę miały wprowadzać kłótnie między bohaterami.
Typowe romansidło bez większych wymagań.

Przewidywalna, śmieszna, typowy romans z wątkiem umowy na fake małżeństwo. Podobała mi się postać Iris, uważam że autorka stworzyła ciekawa postać. Główna postać męska nieco słabsza. Sama historia dość przewidywalna. Śmieszyły mnie momenty kłótni, która na siłę miały wprowadzać kłótnie mię...

Rozwiń Zwiń